kiedy wyniki przetargu?
myslalam ,ze poczta polska to porazka ale po ostatnich perypetiach z inpostem powiemtyle: NIGDY , NIGDY nawet pod grozba nie skorzystam z uslug tej "firmy". Jej funkcjonowanie nadaje sie do szczegolowego przedstawienia w Uwadze.
Dlaczego twierdzisz, ze kłamie, buraczku pocztowy? Skoro ktoś nie umie wejść raz na 3 miesiące na bip swojego miasta, to jego problem. Jeżeli ktoś chce zasuwać kilka lat w tej firmie, gdzie płacą po 5 pln za godzinę pracy, to jego sprawa. Ja trochę wytrzymałem i odszedłem. O co ci chodzi? O to, ze wytykam błędy tej pseudo firmie, gdzie kilkaset tysięcy ludzi miało od stycznia 2014 problemy z sądami, bo inpost płaci grosze i nie dostarcza na czas listów i awiz? Pracowałem w tej firmie 3 lata i mam prawo się wypowiadać i ostrzegać przed nią. Woziłem paczki z pp, pomagałem koledze i wiem, jakie tam jest ciśnienie, ale jak ktoś twierdzi, ze tam skuteczność terminowego doręczania wynosi 75%, to sorry, ale to jest kłamstwo. Porównajcie jakieś dane o skuteczności doręczania poleconych przez inpost i pp! Z inpostu zostanie miazga. Odsyłałem ostatnio towar kupiony na allegro, list szedł ponad tydzień. Super. I to było 120km tylko. Rowerem bym to szybciej dowiózł. W 1 dzień. O czym ty piszesz? Ale powinieneś się cieszyć, imigranty nadchodzą, podłapią trochę języka i za 5 zeta będą zasuwać. Oglądaj swoje plecki, bo możesz robotę stracić lub zasuwać za połowę tego, co masz teraz. Gratuluję spostrzegawczości, rożne nicki, a jeden styl pisania. Powinieneś zostać detektywem ;) Ale w inposcie, gdzie będziesz szukał zaginionych przesyłek...
zapomniałem ze teraz pracujesz na etacje i firmie za 3-4 tysie,zero stresu mało roboty itp.to jaka to firma?
wy wszyscy zawsze jesteście cały dzień w domu.nie wychodzicie do sklepu,na balkon,do przychodni czy z psem na spacer tylko siedzicie pod domofonem i czekacie na listonosza z inpostu.ludzie zrozumcie w końcu,że my mamy płacone za doręczoną przesyłkę a nie za awizo i zależy nam na jej doręczeniu
Zero szacunku dla pracowników.....
Kim ty jeszcze nie byles? jak cie obseruje i twoj styl pisania.do tego listy wysylasz na nieistniejace ulice i dobrze i kolo napisal za duzo anny marii wesolowskiej.moje zdanie jest inne konfabulujesz jak dziecko
Lipa jakich malo, jak moze tyle czasu isc przesylka, w poczcie polskiej po wyslaniu priorytetem paczka jest na drugi dzien a tu juz mija 5 dzien a paczki dalej nie ma. NIE POLECAM !!!!
Poczta Polska wyszła właśnie z nową ofertą dla e-handlu, która ma odebrać internetowych klientów InPostowi – informuje „Rzeczpospolita”. Chodzi o niebagatelny polski rynek e-commerce wart nawet 37 mld zł. Od września Poczta Polska oferuje sprzedającym towary w internecie specjalne pakiety – przesyłki wraz z opakowaniem i polisą, o kilka procent taniej od najtańszej oferty konkurencji. Daje też gwarancję doręczenia w ciągu trzech dni roboczych, a także bezpłatny zwrot. Poczta nie ukrywa, że celuje w handlujących na Allegro. ---------- gut, inpostoza nie gwarantuje niczego... oprócz szyderczego uśmiechu pana B., jak paczka zginie....
