Uważam, że wszystkie wcześniejsze opinie o nastawieniu negatywnym, są wyolbrzymionym wytworem wyobraźni oraz urojeniami osób niespełnionych zarówno na gruncie prywatnym jak i zawodowym. Napietnowanie sytuacji panującej w firmie, jest oszczerstwem oraz bezpodstawną bujdą. Wszystkie relacje oraz zasady panujące w firmie budowane są na podstawie przyjażni oraz wzajemnego zaufania wobec pracowników. Rola jaka odgrywa dyrektor serwisu, zamiast opisywanej tu pogardy budzi raczej wzajemny szacunek i podziw za wkład i ciężka pracę jaką wnosi w rozwój firmy.[usunięte przez administratora] to odpowiednia osoba na swoim stanowisku, człowiek który chętnie dzieli się swoją wiedzą z innymi i gdy jest taka potrzeba bez chwili zastanowienia wyciągnie pomocną dłoń..Jedyne skojarzenie jakie przywołuje czytanie tych wszystkich oszczerstw to przekonanie że mamy tutaj do czynienia ze zwykływmi ,, męskimi prostytutkami \\\\\\\\\\\\\\\'\\\\\\\\\\\\\\\'. Ludzie robią rozmaite rzeczy aby sie dowartościować, a osoby które cieszy fałsz i bezpodstawne oczernianie innych na pewno podniecają się taką zabawą i w geście radości że coś takiego napisali ,, walą konia w ciemnej piwnicy \\\\\\\\\\\\\\\'\\\\\\\\\\\\\\\'. Pewnie wypinają się za pączka z marmoladą - Anonimowi cukiernicy
Pisze jako obecny pracownik tej firmy. Wszystkie negatywne opinie wystawione na temat dyrektora są kłamstwem. Wiadomo, że każdy ma lepsze lub gorsze dni ale złego słowa o dyrektorze nie powiem. Wypisywanie tych wszystkich oszczerstw na formu jest dla mnie dziecinadą. \\\"Cukiernik\\\" bo to on pewnie te wszystkie bajki o mobingu ,zastraszaniu itd. pisze jest zwykłym śmieciem i tchórzem, który nie umiał tego powiedzieć gdy jeszcze pracował . Odczep sie padlino w końcu od tej firmy bo obrażasz nie tylko dyrektora ale wszystkich pracowników w niej zatrudnionych.
Mysle ze ten kto te negatywy pisze to juz tu nie pracuje ,a jak tak to jest tchórzem i nierobem na którym nie można polegać jest tyle serwisów że zawsze możesz sie wykazać gdzies indziej,ja na dyrektorze sie nigdy nie zawiodłem wszystko jest kwestią dogadania i rozmowy,jak trzeba to sie przebierze i robi jak fizyczny ,a jesli mowa o pieniądzach to zależy ile komu ich wystarcza albo ile można na kogos liczyc.Ludzie to jest dyrektor i jak by zle wykonywał swoje obowiązki,to juz by tu nie pracował,a troche lat tu pracuje,więc o czyms to świadczy.
Piszę po raz drugi, staję jak najbardziej po stronie Dyrektora.Wszystkie pozytywy na jego temat to prawda. W...wia mnie tylko że jest jakiś frajer który czerpie satysfakcję z oczerniania innych. Pracuję w tej firmie już trochę czasu więc na pewno znam idiotę który wypisuje te wszystkie negatywy ale w głowie mi się nie mieści jaki trzeba mieć zryty łeb żeby wypisywać takie rzeczy.Odsłoń przyłbicę i jak już koniecznie chcesz to walcz jak facet. Żal mi cię - w pracy pewnie byłeś kiepski, w życiu pewnie też nieciekawie teraz pewnie jak to czytasz to się pocisz, a na dodatek podpadłeś wszystkim mechanom...
