Jak wygląda proces rekrutacji do marketów? Nie chodzi mi o rozpisanie etapów, bo to w miarę jestem sobie w stanie wyobrazić, bardziej jakie pytania mogą się pojawić, jakie kompetencje sprawdzają itp. Bardziej chodzi o opisy z własnego doświadczenia, niż sztywne rozpisanie schematu rekrutacji, jeśli wiecie o co mi chodzi
myślę, że w każdym może to wyglądać trochę inaczej, jakby nie było, to takie kwestie zależą raczej od konkretnego rekrutera
pewnie kierownik działu do którego aplikujesz? nie wiem. podaj o jakie ci konkretnie chodzi stanowisko to predzej bedziesz miał odpowiedź
a kojarzysz jakie warunki dostałaś na początek? uop czy zlecenie? i jak to tam w ogóle wygląda?
jaki proces? błagania o każdego kto chce pracować na krajowej o 150 zł wyższej od najniższej krajowej z premią raz na SZEŚĆ miesięcy przychodzą osoby coraz starsze bo do emerytury muszą dotrwać młody nie zajrzy bo po co?
A wogule pytanie do Wszystkich...jakie wasze zdanie jest że od stycznia będą podwyżki bo będziemy mieć mnie jak minimalna krajowa i po tylu latach jak mieliśmy więcej od minimalnej to teraz tylko tyle pewnie będziemy mieć.
czy w wakacje jest większy ruch na sklepach, czy to nie ma większego przełożenia?
wiesz to pewnie zalezy jakie promki wlatuja :D czasami jak sa jakies ''czyszczenia magazynow?'' to podejrzewam ze moze byc wiekszy zapierdziel ale raczej tez bez przesady :D
(usunięte przez administratora)
A od kiedy to BHP-owiec decyduje czy pracownik jest pod względem zdrowotnym zdatny do pracy?
Z dwoma bezpośrednimi przełożonymi, 2 etapowa
Czy mam dzieci? Czy planuje je mieć? Czy mam drugą połówkę? Pytania na które odpowiedz twierdząca automatycznie by mnie dyskwalifikowała. O to nie mogą pytać ale przecież rozmów się nie nagrywa, w idzie się na nie po to by dostać prace. Wiec nie idzie się do sądu. Bardzo nieuczciwa praktyka wobec przyszłych pracowników. Usłyszeli to co chcieli
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Czy kwota 10500 to dobra stawka w firmie Media Markt Polska Sp. z o.o.?
Witam , jak pracuje się w Media Silesia chciałbym złożyć papiery ?jakie Zarobki , premie ? Jaka atmosfera ?
fajna praca, osobiści nie mam na co narzekać. z benefitów to tak teraz kojarzę multisport i medicover
No właśnie, od czego to skrót i co w to wchodzi? Bo to moja pierwsza praca byłaby z takim dziwnym benefitem
ja np wiem tyle, ze to sa swiadczenia socjalne z tego co kojarze, ale jak dokladnie jest tu to tez sie chetnie dowiem bo mysle wlasnie nad aplikacja i sie upewniam caly czas o wszystko
Gdzie znajdę aktualne oferty pracy?
i też zależy jakie miasto cię interesuje, bo jest serio sporo tych ogłoszeń szczególnie na specjaliste ds.sprzedazy
Na (usunięte przez administratora) ja szukałem ofert i tam chyba tak w ogóle obecnie są tylko oferty do Warszawy
a wiesz może jak wygląda proces rekrutacji? bo nigdzie nie mogłem znaleźć takiej informacji, a zależałoby mi żeby było zdalnie
Z tego co ja się dowiedziałem masz najpierw rozmowę telefoniczną, potem spotkanie z kierownictwem a na koniec jak się im spodobasz no to składają ci ofertę :)
Tyle, że to mówił mi kolega z centrali, to oni mogą mieć to inaczej, ale nawet jeśli to wydaję mi się, że bardzo podobnie wszystko przebiega, więc trzymam za nas kciuki
czy dobrze rozumiem, ze specjalista ds sprzedazy to po prostu ladniejsze okreslenie sprzedawcy/kasjera?
W Media pracuje się na zmiany?
A od czego to zależy? Samemu można sobie wybrać ilość godzin?
Raczej po 12 h i to przesada bo oni to dają żebym typu mieć więcej wolnego. Po co te wolne jeżeli po kodeksie pracy i tak 40 h w tygodniu a dwa dnia pracy i już połowa tygodniówki. Moim zdaniem po 8 h i nic więcej. A kto che niech i (usunięte przez administratora)
12h jest częstsze w różnych miejscach pracy niezbyt się zdawało... ja już w dwóch takich pracowałem, więc niestety to się robi taka norma
A jak robisz na 12 godzin, to jak to wygląda z dniami pracy? Bo normalnie jak masz po 8 to powiedzmy w pięc dni masz te 40 plus weekendy, a tutaj już w cztery robisz 48? To są jakieś dodatkowe dni wolne albo premie za to?
kiedyś w dawnym gdyńskim Saturnie były zmiany po 11 godzin. czy dalej jest to praktykowane? Czy może przestali eksperymentować na pracownikach? (wtedy też ten oddział mial najniższa pensje, spośród innych sklepów)
Jest totalne (usunięte przez administratora) płaca 3000 tys złotych a chcą aby pracownicy robili za darmo gplus i usługi żeby było na pensje w centrali nowi pracownicy przychodzą i odchodzą już po trzech miesiącach oszczędzają na prądzie bo faktury kosztują daja fikcyjne plany żeby pracownicy myśleli ze jest szansa je wykonać i dostać premie jednak to fikcje brak premiowania to już dramat dla biednych pracowników centrala sie rozbija służbowymi samochodami wieczne delegacje szkolenie które nic nie przynoszą strata czasu a biedny pracownik na sklepie nawet na chleb już mu brakuje o to cała …..
