Opinie o Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa w Poznań

Poniżej znajdziesz opinie byłych i aktualnych pracowników o pracodawcy Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa. Znajdziesz poniżej też opinie kandydatów do zatrudnienia w firmie Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa na temat rozmowy kwalifikacyjnej.


Branże: Edukacja - pozostała działalność

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa w Poznań

baner wywiady
PAPI
Były pracownik

Witam Jestem byłym pracownikiem Wsb, postaram się po krótce opisać ten (usunięte przez administratora). Po pierwsze NIE WIERZCIE W POZYTYWNE OPINIE NA TEJ STRONIE, PISZĄ JE PRACOWNICY DZIAŁU PROMOCJ!! I są za to całkiem dobrze wynagradzani. Zacznijmy od MINUSÓW: - pracownicy z tytułem mgr musza odwalac dwa etaty jednocześnie. Sa zarówno pracownikami administracyjnymi na uczelni jak i wykładowcami. BEZ ZNACZENIA JAKIE STUDIA UKOŃCZYŁEŚ możesz być analitykiem medycznym, kadrową, filozofem a nawet księdzem ale i tak będziesz wykładowca na Psychologii o której nie masz bladego pojęcia Np. Panie z dziekanatu lub pani z księgowości wykładają wam psychologię śmiech na sali… - PRACA 7 dni w tygodniu !!! - Jeśli masz tytuł licencjata, Pan rektor jak nie prośba to groźbą zmusza Cie do podpisania umowy i podjecia studiów mgr z psychologii, jeśli odmówisz przestaje być miły i Cię zwalnia. Jeśli się zgodzisz jesteś jego (usunięte przez administratora) i musisz tu pracować gdyż w przeciwnym razie nie skończysz ani studiów bądź za ich rzucenie będziesz płacić kary finansowe !! RADZĘ CZYTAĆ UMOWY !! Większość ludzi którzy tam pracują tak właśnie się wkopała. - 90% pracowników uczelni to desperaci !! Godzą się na pomiatania i traktowanie jak (usunięte przez administratora) tyrające na kilka etatów jednocześnie, oczywiście nie licząc ludzi uzależnionych studiami oraz ulubienic Rektora które donoszą wszystko!! Nawet to iz wyszliście 2 min za wcześnie z pracy lub za często chodzicie do toalety. Same jednak robią co chcą i przychodzą o której chcą. - Cała ta placówka to jedno wielkie PLOTKARSTWO, pierwszy raz spotkałam się z tym, KAŻDY KAŻDEGO OBAGUJE i wymyśla plotki by utruc mu życie, w pewnym momencie nie da się tego słuchać zwłaszcza dwóch Pań z 1 i 2 piętra… - Zarobki to jakiś żart, osoby które maja mnóstwo pracy dostają NAJNIŻSZA KRAJOWA, ciagle doklada się im dodatkowej pracy (w pewnym momencie mialam pracować na 3 stanowiska jednocześnie) możesz robić wszytsko dobrze i nikt Cię nie pochwali ani się nie uśmiechnie, za to weźmie i dołozy Ci dodatkowej pracy po czym będzie WALIŁ W ŁEB ze za wolno pracujesz.. Warto wspomnieć ze osoby pracujące np w dziale promocji dostają dobre kokosy a cały czas „pracują” zdalnie i się śmieją z reszty frajerów. - Rotacja pracowników jest DRAMATYCZNA, wystarczy wejść na stronę uczleni, dziś jesteś ksiegowa, jutro jesteś w dziekanacie a po jutrze jesteś prodziekanem, później i tak odchodzić bo w tym zakładzie nie da się pracować godnie, ludzie pracują tam max 3 miesiace No chyba ze są desperatami to dłużej.. - Każdy nowy daje się NABRAĆ „a bo praca biurowa a bo to poważna uczelnia”, prawda jest taka ze Rektor ZWABIA was oferując bajecznie brzmiące stanowiska od dyrektorów, kierowników po dziekanow. Po miesiącu pracy zostajecie prodziekanem nie mając pojęcia o niczym ale za to jestescie ostro rozliczani za każdy najmniejszy błąd - Jeśli chodzi o samego SZEFA czyt. Rektora, jest to człowiek pozbawiony kultury i ogłady o czym świadczą np maile które wypisuje do pracowników karząc im się ogarnąć ( to lekkie słowa), Nie docierają do niego żadne argumenty, żyje w swoim świecie a co lepsze pracownicy tańczą jak w zegarku na kazde jego kiwnięcie. Rektor jest człowiekiem zadufanym w sobie, emanującym wielką pychą, SZKODA że nie współmierną z jego wzrostem.. świadczyc o tym może tez jego wielki portret w gabinecie… - Warunki w biurze tez nie są najlepsze, nie działające czajniki, ogrzewanie nie zawsze działa, zepsute okna które trzeba otwierać kijem… I na litość Boska dajcie tym ludziom chociaż NORMALNE MYDŁO A NIE WYMIESZANE Z JAKIMŚ DOMESTOSEM po którego umyciu ręce aż pieką !!! Jeśli chodzi o PLUSY: - Jest kilku czyt. około 3, bardzo sympatycznych pracowników którzy nie są jeszcze frustratami pracującymi tam kilka lat, tylko są bardzo wesołymi ludźmi TO JEDYNY PLUS jaki tam można spostrzec !! WSB ZDECYDOWANIE ODRADZAM !!

anonim
Były pracownik
@Babcio

Potwierdzam, u mnie było to samo. Pracowałem tam przez niecały rok z powodu załamania się rynku pracy. Zacisnąłem zęby, wytrzymałem to (usunięte przez administratora) i jak tylko nadarzyła się pierwsza lepsza okazja to uciekłem nie oglądając się za siebie.