Ja również nie zgadzam się z tymi opiniami i przezwiskami na temat dyrektora [usunięte przez administratora]. Piszę jako obecny pracownik, a nie żaden lizus ani (usunięte przez administratora) owłaz czy krawaciarz. Pracuję w tej firmie 7 lat jako mechan :-) też mam codziennie styczność z dyrektorem i nie mogę się wypowiedzieć w ten sposób co Ty (ciekawe, że nawet nie miałeś odwagi się podpisać). Na wypłaty to tylko narzekają ci, co nic nie robią, a myślą że im się wszystko należy, każdy dostaje taką wypłatę, na jaką sobie zapracuje i nie znam nikogo, kto ma 1200zł :-) Jeśli dyrektor zarabia 8tyś/mc to widocznie tyle mu się należy, za to wszystko co robi. Nie wiem też która tonąca firma pozwoli sobie na takie wypłaty, lepiej zastanów się człowieku co piszesz i nie oczerniaj tej firmy oraz ludzi którzy tam pracują.
Napiszę jeszcze raz. Uważam, że dyrektor najlepiej jak może wywiązuje się ze swoich obowiązków, a mając tak odpowiedzialne stanowisko nie może pozwolić sobie na pobłażliwość wobec pracowników. Jest cierpliwym, elokwentnym i przedsiębiorczym człowiekiem. Na swoje stanowisko ciężko pracował i z całą pewnością nie należą mu się takie negatywne opnie. Wpisy zazdrosnych pracowników są wybitnie nie na miejscu, a ponad to całkowicie mijają się z prawdą.
Negatywne opinie na temat dyrektora są całkowitą pomyłką-człowiek który to wystawiał jest chyba chory.Z dyrektorem nie miałem nigdy żadnych zgrzytów,on szanuje mnie a ja jego a pracuję w tej firmie już ponad 6 lat.
Zarobki absolutnie nie są porównywalne z innymi firmami motoryzacyjnymi. Są naprawdę dramatycznie niskie. Kto teraz płaci 1200 na rękę? Szukają głupków za najniższą krajową a wpisy trzech powyższych osób są zaskakująco do siebie podobne....
Muszę zgodzić się z dwoma ostatnimi wpisami.Co prawda uważam cały ten portal za miejsce gdzie swoje żale wylewają przede wszystkim nieudacznicy, partacze i rozpieszczone mamisynki których skrzywdził okrutny świat.W tym przypadku dyrektor w/w firmy.Tak się składa że znam człowieka już ładnych parę lat i mogę powiedzieć że jest w tej firmie filarem.Stworzył zespól który świetnie się z sobą dogaduje i bez którego ciężko byłoby mówić o sukcesach jakie ma na koncie firma TOYOTA-UKLEJA. Myślę że gdyby kiedyś (hipotetycznie) zmienił pracę i potrzebował ludzi to nie będzie miał problemu ze skompletowaniem ekipy. Dyro jest człowiekiem który wymaga dużo od siebie ale i od pracowników i nie lubi jak ktoś chce go wykiwać ,oprócz tego jest też kolesiem który w pracy jak trzeba pomoże, jak trzeba opierniczy a po pracy nieraz na kielicha pójdzie z pracownikami. Apeluję teraz do wszystkich którzy nie mogli odnaleźć się w tej firmie - pogódźcie się z tym że po prostu nie daliście rady więc nie piszcie głupot w necie tylko do roboty albo ogon między nogi i do mamusi.
Nie zgadzam się zupełnie z powyższymi opiniami, oprócz ostatniej. Uważam, że dyrektor najlepiej jak może wywiązuje się ze swoich obowiązków, a mając tak odpowiedzialne stanowisko nie może pozwolić sobie na pobłażliwość wobec pracowników. W pracy zawsze jest pierwszy, a wychodzi ostatni by wszystkiego dopilnować. Jest cierpliwym, elokwentnym i przedsiębiorczym człowiekiem. Na swoje stanowisko ciężko pracował i z całą pewnością nie należą mu się takie opnie. Wpisy zazdrosnych pracowników są wybitnie nie na miejscu, a ponad to całkowicie mijają się z prawdą. Również nie zgadzam się z oceną dotyczącą szefa. Było ich do tej pory wielu i mogę szczerze powiedzieć, że ten jest najlepszy.