Prawda czasu, prawda ekranu. W centrali już szykują wpisy pochwalne na temat rewelacyjnej sytuacji pracowników Media Markt jak i samej firmy
Rozumiem, że jesteś sfrustrowany poziomem zarobków, ale nie rozumiem, że winisz za to swoją firmę. Przecież pracując zgadzasz się na warunki pracodawcy, który oczekuje od Ciebie konkretnych rzeczy w ramach ustalonych warunków. Więc narzekać możesz tylko na siebie, że nie zarabiasz satysfakcjonujących Cię pieniędzy. To Ty decydujesz o tym, że zatrudniasz się lub dalej jesteś zatrudniony na warunkach pracodawcy. Ps. Przykro mi, że nie rozumiesz pewnych zależności i w typowo prosty sposób podchodzisz do oceniania centrali. Popełniają błędy, ale warto być konstruktywnym w swojej ocenie. Tak samo oczerniasz próby szkoleń, bo szukasz poklasku w necie. Ale hejtkowanie jest prostsze, anonimowe (do czasu) i fajne dla takich jak Ty. :) Życzę Ci satysfakcji.. ogólnie. :)
Hejterku nie jestem z centrali. Ale gdybym pracował w Warszawie to może i bym chciał. To nic złego się rozwijać, zamiast narzekać na swoje zarobki, które są znane w momencie podpisania umowy. A inteligentni (nie ty) zorientują się, że mój nick to wyśmiewanie takich hejterków jak Ty. ;)
Dramat a nie firma zarobki w prawie jak minimalne wynagrodzenie w całym kraju. Pensije chyba nie mają z czego podnosić, plany zawyżone i nie da się nawet 50% wyrobić. Klienci narzekają na brak obsługi bo naprawdę jedna osoba na 2-3 stanowiskach muszę być przez brak ludzi. Katastrofa a nie firma.
Całkiem zgadzam się. Bo naprawdę te grosze to śmieszne po prostu kiedy idąc do sklepu 100 i 200 idę jak 10 czy 20 zł.
Ty chyba jesteś z centrali - bo naprawdę nie widzisz jak się robi (usunięte przez administratora) z pracowników . Same kontrole TK audyty wyniki za podstawę . Gdzie ty motywacja bo co (usunięte przez administratora) ciężkie czasy dla firmy ? A dla ludzi nie ? Chociaż by premie za tk dali za nps pare złoty to wszystko co możliwe zależne od planu obrotowego sterowanego przez centrale tak żebyś nic nie dostał . Padnie ten kolos na słomianych nogach prędzej czy później
Do pracy wszyscy wracać i sprzedawać gwarancje bo nam w centrali kasa jest potrzebna. Dużo nam sprzedające tych gwarancji i usług. Nie martwić sie...może kiedyś jakąś kase za to dostaniecie. Narazie ładnie sprzedawać to wszystko. Życzę owocnych dni żeby nam kasę dobrą zrobić bo mamy dużo wydatków a wam podstawa w kwocie minimalnej krajowej wystarczy. DO PRACY
Zgadzam się... W (usunięte przez administratora) się pracownikom poprzewracało, tylko by premie chcieli a planów nie ma kto robić.... Sprzedaż gwarancji, usług to ich obowiązek a za gołą wypłatę też można żyć na wysokim poziomie.
W żadnej firmie nie spotkałem się tak jawnym okradaniem pracowników przecież firma dostaje prowizje z gwarancji z banków . A nas się pogania do sprzedaży , za damski h….. nawet biedronki płacom premie ludziom a tu gratulacje wyniku a na koncie premii brak . I od pierwszego dalej baranie sprzedawaj uśmiechaj rób wynik poklepie Cię centrala po plecach . Dyrektorzy wożą się brykami swoje na konto dostają i maja polew z nas baranów I cóż dobrze ze masz zrobione gwarancje power serwis ale przepraszamy plan sklepu 88 % wiec niestety premii brak . Na pewni kolejny miesiąc z pełnym entuzjazmem będę sprzedawac i nabijać kasę w kieszeń centrali . Już się rwę i nie mogę doczekać pierwszego zeby dostać nowy plan
Gwarancje to sie same spżedaja, cisnij do końca.
WSZYSCY dużo szczekają a nic nie robią. A wrecz przeciwnie. Napychaja kasą centrale a sami złamanego grosza nie dostajecie za własną pracę. Zastanówcie się. Bo narazie to ci co gadają dużo to są najgorsi i cisną jakby nie wiem co by mieli dostać. Żal mi was. I nawet słuchać nie mam ochoty was.
Mam juz zrobione 200% planu na gwarancje ale sklep idzie na 80% obrotu. Czy jest sens uderzać do dyr regionu z wnioskiem o wypłacenie np premii uznaniowej? Macie z tym jakies dobre doświadczenie? Pozdrawiam Was serdecznie. Bieniu
jakie macie benefity dla sprzedawców?
exe na Twoje pytanie była odpowiedź, coś o nowych technologiach i obcowaniu z nimi. Gowork kasuje komentarze w całości? MSHP wykupiło pakiet i redaguje opinie? Przy okazji wielkie gratulacje dla Czeladzi, świetny wynik za kwiecień.
Oprócz możliwości poznawania technologicznych nowinek są również kanapki raz do roku. Praktycznie nieograniczone premie i możliwości awansu. Raz w roku dyrektorzy zapraszają na kolacje z alkoholem. Można również w sprzedazowej rywalizacji wygrać tytuł Golden M i kolacje z alkoholem.
z tego co wiem, to jak ktoś ma wykupiony pakiet, to się zmienia strona wizualna gw - wystarczy obczaic niektóre profile i to od razu widać. Więc nawyraźniej nie pasował do regulaminu. nie wiem, nie widziałem odpowiedzi.
Nie przytoczę dokładnie tego wpisu. W moim odczuciu był on neutralny. Jestem zdziwiony skasowaniem go w całości, w żaden sposób nie szkalował firmy. X lat temu wielu pasjonatów chwaliło pracę w MM właśnie z tego powodu: dostęp do nowych technologii.
A chciałbyś, aby tak Ciebie personalnie i negatywnie opiniowano w internecie? Najpierw przemyśl, bo nic nie wnosisz tym wpisem a piszesz gł upoty. Pokaż, że jesteś taki twardy i ważny i sam z nią pogadaj twarzą w twarz, jak coś masz. Pamiętaj też, że anonimowość w sieci to tylko złudzenie, jeśli naruszysz czyjąś reputację.
