Cena w dino za palmę megapake 1.89 300gram a w sklepach detalicznych palma 250 gram po 2,80 będę teraz do sklepu kupowała towar z dino
Prawo rynku. Polityka marży itd. Ale każdy kto będzie kupował takie ilości jak Dino napewno dostanie podobno cenę.
Tym prawem rynku rozwalicie tradycje a jak sieć pokaże środkowy palec to wtedy będzie trwoga do Boga tyle że będzie już za późno Coś chyba nie tak z tą polityką marży skoro Palma kosztuje w Biedronce 2,19 a Kasia 2,99 a były wcześniej w podobnej cenie
Czytając jak są rozwalone ceny na Rynku to zapewne przyjdzie Eurocash który dużo kupuje i poprosi grzecznie o ceny jakie Bielmar oferuje gdzie indziej, później przyjdą kolejni i tym sposobem podwyżki które przeprowadził poprzedni Zarząd staną się fikcyjnymi ponieważ wszyscy będa chcieli ceny jakie nowy specjalista sprzedaży zafundował sieci, bałagan łatwo zrobić później długo się sprząta. Może ratują się by osiągnąć wolumen sprzedaży tyle, że co z marżą jak taka cena w Dino? Robienie wolumenu kosztem marży i niszczenia ceny na rynku to szybka droga do zniszczenia tego co wypracował poprzedni Zarząd. Myślę, ze trzeba zapytać RN jak działa rynek i jakie wyniki będą na koniec roku - chyba specjaliści przeanalizowali i mają jakiś plan i ustalone cele?
To tak, jeszcze tylko dzisiaj można kupić Palmę 300g po 2,25 zł w promocji a jutro już po 2,85 zł to i tak taniej niż w innych sklepach detalicznych. Ale od jutra w gazetce Dino - Kasia 250 g po 1,99 zł, która wykorzystuje ten cały bałagan i umacnia się jako lider. Powodzenia w dystrybucji ale ostatnio nie mogłem kupić Palmy ani w Biedronce ani Lidlu! Poprzedni Zarząd wstawił na półkę a aktualny zlikwidował - proszę o wyjaśnienia. Wierny klient.
Podziekuj papciowi, ptaszkowi i panu piąta marża to oni podpisywali kontrakty ktore teraz są realizowane
Jozef, ciekawe co piszesz! Pan piąta marża jeszcze pracuje- możesz sam Mu podziękować, masz blisko!!!
Nowy zarząd nie potrafi wprowadzić podwyżki na rynek sieci nowoczesnych no to jest kabaret różnice w cenach pomiędzy tradycją a rynkiem nowoczesnym już są tak duże że co chwilę nas klienci atakują że takiego bałaganu dawno nie było ale tak to jest jak asystentka która 15 lat nie była u klienta i nie zna rynku rządzi
nie wiem kto ukrywa się pod tym nikiem ale napisał kompletne bzdury, to co zostało zrobione w Dino względem tradycji nie jest żdana polityką marży a raczej polityką rozwalania rynku. Kto w naszej Firmie odpowiada za Dino i zrobił taki bałagan? Polityka rynkowa produktu = pilnowanie cen na półkach by nie było takich przepaści cenowych, polityka marży = pilnowanie marży dla naszej Firmy. Osoba, która zrobiła taką akcję w Dino powinna odpowiedzieć teraz za rozwalenie rynku zwłaszcza, że były podwyżki. Jak to jest możliwe, że cena promocyjna po podwyżce jest niższa niż cny promocyjne sprzed podwyżki. Osoba, która to zrobiła nie ma kompletnie wiedzy jak funkcjonuje rynek. Ja bym zabrał jej premię na co najmniej pół roku za to działanie, a dodatkowo zastanowił się czy nie działa na szkodę Firmy. Przełożony powinien rozliczyć to działanie
Asystentka nie jeździ bo ma dużo pracy - wspiera swoją fachową wiedzą, doświadczeniem, latami praktyki w sprzedaży zgodnym z jej wykształceniem Zarząd Spółki oraz Managerów Sprzedaży np. w sprawie Dino i ceny Palmy :)
Łatwo, napierw RN napisze, później przedstawi i po roku bierzemy co było przedstawione vs. co zostało zrobione i jak RN pilnowała tego by efekt było osiągnięty. Bycie w RN to nie tylko czerpanie korzyści finansowych, w RN zazwyczaj zasiadają ludzie mający wiedzę w różnych obszarach. a tutaj wydaje mi się nie mamy nikogo kto zna się na sprzedaży , a zasiadanie w RN to też obowiązek dbania o interesy udziałowców, czyli nasze i to nie tylko od zebrania do zebrania ale w perspektywie lat
Panie wierny klient, nie kupuj absolutnie margaryny Kasia, idź do Kauflandu po Palmę , od dzisiaj aż do 17.11 jest w promocji gazetkowej po 1,89 zł czyli taniej niż Kasia w Dino. Super cena, ja byłam i kupiłam. Będzie ciasta na dzień Niepodległości!!! Asystentka niech też kupi !!!