Beata
Były pracownik

Mocno nie polecam pracy w tym miejscu. Totalne oszczędzanie na pracownikach poczynając od kwoty wypłaty za pracę administracyjną oraz obowiązkowe prowadzenie zajęć po brak jakichkolwiek premii, dodatków świątecznych, kart multisport czy czegokolwiek przez co człowiek mógłby się poczuć doceniany. Jeśli masz nadmiar pracy i mimo to wykonasz ją właściwie oraz na czas nie spodziewaj się nawet słownej pochwały. Natomiast jeśli popełnisz błąd spodziewaj się 3 formalnych emaili w tonie wyższości ,,władz” w którym potraktują Cię jak dzieciaka i wyciągną konsekwencje z Twojego ,,złego” zachowania. Jak Ci się uda to nawet zasłużysz na notatkę służbową, którą możesz wydrukować i powiesić w ramce, żeby wspominać „piękne” czasy pracy w WSB. Nawet nie próbuj się tłumaczyć, bo nadaremno szukać logiki w działaniach uczelni. Władze zawsze mają racje nawet jeśli jej nie maja. Najważniejsze jest, żeby prowadzić raport pracy przez 8 h dziennie, co do minuty czy przypadkiem nie straciłeś 5 minut pracy na myślenie nad życiem. Oczywiście doceniane są te najładniejsze raporty osób, które mają najwięcej czasu na wymyślanie co w nich napisać, aby być wiarygodnym. Podsumowując możesz wykonać rzetelnie 20 zadań w ciągu dnia, ale jeśli nie masz czasu na raport a zostaniesz o niego ‚,poproszony” (najlepiej z zaskoczenia dostając kilka minut na wysłanie go) to biada Ci zaniedbujący NAJWAŻNIEJSZE obowiązki pracowniku! Możesz liczyć na uwagę w dzienniczku. Co do komfortu pracy i samopoczucia osoby spędzającej około 40 h tygodniowo w miejscu pracy - nie licz nawet na ekspres do kawy i na dobrej jakości papier toaletowy. Co za dużo to niezdrowo. Wieczna manipulacja władz, nastawianie ludzi przeciwko sobie, wyznawanie zasady ,,równi i równiejsi”, podsłuchiwanie rozmów pod drzwiami, doprowadzanie ludzi do załamań psychicznych, którzy koniec końców się zwalniają. Raczej nie przyzwyczaj się do swojego stanowiska i zadań, bo prawdopobnie w jednym miesiącu zwolnią się co najmniej 2-3 osoby i ktoś będzie musiał przejąć ich obowiązki, ale nie martw się dostaniesz 200 zł brutto podwyżki, fajną i poważną nazwę stanowiska, pokój w piwnicy lub bez okien i dasz radę. Poziom nauczania na WSB zasługuje na osobny wątek. Dostaniesz przedmioty o których nie masz pojęcia, ale to nic! Między pracą na uczelni a dyżurami w sobotę masz przecież sporo czasu wolnego w domu, aby zapoznać się z przedmiotem i przygotować na niego. Oczywiście nieodpłatnie.

Iwona
Pracownik
@Były pracownik

Niestety nie mogę zgodzić się z Pana opinią. Praca zdalna nie zależy od tego czy ktoś jest "lizusem szefa", a od charakteru pracy na danym stanowisku.

Iwona
Pracownik

Praca zdalna zależy od tego na jakim stanowisku pracujesz. Jeżeli charakter pracy jest taki, że obowiązki służbowe nie wymagają pracy np. z dokumentami na miejscu, to wtedy możesz pracować zdalnie. Są tez pracownicy, którzy pracują częściowo zdalnie, np. 1-2 dni w tygodniu. Ale są też tacy, którzy pracują tylko stacjonarnie. Pozdrawiam serdecznie

Iwona
Pracownik
@Izabela

Nie jest prawdą, że każdy pracownik prowadzi zajęcia i wykłady. Natomiast rzeczywiście wyższe wykształcenie jest atutem jeżeli chodzi o pracę w WSB. Najlepiej skontaktować się bezpośrednio z kadrami lub po prostu wysłać CV.

Roman
Pracownik

Pracując w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa, doświadczyłem wielu pozytywnych aspektów, które znacznie wpłynęły na moje zadowolenie z pracy i rozwój zawodowy. Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa może poszczycić się wyjątkowo kompetentnym i doświadczonym zespołem nauczycieli i pracowników administracyjnych. Ich wiedza i umiejętności są wysokiej klasy, co sprawia, że nauczanie odbywa się na wysokim poziomie. Pracodawca stawia duży nacisk na rozwijanie umiejętności i wiedzy pracowników. Są organizowane szkolenia, warsztaty oraz możliwości awansu i awansu wewnętrznego, co przekłada się na pozytywny wpływ na karierę zawodową. Pracownicy są otwarci na współpracę, a szacunek i zrozumienie są częścią codziennego środowiska pracy. Pracodawca zapewnia odpowiednie warunki pracy, co wpływa na wydajność i satysfakcję z wykonywanych obowiązków. Podsumowując, praca w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa jest satysfakcjonująca i daje wiele możliwości rozwoju zawodowego. Pracodawca stawia na jakość nauczania, dbałość o pracowników oraz rozwój studentów. To miejsce, w którym można rozwijać swoje pasje i umiejętności, a jednocześnie czuć się wsparciem ze strony zespołu i współpracowników.

Uczeń
Inne
@Roman

Całość dalece mija się z prawdą. Widać, że wpis ma ratować (usunięte przez administratora) uczelni...ale za dużo tu już prawdziwych negatywów, żeby coś to dało. Poziom nauczania....poniżej normy. Panie, które zawodowo zajmują się administracją, przekazują "wiedzę" bez wiedzy...czyli nie mając zielonego pojęcia o przedmiocie, przekazują na wykładach kolosalne błędy, które jest w stanie wychwycić żółtodziób. Strasznie żałuję wydanych pieniędzy i poświęconego czasu :( Dobrzy nauczyciele odchodzą po semestrze/dwóch..widząc ten bajzel i psie wynagrodzenie.