Wiecie jak pozbyć się najlepszych sprzedawców z firmy? Otóż przychodzi taki do firmy i wykazuje się. Robi 150 procent, no to mu podwyższają plan, znow robi i znów większy. Mija pół roku, a nagle masz dwa razy tyle co kolega z działu (usunięte przez administratora) Dotyczy to niektórych sklepów oraz z tego co wiem rozwala B2B po całości. (usunięte przez administratora) Nie wybronicie się stwierdzeniem i tak zrobisz itp Plany powinny być jasno określane i dzielone tak samo procentowo. Wiem że tyle dostanę PS, G+, uwzględniając urlop. Nie na zasadzie kolesiowi dam mało, a innym będę podwyższał-za odejście najlepszych pracowników z takiego powodu którzy robią duże wyniki powinna być dyscyplinarka dla dyrektorów. Od nas odchodzi kilku pracowników. W innym słyszałam że cały dział i blisko odejścia jest B2B który robi po 30% planu sklepu. Ja też myślałam o odejściu, no ale nagle ciąża:), a że warunki stresowe - do zobaczenia za ponad 2,5 roku- ale w moim wypadku powrotu nie rozważam - zapłacicie za każdy dzień L4 za to co robicie. Najlepsi uciekajcie z tej firmy.
Prosimy o sprawdzenie działu (usunięte przez administratora) w firmie czy takie praktyki są zasadne. Mając te same narzędzia, mając tyle samo godzin bez zgody pracownika winduje mu się plany do góry o kilkadziesiąt do kilkaset procent wiecej w myśl i tak zrobisz.Gdzie kryterium premiowe jest ściśle powiązane z wynikiem za plan. Sklepy które mają mniejsze plany niż z dużym obrotem rozdają sklepu połowę planów rozdają kilku osobą, reszta dzielona na kilkanaście symbolicznie. To samo dotyczy B2B- ale z tego co wiem tam jeszcze większe proporcje są. Od jednej osoby już słyszałem że jak się będzie zwalniać to to będzie jako powisi wypowiedzenia z winy pracodawcy wpisane bo to jawny (usunięte przez administratora) . I następną sprawiedliwość MMarkowa. Sklep który ma dwa razy większe obroty niż nasz na zadupiu, pracownicy na działach mają 40 procent tego co my na usługi-bo tam jest proporcjonalnie liczone.
Tak dokładnie jest w B2B, ludzie chcą odchodzić. Gruby z Podnóżkiem za takie dzielenie planów pod własne układu powinni wylecieć. Christos zacznij od porządku tutaj. Chcesz mieć pracowników - dziel plany sprawiedliwie. Nie może być ukrytego systemu bez ładu i składu.
W poprzedniej firmie miałem podobnie, ale....tam kierownik wcześniej ustaal z takim pracownikiem i było ok.Do czasu pokłócił się i odszedł oskarżając o (usunięte przez administratora) -pomimo zeznań innych ze to było dogadane sąd spytał-poproszę o akceptację pracownika na wyższy plan. Wystarczyło-chłopak zgarnąłem mega kasę, kierownik dyscyplinarka. Jak któryś nie ma podkładki - naraża firmę na spraw w sądzie i to powinni wpierw sprawdzić audytorzy w tej firmie.
Czytam I nie wierzę, pamiętam dział b2b z tamtego roku. Malo ludzi, ale plan dzielony jak procent sklepu wykazywał. Jak ktoś miał urlop to miał proporcjonalnie dawany, ale pewna Pani zaszła w ciążę i widzę że dostał to ktoś niekompetentny.Favet który pracował w jakimś parabanku, bez przygotowania i pomysłu. Wpierw zaczął ma okres urlopu pełen plan - czy jest normalny????, następnie dostal misję zrobić w każdym sklepie b2b i plan jakiś procent dzielony przez dany sklep (7-8%?) Nie więce, co robi nas Dyzma? Winduje tych co robią plany w ciagu roku o kilkaset procent, innym co nie podołał tworzeniu daje symbolicznie zeby w tabelkach było. Christos i centrala zobaczcie nie jego tabelki, ale liczby ile który market ma planu -jak to się rozkłada.Dyzma rada -nie zajeżdża się koniec które na Ciebie pracują. Popytaj którzy z najlepszych szukają pracy, Zobavz jak ludzie przestali sprzedawać w obawie ze im za mówiąc dowalisz ze 100 tys więcej. Plan masz ma 100 sklepów, nie opierasz 50 procent na kilku ludziach. Nie wyszło Ci wdrażanie-odejdź zrobić miejsce tym co potrafią. Zarząd-zobaczcie jakie daje cyfry ludziom , noe słupki ile procent jest zrobione. Pol roku tu rozstałem się z tym bagnem, ale znam ludzi i noe mogę patrzeć na takie partactwo.
No co Wy piszecie?, przecież Seba to taki dobry MINAger.Mr "Nic nie moge" - Na nic nie ma wpływu. Dali mu proste zadanie otworzyć B2B we wszystkich sklepach. Pogubił się biedaczysko, bo już termin wdrożeń minął i dostał większe plany na wszystke. Co zrobił nasz bohater- niczym Morawiecki poprzesuwał plan do tych co robią podnosząc o setki procent, w parze idą usługi.Efekt taki robisz kilkaset tysięcy-braknie usług-brak premii. Zrobisz 2-3 razy więcej niż sklep z podobnym planem offline, a masz większy plan -brak premii Tam gdzie nie podołał wdrożeniu plan minimalny ktoś z łapanki dostanie deala-pomoc z centrali i premia jest. Ktoś mądrze napisał nie zarzyna się koni które pracują dla Was, ale Sebus nic o koniach nie wie, tak samo jak o planowaniu, motywacji pracowników, jakiejkolwiek im pomocy. Idealnie wpasował się w model dla przykładu rządowy. Tylko podpisać, przyjąć co prezes karze, i chować głowę w piasek. Ciekawe czy pomyślał kto będzie robił rozdmuchane plany w sklepie jak ktoś z takiego odejdzie???, jak potencjalny nowy pracownik zobaczymy je to go zabije śmiechem (tylko ze Sebus ma gdzieś dyrektorów takich sklepowe-patrzy na czubek własnego nosa) Nie tędy droga, nawróć się i zacznij naprawiać błędy wdrażając sklepy i dzielić plany uczciwie, wtedy dyrektorzy wiedząc ile mają do zrobienia z wyprzedzeniem będą mieli motywację żeby szybciej kogoś wdrożyć Przy takim postępowaniu nie zdziw się (czego nie życzę), jak na odchodne dostaniesz jakiś pozwik i formą za nierówno traktowaniei (usunięte przez administratora) Centrala jak.ktps napisał-Nie patrzcie na słupki procentowe tylko na plany jakie daje kwotowo i ile to jest procent całego sklepu -bo facet Wam struktury rozwala.