Po tyle to dystrybutor tradycyjny nawet nie kupuje z Bielmar i dużo do tego brakuje a gdzie dostawa do sklepu !!!! w Kauflandzie dodatkowo to jest kwota brutto 1,89!!!!! taniej nam kupić w Kauflandzie niszczycie wszystko!!!!
Myślę ża ja bym się zwróciła w tym temacie do asystentki Pani G z dystrybucji, jako fachowiec doradzi :)
Wilki nie przejmują się tym co myślą o nich owce. Owce to pokarm który najgłośniej beczy przed ........
Takiego bałaganu jaki jest to jeszcze w historii tej firmy nie było a pracuję już tu sporo lat. Ludzie chodzą i nie wiedzą co mają robić bo pan parówka zmienia zdanie co 5 minut nikt nie wie o co chodzi na razie wóz jedzie bo jest rozpędzony przez poprzedników ale nie dobrze to wróży patrząc w przyszłość
Parafrazując znaną reklamę Jest Bielmar i nie będzie Bielmaru... Są parówki i są Berlinki!!!
Powinni rozliczyć radę nadzorczą za to co zrobiła. To rada bierze na siebie odpowiedzialność za to co się dzieje teraz, tak to jest jak zasiadają tam ludzie nie mający pojęcia o zarządzaniu przedsiębiorstwem i nie mających pojęcia o rynku. A pan Parówka, nie wydaje mi się by długo zagrzał miejsce, poczekamy i rozliczymy :) Wszyscy powinni wyjechać razem po walnym na jednych taczkach :)
Od 2017 roku już były przecież rozliczenia co roku były wyniki finansowe na odpowiednim poziomie, kontrole z zewnętrznych firm i wszystko było ok do czasu kiedy wybuchła pandemia i wtedy to rada nadzorcza postanowiła wywołać wojenkę żeby chronić swoje tyłki i wprowadzić swoje rządy tylko żeby rządzić to trzeba choć trochę mieć o tym pojęcia...
Zgadam się z Tobą. Przyjdzie czas na rozliczenie. Może zaprosić radę i poprosić by powiedzieli jak funkcjonuje rynek? Skoro to nasza Firma to mamy prawo widzieć jak widzi to rada nadzorcza, może nam powie jak działa rynek, dlaczego zmiany na takich fachowców i jakich wyników możemy się spodziewać po zmianach jakie dokonali pseudo specjaliści - RN
Ci pseudo SPECJALIŚCI doprowadzili do odejścia jedynego dyrektora produkcji który wiedział co robi i dlaczego. Może ich, nie ich a JEGO zapytamy co ma dziś na ten temat do powiedzenia
Witam, jakie sa zrobki na produkcji? jaka w Firmie panuje atmosfera? Czy ludzie traktują się partnersko, czy raczej (usunięte przez administratora) I czy dobrze czytam że rządzi rada nadzorcza a nie zarząd? to kto w takim razie decyduje?
