Hej misiaczki,czy szukacie już nowej pracy jak firma się sypie, ponieważ wasz dyrektor już właśnie zbliża się ku zmianom pracy. Ostatnie miesiące są dla firmy nie ciekawe,odchodzą kierownicy,pracownicy a teraz i kadra zarządzająca,czyż to nie jest podejrzane?
a ile to już razy się dyrektorzy zmieniali.....gdyby to był wskaźnik upadku firmy, to ona od kilkunastu lat nie powinna istnieć, firmę prędzej wykończy globalna sytuacja ekonomiczna, niż kolejny nowy "magik zarządzania"
Nie,pracowałam tu kilka lat temu a teraz pracuję w Administracji publicznej i takie informacje szybko się rozchodzą.
Co ty, nie widzisz co się dzieje?Pracy przybywa a pracowników ubywa,nawet bym powiedziała że i kierowników ubywa.Jest źle i jak się za to ktoś nie weźmie to będzie jeszcze gorzej.Polski NIEład jak sobie kartki od wypłaty za listopad i grudzień porównacie to zobaczycie że jest gorzej niż było pomimo podwyżki pensji wzrosły pewne opłaty pracownika.
Tak ucieka,z resztą nie dziwię się,jak się zadłużyło firmę i szefostwo z Niemiec zablokowało konta firmowe.Już nie wspominam o zaległościach za autobusy.
(usunięte przez administratora)
Przykro mi to powiedzieć ale kariery nie da sie zrobić w tej firmie nawet gdyby się było mega dobrym i doświadczonym pracownikiem. Brak doceniania, brak motywacji ze strony dyrekcji. Przykre ale prawdziwe. Najlepszy kierownik odszedł po 15 latach . To o czymś świadczy.
Gdzie pojawiło się to ogłoszenie na jakiej stronie?
hmmmm....no nie można tak jednoznacznie powiedzieć, że kariery nie zrobisz, są tacy którym jakoś się to udało i oto dla przykładu: kierownik tamponu->dyrektor zakładu->prezes(zasiadający w zarządzie) inżynier(prosto po szkole)->kierownik produkcji->dyrektor zakładu specjalista ds.jakości->kierownik jakości->dyrektor jakości->global dyrektor jakości Czyli czasami się uda :)
Pracuj . Pl, z resztą jak sobie w google wpiszesz kierownik produkcji Opalenica to ci wyskoczy
Powiedźcie co się dzieje? Najpierw odchodzą bardzo doświadczeni ustawiacze z działu KV, mistrz, a teraz sam kierownik produkcji. Dlaczego osoby zarządzające nie patrzą perspektywicznie i w porę nie reagują? Firmy w okolicy przyjmują takich fachowców z otwartymi ramionami...
Tylko dlaczego szefostwo z Niemiec nie reaguje na to co się dzieje w Opalenicy!?
a czy oni kiedykolwiek na cokolwiek reagowali ? jeśli idzie zgodnie z ich myślą to po co ruszać, zgodnie z "psy szczekają, karawana jedzie dalej"
Przykre. Stara załoga sie rozpada systematycznie, wielka szkoda że pan N dopuszcza do tego. Nieodzyskamy już nigdy takiego silnego składu a to świadczy o tym, że skoro tak sie dzieje firma chyli dię ku upadkowi. Fakt jest niezaprzeczalny, że z takim doświadczeniem inne firmy zyskają na naszych pracownikach to napewno.
Co jest powodem odejść tylu zdolnych pracowników z tak dużym doświadczeniem ? Co się dzieje ? Może w zastępstwo wróci ktoś ze starej załogi z doświadczeniem w zastępstwo
Już nie wróci.Statek już tonie,masowe wypowiedzenia doświadczonej załogi PAS. Firma za wszystko obwinia pracownika a przecież nie tu leży przyczyna.Częste braki materiałowe,obwiniani jesteśmy my,następna przyczyna brak kontaktu z zarządem,kiedyś były spotkania z pracownikami i zarządem gdzie można było się wypowiedzieć co jest nie tak w firmie itp,już spotkań nie ma.Kolejną przyczyną jest pogarszająca się atmosfera wśród pracowników PAS.Firma podobno miała tyle ludzi za drzwiami chcących przyjść,właśnie widać,to gdzie oni są? Odpowiedź jest prosta: nie ma bo albo przyszli i zobaczyli że ta praca tutaj nie ma sensu,albo też złożyli CV do innych firm i tam zaoferowano im lepsze warunki.Jeszcze tylko pozostało nam czekać aż dojdzie nam pracy pomimo braku personelu,wtedy to firma zobaczy że źle to zagrali.