Plany są za wysokie, jeśli nie będzie to maksymalnie 10 procent planu sklepu to ludzie będą odchodzić . Zostaną tylko Ci robią mikro-plany. Nie może byc tak że nieudacznik dostaje plan na 100 sklepów i opiera go na 10, na 90 nie potrafił wdrożyć B2B???, w innej firmie by nie pracował. Christos jeśli tego nie rozumie to niestety opinie które krążą o nim są prawdziwe. Jak ktoś nie potrafi zrozumieć ze lepiej dać każdemu np 10% z górką (bo chyba nie jest wyzsza niż 9) I powodziec ze tak zostanie. Korzyści- Ci co robią mega wyniki dalej je będą robić-nie będzie jak to już ma miejsce hamowania sztucznie sprzedaży po zrobieniu planu w obawie o jego powiększenie. I tak sumarycznie MM zarobi więcej!!!!!, Dyzma (przylgnęło) zrobi swój plan całościowy. Sklepy które nie dają rady robic w końcu będą miały motywację żeby zacząć -bo tabelki będą pokazywały którym dyrektorm się chce to wdrożyć, a którzy mają to głęboko bo plany dostają malutkie i co jest hitem -usłyszałem od jednego z dyrektorów nie opłaca mi się kogoś dać do b2b bo jak zacznę robić plan to co miesiąc będą chcieli więcej!!!! Pracownik będzie wiedział czego się spodziewać i wręcz jestem przekonany że za pół roku minimum 50% wyniki pójdą w górę. Potrzebny plan naprawczy zarządzania B2B. Małp tego wtedy realne stają się usługi które w niektórych sklepach są między 3-a 20 tys netto-ten system karze najlepszych, nagradzając tych którym się nie chce wdrożyć B2B w sklepie.
Jeśli Christos nie wytłumaczy Dyzmie ze jedyny sposób na rozwój B2B, lepsze wyniki jest równy proporcjonalny podział planów i mnieksze uslugi -mierzone jako stały procent od planu sklepu.Tak długo ludzie będą się bali robić lepsze wyniki (wiem że gro osób wprost kłamie klientów zeby nie sprzedać bo plan zapięty na minimum). Tak długo też jak ktoś napisał poszczególnym dyrektorom nie bedzie zależeć na wdrożeniu B2B, bo mają mikro plany. I najważniejsze ludzie będą odchodzić-Ci wartościowi. Jest potencjał-wyniki B2B można podnieść ogólnie, miał rok zeby wdrożyć każdy sklep.Nie zrobił tego-teraz próba ratowania czterech liter kosztem kilku kilkunastu sklepów. Opamiętaj się zanim ktoś Cię przejrzy ze to nie działa. Ludzie w końcu odpuszczą kilka miesięcy zeby Ci pokazać ze nie są wołami, a wtedy nie wytłumaczysz zarządowi ze nagle spadek o 50% całego B2B. Zróbcie grudzień sprawiedliwie i zobaczycie co się wydarzy, inaczej zniszczycie dział. Trzeba się skupić na wdrożeniu wszystkich, nie na kilku koniach pociągowych.
Miałem dokładnie jak tutaj ktoś opisał. Robiłem kosmiczne wyniki, nie dla firmy dla siebie bo miałem.za to płacone. Nie przeszkadzało mi też ze kierownicy podwyższali mi plan i liczyli na więcej.Tylko ze w pewnej chwili miałem na dziale o 100% więcej, do tego wszedł system ze nie dostawaliśmy premii. (Sklep nie wyrabiał), a jak wyrobił minimum to dostawałem 200 brutto. Z pracownika który dawał z siebie wszystko został zdemotywowany, zniechęconych wrak. Oczekiwania dalej o 100 proc wieksze ,tym razem za uścisk dłoni. Napisałem CV, znalazłem pracę handlowca gdzie plan wiem jaki będę miał nawet za rok. (Jest liczony proporcjonalnie) ,dalej robie po 200% -jestem jednym z najlepszych i wiem że nikt mi nie będzie podnosił co chwile mierząc nierówną miarą. Czytam tutaj o B2B, nie było tego jak pracowałem-ale jeśli są takie praktyki uciekajcie - teraz powoli wraca czas pracowników- bo za chwilę Ci co robią plany z początkowych 200 tys będą mieć milion. A jak przyniesiesz 900 tys to nie zasłużysz na premie, inny jak ma to w gdzieś i zrobi 200tys dostanie ją. Przy takim układzie nigdy nie wolno się wychylać. To firma dla słabych i średniaków.Masz ambicję to Cię zajadą i będę oczekiwać pracy za darmo. Trzymajcie się, przykro patrzeć jak z firmy w której spędziłem naście lat zrobili coś takiego.Kiedys człowiek był dumny z pracy w MM, teraz to już wstyd i praca za jałmużnę.