1
Milena Nowy wpis
Były pracownik

Pracę wspominam bardzo dobrze. Dostałam szansę rozwoju i sprawdzenia się niedługo po skończonych studiach. Panująca w pracy atmosfera była przyjazna, trafiłam na naprawdę fajny zespół, który we wszystko mnie wdrożył i wiele nauczył, dodatkowo dostałam możliwość podniesienia swoich kompetencji dzięki systematycznym szkoleniom. Polecam :)

Kamila Nowy wpis
Były pracownik

Pracowałam dwa lata na stanowisku kierownika dziekanatu i wspominam bardzo dobrze. Zgrany zespół, fajny dziekan, jak dla mnie miejsce godne polecenia

WR Nowy wpis
Inne
@Kamila

Super, fajnie, że takie głosy się tu pojawiają. A w dziekanacie, to pracuje się w godzinach pracy uczelni, czy sekretariat ma inne godziny pracy? I taki Kierownik to ma jakiś zespół do pracy, którym zarządza, czy to jest jednoosobowy "dział" bez innych współpracowników?

Grzegorz
Pracownik

Pracowałem dwa lata, prace wspominam pozytywnie, zmieniłem miejsce zamieszkania i dlatego musiałem się zwolni. Dużo sympatycznych ludzi tu pracuje, miła atmosfera. Są okresy, kiedy jest więcej pracy i takie kiedy ich jest mniej. Dużo można się nauczy.

KH
Inne
@Grzegorz

Czy jak to jest szkoła wyższa, to te okresy gdy jest więcej pracy, to jest start i koniec studiów i okresy sesyjne? Czy jeszcze inne okresy w roku? Jak tu jest tak miło w pracy, to jest wynik tylko osobowości tych ludzi? Czy też firma dba właśnie o relacje np. spotkaniami integracyjnymi?

Iwona Nowy wpis
Pracownik
@KH

Dzień dobry, wszystko zależy od stanowiska pracy i oczywiście od krytycznych okresów takich jak rozpoczęcie roku, jego zakończenie, sesja egzaminacyjna, obrona prac dyplomowych. Nieco luźniejszym okresem np. dla osób pracujących w dziekanacie jest okres wakacji. Są także stanowiska, na których ilość pracy nie jest tak bardzo zależna od obecności studentów na uczelni - są to stanowiska np. w dziale promocji, gdzie ilość pracy jest stała. Jeżeli chodzi o spotkania integracyjne pracowników to są okazjonalnie organizowane. Pozdrawiam serdecznie.

Patrycja
Były pracownik

Praca była bardzo rozwijająca. Pracowałam 2 lata, zmieniłam miejsce zamieszkania i pracodawcę. Dobrze wspominam współpracowników, byli serdeczni i wspierający. Polecam pracę i pracodawcę.

 Rozmowa kwalifikacyjna
Z ilu etapów składa się proces rekrutacji w firmie Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa? Czy rozmowa kwalifikacyjna przebiega w pozytywnej atmosferze? Pracodawca umożliwia pracę w trybie zdalnym? Podziel się swoimi wrażeniami ze spotkania z rekruterem.
logo firmy Nauczyciel Edukacji Wczesnoszkolnej
Mielec
Szczęśliwe Dziecko Agnieszka Jastrzębska
(48 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Nauczyciel język migowy PJM
Katowice
Szkoła Policealna GoWork
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
PAPI
Były pracownik

