No no teraz to już chyba jest dużo lepiej ? Ktoś coś?
Polecacie aplikować? Z kim jest rozmowa? Jak przebiega? Kogo szukają? Dlaczego ? Ile płacą? I dlaczego zdecydowanie lepiej niż inne spółki z Wielkopolski ? Jakie auto służbowe ma szaraczek pracownik ?
Jak się tu pracuje w brygadowce? Spoko? Czy nie warto ?
Witam.Jakie są wasze opinie o stanowisku monter maszyn technicznych ? Dziś dostałem telefon od firmy zapraszają mnie na rozmowę. Pozdrawiam.
Czy grafik tu jest w stanie się rozwinąć? Nauczyć? Jaki sprzęt? Zmiennicy? Szkolenia? W jakich językach grafik działa? Jakie jezyki znają graficy ?
Czy polecacie tu prace? Inzynier germanistyka Jakie możliwości rozwoju? Wynagrodzenia?
Jest dużo dtp inżynierów? Luźna atmosfera fair zarobki?
Inżynier DTP? Kto to taki? To coś na wzór: Profesor EPnF (exportu plików na frezarkę)?
Atmosfera w firmie jest fatalna. Wszystko za sprawa nowej kadry zarządzającej. Kiedyś naprawde dobrze się pracowało.
Niestety ale masz rację. Atmosfera się popsuła, ludzie chodzą sfrustrowani. Jest to spowodowane przez kadrę zarządzającą oraz przez nową lokalizację produkcji i panujący tam chaos.
Dajcie im chwilę czasu. Byłem, widziałem. Jest spora przestrzeń i sporo sprzętu, do tego nowe maszyny. Potrzebują chwili, żeby to poukładać.
Czy jest lepiej ? Co.obiecują, że ktokolwiek w ogóle chce zacząć dla nich coś robić?
Osobiście nie narzekam...pracuje już kilka lat w Kreativii uważam że można się tu dużo nauczyć,a i bardzo dobrze zarobić jeśli tylko się chce pracować ...dla leniuszków ;) miejsca tu nie ma
Czy zarządzający mają wysoki poziom kultury osobistej? Średni? Niski? Żaden? Mają wykształcenie? Wiedzę? Znają jakiś język?
To wzorowa firma? Jest doskonale? Załoga jest idealna? Szkolenia są darmowe? Studia podyplomowe sa dofinansowywane? Są darmowe obiady? Atmosfera jest fantastyczna? Dzięki komu tak jest?
Witam wszystkich...czy praca krawcowej w firmie jest ok? Jakie zarobki? Widze wyszło ogłoszenie.Macie jakieś info?? Plisss
Pracownik musi być tani? Czy dobry? Pracownik to tylko koszt? Ile osób się przewinęło w przeciągu 6 miesięcy? Dlaczego tyle osób odeszło? Czy są tu osoby pracujące powyżej 12 miesięcy? Styl zarządzania? Poziom kultury osobistej?
Cześć Tyle opinii ile ludzi Jaki poziom wykształcenia ma zarząd? Jakie zna jezyki? Co potrafi? Czy pracownik jest szanowany doinwestowany ?
(usunięte przez administratora)
nie jest, jest tragicznie
Witam, pojawiło się ogłoszenie o pracę na planistę produkcji - ktoś się zwolnił czy zwolnili? Co można powiedzieć o pracy "za biurkiem" w tej firmie jeśli mogę Was prosić o opinie?
Poszukiwania nowych pracowników w dziale Planowania - spowodowane je rozrostem firmy. Obecna ilość osób na planowaniu ma za dużo pracy.
Co sądzicie o tym miejscu? Styl zarządzania? Kultura osobista?
Jest całkiem dobrze, zawsze można się do czegoś przyczepić, ale chodzę do pracy z przyjemnością
Skoro tak źle i nie dobrze to co was tu trzyma? Praca od reki w każdej branży. Chyba mało gdzie pracowaliście. Ja już kilka firm obskoczylem. W każdej firmie można się czegoś doczepić. Wolę czasami poczekać kilka dni na wypłatę i pracować w dobrych warunkach z dobrą wypłata niz pracować u kogoś kto ci caly czas na rece patrzy. Robie to co muszę i nienarzekam. A jak przychodzisz do pracy zeby sie nienarobic a zarobic to nie dziw sie ze ci zle.
No właśnie - nic nas nie trzyma i dlatego wielu już tu nie pracuje. Z tą dobrą wypłatą i warunkami, to kolegę poniosła fantazja. W takie upały nie można spożywać za dużo napojów wyskokowych.
