Przeglądam teraz ofertę pracy dla magazyniera i w sumie nie piszą nic o premiach ani bonusach, więc mam pytanie czy możliwe jest żeby z wejścia dostać te 5099 brutto? A jeśli nie to co trzeba zrobić lub po jakim czasie można liczyć na tę górną granicę? Uprawnienia na wózki są wymagane, bo to nie zostało doprecyzowane?
Czy dalej pracuje na magazynie P. Aneta? Jakie sa zarobki? Czy cos się zmieniło na magazynie?.
Skoro 2 lata temu był anons z kwotą 4000 - 4500 zł brutto dla Pracownika magazynu, to ile od Nowego Roku bym zarobił w firmie? Pisano również o UoP, ale po jakim czasie dają taką na stałe?
Praca tu jest tylko na zlecenie czy po jakimś czasie można dostać normalną umowę? Bo ktoś tu wspomniał że zwalniają z dnia na dzień jak nie ma roboty, a na umowie o pracę jednak jest ten okres wypowiedzenia.
chyba jak większość należę do osób które woli wcześniej wiedzieć na co się piszę, tak ciężko jest opowiedzieć o firmie z perspektywy pracownika? cokolwiek ?
Wiadomo że na początku jest umowa zlecenie. Potem umowa o pracę. To jest uzależnione tym jakim będziesz pracownikiem. Odnośnie nadgodzin można sobie odbierać albo mieć płacone. Nadgodziny tylko w czasie sezonu. Warto przyjść na rozmowę i samemu się rozeznać jeśli chodzi o kwestię warunków pracy.
Podejście do pracowników jest marne oczywiście nie wszystkich ;) z paniami można było dobrze żyć i to one są ostoją tej firmy jak ich zabraknie a podejście się nie zmieni to odradzam na każdym kroku Próba jak by tu mniej zapłacić chłopak na zleceniu dowiaduje się godzinę przed końcem że jutro ma nie przychodzić bo nie potrzebuje tylu ludzi stawka dla nowych przyprawia o bóle głowy bo to aż 15 zł a mysla
Jakie narzędzia pracy zapewnia Ewax? Można liczyć na służbowe auto? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
@K a szefowie nie mają problemu z tym, że te dwie pracownice nic nie robią?
Na magazynie na suchym dworze powstała KLIKA kobiet, które nic nie robią, szczególnie Beata i Aneta są leniwe i patrzą jak tu tylko nic nie robić i zrzucić prace na najczęściej nowych pracowników. Nikt nie zostanie tam dłużej przy takim podejściu tych leniwych kobiet Anety i Beaty, które znalazły sobie ciepła posadkę i nic nie robią , zero pomocy z ich strony
Czytam opinię i muszę się z nią nie zgodzić!!! Pracowałam jakiś czas na magazynie na Suchym Dworze i mogę powiedzieć tylko tyle,że Aneta I Beata są bardzo,ale to bardzo pracowitymi kobietami.Nikt tak jak One ,nie dba o porządek na magazynie,wręcz walczą o to,żeby było czysto ,a towar na swoim miejscu.Bardzo przywiązują wagę do tego,aby towar dla klientów był wydany poprawnie i porządnie spakowany. Pamiętam jak szykowały towar na targi,z jakim robiły to zaangażowaniem i starannością.Wszyscy wychodzili do domu po 16.00 ,a One zostawały same na magazynie ,żeby należycie przygotować towar. Mało,która dziewczyna,która przychodzi na magazyn dźwiga meble czy coś ciężkiego,ale Aneta z Beatą to robią...dosłownie przerzucają tony kilogramów.Zawsze chętnie wszystkim pomagają każdej osobie,pracującej na magazynie. Skąd więc twierdzenie,że One są leniwe??? Może pisząc taką opinię mogłabyś/mógłbyś jednak nie anonimowo tylko jawnie się przedstawić ?? To są poważne pomówienia,nawet oszczerstwa godzące w dobre imię tych kobiet!! Czego Wy chcecie tak na prawdę od Anety i Beaty?? Nie pasują ,bo chcą ,żeby wszystko było porządnie wykonane??Mają wymagania za duże?? Lenistwem można nazwać fakt kiedy na magazynie zamiast solidnie pracować nagminnie korzysta się z telefonów,przesiaduje po kątach ..oczywiście z telefonikiem w ręku i robi przez to błędy przy wydawaniu.
