Niepoważna firma. Sama rozmowa rekrutacyjna była w porządku. Kazali czekać 2 tygodnie. Mija już 3 tydzień, żadnego odzewu na maila ani nawet telefonów nie odbieraja. To ma być ten poważny amerykański bank? Kto w tym HR siedzi? Może jednak warto sprowadzić tutaj aAmerykanów bo może Panie w HR wprowadzają zbyt polskie standardy?
pracowałam tam wcześniej i nie polecam normalnym ludziom tam pracować - brak profesjonalizmu, mobbing, płotki. Jedni robą za dużo inni prawie nic i nic nie udowodnisz. Na moich oczach zwalniano ludzi bez powodu.
Wiecie czy w BNY Mellon szukają chętnych na staż?
W marcu, kwietniu powinno cos sie ruszyc. W tym momencie jest duzo rol na pelen etat, takze zapraszamy do aplikowania :) Mozna byc w trakcie studiow, nie koniecznie po. Poza tym aplikujac dzis, mozna sie umowic na rozpoczecie pracy w kwietniu, maju albo nawet czerwcu, tak zeby na spokojnie pozdawac egzaminy.
Przedziwna praktyka, że rekrutacja odbywa się na video konferencji ale tylko kandydat jest na wideo, a osoby z firmy nie. To jakaś nowa wersja wielkiego brata?
Czy rekrutacja do Graduate Opportunities Program jest prowadzana stale, czy może cyklicznie? Jak szybko można się spodziewać telefonu po złożeniu CV?
Jakie jakie zarobki moze liczyc fund accounting manager?
chciałbym się zapytać czy żeby dostać pracę w fund accountigu na juniora naprawdę trzeba mieć solidną wiedzę z zakresu rynków finansowych? Kolejna kwestia czy bny mellon to typowy SSC z różnymi szalonymi ludźmi wśród pracowników i managmentu? Czy w tej firmie pracują profesjonaliści? Jaka jest kultura pracy w tej firmie ? Czy pracownicy współpracują ze sobą w pracy czy bardziej jest promowana między nimi konkurencja? Czy managerowie, chir liderzy są profesjonalni czy są to zwyczajne marionetki typu bierny mierny wierny?
Nie wiem co rozumiesz przez solidną, jak dla mnie jest to wiedza absolutnie podstawowa. Wymagania nie są duże, dla osoby będącej laikiem wystarczyłoby kilka godzin spędzonych na Investopedii itp. aby w miarę oponować podstawowe zagadnienia. Dużo informacji z czego należy się przygotować jest już w opisach stanowisk. Fund Accounting to duży dział więc spotkać można cały przekrój osobowości, w mojej opinii większość to fajni ludzie
Nie pracuję już tam od prawie dwóch lat, więc dużo mogło się zmienić. Żeby zacząć, wymagana jest na prawdę podstawowa wiedza. Przez kilka lat pracy własnie w FA obserwowałem, jak wartościowi ludzie po kolei odchodza z firmy. Był to wtedy typowy SSC i promowana była niezdrowa konkurencja, ale nie znaczy to, że wszyscy się tak zachowywali. Dużo zależy od zespołu.
Jak wyglądają wymagania jesli chodzi o angielski? B2 wystarczy czy jednak c1 to minimum? Używa się go w pracy na codzień czy raczej sporadycznie?
Jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna do działu finansowego? O co pytają? Jak wygląda atmosfera w tym dziale?
czy na stanowisku Managera mozna liczyc na 11 tys netto?
Jak długo czekać na odpowiedź po rozmowie kwalifikacyjnej? (Risk Analyst - HedgeMark)
Jak do 2 tygodni nie odpowiedzą to się kontaktuj z rekruterem, bo potrafi im naprawdę długo zejść, czasem miesiąc jak nie dłużej...
Hej, orientuje się ktoś z Was może jakie są górne widełki na stanowisku Risk Analyst - HedgeMark?
Jak ze studentami w BNY Mellon? Chętnie zatrudniają?
Poszukujemy studentów i absolwentów, którzy są gotowi podjąć pracę na pełen etat. Więcej informacji na temat Graduate Opportunities Program znajduje się na naszej stronie: https://jobs.bnymellon.com/jobs/2000351?lang=en-us
Zastanawiam się, czy ktoś pracował może z BL? Gdy odchodzilem z firmy pracowała tam w FA. Może się to wydać zbyt głupie, żeby przeszło, ale wychodzilem z nią okazyjnie na papierosa, po czym opowiadała ludziom w teamie wymyślone historie, które jak twierdziła, właśnie jej opowiedziałem. Oczerniała mnie jak tylko mogła, czasami te historie/fakty były ze sobą sprzeczne. Posądzała mnie o zażywanie narkotyków, rozwiązłość seksualną, oszukiwanie firmy odnośnie umowy na finansowanie szkolenia itd. Utrzymywała, że się jej "zwierzam", co nigdy nie miało miejsca. Działo sie to nie tylko wewnątrz firmy. Raz słyszałem jak mówi o mnie pracownikowi myjni znajdującej się obok parkingu, gdzie wychodzi sie na papierosa, po czym on widząc co się dzieje, wystosował w jej stronę łagodną obelgę. Było tym gorzej, im więcej dobrego zrobiłem w firmie, a moim zdaniem wcale nie zrobiłem tak dużo, żeby wywołać aż tak mocną reakcję. Zdaję sobie sprawę z tego, że to może brzmieć jak urojenia czy paranoja, ale tak właśnie to wyglądało. Nie był to mój jedyny problem tego typu, ani jedyny problem z tą osobą, ale za to szczególnie uciążliwy. Po jakimś czasie próbowałem porozmawiać z jej przełożonym i robiono ze mnie wariata. Nikt nie widział żadnego problemu, więc zwyczajnie odmówiłem pracy z nią do czasu opuszczenia firmy. Nic z tym nie zrobilem, ale jeżeli ktoś ma podobny problem, chętnie przyjadę do Wrocławia i opowiem o swoich doświadczeniach.
HR nic z tym nie robią... koleżanka złożyła skargę przez myHR o mobbing związany z jednym współpracownikiem z zespołu. Żadne działania nie zostały podjęte pomimo dokładnego opisu sytuacji... wszystkie wnioski są oddawane z dużym opóźnieniem, nie mówiąc o tym ze jak w przypadku LUX MEDy to trzeba was za ręka prowadzić bo pomimo kilku deklaracji gdzieś je gubicie. Brak kompetencji zespołu HR i całkowita niedbałość...
Jaka jest kultura pracy w BNY Mellon? Obowiązuje typowy dress code?
Na co dzień casual, w przypadku, gdy ma pojawić się klient lub senior management jest informacja, żeby ubrać się business casual.
Skąd takie poruszenie? Liczba osób zwalniających sie albo na L4 mocno wzrosła tyle ostatnimi czasy. Wie ktoś coś?