Atmosfera w firmie rodzinnna.Ludzie. chętni do pomocy, zarobki niezłe ,uzależnione od kwalifikacji.
Czemu się z tym nie zgadzasz? Twierdzisz że atmosfera nie jest tak dobra jak to opisał Mareczek? Co jest nie tak w takim razie? :D
Czyli 3500 zł na rękę dostanę? Praca na 3 zmiany jak to wygląda jak wypadają pierwsze zmiany, drugie zmiany i nocki?
czyli tak jak to mówią na wsi, że (usunięte przez administratora) lizusostwo i kolesiostwo panuje?
Mareczek a Ty to jesteś prawą ręką RN, że tak wychwalasz, bo Zarządu to nie. Pewnie brałeś udział w kampanii przedwyborczej?
ale jak to nie jest to uzależnione od kompetencji i wiedzy? bo chyba to powinno być podstawą a nie (usunięte przez administratora) za (usunięte przez administratora) było powinni takich zwalniać
Czy Bielmar nawiązał jakąś ścisłą współpracę z PFRON? Bo coraz lepsze "kwiaty" są zatrudniane :)
Karawana nie jedzie, karawana pędzi. Pędzi na łeb na szyję.
Przepraszam, ale chciałbym zapytać kto to jest mistrz parówek? Ten co mu auto nie pasuje, czy ten co ludziom czas odmierza?
Czy nikt nie widzi co się dzieje w firmie?jeden wielki........................
To nie (usunięte przez administratora), to początek apokalipsy. Kto może ratuje się ucieczką, kto nie może idzie na chorobowe. Zarządzających pełno, do roboty ludzi mało. Demografia postępuje, stawki mizerne, więc wszystko wskazuje, że zabawa dopiero się rozkręca.
Z firmy odchodzą ludzie wartościowi, którzy znali się na rzeczy a zostają znawcy rynku i biznesu. Może trzeba upaść, aby wstać, jeszcze nie jest źle. Sukces goni Sukces, najważniejsze że jest zysk, udziałowcy będą szczęśliwi!!!
Uwazam że październik to koniec zysku dla firmy i dalej będą generowane straty. Do obecnego zysku na pewno nie przyczynił się nowy zarząd ludzie którzy tak powtarzają ciekawe co powiedzą jak przyjdzie rozliczenie czwartego kwartału. Ciekawe co rada nadzorcza napisze w kolejnym piśmie bo teraz jest sukces nowego zarządu a czwarty kwartał to będzie porażka starego :))) Jednym słowem cyrk :))))
Ale jak to, dlaczego? Czyż Bielmar nie jest "podmiotem stabilnym i bezpiecznym"? Wersje opisu rzeczywistości są skrajnie różne. Ktoś tu jest kłamczuszkiem i wyraźnie mija się z prawdą?
w sumie nie wiadomo co nas czeka, zwłaszcza w sprzedaży, zwolnili tego jednego co od lat się szarogęsił, pytanie kto zamiast niego przyjdzie
Ja tego nie rozumię , jeśli komuś praca, płaca, warunki nie odpowiadają...dlaczego nie poszuka czegoś innego.
Nawet sobie nie zdajesz sprawy ile osób w tej firmie poszukuje pracy. Procesy rekrutacyjne trochę trwają, ale powoli już widać pierwsze efekty poszukiwań. Wśród osób 50- wypowiedzeń w najbliższym czasie może przybywać.
Z tego co wiem, to nikogo nie zwolnili, tylko ludzie z sprzedaży sami odchodzą widząc co się dzieje i mając za szefów Mistrzów Sprzedaży Parówek i Radę Nadzorczą. A Ci co zostali, za chwilę też odejdą, ale będą nowi, którzy postawawią firmę na właściwe tory.
