Kraków/Wrocław/Poznań/Łódź czy w związku ze zniesieniem obostrzeń covidowych planowany jest powrót do biura? Jakie jest wasze nastawienie do tego tematu po ponad 2 latach pracy zdalnej?
To zalezy. W infosysie są zarówno proste proces, jak i skomplikowane - migracje, transformacje danych. Za te drugie zarabia sie oczywiscie wiecej. Bo nie kazdy potrafi je wykonać ;)
Jasne że są różne procesy i różne klienci. Tylko moja myśl jest taka, że nawet jak jesteś dobry i robisz skomplikowane rzeczy to infosyf rynkowo Ci za ciężką pracę nie zapłaci. Poszukasz w innych firmach i zobaczysz inną kulturę i organizację pracy, plus zarobki powiedzmy że 30 procent większe
W wielu firmach kultura jest duzo gorsza niz w Infosys. Np barry callebaut, fujitsu czy mc cormick.....widac to po tym ze najpierw odchodza do tych firm a potem rozczarowani nimi wracaja do Infosys;) to o czyms swiadczy.
To bardzo ciekawe co piszesz, aczkolwiek w wielu oczywiście nie oznacza w każdej. I co do czekolady to coś mi się nie chce wierzyć, podobno nie jest łatwo się tam w ogóle dostać do pracy, więc poziom oczekiwań jest pewnie wysoki. A pracownicy Infosys, nie czarujmy się, w wielu przypadkach wolą bumelować w Infosys niż rzetelnie pracować(gdziekolwiek). Infosys na bumelanctwo pozwala, inne firmy być może nie, i stąd te powroty. :)
Firma to jedno (usunięte przez administratora) ale często pracownicy Infosysu to też dobry kabaret. Niektórzy znalezieni na ulicy albo bazarze
Kojarzę ;D ale przynajmniej nie śmierdzi,.jest parę osób obok których ciężko przejść, a co dopiero pracować, tak śmierdzą, wodę widzieli chyba w telewizji tylko.
To że nie jest dobrze to wiemy, ale nie ma to jak komentować czyjś wygra∂ i zapach Może porozmawiajcie z kolegami delikatnie, jeśli wam przeszkadzają zamiast obsmarowywać na forach... poza tym chyba pracujecie zdalnie. Słabe
Inna sprawą jest taka że ciężko jest komuś w takim przypadku zwrócić uwagę, to już stary problem.
Wole jego niz ciebie bez mozgu. Wracaj spod kamien z ktorego wypełzłeś. W infosys liczy sie IQ a zebami to mozesz laske robic gdzie indziej. Buahahahahaha!
To zatkaj nos. Nie podoba sie to sie zwolnij. Za tyle co dostajesz mozna 2 hindusów zatrudnić.
Zalezy czy celujesz nisko, czy wysoko. Możesz się porownywac w życiu do najgorszych, żeby się dowartościować, ale lepiej dążyć do tego żeby być lepszym.
Cześć. Na jakie zarobki może tu liczyć developer azure lub pbi? Jakiś rząd wielkości orientacyjnie ktoś byłby w stanie podać. Z góry dzięki!
Na takie ile umiesz. 4 tys brutto to uczciwa stawka, dwóch hindusów tyle zarabia i nie narzeka.
Process Executive - Junior Finance & Accounting Officer with English, na jakie zarobki można liczyć?
Jak myślisz na starcie o pieniądzach tylko, to Infosys nie jest dla ciebie. Powinieneś raczej zapytać jak możesz sie nam przydać z twoimi umiejętnościami ! Infosys zatrudnia tylko najlepszych ! ! -- konkurencja na nasze miejsca pracy jest duża ;)
Człowieku daj sobie już spokój z tym durnym komentarzem. Ile razy będziesz go ponawiał? ???? że też komuś tak się nudzi żeby czyhać na każdy nowy komentarz o zarobkach
Komuś się bardzo nudzi, na stronie innych korpo np. Nordei wstawia ten sam komentarz xd
No to skąd taka oferta. Słyszałem, ze ludzie zarabiają z germańskim 8000 netto. Kto potwierdza?
Nie oplaca sie nawet za 8000 netto, biorac pod uwage ze w tej firmnie polowa rzeczy nie dziala i co chwile cos sie wiesza a masz pracy naladowane tyle ze nie jestes w stanie tego wykonac w ciagu 16 godzi. managerka nie zna sie na swojej pracy i nie ogarnia ze masz za duzo poza tym sama nie potrafi tego zrobic i panikuje, ma do ciebie pretensje ze za wolno robisz i w koncu sama odchodzisza a za toba bedzie sie cialgnela opinia osoby, ktora sobie nie poradzila. ale prcowalas 3 meisiace i mialas 8000 netto
nie. nikt Ci nie da 8000netto na Senior process executive, nawet jak mowisz w 10 jezykach. Firma nie dysponuje takimi budzetami na wyplaty po prostu. zreszta z niemieckim na tym job levelu nie dostaniesz tez 8k brutto. Jesli ktos Ci to wciska to albo mu sie pomylilo albo jest niedoinformowany
Aneksy z podwyżka inflacyjna dostają wszyscy czy osoby dłużej pracujące w firmie?