Z tego co kojarzę to ten statek już kilka miał zatonąć. To już nie PRL,żeby pracować w jednym zakładzie do emerytury,jak ma się jakieś kompetencje oprócz umiejętności narzekania na wszystko to idzie się tam gdzie dają lepsze warunki. Portale z ogłoszeniami o pracę są pełne ofert. Ludzie sami kreują tą atmosferę,kilka osób odejdzie i zaraz firmę zamykają, każdego idzie zastąpić,jednego szybciej,drugiego wolniej inaczej już dawno firmy by padały.
Gorzej jak osoby przychodzące z zewnątrz na takie zastępstwa uciekają max. po 3 miesiącach ????
Już właśnie zaczyna tonąć,poczekaj aż na kv nie będą wyrabiać bo nowe maszyny jak widać dowożą ale firma nie ma na nie obsady,drugi punkt jak widać ustawiacze uciekają,przyszło kilku na próbę m.in Robert,Maciej itd. i jak widać warunki im nie odpowiadały.Jak przybędzie pracy a obsada się zmniejszy to i panie będą dłużej oczekiwały na ustawiacza.Ogłoszenie o pracy widnieje w sieci ale jak widać chętnych brak.
W takim razie aplikuj na ustawiacza jeżeli sądzisz że tak jest,odchodzi to najlepsze żniwo firmy czyli pracownicy bardzo doświadczeni z wieloletnim stażem m.in Sisek,Mateusz,Kuba itp,już nie pisząc o Mikołaju.Im raczej tak szybko w tej firmie nikt nie dorówna.Doszły mnie słuchy że nawet malutki planuje wkrótce odejść,szkoda,marnuje się tam, na konserwacji chyba miał lepsze warunki.Teraz jak ustawiaczom dojdzie pracy to panie z produkcji mogą się za nimi nie doczekać.Raczej pozostaną w firmie głównie te panie którym już blisko do emerytury
A skąd szefostwo z Niemiec ma wiedzieć co się w firmie dzieje skoro jak tylko p. Molli planuje przyjechać to nagle w firmie wielkie porządki żeby pan N nie dostał (usunięte przez administratora) pytań od niego dlaczego to tak itp.Ci w Niemczech prawie nic nie wiedzą o tym co tu się wyrabia podczas ich nieobecności,powinni przyjeżdżać niezapowiedzianie,wtedy może by coś zdziałali jak by zobaczyli ten bałagan,częste braki towaru albo plany po 100 sztuk i za 2 dni ta sama pozycja też po 100 sztuk jak by nie można było tego połączyć i wyprodukować za jednym przezbrojeniem a nie kilkoma tracąc kilkakrotnie czas na przezbrojenie w ciągu tygodnia na ten sam artykuł.
Praca w PAS jako ustawiacz za 3500 na rękę mnie nie zadowała, po prostu mnie na to nie stać! Najlepsi już dawno odeszli, Ci co teraz odchodzą byli po prostu dobrzy i doświadczeni. Sztuką było odejść kiedy nie było tyle pracy do około co teraz.
Już tak sie nierozczulajcie nad tymi ustawiaczami, źle nie mają, pracować trzeba wszędzie ale nie wszędzie tyle czasu można by było siedzieć w komórkach jak to czynią co niektórzy panowie.
wiesz na czym polega praca ustawiacza ? na utrzymaniu produkcji w ruchu...a to co robi w czasie gdy produkcja idzie to cie nie powinno obchodzić. jak jesteś taki do przodu to aplikuj drzwi są otwarte a zaraz sie okaże ze nie umiesz chwycić klucza jak co nie którzy co dziś przyjmujemy na te stanowisko :)
Zależy od działu,no i premia zależy od wyrobienia,aczkolwiek ciągle podnoszą normy żeby tylko tej najwyższej premii nie dać.????