Wszyscy wychodzili o 16.00 ponieważ nadgodziny były rozliczane normalna stawka godzinowa, a nie kodeksową. Kodeksową "szczególną potrzeba pracodawcy" występowała prawie codziennie, więc trochę nie fair. To po pierwsze. Po drugie jeśli zamówienie dla klienta na kilka stron A4 jest realizowane o 13:00 (zebranie, sprawdzenie, spakowanie, ułożenie na palecie, zastreczowanie) to wybacz. 3h na realizację tego to dla nowych czy wdrożonych osób za mało. Po trzecie każdy ma życie prywatne i jeśli ktoś lubi siedzieć w pracy, to niech siedzi do 19.00.Pot po (usunięte przez administratora) wszystkim leciał, a A i B uciekały na górę robić coś, co nie wymagało tego na daną chwilę. Owszem pracowite nie można im zarzucić tego, ale jedna bardzo arogancka i konfliktową. Pomijam już szepty za plecami. Po czwarte szanowna osobo. Ja telefon w ręku mialem/am aby zobaczyć godzinę, bo czas pracy to czas pracy i zarzut pt. Telefon w reku do wszystkich ex pracowników jest nie na miejscu.
Byłam w boksie na Franowie w Poznaniu.Wielki chaos i obsługa kłócąca się między sobą, niezważająca na klientów.Czułam się jak intruz.
A kiedy byłaś na Franowie w Poznaniu ?robiłam tam zakupy całkiem niedawno i dziewczyny bardzo pomocne i uśmiechnięte nie ma mowy o czuciu się jak intruz .
Byłam w boksie na Franowie w połowie września i takie własnie zachowanie zaobserwowałam.Może od tego czasu już zmienił się personel co tam jest częstym zjawiskiem.
Od paru miesięcy omijam ten box szerokim łukiem, ogólnie niesympatycznie, brak profesjonalizmu i straszny bałagan ......widzę, że cała firma mało sympatyczna?
Box na Franowie w Poznaniu jakby podupadł.Brak zaangażowania personelu bardzo zmienne nastroje pań.Kiedyś robiłam tam zakupy z przyjemnością,teraz zaglądam coraz rzadziej.
Nie ma możliwości aby administrator dodał komentarz jeden po drugim, wystarczy spojrzeć że dzieli je tylko 1 minuta!!! Po co ktoś to robi?
(usunięte przez administratora)
Proszę o pismo w sprawie oszczerstwa godzącego w dobre imię moje i mojej firmy i przygotowanie pozwu sądowego w razie nie usunięcia tych kłamstw.-wysłałem pismo do kancelarii prawnej. Duniec Jacek
W dobre imię Pana firmy? Wolne żarty! Proszę sobie przypomnieć co Pan ludziom opowiada na rozmowach kwalifikacyjnych a jak później wygląda rzeczywistość.
Dobre imie Pana firmy??? To jakiś żart? To wszyscy byli pracownicy powinni iść do sądu i żądać odszkodowania, za to jak traktuje się u Pana ludzi!
Jedynie kim Pan może nas postraszyć to Baba Jagą. Mylenie opinii byłych pracowników z godzeniem w dobre imię firmy to dwie różne sprawy. NIE pozdrawiam
Dziś byłam na rozmowie w tej firmie na stanowisko specjalisty ds. sprzedaży. Uczucia mam mieszane, rozmowa przeprowadzona w mało profesjonalny sposób, pytania te same zadawano mi po 3 razy! Miałam wrażenie, że osoba rekrutująca nie słucha mnie uważnie. Pieniądze zaproponowane na tym stanowisku są naprawdę słabe, podczas rozmowy nie czułam się komfortowo. Nie zdążyłam zapytać o wszystko ponieważ ''za chwilę przyjdzie kolejna osoba'' więc do widzenia. Przez telefon miałam inne odczucia jednak na miejscu już nie koniecznie pozytywne. Natomiast po przeczytaniu prawie wszystkich komentarzy na tej stronie, myślę że nawet jeśli by mi zaproponowali tą pracę bym jej zwyczajnie nie przyjęła, atmosfera i szacunek to są dla mnie ważne kwestie, w końcu w pracy spędza się mnóstwo czasu, wiem że te opinie nie wzięły się bezpodstawnie, jest ich zwyczajnie za dużo o podobnej tematyce i to mnie zniechęca do podejmowania współpracy. Często to jest problem małych firm. Nie chcę się przekonywać na ile są one prawdziwe, zwyczajnie szkoda mi czasu.