Witam Jestem byłym pracownikiem Wsb, postaram się po krótce opisać ten (usunięte przez administratora). Po pierwsze NIE WIERZCIE W POZYTYWNE OPINIE NA TEJ STRONIE, PISZĄ JE PRACOWNICY DZIAŁU PROMOCJ!! I są za to całkiem dobrze wynagradzani. Zacznijmy od MINUSÓW: - pracownicy z tytułem mgr musza odwalac dwa etaty jednocześnie. Sa zarówno pracownikami administracyjnymi na uczelni jak i wykładowcami. BEZ ZNACZENIA JAKIE STUDIA UKOŃCZYŁEŚ możesz być analitykiem medycznym, kadrową, filozofem a nawet księdzem ale i tak będziesz wykładowca na Psychologii o której nie masz bladego pojęcia Np. Panie z dziekanatu lub pani z księgowości wykładają wam psychologię śmiech na sali… - PRACA 7 dni w tygodniu !!! - Jeśli masz tytuł licencjata, Pan rektor jak nie prośba to groźbą zmusza Cie do podpisania umowy i podjecia studiów mgr z psychologii, jeśli odmówisz przestaje być miły i Cię zwalnia. Jeśli się zgodzisz jesteś jego (usunięte przez administratora) i musisz tu pracować gdyż w przeciwnym razie nie skończysz ani studiów bądź za ich rzucenie będziesz płacić kary finansowe !! RADZĘ CZYTAĆ UMOWY !! Większość ludzi którzy tam pracują tak właśnie się wkopała. - 90% pracowników uczelni to desperaci !! Godzą się na pomiatania i traktowanie jak (usunięte przez administratora) tyrające na kilka etatów jednocześnie, oczywiście nie licząc ludzi uzależnionych studiami oraz ulubienic Rektora które donoszą wszystko!! Nawet to iz wyszliście 2 min za wcześnie z pracy lub za często chodzicie do toalety. Same jednak robią co chcą i przychodzą o której chcą. - Cała ta placówka to jedno wielkie PLOTKARSTWO, pierwszy raz spotkałam się z tym, KAŻDY KAŻDEGO OBAGUJE i wymyśla plotki by utruc mu życie, w pewnym momencie nie da się tego słuchać zwłaszcza dwóch Pań z 1 i 2 piętra… - Zarobki to jakiś żart, osoby które maja mnóstwo pracy dostają NAJNIŻSZA KRAJOWA, ciagle doklada się im dodatkowej pracy (w pewnym momencie mialam pracować na 3 stanowiska jednocześnie) możesz robić wszytsko dobrze i nikt Cię nie pochwali ani się nie uśmiechnie, za to weźmie i dołozy Ci dodatkowej pracy po czym będzie WALIŁ W ŁEB ze za wolno pracujesz.. Warto wspomnieć ze osoby pracujące np w dziale promocji dostają dobre kokosy a cały czas „pracują” zdalnie i się śmieją z reszty frajerów. - Rotacja pracowników jest DRAMATYCZNA, wystarczy wejść na stronę uczleni, dziś jesteś ksiegowa, jutro jesteś w dziekanacie a po jutrze jesteś prodziekanem, później i tak odchodzić bo w tym zakładzie nie da się pracować godnie, ludzie pracują tam max 3 miesiace No chyba ze są desperatami to dłużej.. - Każdy nowy daje się NABRAĆ „a bo praca biurowa a bo to poważna uczelnia”, prawda jest taka ze Rektor ZWABIA was oferując bajecznie brzmiące stanowiska od dyrektorów, kierowników po dziekanow. Po miesiącu pracy zostajecie prodziekanem nie mając pojęcia o niczym ale za to jestescie ostro rozliczani za każdy najmniejszy błąd - Jeśli chodzi o samego SZEFA czyt. Rektora, jest to człowiek pozbawiony kultury i ogłady o czym świadczą np maile które wypisuje do pracowników karząc im się ogarnąć ( to lekkie słowa), Nie docierają do niego żadne argumenty, żyje w swoim świecie a co lepsze pracownicy tańczą jak w zegarku na kazde jego kiwnięcie. Rektor jest człowiekiem zadufanym w sobie, emanującym wielką pychą, SZKODA że nie współmierną z jego wzrostem.. świadczyc o tym może tez jego wielki portret w gabinecie… - Warunki w biurze tez nie są najlepsze, nie działające czajniki, ogrzewanie nie zawsze działa, zepsute okna które trzeba otwierać kijem… I na litość Boska dajcie tym ludziom chociaż NORMALNE MYDŁO A NIE WYMIESZANE Z JAKIMŚ DOMESTOSEM po którego umyciu ręce aż pieką !!! Jeśli chodzi o PLUSY: - Jest kilku czyt. około 3, bardzo sympatycznych pracowników którzy nie są jeszcze frustratami pracującymi tam kilka lat, tylko są bardzo wesołymi ludźmi TO JEDYNY PLUS jaki tam można spostrzec !! WSB ZDECYDOWANIE ODRADZAM !!

Babcio
Były pracownik
@PAPI

Pełna zgoda z każdym zdaniem. Sam przepracowałem tam kilkanaście miesięcy ale uważam to za największy błąd jaki popełniłem w całej karierze zawodowej. To była desperacja podczas załamania się rynku pracy, na szczęście uciekłem z tego bagna.

Pracodawca

@PAPI

Szanowna Pani, jest nam bardzo przykro z powodu, że nie odnalazła się Pani w naszym miejscu pracy. Dokładamy wszelkich starań do tego, by pracownicy mieli dobre warunki do pracy i czuli się komfortowo. Niestety nie zawsze mamy możliwość wpływu na relacje, jakie kształtują się pomiędzy pracownikami. WSB jest dużą uczelnią, posiadającą 8 wydziałów zamiejscowych i rozwiązywanie problemów na poziomie pracowniczym pozostawiamy Państwu i Państwa przełożonym. Jako duża placówka zatrudniająca wielu pracowników, staramy się wychodzić na wprost potrzebom różnych osób umożliwiając pracę w biurze, pracę całkowicie zdalną lub częściowo zdalną. Wszystko oczywiście jest zależne od stanowiska, ponieważ np. praca w dziekanacie wymaga od pracownika fizycznej obecności w Uczelni i pracy z dokumentami, które nie mogą być wyniesione na zewnątrz lub też obecności na potrzeby bezpośredniej obsługi studentów. Natomiast charakter pracy oraz miejsce jej wykonywania jak i zakres obowiązków jest każdemu znany przed podpisaniem umowy o pracę. Nie ma u nas nikogo, kto pracowałby z przymusu. Dodatkowo mamy w swojej kadrze wielu pracowników, którzy pracują wiele, wiele lat, ale też takich, którzy przychodzą i zaraz odchodzą - jak w każdym miejscu pracy. Są ponadto pracownicy, którzy odchodzą, a potem do nas wracają. Jest wiele mam, które mają małe dzieci i są zadowolone z tego, że system pracy zaproponowany przez Rektora pomaga im pogodzić pracę zawodową z macierzyństwem. Patrząc na całość Pani opinii na temat naszego miejsca pracy oraz na sposób, w jaki wypowiada się Pani o byłych kolegach i koleżankach, byłym szefie i na to, że nawet administrator musiał usunąć fragmenty Pani wypowiedzi, mamy wrażenie, że przynajmniej brakowało Pani chęci do pracy czy pozytywnego nastawienia do współpracowników. Pomimo to życzymy Pani powodzenia w dalszym rozwijaniu swojej kariery zawodowej.