W kwestii tych mitycznych już podwyżek najbardziej dziwi mnie fakt, że ktoś, chyba z HR, obiecał podwyżki i to okazało się obietnicą bez pokrycia. W efekcie czego ludzie są pewnie jedynie bardziej sfrustrowani i mniej się przykładają do obowiązków. Więc jeśli ktoś z HR to czyta, to na przyszłość radzę nie składać obietnic, których się później nie dotrzymuje. Bo to przynosi bardzo demotywujący efekt :)
Chamstwo, kłamstwa i obłuda to chyba najlepsza charakterystyka tego (usunięte przez administratora)
2 etapy: rozmowa telefoniczna i rozmowa z kierownikiem działu. Podczas rozmowy telefonicznej najpierw 2 pytania po angielsku, potem informacja o warunkach zatrudnienia: rodzaj umowy, czas trwania, wynagrodzenie. Potem jeden dzień czekania, telefon z zaproszeniem na rozmowę z kierownikiem działu - całość rozmowy po polsku.
Standardowe: pytania o poprzednie doświadczenia, doświadczenie międzynarodowe, studia, powody aplikowania, wyobrażenia o pracy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Młodszy Telefoniczny Doradca Klienta
Ile zarabia JL7, JL6, JL5 i JL4 w tej hinduskiej firmie? Czy odpowiednio brutto miesięcznie - 50.000 -25.000 -15.000 -8.000 ?
Czy wszyscy nowi pracownicy dostają umowę do podpisania w dzień rozpoczęcia pracy, a nie od razu po pozytywnym zakończeniu rekrutacji? Pierwszy raz się spotykam z taką praktyką.
a co w tym nienormalnego nie slyszales nigdy o datowaniu wstecz? wyluzuj, dostaneisz kase za dnie ktore pracujesz HR ma dużo pracy i nie tylko ty jestes w kolejce ja umowe dostalem pozniej niz pierwszego dnia pracy i koniec swiata nie nastąpił
To, że muszę złożyć wypowiedzenie w obecnej firmie, a nie będę miał umowy podpisanej z infosys. Raczej nie jest to komfortowa sytuacja
To jest standardowa praktyka i Infosys nie jest tutaj wyjątkiem. W większości korporacji wystawia się najpierw tzw. list intencyjny będącym potwierdzeniem zaofertowania kandydata. Umowę podpisać można pierwszego dnia pracy.
Pracowałem jak dotąd w 5 firmach i w każdej otrzymywałem po rekrutacji list intencyjny, a nie umowę. Pierwsze słyszę, żeby ktokolwiek dawał umowę przed rozpoczęciem pracy.
Oczywiście, że przed rozpoczęciem pracy dostajesz umowę. Jeśli nie to koniecznie list intencyjny. Inaczej to bardzo duże ryzyko złożyć wypowiedzenie u swojego obecnego pracodawcy. Skoro Infosys nie spełnia żadnego z powyższych punktów to jest to skandal.a jeśli ktoś mimo wszystko chce w infosys pracować to musi być niesamowitym desperatem.
Wczoraj, po wymianie paru maili z panią z HR obiecałam jej opinię, oto ona. Rekrutacja była rozwleczona w czasie, składała się z paru telefonów od rekruterów z firmy zewnętrznej, z samego Infosys i rozmowy z liderką. W pewnym momencie wycofałam się z udziału rekrutacji, o czym poniżej. W ogłoszeniu wymogiem było 2-letnie doświadczenie. Moje doświadczenie branżowe to 7 lat, w tym 3 dokładnie na równorzędnym stanowisku w FSS. Rozmowa z liderką była zadziwiająca: pani ta przyznała, że zatrudniając się w Infosys nie wiedziała, co to znaczy Winien i Ma! Czyli nawet nie była po ekonomii. Podkreślała, jakie wrażenie na niej zrobiło moje wykształcenie i doświadczenie. Zadawała przy tym żenujące pytania, pewnie z jakiegoś artykułu w sieci pt "jak przeprowadzić rozmowę rekrutacyjną". Rozmowa była po prostu nieporozumieniem. No cóż, oniemiałam. Nie chcę pracować z kimś takim. Po rozmowie dostałam informację, że "moje kwalifikacje były zbyt niskie", ale proponuje się mi udział w rekrutacji na inne stanowisko / do innego działu. No to w końcu za wysokie, czy za niskie? I skoro za niskie to po co chcą Państwo ze mną jeszcze rozmawiać? Proszę się zdecydować, litości. Przykre jest rozmawiać z kimś, komu logika jest obca. Bo logika podpowiada, że pani od niewiedzy o winien i ma nie pasuje ktoś, kto wie dużo więcej od niej i tę wiedzę wyniósł już ze studiów. Doprawdy, niepotrzebna szczerość. Pani liderka również z grymasem na twarzy obgadała pracowników działu, którzy "przychodzą do firmy poklikać, choć nie wiedzą, co klikają". Czyżby na rynku była aż taka posucha, że zatrudniają Państwo klikaczy bez wykształcenia? Frapujące. I wśród tychże klikaczy moje 7-letni doświadczenie nagle stało się niewystarczające? Jak mawia młodzież "koniowi zamelduj, ma wielki łeb, to takie bzdury w nim zmieści". W tzw. międzyczasie przeczytałam opinie na forum. Cóż, potwierdziły moje odczucia. Chyba w ostatnim czasie rekrutacjami zajmuje się ten sam zespól. Ze mną również rozmawiała / korespondowała mlaskająca podczas rozmowy pani z HR. Panią rozsierdziła moja odmowa udziału w dalszym procesie rekrutacji, zaczęła mnie łajać i pouczać. Swe wywody zaczyna od "witam" (o niestosowności choćby tutaj: (usunięte przez administratora), robi błędy ortograficzne, gramatyczne i stylistyczne. Opisując trzecią osobę (liderkę X) używa wielkiej litery w wyrazie pani. Używa słów angielskich w wyrazach mających swoje odpowiedniki w języku polskim (inteview, engagement). Ich stosowanie świadczy o brakach słownikowych. A odmieniony wyraz (engagementu) brzmi komicznie. "Niech" to wg tej pani forma grzecznościowa. Mam już swoje lata, uczestniczyłam w może nawet setce rozmów o pracę. Często, tak jak tutaj, ot tak, z ciekawości. Na takie braki nie natrafiłam, przyznaję, nigdy. O ile pani liderka zespołu księgowego może robić niewielkie błędy językowe, to jednak powinna mieć gruntowną wiedzę księgową. Pracowałam już kiedyś z główną księgową, z którą musiałam się droczyć o rozliczenie połowy VATu za paliwo. Pewnie tu nie byłoby lepiej. Z kolei pani z HR jednak powinna potrafić pisać i się wysławiać. Czy to zbyt duże wymagania? Jeśli to są wg Państwa "osoby najlepsze" to naprawdę nie chcę znać Państwa przemyśleń na jakikolwiek inny temat. Współczuję jednocześnie pracownikom tej firmy. Ryba psuje się od głowy, lepiej nie będzie.