Dlaczego się na to zgadacie? Przecież pewnie jest w firmie dział (usunięte przez administratora) Jaka to gdzieś to są sądy pracy-bezpłatne, z automatu prowadzą sprawę, a odszkodowania są ogromne. Moja rada jak.ltos nawet znajdzie pracę to nie zamyka drogi to uzyskania odszkodowania.Tylko noe podpisujcie papierka które niektóre formy teraz podrzucając zeby np dostać rozwiązanie z porozumieniem stron (jeśli Wam szybko zalezy) , że nie jest spowodowane sytuacją w pracy u ze było ok ;) Podstawa prawna. Czym jest dyskryminacja pracownika? Zgodnie z art. 183a § 1 kp pracownicy powinni być równo traktowani w zakresie nawiązania i rozwiązania stosunku pracy, warunków zatrudnienia, awansowania oraz dostępu do szkolenia w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych, w szczególności bez względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także bez względu na zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy. Z kolei § 2 przywołanego przepisu wskazuje, że równe traktowanie w zatrudnieniu oznacza niedyskryminowanie w jakikolwiek sposób, bezpośrednio lub pośrednio, z przyczyn określonych w § 1. Ustawodawca przewidział dwie formy dyskryminacji. Dyskryminowanie bezpośrednie istnieje wtedy, gdy pracownik z jednej lub z kilku przyczyn określonych powyżej był, jest lub mógłby być traktowany w porównywalnej sytuacji mniej korzystnie niż inni pracownicy. (usunięte przez administratora)
Oj Seba czarne chmury nad Tobą, rozumiem że nie masz zgody od pracowników na windowanie im planów. (Te same warunki, plany sklepu -a tiznice kilkadziesiąt-kilkaset procent :D:D Doczytaj ten fragment.(Ale ze Christos-podobno on teraz odpowiada) nie uświadomił Cię ze balansujesz na granicy ??? Ustawodawca przewidział dwie formy dyskryminacji. Dyskryminowanie bezpośrednie istnieje wtedy, gdy pracownik z jednej lub z kilku przyczyn określonych powyżej był, jest lub mógłby być traktowany w porównywalnej sytuacji mniej korzystnie niż inni pracownicy.
Jeśli plan kogokolwiek jest zawężony (mierzony innymi kryteriami przy porównywalnych godzinach, planach innego sklepu- - procentu obrotu -czy nawet analizy poprzednich miesięcy bo ktoś zrobił fajne wyniki) , a przełożony stwierdził że w nagrodę dostanie więcej boi ma taki kaprys to walczcie o swoje. Ale nie sądzę żeby w takiej firmie takie rzeczy się działy. Można dać większy jeśli pracownik się zgodzi, niemniej musi być pisemna zgoda pracownika. Ustna nie wystarczy-w sądzie to za mało do obrony, możecie ogromną kasę wyciągnąć.;)
Są takie rzeczy, z ciekawości znalazłam na pewnym portalu (zakładając tam konto zeby poszerzyć kontakty) ze ktoś z top szuka pracy, nieoficjalnie wiem że przez plany i że czuje się zajechany. Ta firma potrafi zniszcxyc najlepszych.
Christos zrób coś z tym, czy ZARZAD może to sprawdzić co się tutaj dzieje że ludzie chcą uciekać?, czy to prawda co piszą????
Przecież dlatego Dyzma z drugim przed zarządem pokazują kreatywne tabelki, przypomnijcie sobie, kiedyś było podane w newsletter ile ktoś ma zrobione kwotowo. Nagle się pojawiło ile procentowo. Ale to tylko w tabelce wygląda tak samo 90 procent ze 150 tysięcy jak i 90 proceny z prawie miliona. Gdzie tu jest równe traktowanie??? Usługi u jednych trzeba zrobić 4 tysiące inni mają 15 tysięcy-ale tabelka Dyzmy pokazuje procenty. Ludzie się buntują między sobą, ale jest też gro zadowolonych - po co się starać, po co pozyskiwać klientów jak Sebus innym dowali, a nam da symbolicznie.Nie tedy droga droga firmo. Wiem że ludzie się buntują na wysokie plany, odpowiedz "Idz do Christosa z reklamacją" (Aż takie plecy masz ze możesz robić z ludźmi co się podoba???), Zespół prowadzi się na równych zasadach.Kazdy ma te same narzędzia.Plan jest na cale B2B, Nie 50 procent dla 10 marketów i drugie 50 dla 90ciu. Jeśli tak ma być zlikwidujcie z 60 bo to niewypał. Zarząd i gora, zobaczcie na cyfry!!!!! Nie kreatywne tabelki.
Obstawiałam jedną z trzech osób ze szuka, trafiłam bezbłędnie, znalazłam na portalu :), jeśli firma nie potrafi zatrzymać takich puszcza osób co robią takie wyniki, to możecie gasić światło.
U nas w sklepie takie same praktyki, jak jesteś dobry masz więcej, mierny i słaby lub kumpel kierownictwa minimalny.
Mam propozycję pracy w B2B, plany rzekomo do 200tys, ale z tego co widzę jak się przyłożę to niedługo dostanę 500-700-1mln, więc powiem tak szukajcie frajera gdzieś indziej. Zostaje na dziale
Christos zrobić coś z tym!, potracisz najlepszych ludzi, mało tego ktoś zrobił (usunięte przez administratora) w sądzie niedługo. Idealnie proporcjonalny dla każdego np pd planu sklepu I wtedy wiesz ze "pistolety"nie będą się powstrzymać przed sprzedażą bo będą wiedziecie ze nie dostaną naspentch planów plus 30%, do tego każdy dyrektor nierób będzie miał motywację żeby u siebie w końcu robić plany.
Dokładnie tak, niech Sebastian raportuje ile jaki sklep ma planu kwotowo i jaki to procent obrotu sklepu, nie tak jak teraz gdzie u jednego 100 procent to 120 tysięcy, u innego milion Później zdziwienie jak ludzie odchodzą. Na razie macie system ze na taką samą premie jedni muszą zrobicie 10 razy tyle -a to juz jak ktoś pisał podchodzi pod (usunięte przez administratora) i dyskryminowanie pracownika.