Pracuś
Pracownik
@PAPI

Pierwsze nad czym się zastanawiam, jak czytam ten wpis, to czy nie ja przed chwilą pracowałem z osobą, która teraz pisze, że jesteśmy banda frajerów, desperatów, plotkarzy i ... co jeszcze to nie wiem, bo administrator usunął. Brawo, anonimowo potrafi obrażać każdy, ale trudniej jest postarać się dopasować czy nawet w twarz powiedzieć co komu nie pasuje. To jest właśnie obgadywanie ludzi za plecami i to jeszcze na forum internetowym, chyba gorzej zachować się nie można. Jak praca nie pasowała, to trzeba z klasą się zwolnić, a nie tutaj swoje żale na forum wypisywać. Pracuję już długo w WSB i nie znam ani jednego przypadku, aby ktoś został zwolniony za nieodbycie studiów! Nie powiem, że wszystko jest idealnie, bo pracy jest czasem bardzo dużo, ale nikt nigdy nie 'walił mnie w łeb', że pracuję za wolno! Rzeczywiście może powinna się 'Pani' trochę "ogarnąć" zamiast w internecie oczerniać osoby, do których się Pani przed chwilą uśmiechała. Pozdrawiam.

6
Były pracownik
Były pracownik
@Pracuś

Nie wiem czy kojarzysz na jakiej stronie umieszczono komentarz.. strona powstała, by pomóc przyszłym pracownikom poznać pracodawcę. Ale czego się spodziewać po pracowniku WSB.. :-)

1
Pracuś
Pracownik
@Były pracownik

No to właśnie jako pracownik na tyle zadowolony z pracy, by pracować tu wiele lat, wydałem swoją opinię.

DamaPik
Kandydat
@PAPI

Brawo dla Pana za odwagę do wyrażania swego zdania a przede wszystkim prawdy o psychopatach tam pracujących. Czują się bezkarni. Uwielbiają rządzić choć nie mają o tym zielonego pojęcia i uwielbiają poniżać ludzi wykształconych i wartościowych, którzy nie chcą być ich donosicielami, podlizuchami i sługusami. Swego czasu aplikowałam do pracy na stanowisko pracownika administracyjnego do WSB. Zadzwonił do mnie arogancki, wyniosły, bezczelny cham pozbawiony kultury osobistej, wyczucia, obycia, taktu i wszelkich zasad moralnych. Podniesiony ton głosu, zadufanie i wyniosłość dużo o nim mówiło już na samym wstępie. Nawet się nie przedstawił, nawet nie zapytał czy w tej chwili mam czas i możliwość uczestniczenia w rozmowie rekrutacyjnej. Zaczął od razu od przesadnej krytyki i poniżania i zadawał niedorzeczne pytania. Odpowiadać miałam dopiero wtedy, gdy mi na to pozwalał. Manipulował, stwarzał niemiłą i toksyczną atmosferę. Emanował pychą, zarozumialstwem, wyniosłością. Poniżanie, dyktatura, dominacja i zaborczość to jego cechy główne. Nie wspomnę o zaburzeniach osobowości narcyzm z psychopatią. Wyraziłam co sądzę o jego zachowaniu wprost i krótko. Natychmiast rozłączył się. Nie akceptował zapewne gorzkiej prawdy o samym sobie. Ten człowiek ma liczne psychiczne problemy sam ze sobą. Wyrazy współczucia dla tych, którzy są w jego otoczeniu i muszą z nim współpracować. Takich typów jak on narcyzów i psychopatów jest coraz więcej. Chorzy, nieszczęśliwi ludzie z licznymi zaburzeniami psychicznymi i osobowości. Rosną w siłę tchórze, tylko wtedy, gdy poniżają innych. Taka postkomunistyczna elita bolszewicka i sowiecka wyćwiczona w chamstwie, kłamstwie, manipulacji, kontroli, dręczeniu, nękaniu i niszczeniu.

PAPI
Były pracownik
 Pytanie
@DamaPik

Tylko czegoś nie rozumiem. Odbyłeś tylko jedną rozmową i akurat tak ochoczo śledzisz ich profil na goworku? Coś tu w Twoim przypadku nie gra. Podejrzewam, że jesteś aktualnym lub byłym pracownikiem.

Wanda
Inne

Chciałbym dopytać o tą rekrutacje. Dawno to było? Chciałam wysłać do nich aplikacje i po przeczytaniu tych komentarzy muszę rozwiać wątpliwości. Ten pan to tylko rozmowy przeprowadza czy kim on jest? Jakimś kierownikiem?

Szczera prawda
Były pracownik
@Wanda

Ten Pan który prowadzi rozmowy i rekrutuje to nikt inny jak szef czyt. Pan rektor. Niech się Pani solidnie zastanowi nad zatrudnieniem i czy jest Pani aż w takiej desperacji by iść tam do pracy. Daje max 3 mies i tez Pani odejdzie jak każdy.

Ja
Inne
@PAPI

Prawda, jestem studentem po odpisaniu maila od rektora zastanawiałam się czy to napewno on napisał , dla mnie szkoła trudna porażka

M
Pracownik
@PAPI

Ja tam aktualnie pracuję, zgadzam się w 100 proc. To są psychomanipulacje, trzeba zrobić z tym porządek . Podobno rektor ma kilka spraw sądowych założonych przez studentów czy byłych pracowników. Myślę, że doigra się w końcu i skończy (usunięte przez administratora)

anonim
Były pracownik
@Babcio

Potwierdzam, u mnie było to samo. Pracowałem tam przez niecały rok z powodu załamania się rynku pracy. Zacisnąłem zęby, wytrzymałem to (usunięte przez administratora) i jak tylko nadarzyła się pierwsza lepsza okazja to uciekłem nie oglądając się za siebie.