To, że ktoś przyszedł do firmy bez doświadczenia, a teraz jest liderem zespołu jest godne pochwały, a nie pretekstem do wyśmiewania. To dobrze świadczy i o firmie, która daje możliwości rozwoju i o pracowniku, który te możliwości wykorzystał. Jak widać po Pani, można mieć ogromną (:D) wiedzę wyniesioną ze studiów, 7 ład cudownego doświadczenia, uczestniczyć w 100 rozmowach o pracę i … dalej szukać pracy, Proszę sobie zmienić pseudonim na Wieczna Kandydatka i krytycznie popatrzeć na siebie, bo ja nie chciałbym mieć Pani w zespole. PS Nie jestem pracownikiem infosysu
@Albert jak widać pochlebcy Infosysu są z jednej sztancy. Czy gdziekolwiek pisałam, że nie mam pracy? Masz, szukaj lepszej. Nawet Ci do głowy nie przyszło bidulO (bo piszesz, jak kobieta), że kandydaci mogą aplikować na stanowiska nie biorąc do końca na poważnie ofert i je testować. Test oblałyście koncertowo. Podpowiedź druga zdradzająca, że brzydko kłamiesz: skoro nie jesteś pracownikiem IS, to skąd wiesz, jak dobra jest w swojej profesji panienka obgadująca swoich podwładnych? Idźcie panie na targ. I nauczcie się pisać i mówić. Byki na poziomie drugiej klasy szkoły podstawowej, obgadywanie pracowników, parskanie. Polikwidowali Żabki w okolicy?
Autorka nie napisała o braku doświadczenia u liderki, ale o jej braku wykształcenia. Znajdź różnicę.
Albert dziecko, znasz sie na zarzadzeniu i rekrutacji, jak starsi specjalisci INFOSYSU - poziom student, stażysta @Kandydata - ludzie bez kompetencji mieszaja tam specjalistow z blotem, niewspominajac o epitetach jakich uzywaja w rozmowach. To rzenujace, ze ludzie, ktorzy nie wiedza co to Wn, Ma mowia specjalista po studiach i wieloletnim stazem w zawodzie, ze sie do tego zawodu nie nadaja. Po pracy w infosysie trudno znalec kolejna prace
Jak to po ekonomii nie bedzie wiedzial co to WN i Ma? LOL, na ekonomii tez jest jest przedmiot rachunkowość. Moze lepiej powtorz sobie co to jest rachunkowosc i do czego sluzy. Niech zgadne... team leader? :]
Nie na każdej uczelni jest rachunkowość na ekonomii, mądralo. Jak ktoś chce się uczyć księgowości to idzie na FiR. Ekonomia to zupelnie inne tematy. I nie, nie zgadles :)
Jakbyś nie wiedział na ekonomi jest taki przedmniot - Rachinkowość i Finanse - zaliczenia nawet są.... ale skąd mógłbyś wiedzieć.... na forach w "internecie" o tym nie piszą....
Zaczełaś nieźle, a konczysz miernie. Twoje personalne ataki na pracowników innych firm swiadcza o braku twojej kultury. Nie mając jej nie masz autorytetu wytykac braków innym. Nie podoba sie, wpisz na czarna liste i szukaj gdzie indziej. Proste Swiata ani ludzi nie zmienisz.
Gdzie tu widzisz personalne ataki? nie ma zadnych danych osobowych. Rozbudowana konkretna opinia na temat tego jak wglada rekrutacja teraz. Jasne - lepiej siedziec cicho i pozwolic zeby kolejne osoby daly sie nabrac na ich obiecanki
Dokładnie, to napisal Expert to jest jakas desperacja probra ratowania sytuacji... albo swojej (usunięte przez administratora)
Wydaje mi się że to dobra firma dla biednych. Początkujący zarobi 5000 brutto a manager 20000 brutto. Z czym do Europy?!!
infosys to BPO i outsourcing. Liczy sie aby bylo tanio i dobrze. Co prawda jest drozej niz u hindusów ale oni tak psuli jakos danych ze wiele klientów infosysu pozabierało z powrotem do łodzi procesy ktore poczatkowo przeniesli tam. Ale 5000 brutto to latwo nie zarobisz. Musisz byc co najmniej JL3 - process specialist. A ci co są powyzej JL4 to juz maja klawe życie bo albo miarkują pracę, albo przerzucaja ja niże na egzekutywy czyli JL2/3. Kazdy wie ze ta firma to przechowalnia dla znajomych znajomych co siedzą tam tylko dlatego ze pobrali hipoteki.