Akurat paczki paczkomatowe w InPoście to jedyna dobra rzecz w nim i do nich naprawdę nie w sposób się doczepić, od kiedy zostało wprowadzone to już tylko paczkomatami zamawiam paczki, jeśli sprzedawca oferuje ten rodzaj wysyłki. Paczki zawsze dochodzą następnego dnia od daty nadania i paczkomat mam 100m od pracy, nie muszę już nerwowo wyglądać za kurierem i zastanawiać się czy zamawiać paczkę do pracy czy do domu i odbieram kiedy chcę. A co do zaginionych paczek, to kiedy nasz oddział jeszcze robił paczkomaty to nie ginęło więcej jak 1 góra 2 paczki na rok, a dziennie przychodziło 500-1000 paczek (zależnie od dnia i świąt bywało nawet ponad 1000) i niektóre paczkomaty w święta miały obładowanie 350% swojej pojemności... To było szaleństwo :)
Poczytaj sobie na fejsie paczkomatow, jaki horror przezywają ludzie, którym zginie paczka. W tej firmie wszyscy maja klienta w tylnej części. Aby tylko zapłacił.
Zajmowałem się ponad rok czasu paczkomatami i powiem Ci że Ty chyba nie wiesz jaki (jak to ująłeś) "horror" przeżywają klienci innych firm, taka np. siódemka została wykupiona przez dhl i inpost, bo (teraz nie pamiętam, więc strzelam) chyba około 25% paczek zwykłych tam ginęło, poczta polska nie wiem jak obecnie stoi, ale 1,5 roku temu terminową dostarczalność paczek miała na poziomie 75% inpost miał na poziomie chyba 98% i jak pisałem, w moim oddziale nie ginęło więcej jak 1 paczka na ROK, oczywiście, mogą trafić się oddziały czarne owce, ale zapewniam Cię że nie wiem czy jest jakaś firma która lepiej by się wywiązywała z terminowym dostarczaniem paczek na czas i w ogóle dostarczaniem ich. I mówię to jako klient który już tylko paczkomatami zamawia i jako był pracownik.
Piszesz głupoty. Poczta 75%? Woziłem paczki z kumplem z pp, terminowość jest ponad 95%. Nie wiesz, o czym piszesz. W moim mieście paczki z całego kraju były zwożone w 3 turach na dobę, Wy dostajecie przesyłki raz dziennie. Odnieś się tez do procesu reklamacyjnego i porównaj pp z inpost. Jak inpost jest taki cool, dlaczego nie da gwarancji finansowej na terminowość? Nie da, bo za dużo by straciła.
Nie wiem jaką terminowość dostarczania paczek ma InPost a jaką PP, ale wiem, że poczta dostarczy mi pod wskazany adres, a nie będę musiał 'drałować" 2 km do paczkomatu - taką mam odległość do najbliższego paczkomatu od mojego miejsca zamieszkania, a jest to miasteczko Kraków, a więc nie takie znowu małe.
Przykro mi to słyszeć, ja mam za to w mieście niecałe 100 metrów od miejsca pracy paczkomat i kolejny jakieś pół kilometra dalej, dodatkowo mam ten komfort że odbiorę paczkę kiedy będę chciał a nie kiedy akurat pojawi się listonosz/kurier który bardzo często nawet nie przydzwoni, kiedy u mnie mniej więcej będzie. Dodatkowo paczka ZAWSZE była na drugi dzień, mój rekord to jak dostałem paczkę po 15,5h od godziny wysłania. I nie jestem zaślepiony inpostem, po prostu pracowałem tam i korzystam z paczkomatów i nigdy więcej nie wrócę do standardowej kurierki, gdzie kurier może być jutro, za 2 dni, za trzy albo w ogóle w przyszłym tygodniu i kij wie kiedy będzie, a ja będę stał jak durny i czekał (nie daj borze pójść do kibla czy pod prysznic) bo jak przegapię to będę zasuwał 7,5 km na pocztę czy do innej firmy kurierskiej i to dopiero następnego dnia bo tego samego to nie dostanę paczki... No i po godzinie 12, szkoda tylko że placówki PP zaczynają pracę kiedy jestem już w robocie albo zamykają zanim zdążę się z niej zwinąć. Brać dzień wolnego żeby odebrać głupi list bądź paczkę? Dla mnie to wolne żarty...