Kornelia
Pracownik

Jestem bardzo zadowolona z pracy w WSB. Profesjonalne podejście do pracowników, pomoc na każdym etapie, wypłata zawsze na czas. Praca jest fajna szczególnie dla osób młodych, chcących zdobyć doświadczenie i rozwinąć swoje umiejętności. Polecam

Bp
Były pracownik
 Pytanie
@Kornelia

Wow, wypłata zawsze na czas? Niesamowite…tylko chwalić uczelnie. Jakby to było jakieś nadprzyrodzone zjawisko, że pracodawca ma obowiązek płacić na czas. Niestety, zapomnieli o owocowych czwartkowych.

Ola
Pracownik

Pracę w WSB, traktowałam jako dodatkowe źródło utrzymania, jednakże z czasem zaczęłam awansować, dostawać lepszą pensję a dziś pracodawca finansuje mój rozwój naukowy. Polecam i pozdrawiam

Były pracol
Pracownik

Ja już jestem zupełnie gdzie indziej, ale WSB wspominam okej. To nie była do końca praca dla mnie, ale za to stałe godziny pracy, spokojna praca za biurkiem - to się ceni. Pamiętam takie niespodzianki jak to że dziewczyny mogły w dzień kobiet pójść o 10:00 do domu albo zaproszenie przez rektora do kawiarni z okazji jego urodzin (w godzinach pracy). Także no takie rzeczy tez trzeba zauważać. Jeżeli chodzi o rektorA, to różni ludzie różnie z nim żyją, ale tu się nie wypowiadam. Ja byłem w stosunku do szefa ok i myslę, że dlatego on był ok w stosunku do mnie. Tyle. Pzdr.

Były pracownik
Były pracownik

Omijać szerokim łukiem......stawka dramat........

K.S.
Były pracownik

Dobre miejsce do rozwoju w branży edukacji. Jako były pracownik raczej polecam. Jak wszędzie są plusy i minusy, ale poznałam tam wielu świetnych, pomocnych i mądrych ludzi, zdobyłam potrzebne doświadczenie jako wykładowca i atmosferę tego miejsca wspominam bardzo dobrze. Największy minus to chyba zajęcia z grupami niestacjonarnymi w weekendy, ale da się to ułożyć tak, aby nie kolidowały z życiem prywatnym. Pozdrawiam wszystkich pracowników w Poznania!

Joanna
Inne
@K.S.

Jakie wynagrodzenie dostawałaś za swoją pracę i ile w miesiącu było to godzin? Za weekendy były wyższe stawki?

Agata
Pracownik

Praca w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa jest dużą szansą szczególnie dla osób młodych, chcących zdobyć doświadczenie. Rodzinna atmosfera, szansa na rozwój oraz stałe godziny pracy - polecam!

Roman
Pracownik

Pracowałem tam kilka lat. Pracę oceniam na 4+. Dogodny grafik, miła atmosfera.

Adrianna
Pracownik

Polecam pracę w WSB szczególnie dla osób, które nie lubią wykonywać rutynowej pracy. Tutaj można łączyć kilka obowiązków w różnych zespołach, przez co rozwijasz się na różnych płaszczyznach.

Patryk
Pracownik

Bardzo dobrze pracuje mi się w WSB. Czasem trzeba pracować w weekendy (etat dydaktyczny), ale później wybieramy te godziny w ramach dni wolnych w środku tygodnia. Bywa i tak, że przy większym obciążeniu dydaktycznym pracuje się w w kolejnych miesiącach w administracji jedynie 4 dni w tygodniu, co jest świetne. Polecam pracę w WSB każdemu, kto chce godzić spokojną (przeważnie) pracę administracyjną z edukacyjnym samorozwojem.

Iwona
Pracownik

Praca daje duże szanse rozwoju, jeśli ktoś się wykaże ma szanse na awans a co za tym idzie lepsze pieniądze. Bywają gorące okresy w pracy tak jak np w październiku czy w czerwcu ale wszystko jest do ogarnięcia. W żadnej pracy się nie siedzi i nie pije się kawy i nie dostaje się za to grubych pieniędzy. Praca rozwija i poszerza horyzonty, dzięki prowadzonym przez siebie ćwiczeniach wróciłam do zainteresowań z czasów studiów i na nowo zaczęłam interesować się tematyką bezpieczeństwa i UE.

TX
Inne
@Iwona

Organizowane są jakieś szkolenia, dzięki którym można się rozwinąć w kierunku awansu? Czy musi być to indywidualna praca, aby mieć szansę progresować na wyższe stanowisko? Gdy bywają gorętsze okresy w pracy, to trzeba liczyć się z nadgodzinami, czy niekoniecznie? Chcę aplikować :-)

Milena
Pracownik

Pracowałam na uczelni przez dwa lata i szczerze mogę poleci. Prowadziłam zajęcia na studiach psychologicznych i to była bardzo wartościowa praca. Poznałam wielu ciekawych ludzi i dużo się nauczyłam.

nowyJa
Pracownik

Pracuję co prawda dopiero 1.5 tygodnia. Na razie spoko - wszyscy mili o pomocni - zapoznaję się z poszczególnymi działami.