Tak to prawda, ludzie sami uciekają z tonącego statku, nie trzeba ich zwalniać, sami to robią ! Kapitan już wie, statek utodnie, ale jeszcze weźmie balast, aby utonął głębiej, w czeluściach gdzie nikt nie go nie odnajdzie. Ahoj przygodo....
Z tego co się dowiedziałam "mistrz parówek" robił karierę jeszcze w innej firmie w Zawieciu, jednak bardzo krótko : Ciekawe dlaczego. Wystarczy w Google wpisać i wychodzi wszystko. Ciekawe dlaczego ta "karierą" nie chwali się na profilu zawodowym? Czyżby to prypadek?
@? Z tego co wiem, to nikogo nie zwolnili, tylko ludzie z sprzedaży sami odchodzą widząc co się dzieje i mając za szefów Mistrzów Sprzedaży Parówek i Radę Nadzorczą. A Ci co zostali, za chwilę też odejdą, ale będą nowi, którzy postawawią firmę na właściwe tory. Szkoda tylko z to tory na bocznice.
Litte pony...w magazynie ustawiony..
Cóż z takiego pracownika,co na l4 często znika.
Witam. Chciałem zapytać o opinie oraz warunki pracy dla przedstawiciela handlowego?
W ten sposób liczą że rada nie będzie patrzyła co potrafią, ciekawe jakim wynikiem zostanie zamknięty 4 kwartał.
Dobra taktyka zarzadu, dali jednej w radzie zmiane stanowiska i ciekawe jaką podwyzke to układy będą lepsze. Inne osoby z rady tez awansowały?
Ile trzeba donosić,żeby,awansować na tłoczni,a może awans jest po sąsiedzku?
Nie bardzo rozumiem. To awans jest po uważaniu i znajomościach, czy jednak liczą się kwalifikacje i doświadczenie? Bo nie ma nic gorszego niż kierownik, który nie zna się na rzeczy. Przecież to strzał w kolano, nie?
Co tu takiego nie zrozumiałego.Tu na stanowiskach siedzą osoby nie kompetentne.Ktore nie nadają się do kierowania grupa ludzi.Brak szacunku dla pracownika,wywyszanie swojej pozycji.Teraz dla kierownika,majstra dobry pracownik.To taki który zakabluje współpracownika,który będzie cały czas na tak.Osoby które mają swoje zdanie.A jeszcze jak mają rację.Nie są mile widziane.No z czym się to wiąże nie mają szans na awans.
Dlaczego na tłoczni,przeglądają,ankiety anonimowe i wybierają te najlepsze??
Ktoś napisał: "To jego podpisu i akceptacji wymagały m.in ceny zakupow surowca, cenniki produktów , promocje, wycieczki etc a on dziwnym trafem jako jedyny z tej ekipy został!!! Nie słyszałem żeby w ciągu trzech lat alarmował rade czy akcjonariuszy bądź sprzeciwiał się działaniom kolegi od marketingu i sprzedaży odpowiedzialnego za utratę rynku i psucie marek !!!! " Podsumujmy: - 3 lata psucia marki i utraty rynku polegały na tym że udział Bielmaru w rynku i zyski rosły a wypracowana dywidenda wszystkim smakowała - przez 3 lata psucia marki i utraty rynku rada nadzorcza w samych superlatywach komentowała działania zarzadu Komedia to komentarz XXX. Co gorsza 16 osób go polubiło. Ale gdyby sie ktos zastanawiał dlaczego odchodzi to odpowiedz jest zawarta powyzej. Nie gra sie w szachy z gołebiami, zasraja szachownice i powywracaja pionki.
