Opinie o Somfy Sp. z o.o. w Warszawa

oooo" ja nic nie wącham naprawdę . Ostatnio wąchałem tylko kapustę kiszona bo tacie robiłam golonkę w kapuście i troszkę wąchałam czy świeża . Bo kapusta musi być Świerza bo jak nie jest Świerza to wtedy zepsuje golonkę i golonka jest pachnąca nieświeżo . Ale dobrze jest dodać do kapusty dwa ziarna kawy to wtedy zabija zapach . Noi dziś tak se gotuje ta kapustę z golonkami a kury mi zaczęły gęgać to se poszłam zobaczyć ale to nie kury tylko pies ujadał , ocho myśle goście idą . No i poszłam do pokoju sie umyć ale szły wiadomości to patrzę i mówią ze uchodźcy idą w nasza stronę . To dalej sie zajęłam kapusta i tak stoję i mieszam a tu świnia kiwka i nagle mnie olśniło ze koza ma ruję a zostawiałam ja sama myśle jezu ciapate idą bedzie nie dobrze . Przecież jak oni przyjdą nie po chodniku bo go nie ma tylko pójdą poboczem to mi trawę pogniotą i przyjdą i kozę wyłomocą to se myśle puszczę kury to zadziobią . No i sie spocona obudziłam . Koza mi ucieka i mam złe sny .

A ja to bym była za tym Zeby nasza firma zmieńila nazwę na " przygarnij kropka" gdzie nie spytam gdzie nie słyszę to nami rządzą ludzie to z Rzeszowa to z jakieś wsi daleko od Krakowa . Same słoiki . No małopolska dla malopolanczykow ! No nie mam racji . Pracują u nas a podatki płaca tam chyba . Ja to sie nie znam ale z Krakowa to tez przbysze no nie ? Nasza gmina ledwo dyszy jedyne 100 firm w strefie a chodnika mi do sklepu nie ma kto zrobić . Bo podobno nie potrzeba . A jak by był chodnik to by mi kury na goscińiec nie wchodziły . A bez chodnika chodzą i muszę je zaganiać do budy ale czasem jestem zajęta bo sobie wieczorem robię kanapki na śniadanie żeby rano zdążyć a tak to muszę lecieć po koguta . To już wole kozę bo mi nie ucieka wieczorem ale rano to ucieka ale troszkę . Ale ona mądra jest bo ucieka nie tam gdzie nie ma chodnika tylko ucieka na łąkę chyba po trawę . Ale dobrze bo je trawę sąsiada . Tylko świnia jest wierna nigdzie nie ucieka bo zamknęłam ja kiedyś i nie puszczę . Noo i chyba tyle idę spać bo jutro muszę rano kozę gońic

Koleżanki przecież wszystko to co tu piszą to bzdury !!!!! I o zarobkach i zachowaniach pewnych osób . To wszystko nie ma miejsca tu w firmie której od niedawna pracuje . Chyba sie jakimś koleżanka firmy pomyliły . Ktoś coś gdzieś usłyszał ! Dzwoni ale nie wiedza w jakim kościele . A zarobki se wzięły z kosmosu . W firmie nie ma lidera który zarabia tyle ile napisali w wcześniejszych wpisach . Ale prawda jest ze reżim straszny . Ja już szukam pracy . Buziaki i pozdrawiam ta grupę piszących głupoty . A i moim zdaniem panie z biura bardzo fajne i miłe .

A wiecie z kim ma Hary romans ? Bo ja wiem i nawet mam fotę jak sie maca z łaska !!!! Za niedługo bedzie hit

No właśnie nam bagażniki sprawdzają a wczoraj po zmianie jeden zmęczonych techników obładowany plecak wynosił . Heh napewno to były brudne rzeczy !!!! Szczegulnie ze wiem ze po wsi handluje silnikami ! I gdzie tu sprawiedliwość !!!!

Macie racje ten nowy to nic tylko sex w rozmowie to sie robi troszkę nie smaczne . Wiem ze to kolega kierownika ale G.... Mnie to obchodzi . Byłam u pani S powiedzieć ciekaw czy coś z nim zrobi .

Papużki to jedno . A ten wiecznie obrażony z LT 50.. Ja osobiście nie pozwoliła bym mu zatankować auta ! A co dopiero naprawiać ! Co idę i sie o coś pytam to go nie ma albo nie wie . A najchętniej to zgania prace na innych . Zauważyłam ze jak był z Kamilem na zmianie to Kamil biegał i naprawiał ( cała chala ) a on plotki z statorami . Teraz nie ma kto za niego naprawiać to ginie na pół zmiany . Wczoraj z Wojtkiem szukaliśmy go 40 min i nigdzie go nie było !!! Lawirant jakich mało ! Do tej pory sie udawało bo robili za niego ciekawe teraz jak brakńie robotnych . Nie wyobrażam se jakim bedzie miał szkolić !!!!.

Ja już pisałam kiedyś . Na statorach miazga jeden technik zajęty a drugi sie uczy ciekawe ile sie bedzie uczył . Za każdym razem jak ich wołamy to tak jak by kończyli kawę i z łaski za winkla wychodzą . No wypisz wymaluj papużki nierozłączki i wiedza nie grzeszą . Lt 50 szkoda gadać tam króluje bezprawie technika nigdy nie ma a jak jest to zajęty . Co mu dzwonię to mi mówi żebym na J4 dzwoniła To nie rozumie on jest u nas czy nie !!!!! Chodzi u na silniki no dzięki Bogu tam jest jedyny normalny technik. .Chlopak ma swoją strefę a zajmuje sie naszymi liniami . Moze ktoś w końcu zamieni nam techników . Niech nasz idzie byle gdzie . NA LT 50 chcą technika z motorów !!!!

Witam widzę ze dobrze trafiłem . Pamiętacie panie jak byłem przedstawicielem załogi z ramienia działu technicznego i był konkurs na ubezpieczyciela . Wtedy wysłałem do was wszystkich maila z lista firm które biorą udział w przetargu i mieliśmy wybrać ! i nagle światło zgasło stałem sie wrogiem publicznym numer jeden . Od razu musiałem zrezygnować z bycia przedstawicielem Bo pani dama z personalnego już miała firmę wybrana a ja wyszedłem przed szereg . Układy układziki .A co jest z firma pioraca nam rzeczy jest z Katowic i robi sobie jaja z ludzi wrzucam podkoszulek dziś i mam go za dwa tygodnie !czy my w Krakowie nie mamy takich firm ? Mamy tylko ktoś bierze rebuche od firmy z Katowic .