Jak to wygląda z pracą zdalną, czy byłby wielki problem, żeby podczas tak napiętej sytuacji w regionie, jaka jest teraz że względu na wojnę na Ukrainie, pracownik pracował zagranicą? Oczywiście, jeżeli większość czasu spędzałby w Polsce. Chodzi mi głównie o podejście osób z należności w dziele księgowości.
Tez mnie to ciekawi. Ktoś napisze czy firma patrzy skąd pracownik pracuje? Jest różnica czy Paryż czy Wawa?
Też się chętnie dowiem, jednak gowork to chyba niestety nie miejsce na takie pytania, nikt tu oficjalnej odpowiedzi raczej nie udzieli. Z tego co wiem, to żeby wyjechać ze sprzętem trzeba mieć pozwolenie od firmy. Od siebie dorzucę pytanie, czy pracownicy mogą dostać jakieś wolne, dzień lub więcej, nie mówię że to mają być tygodnie, na pomoc w ramach wolontariatu? Z tego co wiem pierwsze korporacje w kraju już się opowiedziały za zgodą na czas wolny od pracy dla wolontariuszy. Dlatego czekam na informacje o tym w oficjalnej komunikacji mailowej ;)
Ma znaczenie, chocby dlatego, ze w pierwszy dzien musisz sprzet odebrac. Nikt Ci go nie wysle niestety mimo pracy zdalnej. I jest zakaz pracy zza granicy. ale jak sobie wyjedziesz na 2tyg to raczej nikt Ci tego nie udowodni
"pracownik pracował zagranicą" --- analfabeto totalny ze wsi pisac sie naucz. Za granicą.
Taka roznica ma tole ze decyduje o opodatkowaniu firmy. W Paryzu obowiazuja inne wyzsze stawki minimalne i nikt do infosysu cie nie zatrudni. Widaz ze masz zerowe pojecie o unijnym rynku pracy.
Oficjalnie Infosys nie nazywa ataku na Ukrainę wojną. Praca zdalna jest w tej firmie głównie niemożliwa, nawet w normalnych warunkach oczekują, że wszyscy dojeżdżają do klientów. Więc poczekaj na jakąkolwiek oficjalną wiadomość od firmy, powodzenia.
To niesłychany wstyd i kompromitacja, że infosys nie nazwie rzeczy po imieniu. Na Facebooku wkleili jakiegoś białego gołębia w imię pokoju, jednak nie potrafią podkreślić rosyjskiej agresji.
Czy szef Infosysu może tu zarabiać 90.000 brutto? Podobno przy powyżej 1000 pracowników tyle zarabiają szefowie SSC. Ale czy Hindusi by tyle zapłacili ?
Jak myślisz na starcie o pieniądzach tylko, to Infosys nie jest dla ciebie. Powinieneś raczej zapytać jak możesz sie nam przydać z twoimi umiejętnościami ! Infosys zatrudnia tylko najlepszych ! ! -- konkurencja na nasze miejsca pracy jest duża ;)
Jak wyglądaja zarobki na stanowisku "Order Management Specialist with English"? Na czym polega ta praca? I czy faktycznie praca zdalna czy zaczynają przymuszac do pracy z biura? Jak bardzo są w tym elastyczni? Z gory dzięki za odp.
Witam. Jeszcze nie wiem dokładnie na jaki dokładnie dział mam trafić Jedyne co mi powiedzieli że praca zdalna Z językiem angielskim oraz niderlandzkim. Mogę liczyć na 4-5 netto podstawy ? Za komentarze wykraczające moje pytanie. Z góry dziękuję
Jak myślisz na starcie o pieniądzach tylko, to Infosys nie jest dla ciebie i kariery nie zrobisz. Powinieneś raczej zapytać jak możesz sie nam przydać z twoimi umiejętnościami ! Infosys zatrudnia tylko najlepszych ! ! -- konkurencja na nasze miejsca pracy jest duża ;)
Bla bla Bla To sobie rób za darmo . Nie ceniąc swoich umiejętności. To nie jedyna oferta dla mnie z takich korpo.
A wiesz na jakie stanowisko? Bo od trgo zależą zarobki głównie. Chyba, że jesteś z IT. Jeśli na specjalistę to w tych widełkach można się załapać.
Marcin spokojnie targuj o 5k netto. Z niemieckim tyle dają na luzie. Trzymam kciuki za Ciebie
Z niemieckim i angielskim na C1 plus 6 lat doświadczenia. To, że Tobie tyle nie dali nie oznacza, że inni tyle nie dostali. Otwierają nowy dział i szukają ludzi.
@aga przykro mi, że nie umiesz walczyć o swoje. Jakby mi proponowali 5k brutto to bym tego nie wziął... Ludzie godzicie się na słabe stawki, a potem wylewacie frustracje, bo ktoś dostał więcej. Ceńcie się i swoją pracę!