Beata
Były pracownik

Mocno nie polecam pracy w tym miejscu. Totalne oszczędzanie na pracownikach poczynając od kwoty wypłaty za pracę administracyjną oraz obowiązkowe prowadzenie zajęć po brak jakichkolwiek premii, dodatków świątecznych, kart multisport czy czegokolwiek przez co człowiek mógłby się poczuć doceniany. Jeśli masz nadmiar pracy i mimo to wykonasz ją właściwie oraz na czas nie spodziewaj się nawet słownej pochwały. Natomiast jeśli popełnisz błąd spodziewaj się 3 formalnych emaili w tonie wyższości ,,władz” w którym potraktują Cię jak dzieciaka i wyciągną konsekwencje z Twojego ,,złego” zachowania. Jak Ci się uda to nawet zasłużysz na notatkę służbową, którą możesz wydrukować i powiesić w ramce, żeby wspominać „piękne” czasy pracy w WSB. Nawet nie próbuj się tłumaczyć, bo nadaremno szukać logiki w działaniach uczelni. Władze zawsze mają racje nawet jeśli jej nie maja. Najważniejsze jest, żeby prowadzić raport pracy przez 8 h dziennie, co do minuty czy przypadkiem nie straciłeś 5 minut pracy na myślenie nad życiem. Oczywiście doceniane są te najładniejsze raporty osób, które mają najwięcej czasu na wymyślanie co w nich napisać, aby być wiarygodnym. Podsumowując możesz wykonać rzetelnie 20 zadań w ciągu dnia, ale jeśli nie masz czasu na raport a zostaniesz o niego ‚,poproszony” (najlepiej z zaskoczenia dostając kilka minut na wysłanie go) to biada Ci zaniedbujący NAJWAŻNIEJSZE obowiązki pracowniku! Możesz liczyć na uwagę w dzienniczku. Co do komfortu pracy i samopoczucia osoby spędzającej około 40 h tygodniowo w miejscu pracy - nie licz nawet na ekspres do kawy i na dobrej jakości papier toaletowy. Co za dużo to niezdrowo. Wieczna manipulacja władz, nastawianie ludzi przeciwko sobie, wyznawanie zasady ,,równi i równiejsi”, podsłuchiwanie rozmów pod drzwiami, doprowadzanie ludzi do załamań psychicznych, którzy koniec końców się zwalniają. Raczej nie przyzwyczaj się do swojego stanowiska i zadań, bo prawdopobnie w jednym miesiącu zwolnią się co najmniej 2-3 osoby i ktoś będzie musiał przejąć ich obowiązki, ale nie martw się dostaniesz 200 zł brutto podwyżki, fajną i poważną nazwę stanowiska, pokój w piwnicy lub bez okien i dasz radę. Poziom nauczania na WSB zasługuje na osobny wątek. Dostaniesz przedmioty o których nie masz pojęcia, ale to nic! Między pracą na uczelni a dyżurami w sobotę masz przecież sporo czasu wolnego w domu, aby zapoznać się z przedmiotem i przygotować na niego. Oczywiście nieodpłatnie.

Pracodawca

@Beata

Szanowna Pani, Przykro nam, że tak Pani wspomina pracę na naszej Uczelni. Atmosferę i warunki pracy tworzą ludzie, a sama Pani wie (skoro u nas pracowała), że jest ich dużo. Uczelnia posiada 9 lokalizacji, dużo pracowników i jeszcze więcej studentów, a wszystkie raporty, które trzeba wypełniać są odgórnie ustalane dla utrzymania porządku całej instytucji, uzupełnia się je w trakcie pracy. Jak każda Uczelnia musimy spełniać wszystkie odpowiednie warunki, dlatego prowadzenie odpowiedniej dokumentacji jest wskazane. Oczywiście zrozumiałe jest, że nie każdy odnajdzie się na stanowisku administracyjno- dydaktycznym dlatego cały czas staramy się dobierać wykwalifikowanych pracowników, którzy potrafią efektywnie zarządzać czasem i tym samym mają wszystko odpowiednio zorganizowane. Z wyrazami szacunku

Pracownik
Pracownik
@Beata

Hmm... a ja osobiście polecam. Również pracuję jako pracownik administracyjno- dydaktyczny, i normalnie łącze obie funkcję. Oczywiście trzeba być zorganizowanym to fakt, ale da się. Odbiory dni wolnych w tygodniu za dydaktykę świetnie się sprawdzają, gdy mam coś do załatwienia w urzędzie czy u lekarza. A pracę wykonuję zdalnie z własnego domu i wcale mnie nie dziwi wypełnianie raportu ze zrealizowanych zadań. W końcu przy takiej ilości pracowników powinni mieć jakąś kontrolę- to wydaję się oczywiste. Nie każda praca jest dla każdego i myślę, że zgodzi się z tym każdy kto zmieniał pracę kilka razy. Zawsze szukamy tego, w tym się odnajdujemy i co nam służy. Owszem są pracownicy, którzy się odchodzą, ale są i tacy co po 10 lat już pracują więc o czymś to świadczy. Ja osobiście dobrze się tu czuję, mam odpowiadające godziny pracy, a dodatkowo stawiam na rozwój w pracy i tutaj muszę przyznać, że firma to zdecydowanie zapewnia, a to czego się nauczę to moje :-) Pozdrawiam serdecznie

2
Były pracownik
Były pracownik
@Pracownik

Widzę, że rektor kolejny raz wysyła marketing szeptany dla poprawy wizerunku :-) Nikt przy zdrowych zmysłach nie uwierzy, nikt kto tam pracował nie potwierdzi Twoich słów. Rektor stosuje silny mobbing, potrafi przy wszystkich pracownikach wyciągnąć brudy usłyszane od swoich donosicieli. Jeżeli łączysz obie funkcje - gratuluję, również to robiłem, ale kosztem życia rodzinnego i zdrowia psychicznego. Osobiście odradzam jeśli ktoś ma odrobinę szacunku do siebie. Ale wiadomo, że ludzie są różni.