Mam pytania odnosnie rekrutacji na stanowisko kierownika działu produkcji, która została wczoraj otwarta. Zamierzam aplikować u spróbować swoich sił na nowym gruncie. Czy to nowo utworzone stanowisko czy związane z fluktuacjami kadr o których jest tu dużo postów? Jaka jest szansa rozwoju i ścieżki kariery na tym stanowisku? Czy jest odpowiednie wsparcie przełożonych? Jakie są największe problemy z którymi mogę się zderzyć w tej firmie?
Specjalista ds. logistyki - warto składać podanie? Dlaczego cały czas poszukiwana jest osoba na to stanowisko?
@pracownik logistyki Ogólnie mówiąc - polecasz tę firmę? Warunki są ok?
@Zaciekawiona ogólnie tak, jest sporo serio fajnych ludzi, a w pracy na pewno nie ma nudy
Czy zauważyliście że nowy prezes,, wzięty z UJ wie z kąd '' unika spotkania z pracownikami? Miało być spotkanie w środę i odmówił, a w czwartek miała być kawa i też odmówił. Taki prezes to skarb, boi się przywitać w nowym gronie współpracowników. Napewno będą z niego ludzie.
nie został jeszcze przygotowany do spotkania, dlatego przeciąga się w czasie, najpierw musi być odpowiednie zaplecze merytoryczne jak pracownikom wytłumaczyć trudne tematy, czyli pieniędzy nie ma i nie będzie, kiedyś "jaro" był takim tłumaczem, taka nierozerwalna nić pomiędzy prezesem a załogą, jak on wspaniale tłumaczył......w tym roku "nie" bo ropa po 140 dolarów, w kolejnym roku "nie" bo euro po 3,6 a w następnym też "nie" bo bezrobocie jest 15% to przecież nie wypada i trzeba się cieszyć, że praca w ogóle jest......łza w oku się kręci jak on przemawiał i porywał tłumy :)
Jaki jest wkład kierownictwa PAS Polska Sp. z o.o. w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Czy po 10 latach coś się należy od firmy?
Witam jak wygląda praca na stanowisku specjalista ds logistyki ? Warto aplikować czego można się spodziewać?
Ludzie są świetni w planowaniu i logistyce, ale specyfika branży AGD daje w kość. Stara ekipa odeszła, jest ciężko, ale jeśli lubisz wyzwania.. Herkules jakoś dał radę ogarnąć 12 prac????
Zapisujecie się na szczepienia?
Ktoś coś jakieś info kiedy będą do ładowane bony?
Zy co proponujesz zrobić żeby się zmieniło?
Najlepiej powiedzieć zmienić pracodawce pewnie siedziesz na jednym stanowisku i wielce sie nienarabiasz a ile jest takich co szarpią ponad siły z racji wieku i niemają wyboru bo już minimalnie brakuje im do emerytury.(usunięte przez administratora)
A ja nie muszę pracować mam 500+ na 4 dzieci,rodzinne itp. Nawet do prądu mam dopłatę. Kiedyś pracowałam w Pas za 1600 teraz dzięki prawdziwie polskiemu rządowi i Wam nie muszę pracować no i emeryturę już mam zapewnionom.
jest tylko jedno czego nie bierzesz pod uwagę......a co będzie jeśli zabiorą 500+, sytuacja zmieni się diametralnie, trzeba się będzie z pracą pogodzić jak z czapką w zimę. A powiadam Ci jeszcze w tym roku zaczną się kłopoty z tym świadczeniem chociaż wszyscy w koło z rządzących będą chcieli zaklinać rzeczywistość, że świadczenie będzie utrzymane.(usunięte przez administratora)
Polecam słownik ortograficzny.
Wiecie kiedy będzie wypłata? Swędzi mnie a nie mam na maść z apteki...