Jest blisko do Niemiec Co trzyma Jakby było niezbyt każdy byłby jusz w niemczeh Nie mówcie że jest zle bo nie jest
W obecnej sytuacji po przepracowaniu ponad pół roku mogę uznać wcześniejsze opinie które pojawiają się na tym portalu za mijające się z prawdą. Wypłatę ani razu nie dostałem z opóźnieniem - wręcz przeciwnie zazwyczaj 2/3 dni wcześniej. Podwyżki płac są - dostałem tyle ile oczekiwałem za pełnioną posadę. Minusem firmy jest brak miejsca na hali produkcyjnej i to ogromny problem względem komfortu na stanowisku. Aneks do umowy co prawda był na czas pandemi jak w większości polskich firmy (nawet większych niżeli kreativia) - ale owe aneksy już nie obowiązują. Atmosfera w firmie jest dobra - w porównaniu do poprzedniej drukarni w której pracowałem. Czego oczekuje Dyrektor Produkcji od pracowników? To głównie zaangażowania w pracę i sumienne jej wykonywanie. Czego niestety nie widać u paru pracowników. Rotacja jest chodź nie jest ona jakoś mega duża. Dla mnie wybranie tej firmy nie było niewypałem - ale też nie jest sukcesem zawodowym, jednakże czas pokaże bo firma zmienia się powoli na lepsze.
Czym Kreativia Sp. z o.o. Sp. K zachęcają? Jakie mają dodatki?
Ale po co ktoś miałby tu pisać jakie dostaje dodatki, ile zarabia? W jakim celu? Przecież to pole walki między pracodawcą a niezadowolonym pracownikiem. Czyli znajdziesz tu jedynie skrajne i w iększości nie prawdziwe informacje. Tylko głupiec szuka tu prawdziwej opinii
Ktoś zadaje pytanie, ktoś udziela odpowiedzi. Proste. Nie padają konkretne kwoty itp. A to, że pensje są takie, a nie inne i to, że na podwyżki nie ma co liczyć jest odpowiedzią na takie właśnie pytanie. W którym miejscu ta informacja nie jest prawdziwa? A ten niby głupiec, to gdzie miałby niby poszukać tej prawdziwej opinii? Kogo ma spytać?
Kreativia zachęca atmosferą pracy. A dodatki? Nie ma. I to niestety bardzo demotywuje. Przez to nie masz ochoty się starać, raczej rozglądasz się za miejscem, w którym ktoś doceni Twoje starania.
Bzdura, potrafią docenić starania. Wielu z nas mogło wskoczyć na inne miejsce, na produkcji oraz w biurze, ale o tym wiedzą pracownicy, a nie bajkopisarze z gowork
Którzy pracownicy? Kiedy, ktoś otrzymał jakąś premię, dodatek świąteczny, podwyżkę, cokolwiek? Ludzie nie będą o takie rzeczy prosić ale swoje myślą i nie sądzę by taki stan rzeczy ich jakoś specjalnie motywował. Wystarczy niewiele aby wielu zmieniło zdanie na temat tej firmy. Wyzywanie ludzi od bajkopisarzy - tak łatwiej i taniej.
nie licz na to że ktoś Cię doceni, po zwolnieniu biorą pierwszego z brzegu, nawet jeśli nie masz doświadczenia. Nie wmawiaj sobie, że to przez zasługi.
Czegoś nie rozumiem, pracujesz w Kreativia, narzekasz i nie posłałabyś własnej córki. Coś tu nie gra. Po co tam pracujesz? Czy zwolnili cię i jesteś z tego powodu rozżalona?
Ludzie, pytam zupełnie poważnie. Czy naprawdę w tej firmie jest tak kiepsko? Pierwszy raz spotykam się z taką lawiną negatywnych komentarzy na tej stronie. Pomijam już ocenę 1 na blisko 2000 oceniających, to już w ogóle absurd.
Pracowałeś tam, czy pracujesz nadal? Powiem szczerze, że czasem ciężko jest tu odróżnić zwykły hejt, od rzetelnej opinii..