No to mnie załatwiłeś tą laurką na cześć poprzedniego zarządu i "ministra finansów" :-)))...no bo zwiększony przez trzy lata udział w rynku, olbrzymie zyski i co niespotykane w historii firmy...wypłata dywidendy :-)) Niestety mam przed sobą pisma rady do akcjonariuszy i wszystkie wymienione wskaźniki w dół!!! No ale jak hossa to może eksport... tez nie??? To może zdobyta północ kraju...też nie??? Zdywersyfikowane portfolio?... raczej utylizowane lub sprzedawane po kosztach niewypały!!! Może podwyżki pensji dla pracowników??? No też nie...zarząd sobie zrobił a na pracowników chyba zabraklo:-))) A może panowie pomyśleli jak zatrzymać w firmie akcje żeby je kontrolować zatrudniając rodziny odchodzących emerytów? Tez nie ??? No to dobij mnie :-))) i napisz ile przez trzy lata zarząd dołożył do funduszu zapasowego???...tak sie zastanawiam ..jesteś nawiedzony czy mierny ale wierny???
Laurki mówisz... Czyje to słowa z grudnia 2020? "Sytuacja, z którą przyszło nam się zmierzyć w tym roku z pewnością jest bez precedensu. Tym bardziej na uwagę zasługuje rozważne podejście Zarządu w kierowaniu przedsiębiorstwem w sytuacji kryzysowej, które pozwoliło w bezpieczny sposób przejść przed ten trudny okres. Podjęte w porę działania mające na celu maksymalne ograniczenie kosztów, pozwoliły na ocalenie etatów, a świadomie prowadzona polityka sprzedaży pozostała odporna na naciski rynku. Ponadto, skuteczne wdrożenie niezbędnych standardów bezpieczeństwa w związku z COVID-19, zapewniło ciągłość produkcji." Nie, nie zarzadu... Tak, RN.
Ja rozumiem, że pracownicy zerkają na zarząd i radę nadzorczą, bo od tego, co na górze, zależy ich byt. Ale chyba przeholowujecie w tym wszystkim, bo człowiek wchodzi, czyta i dalej nie ma pojęcia, ile się zarabia u Was na produkcji, czy dają socjal, paczki dzieciom na choinkę. Chyba zaszliście za wysoko w tych dyskusjach, co?
Proszę zadzwonić do firmy i zapytać o socjal w naszej firmie,, natomiast nasze zainteresowanie działaniami wewnętrznymi to nasza sprawa.
Jeśli chodzi o wynagrodzenie za pracę na produkcji, to można powiedzieć, że przypomina ono socjal (taki zasiłek z MOPS-u). Jeśli chodzi o premie świąteczne, to kiedyś były obfite, teraz się zdarzają lecz nie jest to reguła. Ogólnie sytuacja płacowa jest słaba, co jest wynikiem wieloletniego braku waloryzacji stawek. Teraz podobne pieniądze co u nas na produkcji, można otrzymać wszędzie i to bez pracy na 3 zmiany.
Adresatami twoich uwag powinni być udziałowcy a nie pracownicy. To ci pierwsi mają dostęp do danych o jakich wspominają. Co tylko świadczy o udziałowcach tej firmy.
Ptaszki ćwierkają że będzie jeszcze mniej. Pozegnamy się z premią żeby na dewidende starczyło
Mniej to nie za bardzo, bo wielu zejdzie z wynagrodzeniem poniżej ustawowej płacy minimalnej, a to jest niezgodne z prawem.
Od zawsze wiadomo, że udziałowcy to niezdecydowana masa ludzka, gdzie każdy ciągnie w swoją stronę i brak jest jednomyślności w podejmowaniu decyzji. To oczywiście działa na niekorzyść firmy. Dopóki rynek był chłonny, a zyski obfite, problem nie był zbyt wydatny. Niestety, czasy się zmieniły, a oczekiwania nie, co znacząco utrudnia funkcjonowanie spółki. Jesteśmy zatem w trochę patowej sytuacji, gdyż ma być coraz więcej, gdy jest coraz mniej. Jak to się potoczy, życie pokaże.