Tutaj trzeba się zgodzić, że pracownicy w Polsce się nie cenią, stąd pensje są jakie są. I teksty w stylu 'panienka po filologii nauczyła się prostego procesu, więc za co chce zarabiać pieniądze', ano choćby za 40h tygodniowo jakie na ten prosty proces poświęca i chciałaby żyć w miarę godnie. Niestety pensje w Info, nie tylko na start, nie pozwalają na godne życie. Ja żeby się utrzymać na obecną chwilę mam dodatkową pracę. A TL się dziwią, że ludzie odchodzą, no naprawdę szokujące zachowabie z ich strony ;)
Aga, to że Ty powiedziałaś na start za mało i teraz jesteś rozgoryczona nie oznacza, że taka kwota to bajki. Marcin, spokojnie dostaniesz 5 netto :-)
Cenic to sie mozesz w firmie produkcyjnej lub R&D. Tu jest BRO proste procesy prosta praca i licza sie koszty, kto zaproponuje mniej ten wygra miejsca pracy. Zadna firma BPO nie zostanie w polsce jesli znajdzie nizsze koszty pracy np w bulgarii lub indiach gdyz procesy moga byc latwo przeniesione. A ludzie ktorzy sie zwalniaja to najczesciej nieogary, w infosysie mozna zajsc wysoko wystarczy chciec.
Z mojego doświadczenia wiem, że 'nieogary' mogą dojść zajść wysoko w Info. Bo często TL i management to ludzie, którzy po prostu przez kilka/naście lat nie odeszli z firmy. I tyle. Jeszcze jak taki nieogary jest kuzynem/kuzynką/siostrą itp. menadżera to już w ogóle autostrada do stanowisk, wyróżnień i awansów otwarta. Ogarnięci ludzie to widzą, rozwijają się i odchodzą z Info do pracy ciekawszej, lepiej płatnej i bardziej ambitnej.
Nie, ja po prostu siedze w branzy wiele lat i widze bigger picture pod tytulem jak przetrwac na rynku posród konkurencji a wy tylko widzicie czubek wlasnego nosa pod tytulem podwyzki pensji bez podnoszenia wydajnosci. BPO nie przyszło do polski z dobrego serca tylko dlatego ze relacja jakosci do kosztów łódzkiego rynku pracy była dobra. Obecnie koszty rosną a jakosc stoi w miejscu. Chcecie zeby firma została w Łodzi to powinniscie pomyslec o zwiekszeniu wydajnosci bo kosztami z bułgarami czy hindusami nie wygracie. Firm BPO nie interesuje wasza inflacja czy godne zycie, to sa wasze sprawy z rządem.
To fajne masz jebniecie na głowie że zamiast korzystać z życia to piszesz tutaj jakieś durne posty. (usunięte przez administratora)
Z taka kulturą jak twoja nawet za minimalną bym cie nie zatrudniła. Argumenty ci sie skonczyly to wyzwiska tylko potrafisz.
Człowiek musi najpierw myśleć o sobie - godne życie i zdrowie są dla mnie ważniejsze niż cele firmy. A Ty chyba musisz być jedną z tych osób, która nie ma kogo zatrudnić, bo Ci co ogarnoają za grosze robić nie chcą, a Tobie się budżet nie spina. Byłem w kilku firmach, jak do zespołu biorą już tylko stażystów jest bardzo źle... Ale oni muszą się przebić i zgadzają się na głodowe pensjr.
Jakby kazdy myslał tylko o sobie to by nie zbudowali zadnej organizacji ani infosysu. A o infosys nie bój sie, ma duzo chętnych. W polsce jakosc zycia jest o niebo lepsza w wielu krajach trzeciego swiata wiec na brak chetnych nie narzekamy. Zatrudnienie znaduja osoby z rzadkimi językami i zapewniamy im dofinansowanie wynajmu jak i darmowe taksówki z pracy do domu. A stażyści tez są zatrudniani ponieważ staż jest obowiązkowy w programie studiów wiec nie wiem o co ci chodzi, infosys ma robić na złość stażystom i odmawiac im ich zaliczenia??
to dobrze, że zatrudniacie stażystów o ile nie są to jedyne osoby przychodzące do firmy. Każdy kiedyś zaczynał to szanuje, ale prawda jest że w wielu firmach stażyści zarabiają grosze (smutne).... Osoby z doświadczeniem mogą trochę ponegocjować i o tym piszę. A co do krajów 3-go świata to nie jest dla mnie porównanie, mieszkam przy granicy z DE i wolę się z tym krajem porównywać lool.
Tak ci wyborcza kazała? xDDDD bo tylko niemcy istnieja prawda? xDDD niemcy szanuja imigrantow i nie są religijni, jakos nie wiedze abys sie z nimi w tym porównywał. Wiec albo jestes ślepy hipokryta albo ojkofob. Inne zachodnie kraje są dumne z tego ze stoją lepiej niz wiele innych krajów, z wyjątkiem polaczków. Za duzo onetu i wyborczej i innych niemieckich mediów sie naczytales dziecko, widac to na kilometr. To wlasnie oni sprowadzili od 15 lat dyskusje do tego poziomu "jesli nie mamy jak niemcy to jest to nic nie warte" i tacy jak ty to bezmyslnie powtarzaja. Po drugie nigdy nie byles nigdzie za granicą oprocz tych twoich niemców. Porozmawiaj sobie moze z cudzoziemcami, np z azjatami, afroamerykanami i posluchaj ich jak ceną sobie Polske i jak im sie podoba. Dla ciebie to ze polska zalicza sie do 20tki krajow o najwyzszym poziomie PKB per capita nic nie znaczy, jedynie to liczy sie dla ciebie ze jesets za niemcami i wstydzisz sie przed reszta swiata za to. Dokladnie tak jak narracja onetu i wyborczej. Nie masz zadnej dumy z osiagniec Polski od 1989. Typowy uzyteczny (usunięte przez administratora) niemieckich mediów.