Obserwuję Kreativia bo jestem z branży i mam tam koleżankę w dziale obsługi klienta, pozwoliłem sobie zadzwonić do niej i zapytać jak jest. Usłyszałem, że jest bardzo dobrze jeśli chodzi o zlecenia, a swoboda działania i elastyczność pracy jaką otrzymali pracownicy w tym dziale pozwala na funkcjonowanie w obecnej sytuacji (opieka nad dziećmi itd). Otrzymują normalne wynagrodzenie lecz wspomniała, że mają zmiany w umowach które są co prawda zawieszone ale ludziom się to nie podoba. Zapytałem ją czy czyta coś na Go Worku i co o tym sądzi i się roześmiała, że przestała już czytać te bzdury i osobiście nie zna nikogo kto zgadzał by się opiniami tam zamieszczanymi. I teraz puenta, sam nie wiem co o tym sądzić, bo choć nie miała żadnego interesu aby mówić mi że coś jest białe jak jest czarne to chciałbym dowiedzieć się coś więcej. U nas w drukarni pracy nie ma za dużo i sam będę się rozglądał więc przyda się więcej informacji, ale informacji prawdziwych i obiektywnych, a nie pomyj bo ktoś wyleciał z roboty jak mu się być może należało, albo opinii ludzi którzy tam nawet nie pracowali. Prośba zatem do tych również zainteresowanych aby podzwonić po ludziach tam pracujących i ich najnormalniej w świecie zapytać jak im się pracuje. Sporo kontaktów jest na stronie www więc nie będzie z tym problemów.
Poczytaj komentarze to się dowiesz - a tak serio to nie można sobie budować opinii o pracodawcy w miejscu które służy wylewaniu żalu. Nie, nie jest źle, wręcz przeciwnie
Pozwoliłem sobie zadzwonić hahahhaha. Wyobraźcie sobie taką sytuację - pracownik Kreativi odbiera telefon od nieznanej osoby, która wypytuje o pracę tam. Kto nasra do swojego gniazda? I jak zwykle na komentarz negatywny zaraz armia popleczników. Osobę pytającą zostawię z tą myślą. A brodacz ile ma tutaj kont?
Jaka praca tako opinia, mnie się tutaj żyje bardzo dobrze i życzę Tobie abyś znalazł sobie takie miejsce. Powodzenia
Dokładnie tak jak piszą niektóre osoby powyżej - ta firma jest złą opcją na związanie się z pracodawcą - KREATIVIA. Pracodawca nie ma kręgosłupa moralnego, chce się dorobić Twoim garbem. Ciągle mu mało, zawsze kombinują jakby tu obniżyć Twoje przychody, tak aby w świetle prawa było to legalne. Spójrz sobie na posty trochę poniżej, gdzie wywiązała się dyskusja, gdy padły kluczowe pytania na temat wyjaśnienia sprawy Artura, nagle zrobiła się cisza. Kłamstwo ma krótkie nogi, a ich milczenie jest wymowne. Próbowali zmienić tory dyskusji laptopami firmowymi, jak dzieci w przedszkolu. Kreativia nie chce odpowiadać na niewygodne dla siebie pytania, ponieważ prawda boli najbardziej. Smrud firmy rozniósł się już po całym Poznaniu i powiecie. Pracę w Kreativii straciło dziesiątki osób z różnych powodów, a niektórzy pracownicy sami odchodzili, gdy się zorientowali jak działa polityka Łukaszenki/Putina. Z całego serca odradzam Tobie przekraczanie progu tej firmy, sparzysz się nieźle. Pozytywne komentarze puść między palce, tak jak piszą inni - to brodacz i ta jego banda - przyboczni szefa próbują unormować sytuację na goworku, aby choć trochę stowrzyć pozory pewnej pracy w Kreativii. W rzeczywistości tak nie jest.
Serio masz problem, by to odróżnić? Jeżeli ktoś pisze, że został zwolniony z dnia na dzień, z niewyjaśnionych przyczyn, to w którym miejscu masz tutaj hejt? Na tej zasadzie stwierdzenie, że zimą jest zimno też można określić jako hejt zimy.
Jako pracownik tej firmy się z Tobą nie zgadzam i pisz sobie co chcesz, ale dla mnie ta firma to miejsce do godnej i przyjemnej pracy. Oczywiście nie wszyscy tu pasują i to jest normalne, tak jak rotacja czyli zwalnianie pracowników, choć nie z wszystkimi decyzjami się zgadzam
Jak pisałem tak się stało. Zwolnili wszystkich, na parkingu pod biurami nie ma nikogo, brama zamknięta, brak samochodów. Cóż się stało panie Bartku?
Zastanawia mnie jak daleko można upaść podszywajac się za mnie tutaj. Co za poziom reprezentuję firma pozwalając swoim pracownikom na takie praktyki. Absolutna kompromitacja
Ludzie ogarnijcie się, całe biuro od piątku pracuje Home Office (słuszna decyzja) a produkcja działa normalnie.
Pan Bartek nikogo nie zwolnił. Dba o swoich pracowników i w związku z panującą pandemią koronowirusa mogą oni pracować zdalnie, ze swoich domów. Jedynie produkcja pracuje w firmie, bo raczej maszyn do domu nie zabiorą. Za decyzję o pracy zdalnej swoich pracowników (przed prośba prezydenta RP skierowaną do pracodawcow) ma u mnie duży PLUS.