Mam wrażenie że z kierownikami i majstrami jest podobnie jak z pozostałą obsadą na innych stanowiskach na wszystkich poziomach, jedni robią co do nich należy a inni nie, ot i cała filozofia
Jak trzeba być sfrustrowanym, żeby wydawać takie osądy. Można to wytłumaczyć tylko niechęcią do świata i ludzi. To nieetyczne i krzywdzące. Anonimowość "luzuje" wszelkie bariery. Merytoryczna opinia to jedno, hejt to zupełnie inna sprawa. Czy zamieszczone tutaj "opnie" służą komukolwiek?
No to sie zaczeło. szczury, okręty
@Nick Jakie szczóry, jakie okrenty. Piszom wyraznie ze prezesa zmienili bo spułka jest 'bezpieczna i stabilna finansowo'. Wiadomo kogo podejżewalabym raczej o to ze nie chce swoim nazwiskiem firmowac działan kture tu dopiero beda mialy miejsce. Morze spokojnie odejsc teraz i nie miec sobie nic do zażucenia. Przez cięrzki czas przeprowadził firmę tak rze zostawia ją 'bezpiecznom i stabilnom'
I skończyło się Andrzejom , klepanie po ramieniu na wywrotnicy...
Nowy zarząd będziemy mogli ocenić za czwarty kwartał 2021 bo wiadomo że na razie nie przyczynili się do sprzedaży nawet kilograma margaryny i nikt nie ma do nich o to pretensji. RN współczuję wam
Rada sterowana przez kilku wiekszych udziałowców "tak zwane marionetki" doprowadza ta firmę do upadku. Czekamy teraz na super wyniki zobaczymy jakie będzie tłumaczenie za jakiś czas, pierwsze będzie takie że to wina poprzedniego zarządu to jest pewne, drugie kto ma pomysł?
Nie no, drogą tej narracji pójść nie mogą. W końcu w zarządzie nadal jest jedna osoba ze starego zarzadu. Zatem pisanie ze słabe wyniki to wina poprzedniego zarzadu nie przejdzie bo skoro tak to dlaczego mp został? Obstawiam raczej koklusz, gradobicie, trzesienie ziemi i od niedawna nowosc - COVID.
Nie doszukiwałbym się logiki tam, gdzie jej nie ma. Pewne jest, że grillowane będzie, bo to już tradycja. Schemat też niejako jest znany, kandydat na grilla zostanie wyłoniony z czasem, podeprze się argumentami o brakach w spinaczach biurowych, dzieła dokończy rozjuszony tłum.
Panem et circenses! Jak chleb jest to igrzysk moze byc mniej. Ale jak chleba nie ma.... Jeden się właśnie dowiedział czym to się kończy. Niniejszym współczuje nowym. Nie wykazali się instynktem samozachowawczym na poziomie ich konkurenta, który to widząc creme de la creme akcjonariatu oraz jego zachowanie obrócił się i zniknął. Chociaż przyznaje-może to moja projekcja na tamto wydarzenie. Chciałbym nowym zyczyć sukcesów i odpowiednio dużo corocznego 'congiarium' dla akcjonariatu ale rynek coraz ciezszy, szanse na sukces coraz mniejsze. Ciezkie zadanie przed nimi. Zatem pozostaje życzyć wystarczająco dużo rozsądku by w odpowiednim momencie wyprzedzili kroki (nomen omen) tłuszczy i sami zrezygnowali z posady. Lepiej to wygląda w kontekście kariery.
Dobrze że przynajmniej On się ostał ,może coś zacznie dalej rosnąć , a nie tylko kiełkować
Warto dodać, że to już drugi raz w historii jakiś konkurent ratuje się ewakuacją po wstępnym rozpoznaniu sytuacji.
A właśnie, skoro podobno wstawił się za swoimi kolegami, to dlaczego nie poszedł ich śladem i nie zrezygnował? Koryto?
