Wiem że to nic nie pomoże ale można spróbować, spisać wszystkie sytuacje i pójść z tym do B.Baszak. Może niektóre głowy polecą, albo róbcie tak by nie ratowa (usunięte przez administratora) kierownikowi i robić reklamację. Inaczej nikt nie będzie wiedział że się meczycie. powodzenia
tak niewątpliwie nie poprawianie błędów kierownika to dobry pomysł, dobry jeśli chcesz zakład oglądać zza bramy głównej:) jak znam życie to właścicieli nie interesuje to czy zarządzający się znają na pracy tylko czy potrafią zarządzać. A zarządzać nie znaczy mieć wiedzę o technologi, procesach, inżynierii papieru. (usunięte przez administratora)A od czarnej roboty niestety są posłuszne murzynki, które muszą się znać na tym co robią lepiej od przełożonego, lecz z tą wiedzą nie mogą się wychylać. Kiedyś do przełożonych czuło się respekt bo mieli wiedzę. Dziś kierownicy, czy managerowie częściej budzą negatywne żeby nie powiedzieć żenujące skojarzenia. Wiem co mówię ponieważ w swoim życiu miałem do czynienia zarówno z prawdziwymi specjalistami jak i z nowoczesnymi managerami w białych kołnierzykach, którzy nie wiedzą jak wyglądają podstawowe narzędzia pracy (przede wszystkim nie chcą wiedzieć), a chcą wdrażać mierniki i standardy o których się naczytali w mądrych książkach. Dobrym kierownikiem/dyrektorem/managerem nie musi być osoba, która jest sztywno związana z branżą. Dobry zarządca dziś będzie sobie radził w drukarni, jutro w fabryce mydła, a pojutrze w fabryce zapałek. Nie każdy może być przywódcą i niewątpliwie w KEA takiej osoby dziś brakuje. Z tym się człowiek rodzi lub do tego dorasta. W perspektywie dłuższego czasu współczuje Wam zwykłym pracownikom bo stracicie mnóstwo nerwów i nawet nie zdajecie sobie sprawy ile zdrowia Was to kosztuje. Jeśli naprawdę stanowisko nowej załogi jest naganne tak jak piszecie to na Waszym miejscu zebrałbym kilku najstarszych pracowników żeby ruszyć z delegacją do założyciela firmy. Bo komu innemu jak nie ekipie która budowała markę KEA prezes może zaufać?
No to studia guzik warte, książki do pieca a ja urodziłem się dyrektorem, znam się na wszystkim i takiego mnie macie, czy jakoś tak.
Bo to filozof po układzie:)
Witam i pytam, kiedy ktoś w końcu przyjrzy się poczynaniom dyrektra. Bo na obrażanie i oczernianie pracowników tez są sposoby jak: świnie, sądy, i odejścia z pracy. Atmosfera na produkcji jest okropna. Brak kompetencji i własną niewiedzę zarzuca nie podwładnym a ich pomysły blokuje i wdraża, jako własne. To już niestety inna firma a slogan „markę buduje zespól” to mit. To powiązanie już nie istnieje a nowy slogan to walczące (usunięte przez administratora). Jeżeli to będzie dalej podążać w tym kierunku nic dobrego z tego nie wyniknie, ludzie zaczną się zwalniać ( a wiele osób szuka pracy) lub ktoś wywali jakiś numer, na którym tylko wszyscy stracimy. A jeszcze wspomnę, że niewiedza i brak dobrej woli nowych kierowników a w szczególności jednego filozofa, który uważa ze wie wszystko, prowadzi do blokowania produkcji i tylko dzięki przytomności umysłu pracowników uniknęliśmy wielu reklamacji.
Pomyślności w Nowym Roku. Wizji i siły w rozwijaniu biznesu, by pracownicy mieli z czego wykarmić rodziny i spłacać swoje kredyty. Dla właścicieli zdrowia, bo lat przybywa, a jeszcze wiele można zrobić.
![logo firmy](http://www.gowork.pl/media/cache/company_logo_profile_square_80/uploads/company_profile_image/9/f/6/9f6d80eed980a57ba3664787d42f02c7.png)
![logo firmy](http://www.gowork.pl/media/cache/company_logo_profile_square_80/uploads/company_profile_image/b/d/a/bda656978a4c062519892766c7b338d1.jpg)
![logo firmy](http://www.gowork.pl/media/cache/company_logo_profile_square_80/uploads/company_profile_image/5/5/e/55e894ef14d5f9a1972e7722aac9bd59.png)
van holden w 100% masz racje i dobrze że wyczułeś to już na rozmowie kwalifikacyjnej. Thor nie wiem w jakim dziale pracujesz ale to co piszesz to same bzdury. Praca jest, tylko nie wszyscy ludzie są odpowiedni, a z takim podejściem jak twoje może lepiej nie szukaj i zostań w KEA. Tam uwielbiają takich ludzi jak ty.