Brać dzień wolnego, aby odebrać polecony z sądu, bo punkty inpostu pracują do 17tej? Dla mnie to wolne żarty... a nie w każdym mieście są paczkomaty.
To i tak masz dobrze! Ja ma 7,5 km od domu pok pocztowy (wolał bym mieć w sklepie na swojej wiosce niż zasuwać do gminy 7,5 km dalej) w dodatku godziny otwarcia to: Poniedziałek:08:30-15:30 Wtorek:08:30-15:30 Środa:08:30-15:30 Czwartek:08:30-15:30 Friday:10:30-17:30 Sobota:Nieczynna Święta:Nieczynna Za przeproszeniem, zajebiste godziny... Tylko w piątek mam jakąkolwiek szanse odebrać przesyłkę a i tak rzadko mi się udaje
Zawsze mozesz upowaznic do odbioru takiej przesyłki rodziców rodzenstwo żone ... wystarczy wypełnic odpwiedni druk dostepny w oddziale bądz w pok-u
Bylem ostatnio w poku, panienki nie miały druków. Profeska pełną gębą. Ale z tego co słyszałem, tylko do grudnia. I będzie normalność.
(usunięte przez administratora)
Zawsze warto zaryzykować jak będzie źle to zrezygnujesz ale nabyte doświadczenie zawsze procentuje u przyszłego pracodawcy
Centrum Zakupów dla Sądownictwa znów ma problemy z zamówieniem na obsługę pocztową sądów i prokuratur. Wyłonienie zdobywcy nowego kontraktu przesunięto po raz czwarty, a czasu jest coraz mniej. Bałagan przy rozstrzyganiu przetargu na dostawę przesyłek dla sądów i prokuratur powtarza się cyklicznie. Do wzięcia jest trzyletni kontrakt, obowiązujący od 2016 r. Centrum Zakupów dla Sądownictwa, czyli zmawiający, miało rozpatrzyć oferty przetargowe do środy, lecz tego nie zrobi. Termin został przesunięty po raz czwarty. Centrum nie zdążyło odpowiedzieć na pytania oferentów. Przy poprzednim przetargu sytuacja wyglądała podobnie: Polska Grupa Pocztowa (PGP), która ostatecznie zwyciężyła, dowiedziała się o tym na dwa tygodnie przed datą rozpoczęcia świadczenia usług. NIE MOWIE, ZE NIEMOŻLIWE, ALE KUPA NIE MOŻE WYGRAĆ PO RAZ DRUGI....
to firma rozwijająca sie kosztem innych (kar dla pracowników) i innych firm jak ruch.inni zapierdzialają pracują a inpost chciałby zgarniać hajs for free
Ja wam powiem tyle, InPost tak wspaniale się rozwija, bo przerzuca koszty prowadzenia oddziałów na inne osoby, łatwiej się prowadzi firmę kiedy to inni się za ciebie zadłużają żeby to wszystko funkcjonowało a Ty tylko czerpiesz zyski i płacisz im na raty i to jeszcze z opóźnieniami. Więcej wolę już nie pisać... Bo nóż mi się w kieszeni otwiera
Mam wrażenie, że większość tutaj piszących to listonosze z PP. Z jednej strony nie chcecie sądówek, bo i tak macie dużo listów, a pieniędzy wam nie podniosą. Z drugiej, jak Inpost ponownie wygra sądówki to jest strach, że nadal będzie się rozwijał w taki tempie jak obecnie i będzie zgarniał kolejne przetargi. Ja troszkę już pracuję w Inposcie i powiem, że chciałbym aby wygrali ten kontrakt, bo robota nie jest wcale zła, tylko jedno musi być-dobry ajent. Gdyby nie brali kogo leci to by Inpost nigdy nie powstał i nie konkurował z Pocztą Polską, bo niby skąd mieli wziąć pieniądze jakie posiadała PP.