co to za corpo shitowe gadanie ? za duzo dzieciarni jest w info, ktore jeszcze nie wiedza jak dziala corpo i daja sie wykorzystywac. ja nie polecam
Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Tyle mi nawrzucałaś tylko dlatego że uważam że pracownika powinno się szanować i płacić mu godnie? A co do krajów 3go świata nie są dla mnie punktem odniesienia.
aaahahahahaha! xD to jest taka bajera ze szok. co chwile sie ktos w poznaniu zwalnia, na stanowiska kierowniczych osoby ktore sie dopiero ucza a ta kadra specjalistyczna to studenci z rokiem dosiwadczemnia. generalnie masakra. praca dla ludzie niemyslacych. Brak umiejetnosci innych zrzycany jest na was i inne rzeczy ktore towarzysza przytakiej kadrze.... ja wytwym 0,5 roku ale pdobno byli tacy co wtyrzymali tylko 2 tyg :) pisze o poznaniu
- jak wygląda praca w firmie na marzec 2022, zdalna, hybrydowa? Lokalizacja - Krakow - czy firma wypożycza sprzęt do pracy na home office? - są przeprowadzane szkolenia wdrażające? Czy te szkolenia coś wnoszą w praktyce? - na jakie wynagrodzenie netto może liczyć junior w HR?
Chciałabym się dowiedzieć czy warto iść do pracy w Infosys na stanowisko senior process executive w dziale księgowości? Nie chodzi mi o zarobki, tylko o atmosferę i zachowanie wobec pracowników i ogólne podejście
W kazdym dziale jest inna atmosfera bo sa inni ludzie. Nie sprecyzowaleas działu. A po pół roku z racji rotacji kadrowych ludzi mozesz meic juz zupenie inna atmosfere, nie masz kontroli nad tym kto odchodzi a kto przychodzi. Smutna prawda. Generalnie ludzie przychodzą do pracy dla kasy i rozwoju, a atomsfere maja w (usunięte przez administratora) bo pewnych rzeczy nie zmienisz jak np supervisora.
Jeśli to będzie Twoja pierwsza praca i chcesz zacząć nową ścieżkę kariery, to pewnie warto. Jeśli to będzie Twoja kolejna praca wynegocjujesz dobre warunki, to też pewnie warto. Jednak to jak będzie Ci się w Info pracować, to zależy głównie od TL, a co za tym idzie, od ludzi jakich ściągnął do zespołu. Dobrych TL w Info jest zdecydowanie mniejszość, niestety. Organizacja mocno kuleje, a możliwości rozwoju są znikome, poza procesem właściwie żadne, niestety. Dużo jest takich niestety w Info, ale też nie jest aż tak źle jak wiele osób twierdzi.
A jak mają byc dobrzy TL jak firma pozwala aby zostali nimi ludzie co nie mają doswiadczenia w zarzadzaniu ludzmi badz byli jedynie process specialist lub senior process executive? W zachodnich krajach takie awanse są nie do pomyslenia. W zadnej szanujacej sie firmie nikt nie da stanowiska managera w ten sposob.
Czy można liczyć na 7k brutto mając doświadczenie z klientami, mówiąc po angielsku i po francusku ?
Czesc ;) zarobki są adekwatne do doswiadczenia i umiejetnosci. Mysle ze masz zbyt duze oczekiwania finansowe, obniz je o połowę ;) pamiętaj ze koszty życia w Łodzi są dużo nizsze niz z Wawie czy Krakowie wiec zarobki tez są.
7000 brutto to nie dużo jak ktoś już pracował przy podobnych projektach. JA mieszkam w Białymstoku i pracuje zdalnie na b2b w supporcie z angielskim oraz niemieckim. Wychodzi mi po oplaceniu wszystkiego 9500 netto.
Wcale nie kłamię mam 7500 brutto z niemieckim i angielskim na C1 plus 6 lat doświadczenia. To, że Tobie tyle nie dali nie oznacza, że inni tyle nie dostali. Otwierają nowy dział i szukają ludzi.
Hahaha o połowę ????????????????. Czyli najniższą krajową? Za pracę w księgowości po studiach? Chyba musisz nie mieć ambicji, że coś takiego nawet sugerujesz.
to jest po prostu śmieszne ze firma pracownikom którzy przepracowali 7 lat w Infosysie daje im kubeczek ze smyczą. to jest jakiś żart. na 5 lecie dali przeterminowane bony na wydarzenia na drugim kontynencie typu darmowe wejście do muzeum w usa, ( przelot i zakwaterowanie we własnym zakresie). ciekawe co dostanę na 10 lecie?
Nikt cie nie zmusza do pracy w infosys. Na twoje miejsce jest pełno chetnych. Polska notuje bardzo wysoki odsetek nowych cudzoziemców z pozwoleniami na prace. A liczba ofert pracy u nas ograniczona. Kto pierwszy ten lepszy ;)
W Polsce jest też coraz więcej pracowników native speakerów z zachodu: z Francji, Holandii, Hiszpanii, Włoch itp. którym firmy słono płacą.