Widze ze po wielu latach w końcu pracownicy pękneli i sie rozlał o żal szefa
Podzielam wszystkie opinie, są bardzo trafne i jak najbardziej prawdziwe! Podwójnie popieram antysympatyków obecego :\"dyrektora\"! A swoją drogą jak tutaj widzę lista osób mobingowanych rośnie z roku na rok. Żal jedynie WŁAŚCICIELA Salonów gdyż przy takiej dużej firmie trudno zapanować nad chaosem... SZEF BYŁ ZAWSZE W PORZĄDKU DLA NAS !!! Były pracownik.
popieram! unikać jak ognia tej firmy. zarobki tragedia
Jak macie problem z \"dyrektorem\" to niech znajdzie się ktoś z jajem i charakterem i dobrze sprawdzi rozliczenia gwarancyjne, oszczędności na olejach i płynach [usunięte przez moderatora]
Zgadzam się z opinią na temat "dyrektora" [usunięte przez moderatora] Na Szefa Ukleję nie powiem złego słowa, ale dziwi mnie fakt dlaczego trzyma tego [usunięte przez moderatora] i jescze go awansował. Za moich czasów "dyrektor" był tylko kierownikiem serwisu [usunięte przez moderatora] a ja sam słyszałem ośmieszjące i pogardliwe wypowiedzi Szefa na jego temat. Do niedawna można było jeszcze zarobic teraz podobno kicha.
Piszę jako były pracownik serwisu Toyota Tedeusz Ukleja by podzielić się opinią na temat tego pracodawcy i dyrektora [usunięte przez moderatora] który sprawuje nad wszystkim pieczę. Jeżeli ktoś by chciał tam pójść do pracy to z góry odradzam ze względu na marne wynagrodzenie i [usunięte przez moderatora] atmosfera w bardzo napięta, zwłaszcza kiedy zbliża się koniec miesiąca i kiedy był kiepski przerób nie z winy pracownika lecz dlatego że było mało klientów. Wtedy dyrektor stoi z batem nad pracownikiem i pogania, o braku kultury wobec pracownika nie wspominając. Wszystko po to żeby szef był bardziej zadowolony niż w zeszłym miesiącu, bo z doświadczenia wiem że nigdy nie jest zadowolony z przerobu. Oprócz tego wspomniany dyro zmusza do pracy w nieswoje soboty mimo że ustalony jest grafik kto w którą sobotę przychodzi do pracy. Gdy nie ma za wiele pracy np. przez tydzień to na koniec miesiąca jest sraczka bo za wszelką cenę chce nadgonić ten słaby tydzień żeby szef nie kręcił nosem, nie znając się w ogóle na robocie i wtrącając się pracownikowi w jego pracę. W przypadku kiedy nie ma pracy przez kilka dni regularnie obcinane są premie, mimo że wypłaty i tak są dość marne. Nie do przyjęcia również jest to że szef przemieszcza się samochodem za setki tysięcy złotych, dyrektor także, a pracownikom nie potrafią kupić butów roboczych. Na święta też nie ma co liczyć na jakiś symboliczny upominek, premię, bony itp. jak praktykuje wiele firm. [usunięte przez moderatora] ma 4 salony/serwisy, szczyci sie wszem i wobec nowoczesnością, a płaci jak zwykły papudrak. Jeśli szukacie pracy omijajcie jego salony/serwisy szerokim łukiem, bo jedyne czego można się u niego dorobić to garba. [usunięte przez moderatora] Kiedy tylko wyczuje że można sobie pozwolić na więcej wykorzystuje człowieka jak tylko się da.
Jak chcesz uderzyć w tyote to napisz jak naprawić uszkodzoną uszczelkę pod głowicą w d-4d kupioną u was i serwisowaną na koszt firmy