Masz złe wrażenie. Większość to obecni lub byli pseudo pracownicy tej wspaniałej firmy. Inpost nie będzie się rozwijał, ponieważ jakość usług jest tragiczna. Cena Czyni Cuda. To tyczy się nie tylko usług, ale i wynagrodzenia.
(usunięte przez administratora)
no proste, że zwróciłam! A najlepsze było to, że praca miała być w sortowni, a oni mi mówią o pracy w puknie obsługi klienta!
to trzeba bylo zwrócic uwage ze osoba wprowadza w błąd umowa zlecenie a o prace to różnica nikt by nie poszedł na rozmowę przecież, szkoda czasu i pieniędzy na dojazd ale to jest inpost tu mozna sie spodziewać wszelkich odstępstw od normy
To sporo dostałaś u nas na czarno 1200zł miesiąc + musisz przerobić 2 miesiace żeby dostać pierwszą wypłate, a no i zapomniałem dodać wypłata na raty :))) Polska ....
Byłam dzisiaj na rozmowie jako pracownik operacyjny - tak wynikało z ogłoszenia. Umowa o pracę, konkurencyjne wynagrodzenie. Na rozmowie okazało się, że dostane umowę zlecenie i 1500 zł na rękę. Chcieli, żebym przyszła na dwa-trzy dni próbne i jak będzie mi pasować, to mnie do punkty obsługi klienta przeniosą. Śmiech na sali! A pan, który przeprowadzał rozmowę nawet nie miał mojego CV, tylko otwartego laptopa z danymi innych osób!
Jesteście super firma. Przesyłka 900000100800000903634155 ze Słupska do Koszalina, dystans około 120 km, szła tylko 5 dni. Wysłana 13go raniutko, wczoraj dopiero próbowała być dostarczona. Express ślimak działa.
Z Wrocławia do Przemyśla przesyłka idzie czwarty dzień i chyba trzeba będzie dołożyć jeszcze trzy dni bo dzisiaj już jest piątek wieczorem. To jest skandal
chodzi o to ze za wszystko płaci podatnik, wygrala firma 3 razy tansza od poczty. za obsługe płaci panstwo czyli wszyscy podatnicy i ci sami podatnicy musza placic dodatkowo za odbiór przesyłki 500 km od domu to jest wina panstwa,skoro wygrala firma 3 razy tansza to nie co tu sie dziwic jakosci obslugi
no bo wszystko kosztem podatnika
A czemu mam teraz chodzić po awizo na inną dzielnice???? Kto odda mi za bilet ZTM ???? Kto zrekompensuje stracony czas???? Jestem za tym aby sądy wysylaly listy POCZTĄ POLSKĄ a nie jakąś firemka ,ktora ma gdzieś odbiorce!!!!!!!!!!!!
Podejrzewam, że wiem czemu taki los Cię spotkał, jest odgórne zarządzenie że listonosze muszą (MUSZĄ!!!) wszędzie awizować listy, każdy pok musi być aktywny (czytaj, musi być tam zaawizowana przynajmniej jedna bądź dwie przesyłki) i nie ważne że klientowi będzie dalej czy coś, ma tak być i koniec kropka.
Nie wiem kto jest większym burakiem, czy doręczyciele, którzy nie mają czasu taczki załadować(jeżeli to prawda to dupy dali po całej linij), czy ty dając popis, że to ty jesteś ten dobry i porządny. Przecież to ty wiesz, że taka ulica powstała. Oj chłopie chyba ci się nudzi w domu od tych trudnym spraw i sądu marii wesołowskiej. Jak przejdziesz smarku na własny garnuszek to może pogadamy o życiu.
O życiu? Tak ciężko wejść na bip miasta i zobaczyć, co tam w mieście słychać? Pełen profesjonalizm. Taksiarze myślisz, ze nic nie robią? Tylko inpost miał kłopot... To nie doręczyciele dali (usunięte przez administratora) tylko biurwy inpostowe. Tyle.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w InPost S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy InPost S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 73.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w InPost S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 51, z czego 3 to opinie pozytywne, 41 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy InPost S.A.?
Kandydaci do pracy w InPost S.A. napisali 10 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.