Czy można liczyć na 7k brutto mając doświadczenie z klientami, mówiąc po angielsku i po francusku ?
Jak myślisz na starcie o pieniądzach tylko, to Infosys nie jest dla ciebie. Powinieneś raczej zapytać jak możesz sie nam przydać z twoimi umiejętnościami ! Infosys zatrudnia tylko najlepszych ! ! -- konkurencja na nasze miejsca pracy jest duża ;)
Wydaje mi się, że ludzie pracują bo oczekują wynagrodzenia na koniec miesiąca. Nie jestem po studiach, mogę wam bardzo przydać z moim doświadczeniem, ale w zamian oczekuję wynagrodzenia która będzie odpowiednia do moich oczekiwań. Widać, że nie ma na co liczyć jak dostaje się taki komentarz. Nie chce mi się aplikować nawet.
W branzy BPO w której Infosys działa liczy sie minimalizacja kosztów. Powinienes złozyc CV do firm B&R lub takich w których produkuje sie coś bo kompletnie zbłądziłeś. Infosys to nie zakład produkcyjny, tu nie ma zadnej fabryki, sa usługi tylko i to nie bezposrednie a outsourcing, ma być tanio albo zwijają zabawki i przenoszą do tańszej piaskownicy. Nikt na górze nie bedzie zainteresowany placic polakom niemieckich pensji.
Jeśli szukasz prawdziwych informacji wynagrodzeniu to porozmawiaj bezpośrednio z rekruterami. Tutaj niczego się nie dowiesz, bo każdy jest specjalista od wszystkiego i może napisać wszytsko. Przejrzałam kilka firmowych profili jak szukałam pracy i poziom konwersacji wyglada tak, jakby nikt nie pracował w żadnej firmie, bo wszędzie wyzysk. Ja nie zdecydowałam się na infosys bo wybrałam prace w Waw, ale byłam na rozmowach i dopiero tam dowiedziałam się czegoś o warunkach. Szkoda marnować czas na fora tego typu.
A ile to jest 'tanio'? 7k to już drogo? Jeśli ktoś ma wysokie kwalifikacje, to chyba nie są duże zarobki.
Oczywiscie ze 7k to juz drogo chyba ze posiadasz naprawde rzadkie umiejetnosci typu jezyk hebrajski lub jakis azjatycki. Na pewno nie są to zarobki osiagalne dla 90% infosysjan. Pamietaj ze to są głownie proste procesy ktore sie wykonuje. Pamietaj ze infosys a mam na mysli jeszcze philips od którego tak naprawde sie zaczeło to, wszedl do polski niecale 20lat temu gdzie płace były sporo nizsze i bezrobocie duzo wyzsze. Dzisiaj jest zupełnie odwrotnie, płace rosną napędzane inflacją i rozdawnictwem socjalnym a bezrobocie jest niskie i firmie trudno znalezc kandydatów w Łodzi stąd decyzja o otwarciu placówki we Wrocławiu. To wszystko powoduje ze nalezy sie zastanowic czy dalszy model funkcjonowania firmy ma sens tutaj i czy nie nalezy poszukac alternatywnych lokalizacji.
7k to nie jest wcale dużo, odezwali się tutaj ludzie, którzy zarabiają bardzo mało i od razu żyłka pęka, że ktoś może pytać o nieosiągalne dla nich pieniądze. Jeszcze jakaś dziwna argumentację do tego układanie, widocznie pieniądze, które zarabiacie są adekwatne do poziomu, który prezentuje się.
7k to jest wiecej niz wynosi minimalna pensja w UK, co oznacza ze firma musiałaby dokładac do interesu w polsce podczas gdy w UK znalazłaby tanszych pracowników. Wiec zapomnij o ile nie masz jakichs rzadkich umiejetnosci.
Nie masz pojęcia o czym mówisz, 7k brutto to normalna pensja dla analityka w Polsce, oczywiście często są dużo wyzsze. Nie mówiąc już o wyższym zaszeregowaniu. Jakie dokładanie do interesu hehe. Popytaj ludzi, poczytaj trochę
Pokaż mi firmę gdzie manager 7k zarabia. Może dostajesz 3k na rękę i jesteś totalnie odrealniona.
@Wiesia z pewnoscia manager w infosysie nie zarabia 7. tyle zarabia lider. manager powyzej 10, rzadko okolo 9
Przykro mi ale wątpię. To jest BPO, więc chcą zatrudniać ludzi za jak najniższa kasę. Zależy jeszcze na jaki proces, Job level i jak bardzo Twoje doświadczenie pokrywa się z wiedzą procesową. Oczywiście możesz próbować bo ostatnio są duże braki właśnie jeśli chodzi o ludzi z francuskim, więc desperacja firmy może sięgnąć zenitu.
Na niczym się nie znasz i stąd marne zarobki. Wychodzę z założenia ze dla Ciebie 4 tys na rekę to niespełnione marzenia. JA mam x 2 bo wiem jak polepszyć w prosty sposób swoje życie. Mam już dwa mieszkania w tym jedne w nowym budownictwie (50m2). Przy zarobkach poniżezej 7k brutto moge co najwyzej pełnić jakieś dyżury w firmie (praca typu cieć)- monitoring lub odebranie raz na jakiś czas calla. Jak firma chce zeby ludzie naginali to znajduje się w innym wymiarze i może niech przeniosą cały chałagan do Indii i tam poszukają ludzi z angielskim ( poziom supportu oraz zażenowanie jakością będzie jednak beznadziejne).