W PAS Łódź wszystkie soboty są płatne... także widać, jakie jest tutaj traktowanie pracownika w Opalenicy. Gdzie te podwyżki, które były obiecane? Może trzeba brać przykład z innych firm i coś zorganizować...
a dlaczego w pas polska łodź od grudnia są podwyżki o wiecej niż minimalna?(usunięte przez administratora)(
Zobacz sobie na mapę gdzie ulokowany jest zakład w Łodzi i wyciągnij sam wnioski dlaczego w tam są podwyżki a w Opalenicy jest to co jest (mała podpowiedź: konkurencja innych zakładów). Z resztą jakby było tak źle w Opalenicy, to osoby które są zmotoryzowane już dawno znalazłyby innego pracodawcę a w ich miejsce przyjęte nowe osoby... na pewno przyjdą do pracy.
Przekazuję info od pracowników z Łodzi w sprawie sobót za darmo @PAS Opalenica to po co przychodzicie ? przestańcie, za darmo pracować w XXI wieku w kraju Unii Europejskiej to trochę dziwne, bo jakiś Bangladesz czy Zimbabwe to rozumiem, kapitalistyczny wyzysk, ale w centrum Europy ? ogarnijcie się, zbierzcie w "drużynę pierścienia" i pokażcie środkowy palec.....dwie, trzy soboty bez obsady i zmięknie im co trzeba....z nimi się nie negocjuje, ich się stawia przed faktami. W Łodzi dawno temu też chcieli być sprytni z weekendami, ale jak poszło 20 osób do PIP oraz poszedł pozew do sądu, to się szybko okazało, że jednak firma potrafi uczciwie rozliczyć się z pracownikiem.....
Ok a co zrobić gdy wręczą Ci nakaz lub grafik na sześciodniówkę? Jak z tego wybrnąć?
Jest to wtedy normalny 6 dzień pracy więc należy się za tą sobotę zwykła stawka dzienna-(z wywiadu z inspekcją)czego nie dostajemy.
Jest to wtedy normalny 6 dzień pracy więc należy się za tą sobotę zwykła stawka dzienna-(z wywiadu z inspekcją)czego nie dostajemy.
No właśnie się nie zamyka. Czy dostajesz normalną dniówkę za sobotę jeżeli jest to 6-dniówka-Nie. Dlatego trzeba coś z tym zrobić.
Jesteśmy wynagradzani wynagrodzeniem zasadniczym za cały miesiąc. A co w przypadku gdy pracownik odbiera dzień wolny Dw5 za przepracowaną sobotę to wtedy wynagrodzenie zasadnicze powinien mieć umniejszone ? W tej chwili u nas dostajesz pełne zasadnicze w miesiącu gdzie pracujesz 6 dni i pełne zasadnicze w miesiącu w którym odbierasz dzień wolny. W przypadku gdy nie zostanie dzień wolny odebrany zostają wypłacone nadgodziny na koniec okresu rozliczeniowego. Czy ktoś ma jeszcze jakieś uwagi ? Moim zdaniem jest wszystko ok.
matematycznie nie istnieje coś takiego jak 6-dniówka, chociaż jak widać "kreatywność PAS" nie ma granic :) Normalnie jest 40 godzinny tydzień pracy, czyli każdy Wasz "szósty" dzień pracy powinien zostać rozliczony w "okresie rozliczeniowym". Czyli załóżmy jest trzymiesięczny okres rozliczeniowy, jeśli w tym czasie nie odebrało się tych szóstych dni, należy się za nie wynagrodzenie nadliczbowe wynikające z przekroczenia czasu. I tutaj zaczynają się schody, bo okres jest chyba 12 miesięczny na dzień dzisiejszy....czyli dużo czasu żeby się "rozliczyć". A mogą się różnie rozliczać, dla przykładu zamiast na urlop w wakacje pójdziesz na odbiór, potem zapłaci się karę za urlopy która i tak wyjdzie mniejsza niż nadgodziny dla załogi.....i tak się kręci. Następny poziom kreatywności to "lojalność pracownika w ciężkich czasach", czyli przychodzi koniec okresu rozliczeniowego, czasu już brak a tu nagle pracownik sam z siebie i z nie przymuszonej woli składa podanie o przeniesienie jego nadczasu do kolejnego okresu rozliczeniowego......normalnie cud Panie cuda.
