PRACA W TYM MIEJSCU UWŁACZA LUDZKIEJ GODNOŚCI,PANIE Z MIESA SA PO PROSTU DO NICZEGO,KULTURA OSOBISTA PRAKTYCZNIE ŻADNA,ATMOSFERA W CAŁYM SKLEPIE FATALNA
pracowałam tam po prostu koszmar!!!! pytanie kto zatrudnia taką kadrę zarządzającą??? od szefów rejonu po kasjerki ludzie wspaniali!!!! ale Ci wyżej porażka z pomyłką razem wzięte! Szanownej Pani zmianowej wydaje się,że jest Panią na włościach!! Tak traktuje pracowników jakby byli niewolnikami.Kierowniczka sklepu wiecznie niezadowolona i na fochu!To samo dotyczy kierowniczki zaopatrzenia. Ludzie zróbcie coś z tym bo dojdzie do kolejnej afery''biedronkowej'' ,a wtedy Szanowne "właścicielstwo,prezesostwo i dyrektorstwo"znajdzie się z ręką w nocniku!!! Pozdrawiam