Ja zrezygnowałem z B2B, co miesiącem większy plan, a na pytanie dlaczego dostaje coraz większy Gruby odpowiada przecież robisz .Z takim podejściem nie zbuduje się działu B2B. Jak ktoś robi minima lub wcale to tak zostaje. Ktoś napisał tutaj w jakimś poście że Sebastian radził sobie prz 4 -10 marketach z B2B, większej ilości nie podołał. Miał wdrożyć wszystkie, miał na to prawie rok. Dostaje plany na wszystkie, 70-80 procent nie działa albo minimalnie pracuje, Plan w większości rozbija na 15-20 procent sklepów resztą symbolicznie stwarzając pozory ze cośkolwiek robią. Zarząd i Christosa tez (usunięte przez administratora) z wynikami- zmienił raportowanie na procenty ukrywający ile komu daje Kiedyś były kwoty w rubryce, teraz procenty. Tylko że dla niektórych jal ktoś też słuszne zauważył w tabelce 100 z 160 tys I 100 procent z 800 tys wygląda tak samo. Niestety nie podołał rozwojowi działu. - stosuje dyskryminacji pracowników, słusznie ktoś zauważyłe ze jest na to paragraf związany z (usunięte przez administratora) Nie potrafi rozwinąć działu, nie potrafi wytłumaczyć Koszalkowi ze B2B ma robić obrót-nie usługi. Pracownicy którzy robią spore wyniki są karani większymi planami, nie ma żadnego wsparcia. Sebastian Tobie powinni podziękować skoro nie wiesz ze plan na cale B2B powinno się dzielić wg równych kryteriów, powiedzmy 50% przez pierwsze 3msc na wdrożeniu i tyle. I do zarządu w jakie firmie pracownicy którzy zrobią plan stopują go nawet w połowę miesiąca zeby nie robić więcej w obawie ze ta górką co zrobią za miesiąc bedzie planem.
Dokładnie, to kpina jeden market 100 tys, drugi 900 tys netto. Taki sam plan sklepu. Dyzma rozwaliłeś dział.
Po co ten krzyk?, u nas dyrektor stwierdził- Jakiś Pajac kazał stworzył niech ma, będę pokazywał ze nie mam pracownika i będę miał plany minimum.Dziala od kilku msc:),, a inni za nas robią:) i jest dobrze. A jak ktoś się zgadza na robienie za kilka marketów to jest Łosiem i tyle.
Kurcze naprawcie morale B2B, Nie wiem, zróbcie imprezę B2B, albo zaprocie est TOP10 (xeby ludzie w przyszłymroku rywalizowali bo warto), wręczcie jakieś nagrody z papieru, dajcie mikro premie uznaniową. Zakopcie to wrażenie które Dyzma z Podnóżkiem z tego działu zrobili!!. Macie fajnych ludzi, nie pozbywajcie się najlepszych.!!! Christos chyba nadzieja w Tobie!!!!
Jeszcze jak ja pracowałem w B2B to Gruby nawet jeśli ktoś szedł na dwa, trzy tygodnie urlopu dawał taki sam plan z cytatem, nie interesuje mnie Twój urlop. Jak ktoś będzie wnosił do sądu wyciągnięcie też to;) Przez 4 miesiące miałem comiesięczne zwyżki o kilkadziesiąt procent,docelowo 300 więc stwierdziłem żeby się gonił, aktualnie tam gdzie pracowałem B2B leży, dzięki Sebastianowi. Jak ktoś mądrze napisał nie zarzyna się koni które dla Ciebie pracują. I fakt nie podołał, ma plan na chyba 98 sklepów, a rozpisuje 80 procent na 15 osób.Reszta symbolicznie i kreatwyna tabelka dla zarządu gdzie ukrywa wartości.
Na wdrożenie wszystkich było dużo czasu.U nas obiecywał ze przejedzie i wprowadzi i nawet była osoba, ale brak jakiegokolwiek wsparcia. Osoba wróciła na dział, a dyrektor stwierdził po co ma wprowadzać jak nie ma parcia, a kto wprowadził dostaje coraz większe plany.
U nas też kolesiostwo. Znasz dyrektora lub kierowników maly plan.Zrobisz raz dużo to Ci dowala.
U nas dyrektor pytał kto chce być prowizorycznie na b2b, ale w końcu stwierdził że tak długo jak nikt go nie zmusi i nie będzie rozliczał tak długo będzie miał to w czterech literach. Czas pokazał że miał rację (usunięte przez administratora) robią za nas :)
Mi dyrektor powiedział że nie ma ochoty na B2B I że rozmawiał o tym z Sebastianem, on mu na to żeby olał bo na razie ma możliwości że plany przerzuca na kilka koni pociągowych i przełożonym daje procentowo nie kwotowo ile zrobili. Stąd zmiany w raportowaniu. Jednym słowem dajecie się... jak to napisali ładnie Dyzma rozwala dział, ale mam nadzieje ze ktoś go w końcu poda o (usunięte przez administratora) lub zarząd się połapie w tym jak to rozwinął dział.
U nas w markecie nikt się nie zgadza na B2B, nikt nie pójdzie w to żeby na początku dostać normalny plan, za chwilę 200%, później 300 i 500 bo jakąś pierdla nie potrafi zarządzać B2B i wprowadzić np. Plan B2B to np stała 10% wartości sklepu. I niech każdy dyrektor bierze odpowiedzialność. Teraz to śmiech i Losie robią za innych
No widzisz,dlatego część moich kolegów ma to gdzieś. Wręcz Ci co wdrożyli są wyśmiewani. Są też podobno układy z Sebastianem ze nie muszą bo on to zafałszuje w tabelkach. Tak długo nie będzie dobrze w tej firmie jak długo nie będzie równą miarą traktowanie pracowników.