Większość osób wolałaby mieć zapłacone za 6 dzień pracy, niż odbiór. Który niewiadomo czy się dostanie jak się chce w dany dzień..
kreatywność ciąg dalszy........pamiętajcie jeszcze o jednym bo na tym również lubią "rolować" a może nie wszyscy wiedzą. Nadgodziny wypracowane w tygodniu i ich odbiór. Jeżeli każą odbierać te nadgodziny to nie wypełniajcie wniosku bo będzie policzone 1:1, jeżeli firma wnioskuje o taki odbiór to jest liczone 1:1,5.......a niestety kadry mają skłonności "nie informować petenta a wręcz ukierunkowywać go na samodzielne składanie wniosku"......cuda Panie cuda.
Tak powinniśmy być wynagradzani wynagrodzeniem zasadniczym, które należy zwiększyć jeżeli doszła sobota jako zwykły-6 dzień pracy. Tematem zajmuje już się odpowiednia osoba z zewnątrz firmy. W Łodzi normalnie za tą sobotę w 6-dniówce dopłacają więc czemu nasza firma ma być gorsza?
Dokładnie, niech zapłacą chociażby normalną dniówkę za sobotę tak jak płacą w PAS w Łodzi, bo zgodnie z prawem powinni bo to jest normalny dzień pracy wtedy-inaczej jest w nadgodzinach, wtedy warunki są już inne m. In wyższe %za przepracowany dzień.
Kreatywność ? proponuję zagłębić się w przepisy i poczytać na temat systemów czasu pracy a nie podgrzewać atmosferę :-) co to daje ? satysfakcję ?
Oby ta odpowiednią osobą coś zdziałała, człowiek jest już zmęczony 6 dniówkę a i tak ciągle mało i mało sztuk co niektórym
systemów jest wiele i nie o nie tutaj w rzeczy samej chodzi, na co pozwala prawo to jest dozwolone, to oczywista oczywistość. Ale jeżeli twierdzisz, że odbiór nadgodzin na wniosek pracownika chociaż wnioskuje pracodawca i przepisywanie nadgodzin na kolejny okres jest czymś normalnym, to chyba jednak stoisz nie po stronie pracownika tylko po tej drugiej. Co to daje ? satysfakcję ? odpowiedź jest prosta: Świeca nic nie traci, kiedy zapala następną świecę.
Dodatek za pracę w sobotę: Zgodnie z aktualnym stanem prawnym nie ma możliwości, by pracodawca wypłacił pracownikowi dodatkowe wynagrodzenie za pracę w sobotę (DODATKOWE )w systemie 6-dniowym.Należy za to naliczyć zwykłą dobową stawkę za każdą przepracowaną sobotę+dzień wolny w danym okresie rozliczeniowym. Działa to podobnie jak nadgodziny tyle że w nadgodzinach obowiązuje dodatek 100% do dobowej podstawy. Praca 6 dni w tygodniu oznacza pracę 4 dni w innym tygodniu. Zgodnie bowiem z art. 129 §1 kodeksu pracy czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy, w przyjętym okresie rozliczeniowym (…). Powołany przepis, definiujący tzw. normy czasu pracy mówi wprost – pracownik pracuje średnio 5 dni w tygodniu, a nie dokładnie 5 dni w tygodniu. A zatem praca 6 dni w tygodniu jest dopuszczalna, pod warunkiem, że zostanie zrekompensowana odpowiednio krótszym innym tygodniem pracy
I kolejny raz wręczyła kochana firma nam grafik na darmowe soboty ręce opadają. Góra zaciera ręce na dole płaczą .
Czy rządzi nadal Wami Huta?