"Mam już dwa mieszkania w tym jedne w nowym budownictwie (50m2)" Masz ale od mamusi albo w simsach. To sie nie liczy. Kup za gotówke z wlasnej pracy to wtedy pogadamy.
Ale innych boli, że w Polsce można zarobić więcej niż 5k brutto. Zamiast zrobić coś by się wyróżnić plują jadem. A od tego nie wzbogacą się wcale...
Człowieku, jak nie masz pojęcia o rynku pracy to się nie wypowiadaj. Zwykły klepacz w AP zarabia 7 tys brutto, jeśli mówimy o seniorze albo o jakimś bardziej zaawansowanym stanowisku, znajomości języka innego niż angielski, to stawka jest wyższa. 7 tyś są to niskie oczekiwania finansowe. 3 tyś to obecnie najniższa krajowa, a ktoś kto zna języki, ma doświadczenie, jest wykształcony powinien zarabiać o wiele więcej. Widzę, że wiele osób tu ma kompleks zachodu. Niby w czym jesteśmy gorsi od Francuzów czy Niemców. Dla Twojej informacji są firmy, które płacą około 10 tyś brutto na stanowisku księgowego, ale to każdego wybór czy pracuje dla kasy czy dla idei.
Jakieś merytoryczne opinie na temat pracy na stanowisku Senior Process Executive? Dostałem ofertę i po przeczytaniu opinii tutaj poważnie się zastanawiam czy ją przyjąć.
Jak wyglada u was praca zdalna ? Firma daje laptopy i telefony ?
Trudno było się doprosić. Ja dostałam lapka po 6 miesiącach pracy zdalnej, a tak to korzystałam z prywatnego. Przez 3 miesiące nawet coś dorzucali do pensji z tego tytułu, a potem przestali. O słuchawkach na calle zapomnij - każdy korzysta ze swoich prywatnych, a jak nie masz, to masz problem. Oszczędzają na wszystkim. Infrastruktura IT to śmiech na sali, bo Indie chcą mieć nad wszystkim kontrolę. Milion osobnych systemów do miliarda rzeczy. Niby nic, ale na dłuższą metę potrafi sfrustrować. Telefon służbowy to już kwestia faktycznego zapotrzebowania i/lub dobrej woli zarządzających.
" Ja dostałam lapka po 6 miesiącach pracy zdalnej, a tak to korzystałam z prywatnego." Słucham??? xDDDD Jak na prywatnym zainstalujesz SAPa i inne systemy ? Ale beka haha.
Dali ludziom desktopy z biura po prostu. Laptopy tylko dla team liderow i managerow, sa rowni i rowniejsi.
6 mc pracy na prywatnym kompie? Niemożliwe... Tak jak już ktoś wspomniał - W każdym dziale pracuje się na pewnych aplikacjach, których nie zainstalujesz na swoim urządzeniu. Co do It i słuchawek to się zgodzę. Ale tak naprawdę wszystko zależy od działu i od tego ile razy się przypomnisz ;) A jeśli chodzi o dodatki z tytułu pracy zdalnej? Pierwsze słyszę, a już kilka dobrych miesięcy pracuję z domu. Później oczywiście infosys chwali się w mediach społecznościowych, że zredukował zużycie prądu o 60% No po prostu genialna firma! Ciekawe jak to zrobili :D
Młody człowieku;) lider ma laptop z definicji gdyż jego praca przed pandemia była bardziej mobilna i potrzebował laptopa. Ostatnie 1.5 roku to ciąga wymiana sprzętu w wielu firmach jak i i nas na laptopy. Dziś ma je bardzo dużo osób…. A zamówienie większych partii oznacza czekanie kilkanascie tygodniu bo teraz wyglada rynek półprzewodników. Wiec nie są równiejsi ale są oczytani / świadomi i dla kontaradtu ci co szukają taniego spiski jak Ty.;(
Nie pyerdol, do pracy wystarczy desktop i to używany. Kopowanie nowego sprzetu jest wywalaniem kasy w błoto, infosys to nie firma obrabiająca grafike czy kopająca kryptowaluty ze potrzebuje najnowszych komputerów. Starszy komputer z intel core spokojnie wystarczy.
Potwierdzam, też pracowałam pół roku na prywatnym laptopie, bo firma zamówiła kilka tysięcy (o ile nie kilkanaście) komputerów, na które trzeba było długo czekać. Ktoś poniżej ma bekę i twierdzi, że to żart, bo "niby jak zainstalować na takim kompie SAP'a". A o Citrixie ktoś Ci powiedzial? Wszystko zależy od klienta i od tego na jakie zabezpieczenia się zdecyduje.
Citrix jest do bani w aspekcie automatzacji tasków bo wtedy musisz uruchamiać skrypty po stronie serwera citrix, a na to nie dostaniesz nigdy zgody od admina. Nie masz sapgui na komputerze wtedy i sap scripting nie działa ci. Zostaje ci tylko tworzenie vbs-ów i ładowanie z recordera za kazdym razem jak masz odpalonego sapa z citrixa.
Czy jakieś opinie o pracy w R2R w Łodzi ?
Ile ludzi, tyle opinii. A na końcu to i tak kwestia indywidualna. Zależy na jaki zespół trafisz, na jakiego TL, na jakie stanowisko aplikujesz i jaką pensję za tą pracę wynegocjujesz. Więc no niestety, jak nie spróbujesz to się nie dowiesz.