Dokładnie, dobry i uczciwy. A jak komuś pokazał gdzie jego miejsce to najwidoczniej sobie zasłużył
Taki uczciwy ten człowiek, ten Pan, że niech tu ktoś przypomni jak się odnosił do konstruktorów, jak ich w ch*** robił, jak Artura wydymał na kasie za urny do głosowania. Taki cudowny PAN, który tyle ludzi przyjął, poczym wszystkich zwolnił. Ten cudowny Pan zamknął oddział fabrykę znaków przestrzennych, a wszystkich na bruk. Teraz próbuje się to odbudować ale idzie jak idzie, jak krew z nosa. Chwalmy tego cudownego Pana za wszystkie jego niedobre uczynki, które puśćmy w niepamięć, bo on tego nie chciał, tak tylko badał rynek. Dobry i uczciwy aż do szpiku kości.
A, to wszystko jasne, pan rozgoryczony się ujawnił. Wstyd by ci było pisać po tym co narobiłeś i co po tobie koledzy musieli naprawiać. Wstyd. ciesz się że pracodawca tak z Tobą postąpił bo ja bym tak sprawy nie zostawiała. Ile trzeba było odbudowywać po twoich błędach i nieróbstwie.
Nietylko ich porobiono w ch... jak do dosadnie ujales bez skrępowania w swoim poście, ale mnie również. Jeśli możecie, to omijać firmę.
Jak się zatrudnia 100 osób to zawsze znajdzie się: a) niezadowolony, b) niezdolny, c) nierób, d) skrzywdzony oraz 90% normalnych. Z tych 10% d = 2,5% czyli 2-3 osoby. Czy można uniknąć skrzywdzenia tych dwóch osób, które później w wolnej chwili naskrobią sobie co im się przypomni? TAK, skrzywdzonych powinno być ZERO. Trzeba nad tym pracować widocznie czegoś zabrakło
Mieliście szansę z Mateuszem i jej nie wykorzystaliście, nie dziwię się że wam podziękowano. Mateusz się pozbierał w Integarcie, Tobie pewnie było gorzej, ale fach miałeś więc tylko chęci
O co chodzi? Poproszę jakieś szczegóły, co kolega tak nabroił, że trzeba to było z takim trudem odbudowywać. I w jaki sposób zareagował na to szef?
Pracowałem w tej firmie dobrych parę lat temu, jak jeszcze były oferty na konstruktorów. Nie mam najlepszych wspomnień z tą firmą, wszędzie póżniej było dużo lepiej. Czytajcie wszystkie komentarze i wybierajcie z głową swoje miejsce pracy.
W poście z dnia 13.03.2020 21:11 podszywacie się pode mnie (pracowniku firmy, bo którz by inny miał z tego większą korzyść ), po czym sami sobie odpowiadacie na post. Teraz kolejny post z jakimiś głupstwami, zero szerszych wyjaśnień, chociaż kilka osób już o to prosiło. Przyłączam się i ja do tej prośby. Czy to jest normalne zachowanie w Waszej firmie, taka manipulacja jak dziecka w piaskownicy? Czekamy za głębszym wyjaśnieniem z Twojej strony. Ci z negatywnymi wypowiedziami sypią przykładami jeden za drugim, takie posty w moich oczach są bardziej wiarygodne niż Wasze. Taki post jak Twój rzuca szary obraz firmy. Rzucisz hasło, po czym cisza, nie brzmi to przekonująco. Zdajesz sobie z tego sprawę?
Czy pracownicy dostali niezbędne narzędzia do pracy w domach, laptopy? Programy i dostępy, jak to wygląda?
Ram - @monia a może odpowiesz na pytanie, tak wiele osób domaga się szczegółów, których w Twoim poście brak? Jak zawsze, nic nowego nie wnosicie. Udajecie tylko, wzbudzacie pokrzywdzonych, a tymczasem sami krzywdzicie za murami firmy. Może przy okazji wyjaśnisz jak Artur ściągnął klienta za ponad 1 milion zł i jak się zachowano wobec niego (po jego powrocie do pracy z urlopu), żeby tylko nie dostał sowitej prowizji, która mu się na legalu należała. Prosimy o szczegóły wyjaśnienia również tej sprawy. Przypomne tylko, że Artur umiał się zachować honorowo w tej sytuacji. Wy NIE. Te posty pod nickiem Maja ( czy ludzie mają niezbędne...), aby odwrócić uwagę szerszej publiczności od głównego problemu nic nie zmienią. Żadamy wyjaśnien. Czekamy za wszystkimi szczegółami. P.S. - nie zapomnij o szerszym wyjaśnieniu sprawy Artura, konstruktorów i tej fali zwolnień.