Przecież ten pozorant do niczego się nie nadaje. Jeśli 30% z tego co ludzie tutaj piszą jest prawdą już dawno powinien wylecieć na zbity pysk. Nie potrafił przez rok wdrożyć sklepów?, nierówne traktowanie pracowników?, zawyżanie planów w jednych, obniżanie po znajomości innym, brak wdrożeń dla nowych? Inna sprawa dyrektorzy którzy się bronią przed B2B. Jak nikt im nie będzie kazał to po co mają to robić???, po co plany wydumane? żeby byli rozliczani?. Jest powiedzenie, nie potrafisz nie pchaj się na afisz. Tutaj macie pozoranta na górze który niszczy potencjał, lnie potrafi zrobić najprostszych rzeczy. Dziwi mnie tez to że taka firma jak MM nic z tym nie robi widząc te ilości komentarzy, sprawdzenie czy nie dochodzi do jakiegoś mobbingu (ktoś podał nawet paragraf), co jest powodem ze niektórzy dyrektorzy nie potrafią zorganizować działu i pracownia u siebie?, jak faktycznie plany są dzielone? Czy ludzie nowi mają wsparcie?, choćby kilkudniowe szkolenie w jednym ze sklepów?, bo rozumiem ze dyktator nie ruszy swoich ciężkich liter jak obiecywał zeby kogoś przeszkolić. Czy ludzie mają pomoc? Ten dział można wyprostować kilkoma madtymi decyzjami, aż dziwne ze nikt się temu nie przyjrzy. Salut.
Na cale szczecie już poza strukturami B2B, ale nie rozumiem w czym problem. Jeśli są różnice w planowaniu sklepów, zgłaszacie ze jest dyskryminowanie i tyle wystarczy, to samo dotyczy wdrożenia jeśli ktoś miał, a inny nie. Mając dowody będzie kara dla firmy, a gruby dyscyplinarka. Nie dajcie się.
Gruby jest na wylocie, zarząd będzie chciał teraz od niego, W jaki sposób rozdziela plany.(nie może być ze przy takim samym obrocie sklepu jeden ma 800 tys planu inny 150 tys (chyba że ma potwowrdzenieze taki plan jest ustalony ze sprzedawcą). Do zarządu wpływała tylko tabelka procentową która ukrywała kreatywną księgowość. Następnie wzięli się za analizowanie tych postów i wyszło z faktycznie firma jeśli się pokryją wpisy jest narażana na dyskryminacje pracowników, a co za tym idzie wypłaty odszkodowania za (usunięte przez administratora) Analizują także odejścia topowych sprzedawców B2B, Nie można pozwolić na straty najlepszych, raczej ich doceniać, nie karać jak do tej pory było. Niedługo będzie info ze żegnamy Dyzmę.
Ja przez lata robiłem minimum 100%. Bez względu na plan, zawsze wyrabiałem. I co? I tak mi nie płacili premii, bo market nie wyrabial (albo dawali na pocieszenie niewielki procent tego co powinienem dostać) Niestety. MM od dawna nie jest już miejscem dla dobrych pracowników. Duzo czasu zajęło mi pogodzenie sie z tym faktem, ale w końcu musiałem odejść, bo praca tam była poniżej mojej godności.(usunięte przez administratora)
Tak narzekacie na tego Sebe, a przez on jest spoko. Rozmawiałem z nim przed świętami o planach (mi się nie opłaca robić b2b, jeszcze jeden kłopot), to stwierdził że dostanę symboliczny bo ma kilka koni pociągowych (Łosi), którym może podorzucać ;)
Jeśli to miało być śmieszne, to ci nie wyszło, najmniej potrzebne jest tutaj ironizowanie. Nauczcie się szanować ludzi, to może być bardzo przydatna umiejetność, kiedy, już niedługo, będziecie szukali pracy. Szacunek do ludzi przejawia się nie tylko poprzez sposób zwracania się do nich, ale przede wszystkim przez to jak ich traktujecie, w każdym aspekcie codziennej pracy, w tym przez sprawiedliwe wyznaczanie im realnych planów. Jedli tego nie rozumiecie, to chyba zarządzanie nie jest waszą bajką.
Ale przecież to prawda, żadne ironizowanie. W rozmowie z nim dało się się wyczuc że jet Panem na właściach. Popytajcie swoich dyrektorów, każdy wie że narracja jest ta sama. "Mam kilka wołów", więc mogę Wam zrobić mniejszy, ale musisz się zgłosić. W żadnej firmie by to nie przeszło, ale to MM ;) Myślicie że dlaczego na spotkaniach pokazuje ile procent zrobił dany sklep? żeby zarząd nie widziałe że porównywalne sklepy obrotowo mają, jeden 200 tyś drugi 800 tys. Jest to niesprawiedliwe, ale póki będą takie praktyki to będziemy korzystać;)
I znów słyszałem że nastepna osoba "scisly Top" odchodzi z B2B, dość już miał podwyższania planów przez Dyzmę. Zarząd na to pozwala?, naprawdę nie zależy Wam na najlepszych pracownikach. Podziękujecie Dyzmie, rozdzielajcie plany sprawiedliwie, szanujcie ludzi i ich pracę i bedzie ok
Przez ten rok taka fajna ekipa odeszła, wina tylko Seby który nie potrafi zarządzać. W 100 procentach podpisuję się pod tym co napisane w tym wątku. Ryba psuje się od głowy, tutaj głową juz śmierdzi. Uczciwe plany, szacunek i jakakolwiek pomoc młodym z wdrożeniem.Tego nie ma, a to podstawa.
Dodam tylko ze nieudacznik zgodził się na usługi w dziale B2B, przez co większość ma wywalone. B2B to nie działa usług. Mam nadzieję ze jak w końcu zarząd przyjrzy się jego planowaniu kwotowo ile komu. Wywali szkodnika.
W punkt. Wyrobiłem w jednym z pierwszych miesiąców swojej kariery ponad 200% planu jednego z parametrów. W kolejnym podnieśli mi go o blisko 30%. Wyrobiłem na 160%. Kolejny miesiąc i znowu podnieśli o jakieś 20%. Wyrobiłem na około 120%. W kolejnym nic nie zmienili już, ale że miesiąc był słabszy, ledwo przekroczyłem 100%. I to wszystko tylko dlatego, że zapieprzałem jak mały samochodzik i chciałem obsłużyć jak największą liczbę klientów. W innym wypadku miałbym dużo słabsze wyniki.