Wstawił za kolegami??? To żart? ??? Wszystkie zarzuty rady były natury ekonomicznej! Cytujac rade i to co wysyłali akcjonariuszom przed zebraniem "złe oderwane od rynku ceny, złe promocje, (usunięte przez administratora) kiepskie wskaźniki co do jednego" itd itp i kto został zwolniony? Prezes i Dyrektor Generalny!!! Moim zdaniem słusznie tyle że poniósł konsekwencje nie za swoje zaniedbania a za kolegę z zarządu który swoim stanowiskiem odpowiadał za finanse spółki!! To jego podpisu i akceptacji wymagały m.in ceny zakupow surowca, cenniki produktów , promocje, wycieczki etc a on dziwnym trafem jako jedyny z tej ekipy został!!! Nie słyszałem żeby w ciągu trzech lat alarmował rade czy akcjonariuszy bądź sprzeciwiał się działaniom kolegi od marketingu i sprzedaży odpowiedzialnego za utratę rynku i psucie marek !!!! Komedia bo są tacy którzy chodzą po firmie i głoszą ze musiał zostać bo kto by wypłaty podpisał :-)))) Wygląda to na jakiś dal bo logiki w tym nie ma..niestety!!!
Ktoś napisał: "To jego podpisu i akceptacji wymagały m.in ceny zakupow surowca, cenniki produktów , promocje, wycieczki etc a on dziwnym trafem jako jedyny z tej ekipy został!!! Nie słyszałem żeby w ciągu trzech lat alarmował rade czy akcjonariuszy bądź sprzeciwiał się działaniom kolegi od marketingu i sprzedaży odpowiedzialnego za utratę rynku i psucie marek !!!! " Podsumujmy: - 3 lata psucia marki i utraty rynku polegały na tym że udział Bielmaru w rynku i zyski rosły a wypracowana dywidenda wszystkim smakowała - przez 3 lata psucia marki i utraty rynku rada nadzorcza w samych superlatywach komentowała działania zarzadu Komedia to komentarz XXX. Co gorsza 16 osób go polubiło. Ale gdyby sie ktos zastanawiał dlaczego odchodzi to odpowiedz jest zawarta powyzej. Nie gra sie w szachy z gołebiami, zasraja szachownice i powywracaja pionki.
Czy 2021 będzie zjazd wspólników ?Jeśli tak to na kiedy przymierza zarząd coś zorganizować
Pytanie zbyt nieeleganckie, przepraszam i proszę administratora o usunięcie wpisu. Dziękuję
Pytanie nieeleganckie - FAKT. I przede wszystkim napisanie "nie po polskiemu" ;))) Choć cenię niezwykle twórcze użycie w wypowiedzi metafor :))) A tak niewiele trzeba, żeby poznać odpowiedź. Wystarczy podejść do osób zainteresowanych i zapytać z "pierwszej ręki".
Kiedy jakieś podwyżki firmie bo od paru lat nic się nie zmienia a jak tak dalej będzie to starzy pracownicy odejdź na emeryturę a młodzi za te pieniądze pracować nie będą
Mało elegancka odpowiedź.
Szanowna @Ania, uściślając: sama umiejętność gry na flecie nie pozwala na uzyskanie podwyżki. Tutaj technika, ciężka praca i wiele godzin codziennych ćwiczeń są kluczowe do uzyskania założonego celu. Zatem wszystko przed Tobą @Ania. Powodzenia w nauce :)
Ty masz pewnie 4 dzieci dostajesz Jarkowe i Uważasz ze jesteś w klase średniej . Niestety muszę Cię zmartwić jesteś biedna umysłowo i Finansowo . pozdrawiam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Bielmar Sp. z o.o. Zakłady Tłuszczowe?
Zobacz opinie na temat firmy Bielmar Sp. z o.o. Zakłady Tłuszczowe tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 126.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Bielmar Sp. z o.o. Zakłady Tłuszczowe?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 110, z czego 29 to opinie pozytywne, 21 to opinie negatywne, a 60 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Bielmar Sp. z o.o. Zakłady Tłuszczowe?
Kandydaci do pracy w Bielmar Sp. z o.o. Zakłady Tłuszczowe napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.