Zgadzam się z poprzednią opinią. Ten mechanik nie powinien się nazywać mechanikiem.. Hah
Stanowczo odradzam tego mechanika. Oddałem do remontu Yamahe YZ 250 gdyż miała problem z odpalaniem. Krzysztof Kornaś stwierdził że to jest wina cewki zapłonowej na iskrowniku i trzeba ją przewinąć, trzeba wymienić tłok i zrobić szlif cylindra. Ale po tej naprawie nadal nic. Zdenerwowany odebrałem od niego motor, gdyż niby mechanik stwierdził że trzeba wymienić łożyska na wale i uszczelniacze. Ja na to się nie zgodziłem ponieważ powiedział że sama robocizna za wymianę łożysk i uszczelniaczy będzie kosztować 800 zł. Łożyska i uszczelniacze wymieniłem samemu ale nadal nie chce odpalać. Więc ostatecznie został zapłon. Odesłałem cały kompletny układ zapłonowy do firmy co się zajmuje naprawą. Okazało się że cewka którą przewijał Pan Kornaś jest przewinięta złym drutem i na dodatek bez izolacji a dodatkowo kable idące od iskrownika do modułu zostały zamienione. Po poprawnej naprawie zapłonu przez firmę Digitech motor pali idealnie. Stanowczo odradzam Gp Racer bo to zdziercy i "ala mechanicy" dodam, że naprawa w firmie GP Racer trwała ponad dwa miesiące. Jeszcze raz odradzam Tych zdzierców bo to nawet nie są fachowcy bo sama hamownia do naprawy motorów im nie wystarczy tylko trzeba mieć wiedzę a oni jej nie maja. Jeszcze raz odradzam