Od pół roku już poza, ale widzę (usunięte przez administratora) ciagle trwa :) uciekajcie stamtąd. Macie fajne bazy, kontakty - niekoniecznie ta branża ale rynek czeka na fachowców:) Pozdrawiam ludzi z którymi jeszcze pracowałem do połowy tamtego roku :) Jedyna metoda na nich to systematyczne obniżanie robionych wyników ;) ,może wtedy plany spadną tym co mając+500 ;)
Dyrektorów/ dyrektorki powinni pozwalniać a ich pensje rozdzielić miedzy pracowników Mój to nic nie potrafi nawet z wystawieniem zlecenia z akcja ma problemy Dyrektor powinien być przykładem i potrafić wykonać wszystko od sprzedaży ( oczywiście z G+ ,PS,akcesoria)do kasy i serwisu A nie tylko się mądruje niech pokażą ze można !
nie mogą nic zrobić aby wspomóc osoby wyrabiające swoje plany ponieważ nie jest osobą decyzyjną i nie ma takich możliwości, może tylko zatrudnić lub zwolnić pracowników co może również kierownik działu którzy są bardziej odważni i robią co w ich mocy aby wspierać pracowników którzy się spisują lecz premii niestety dalej brak
Są osoby dłużej pracujące czy tylko przelotni pracownicy? Da się zostać na dłużej?
Da się i znam takich co dłużej pracują. Cześć jak ja poszła do góry, część została na swoim miejscu. Pomimo wielu zmian w ciągu ostatnich lat to nadal dobry pracodawca. Może kasa poszła realnie w dół, ale nadal jest to spokojna praca, w której nie ma wyścigu szczurów i gnębienia innych. Wielu świetnych ludzi na różnych stanowiskach poznałem.
Jakie są w takim razie możliwości "pójścia w górę"? Na jakie stanowiska można ewentualnie awansować?
Znalazłam ofertę do galerii krakowskiej czy zaczynając prace jest jakieś wprowadzenie produktowe. Bo w ogłoszeniu nie ma wskazanego konkretnego działu, na jakiej zasadzie to działa?
Zdarzają się zmiany działu? np. jak kogoś dłużej nie ma
Kłamiesz, bo warunki wypłaty były przekazane i zaskoczeni są tylko tacy jak Ty (maruderzy, negatywnie nastawieni na wszystko i psujący atmosferę w zespołach - oby jak najmniej takich w mm ) lub Ci, którym źle to przedstawił dyrektor. Warunki wypłaty nje zmieniły się nagle i były jasne od początku. Dla pocieszenia: pzs z tego miesiąca będą wypłacane bez warunków dodatkowych. Ps. to już jest nudne i żał osne "wyzywanie" (w Twoim mniemaniu "wyzywanie") kogoś od "dyrektorów", "kierowników" lub "trolli z centrali". Aż tak Cię boli, że ze swoją osobowością i nastawieniem do pracy będziesz miał problem z awansem gdziekolwiek (bo nie tylko w mm ). :D
Wow ale super PZS bezwarunkowo. To się zastanów dlaczego. Pewnie dla tego, że pazernej centrali po tym jak kładła łapy na nie swoich pieniądzach się nie zgadzało bo ludzie się ocknęli i nie sprzedawali PZS a producenci dawali pieniądze i ich cisnęli . Tak wyglada cała ta firma byle by wydoić pracownika a ty się podniecasz, że bezwarunkowy PZS
Zamiast się ciśnieniować i pisać nieprawdę najpierw się dowiedz jak było. Łatwo jest pisać bz dury wyssane z palca. Teraz są wypłacane bo są faktycznie dogadane z dostawcami i dotyczą produktów opłacalnych. Poza tym na wcześniejsze też były konkretne zasady. Więc z całym tym "podniecaniem", o którym pisałaś, najpierw spójrz na siebie "zawodowa" hej terko.
Zależy od sklepu. Zatrudniona jesteś na dział albo sprzedaży, albo logistyki, albo obsługi klienta. Jeśli na sprzedaż, to przechodzisz szkolenie i wprowadzenie plus sama zdobywasz wiedzę. Zresztą szkolenia produktowe są regularne, raz lepsze a raz gorsze, ale są. Natomiast co do tego "zależy od sklepu", to zgodnie z regulaminem sprzedajesz wszystko. Jeśli tego się będziesz uczyć i bedzie Ci to sprawiało frajdę, plus zaakceptujesz warunki wypłaty podstawy i warunki systemu premiowego, to sobie poradzisz.
W skrócie - obsługa klienta - kasy, serwis, internet. Logistyka - magazyn, towarowanie, zabezpieczanie towaru, transfery. Sprzedaż - sprzedaż ( również raty ), obsługa klienta, realizacja targetow, praca z ekspozycją ( wystawianie, układanie, paletowanie ) oraz stanami magazynowymi ( inwentaryzacje ). Zazwyczaj nie stosuje się już „działów”, a pomaga klientowi w ramach wiedzy i umiejętności na większości sklepu.
(usunięte przez administratora)
Podniósł plany, zabrał premie. Tyle zrobil
Nie polecam ani zakupów w Media Markt Krosno ani pracy pod Kierownikiem Mateuszem, który wdał się ze mną w awanturę przy innych klientach o wymianę folii na telefon. Otóż kiedy zapłaciłam w 2022r za folijke 109,00 zostałam poinformowana o tym, że przez 5 lat za darmo mi ją wymienią. Dzisiaj się okazało że zostałam (usunięte przez administratora) bo poraz pierwszy kazali mi płacić 19,00. A kierownik marketu powiedział że kłamię a jeśli ktoś nie wzioł odemnie za to pieniędzy to go obciąży. Jeszcze niewiem jak ale chyba kierownik wie. Bardzo jest niemiły a z kulturą nie ma nic wspólnego.
Wpierw sugeruje zapoznać się z warunkami gwarancji wymiany foli, gdzie ma Pani zaznaczone na dokumencie sprzedaży o poborze 19 zł za USŁUGĘ naklejenia. Proszę zapoznać się z słownikiem ortograficznym oraz proszę czytać ze zrozumieniem warunki, które ma Pani na dokumencie wbite pieczątką i nie kłamać o jakiekolwiek awanturze ze strony kierownictwa;) Nie pozdrawiam!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Media Markt Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Media Markt Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 820.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Media Markt Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 710, z czego 46 to opinie pozytywne, 435 to opinie negatywne, a 229 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Media Markt Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Media Markt Polska Sp. z o.o. napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