Pracownik
Pracownik
@Były pracownik

Szanuję siebie bardziej niż Ci się może wydawać, a to, że nikt mnie źle tu nie traktuję i za swoją pracę również otrzymałam pochwałę, gryzie mi się z tym co piszesz. Nie ujmując Twojej wypowiedzi. Nie zaniedbuję życia rodzinnego ani dzieci wręcz przeciwnie, pracując zdalnie mam więcej czasu dla nich bo nie tracę go na dojazdy. Ilu ludzi tyle opinii. Mam tu koleżanki, które po kilka lat pracują, awansują. Mam swoje zdanie i nikt mi nie nakazuję z góry tu pisać- robię to ponieważ lubię tą pracę i osobiście mam bardzo fajne warunki. Nie spotkało mnie nic złego ani negatywnego wręcz przeciwnie. Może mam szczęście, a może wszystko się zmienia. Pozdrawiam

2
Alicja
Inne
@Pracownik

Pytanie czy to robisz dobrowolnie? A może musisz łączyć obie funkcje, bo inaczej nie pracujesz? :D

Pikuś
Pracownik
@Pracownik

Pracowałem sporo czasu w WSB i szczerze napiszę co myślę o Twoim wpisie - jeśli faktycznie jesteś pracownikiem administracji a nie "kimś z szefostwa" to prawdopodobnie jest to Twoja pierwsza maks druga praca w życiu i prawdopodobnie jesteś/byłeś studentem tejże uczelni, któremu zaproponowano pracę. Nie masz pojęcia jak może wyglądać prawdziwa praca w godnych warunkach i stąd Twoja pozytywna opinia. Zapewne dostałeś na start stanowisko (oczywiście tylko tytuł na umowie) z górnej półki jak dyrektor czy kierownik. Niedługo zapewne zaproponują Tobie prodziekana jak co drugiej tu osobie. Drugi wariant to to że jesteś po prostu osobą odpowiedzialną na "walkę z krytyką" i taką rolę pełnisz w administracji WSB (tudzież należysz do pupilków rektora). To tyle jak chodzi o Ciebie, myślę że nie przestrzeliłem ale jaka prawda jest to Ty sam/a wiesz najlepiej. NIe polecam pracy w WSB, to miejsce sprawia wrażenie, że jest rządzone przez przedszkolaki które bawią się "w firmę" i na takim też poziomie ją prowadzą (łącznie z traktowaniem pracowników).

Do skutku
Były pracownik
@Beata

Bo to sama prawda.

Kiedyś tu byłem
Były pracownik
@Pracownik

To popracuj nie zdalnie a stacjonarnie, bo widzę że nie masz bladego pojęcia co się wyrabia na WSB. No ale jak zamiast tam siedzieć to siedzisz w domu to oczywiste jest że żyjesz sobie w nieświadomości.

olo
Były pracownik
 Pytanie
@Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa

Szanowny Pracodawco. Przestańcie wypisywać bzdury. Pisze jako były pracownik - jak i inni. 1. ZERO SZACUNKU DO GODZIN PRACY. 2. WYWYŻSZANIE SIĘ Pana Szanownego Rektora---- króry aby podwyższyć swoją wyższość wzrostu STOSUJE WIELKOŚĆ OBRAZÓW W GABINECIE:) nie powiem - stać to i może..... 3. UWAŻAĆ NA (usunięte przez administratora) --------- niektórzy ,, przyjaciele rektoratu,, :) intensywnie wykonują telefony... ! 4. CZĘSTE ZMIANY W ETATACH...... - rotacja obowiązkowa jesteś kierownikiem a nagle dziekanem, prodziekanem .... super. 5 OBOWIĄZKOWE WYKŁADY - NIE MASZ POJĘCIA O CZYM ..... a czujesz się kim?! (usunięte przez administratora) wojskowa nadal ,, ktoś ,,ma narcyzm i przyzwyczajenia wojskowe :) ostro musieli go męczyć w wojsku.

Sylwia
Inne
@olo

A co z tymi godzinami pracy nie tak? Jakieś przymusowe nadgodziny są czy jak? Będę wdzięczna za rozwinięcie tego tematu. Poza tym ktoś z dodających opinie pisał o pracy zdalnej. Od czego zależy to czy możesz pracować zdalnie? Bo widzę, że wpisy dotyczące tego samego stanowiska i jedna osoba zdalnie a druga stacjonarnie pracowała.

Były pracownik
Były pracownik
@Sylwia

Zdalnie to pracują tylko lizusy szefa, bądź osoby z działu promocji, reszta pracuje stacjonarnie.

Iwona
Pracownik
@Były pracownik

Niestety nie mogę zgodzić się z Pana opinią. Praca zdalna nie zależy od tego czy ktoś jest "lizusem szefa", a od charakteru pracy na danym stanowisku.

Maria K.
Były pracownik

Pracowałam w WSB niecały rok, zmieniłam pracę ze względu na przeprowadzkę. Na plus na pewno godziny pracy (pracując do 15 coś jeszcze zostawało z tego dnia) oraz ludzie pracujący na tzw. dole czyli Wydziale, wspierające towarzystwo. Na minus stawka, pensja nie jest adekwatna do inflacji jaka ma miejsce w Polsce.

Marzena
Pracownik

Pracuję w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa od kilku miesięcy ale nie mogę narzekać, dużym plusem jest już fakt, że dostałam szansę pracy w tej Szkole bez bogatego doświadczenia zawodowego. Dano mi szansę na naukę i rozwój. Fakt, że praca zdarza się także w weekendy ale odbieramy za to dni wole, więc to nie jest tak, że pracujemy 7 dni w tygodniu. Ponadto traktuję tę pracę jako szansę na rozwój i zdobycie doświadczenia oraz naukę wielu nowych rzeczy i poszerzanie własnych horyzontów. Jestem zadowolona z mojej pracy!

1

Zostaw merytoryczną opinię o Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa - Poznań

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa?

    Zobacz opinie na temat firmy Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 95.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 84, z czego 48 to opinie pozytywne, 25 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

gemius

Wyniki badania GEMIUS/PBI dla wybranych węzłów w lipcu 2023r.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 684 366
  2. pracuj.pl 3 489 318
  3. olx.pl - praca 2 904 336
  4. Jooble 1 942 704
Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa
Przejdź do nowych opinii