Boże kto tu piszę... ci co piszą, o jakimś niszczeniu życia zawodowego i prywatnego w KEA to zapraszam do dobrego lekarza:) Jeżeli tu was zniszczą to boję się jak pójdziecie do innych zakładów - samobójstwo gwarantowane. Ja nie narzekam, ale może to moja odporna psychika a może tu wcale nie jest tak tragicznie jak te anonimy piszą? Raj to nie jest, ale jak ktoś mi znajdzie obecnie lepszą pracę to oddam mu 10 pierwszych pensji :) A co do tekstu: Fajki na czas, do sklepu w przerwie - i bardzo dobrze, rzucisz palenie to zaoszczędzisz. A do sklepu - ciekawe w której firmie, mogę sobie tak o wyjść ...
w ogłoszeniu powinno być jeszcze napisane chcesz zniszczyć sobie życie zawodowe i prywatne? to zapraszamy do KEA, szybko zrobimy z ciebie kukiełkę do sterowania. Poszukujemy ludzi bez własnego zdania i wartości.
763j94y zgadzam się z Tobą, byłem jakiś czas temu na rozmowie "kwalifikacyjnej", która była prowadzona przez pewną młodą kobietę i gościa od marketingu. Szczerze mówiąc to pod przykrywką nowoczesnej rekrutacji miałem poważne odczucie, że ów młoda kobieta i dyro raczej nie są zainteresowani w pełni wiedzą i umiejętnościami, a raczej szukają kogoś kto by pasował charakterem do ich profilu. Mam za sobą kilka szkoleń z HR i na pytania, które padały mógłbym odpowiadać szablonowo tak jak tego firma oczekuje, tylko po co. Prawda jest taka, że niestety teraz każda licząca się w jakiś sposób na rynku firma zamiast kogoś z charakterem, własnym zdaniem i wiedzą, woli człowieka do przyuczenia, najlepiej cichą myszkę i jeśli się uda to byłoby super żeby ten cichy człowiek miał jakiś duży kredyt do spłaty. Prawda jest taka, że najlepiej jest pracować w zakładach do 50 osób i nie dłużej niż dwie zmiany. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
kermit - rozum straciłeś? czy myślisz że jesteś odporny na głupotę? jeśli tak to składaj tu papiery. Szybko kilka kretyńskich poleceń i podobnych zakazów wyprowadzi Cię z błędnego mniemania o swojej odporności. Fajki na czas, do sklepu w przerwie też nie a jeśli już to absolutnie nie palić, nie krytykować, potakiwać, zgadzać się ze wszystkim i wykonywać. To powinna być treść ogłoszenia o pracę ;-)
A którzy to handlowcy odeszli ? z doświadczeniem czy młodzi ?
ciekawy - 2013-09-28 12:16:40 podobno ostatnio odeszło kilku handlowców - prawda to ?wiem o 2:)
podobno ostatnio odeszło kilku handlowców - prawda to ?
tak nowy dyrektor jest tak dobry tak wszystko ma opanowane tylko zapomnial ze robiac 6 tygodni po 12h ludzie maja dosc i nie pracuja wydajnie a nawet czesciej dochodzi do pomylek.pozdrawiam
stefan - 2013-07-21 21:33:10 Nowy dyrektor jest - szczególny :) wogóle trochę nowych osób się pojawiło...Stefanie o czym piszesz?
anonim - 2013-08-12 22:34:09 Kodeks Pracy zapewnia dość kompleksową ochronę dobru, jakim jest czas pracy podwładnych. Pracodawcy powinni pamiętać, że już samo naruszenie przepisów o czasie pracy jest wykroczeniem i to bez względu na to, czy pracownik poniósł z tego powodu szkodę, czy też nie. A co wy na to????Ale jak jesteś pracownikiem i ktoś cię nie puścił na urlop to zgłoś to a nie tutaj... marudzić, marudzić...to trzeba się wziąć do roboty.
Kodeks Pracy zapewnia dość kompleksową ochronę dobru, jakim jest czas pracy podwładnych. Pracodawcy powinni pamiętać, że już samo naruszenie przepisów o czasie pracy jest wykroczeniem i to bez względu na to, czy pracownik poniósł z tego powodu szkodę, czy też nie. A co wy na to????
Anonim - 2013-08-03 11:15:04 Czy Drukarnia KEA Wrocław respektują przepisy urlopowe?a dlaczego ma nie respektować..
Stefan - 2013-07-26 23:06:47 anonim - 2013-07-24 11:40:23 stefan wiesz czy są jeszcze jakieś przyjęcia do Drukarni KEA? czy nowy dyrektor jest twoim zdaniem lepszy od poprzedniego?Dawaj swoje CV może zostaniesz przyjętyO widzę, że nawet tutaj jakieś przekręty - i ktoś mi nick podkrada :) Ja tam nie wiem jak to działa, jak przyjmują, za mały jestem :)
anonim - 2013-07-24 11:40:23 stefan wiesz czy są jeszcze jakieś przyjęcia do Drukarni KEA? czy nowy dyrektor jest twoim zdaniem lepszy od poprzedniego?Dawaj swoje CV może zostaniesz przyjęty
lzejsza i przyjemniejsza? chyba dla tych co siedza w klimatyzowanym akwarium bo u nas to juz do omdlen dochodzi.
Nowy dyrektor jest - szczególny :) wogóle trochę nowych osób się pojawiło...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Drukarnia KEA?
Zobacz opinie na temat firmy Drukarnia KEA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 21.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Drukarnia KEA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 2 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Drukarnia KEA?
Kandydaci do pracy w Drukarnia KEA napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.