Nie, stwierdził że nie opłaca mu się już pracować w tej firmie a raczej zarządzać nią, nie umiał wyprowadzić firmy na prostą. Teraz sytuacja firmy jest w troszkę lepszej formie, choć nadal soboty są darmowe, co jest u ciążeniem dla wielu pracowników. Pozdrawiam.
cóż za wyszukane minięcie się z prawdą, "stwierdził że nie opłaca mu się już pracować" przecież było całkiem odwrotnie, nie on podziękował tylko jemu podziękowano. Jego zarządzanie nie przyniosło poprawy a wręcz odwrotnie pogorszyło się, prosty rachunek, wystarczy sprawdzić ile w tym czasie "stracono" bezpowrotnie doświadczonej kadry (nigdy w historii firmy nie było takich strat personalnych które już nie są do odbudowania, a przynajmniej wiele lat potrzeb i dużo utraconej kasy).
Czy coś wiadomo o naszych podwyżkach, bonach?
Cześć. Czy w tej firmie, w związku z sytuacją epidemiczną, pracujecie na pełny etat? Czy może część załogi, lub wszyscy macie zmieniony wymiar pracy - 3/4, 1/2 etatu?
To ile godzin pani matematyczka przepracowuje w miesiącu jeśli pisze 6/5???????
Ja akurat pracuję na 5/5 , sobota mnie jeszcze nie dotyczy :) Ale jeśli ktoś już oszukiwał na matematyce podczas lekcji o ułamkach to nie wie, że 6/7 to nie pełny etat. 5/5 to jest cały etat, pracujesz pięć dni na pięć. Jeden dzień tygodnia to 1/5. Więc skoro pracujesz pięć dni (5/5= cały etat) i jeszcze jeden dzień (1/5) , to jeśli dodasz te ułamki (5/5 + 1/5) to jest 6/5 . Zapraszam do podstawówki. 6/7 to nie jest więcej niż cały etat.
Dziękuję za zaproszenie do podstawówki, byłem... Dziękuję również za wykład o ułamkach. Ale pytałem o co innego..., wiem, trudno czyta się ze zrozumieniem niektórym (może jakaś dysleksja... nie wnikam). Pozwolę sobie (może komuś się przyda) ile godzin należy wypracować w danym miesiącu, w roku 2020 przy umowie na pełny etat (dla pani matematyczki to te 5/5): styczeń 168, luty 160, marzec 176, kwiecień 168, maj 160, czerwiec 168, lipiec 184, sierpień 168, wrzesień 176, październik 176, listopad 160, grudzień 176. Przychodzimy w sobotę do pracy i wysyłają na wolne w tygodniu żeby zgadzał się nominał godzin w danym miesiącu, tak? Kodeks pracy jest w tej kwestii elastyczny... na korzyść pracodawcy. P.S. Dałem "lajka" za ułamki.
Jestem mile zaskoczona, ze dyskusja jest jednak z kimś w miarę inteligentnym. Mój komentarz odnosił się do pytania o wielkość etatu w danej firmie. Jak oboje wiemy, na pewno nie jest to 6/7 i to chciałam wyjaśnić osobie, która udzieliła takiej odpowiedzi. Owszem, nie ma też czegoś takiego w tej firmie jak 6/5, ale podejrzewam, że osoba od "6/7", właśnie to chciała przekazać pytającemu, omyłkowo stosując zły ułamek, dlatego, jako dobra koleżanka postanowiłam pomóc. Czy nadgodziny są odbierane w tym samym miesiącu, w którym zostały wypracowane? Nie sądzę...przy tak długim okresie rozliczeniowym mogą być wybrane nawet w przyszłym roku lub wypłacone pod koniec okresu rozliczeniowego, lub co lepsze "dobrowolnie" przeniesione na kolejny okres rozliczeniowy. Więc bilans w miesiącu Nam tu raczej nie wyjdzie na zero. W imieniu wszystkich czytelników dziękuję za podanie ilości godzin do przepracowania w danym miesiącu, też zostawię za to "lajka" :)
Jest Pani niesamowita... (chylę czoło do samej ziemi). Wydaje mi się, że odpowiedź na zadane pytanie została wyczerpana, niejasności wyjaśnione w wyżej wymienionej sprawie, a "kandydat" zaspokoił swoją ciekawość. Wszystkiego dobrego dla Pani Matematyczki i Współpracowników. :D
Czy zakład pracy jest objęty tarczą antykryzysową? Jeśli tak, to jak długo jeszcze będzie, i czy wpłynęło to na wasze zarobki?