Czy oferta pracy na jaką Pani aplikowała dotyczyła pracy na giełdzie kwiatowej czy w biurze ?
Czy oferta pracy na jaką Pani aplikowała dotyczyła pracy na giełdzie kwiatowej czy w biurze ? Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź
witam wybieram sie na rozmowe do hurtowni w suchym dworze ale te wszystkie opinie mnie przerazaja tam tez jest tak zle i tragicznie CZY CZESTO TAM SIE LUDZIE ZMIENIAJA jaka jest atmosfera czy wspolpracownicy sa pozytywnie nastawieni do nowych BARDZO PROSZE O ODPOWIEC
Tak czytam ostatnie komentarze o dziewczynach..Anecie oraz Beacie i przyznam,że są żałosne. Jak można oczerniać osoby,które są filarem na magazynie w Firmie Ewax.Osoby,które są bardzo,ale to bardzo pracowite,zawsze można na nich polegać,potrafią sprostać każdemu zadaniu,przygotować solidnie każdą wysyłkę,dopilnować,aby na magazynie był porządek i wszystko znalazło się na swoim miejscu!!!Dal nich nie ma rzeczy niemożliwych!!!ISą punktualne,odpowiedzialne i zawsze chętnie służą pomocą. Niejedna osoba mogłaby im pozazdrościć tych cech i zalet.Niejeden pracodowaca chciałby mieć w swojej Firmie,zakładzie pracy takie dziewczyny. A za pośrednictwem obraźliwych komentarzy poniżej przemawia jedynie zwykła ludzka zazdrość!!!! Dziewczyny robią kawał porządnej roboty i nikt nie może temu zaprzeczyć.Także dziewczyny trzymajcie tak dalej i nie zwracajcie uwagi na tego typu opinie,ponieważ nie warto !!!!Nie warto,bo Wasza praca i efektywonść mówią same za siebie :):):)
Było mi dane pracować z tymi dziewczynami, zarówno A jak i B. Nie oszukujmy się obie lubiane tak samo ale fakt jest taki że Beata pracuje a Aneta improwizuje i nie piszę tego złośliwie tylko bardzo obiektywnie- emocje też je ponoszą bo to jest prawda że krzyczy na kolegów i koleżanki. Z tego co pamiętam to sama robiła wiele błędów czy to na wydawkach czy to na sprawdzaniu jeśli chodzi o pakowanie do wysyłki małych zamówień również zdarzało się że zapomniała spakować karton. Także wierzę że komentarze są prawdziwe ktoś miał dosyć i wyżalił się tutaj.
Wiec kazdy kto tam pracowal i mial stycznosc z tymi trudnymi osobowosciami . Dzieki NAM ze opisalismy cala ta sytuacje ROZSADNI zastanowia sie czy warto isc tam do pracy A CI co tam sa beda mieli chwile spokoju od terroru prsychicznego,Nie mozliwe jest to tyle osob co tam sie przewinelo nikt sie nie nadawal stwarzana sytuacja byla CELOWA ale zycie potrafi zweryfikowac wszystko strasznie zaluje ze moja noga zostawila tam slad jedyno co jest plusem to to ze dane mi bylo poznac ludzi fajnych rozsadnych lecz ich tez tam juz nie ma to bardzo smutne ze mozna traktowa czlowieka jak smiecia.
Co Wy ludzie gadacie, dzięki tym babeczką ta firma się kręci, robią robotę, mają rację ze nie dają sobie wejść na głowę jakimś nierobą. Najlepiej przyjść do pracy jak księżniczki i wszystko za nich robić i chcielibyście brać takie same pieniądze za siedzenie w telefonie!
Czlowieku gonisz klamstwo klamstwem jesli te dwie sa takie wspaniale to dkaczego przez nie wszyscy odchodza nikt tam nie wytrzymuje bronisz bo jak ich wywala tam juz nie bedzue robil znasz dobrze ta robato bo swietnie opisujesz kazdy szczegol i beonisz orawda kole w oczy
aneta z beata to mistrzynie w darciu sie na ludzi i dzieki tym dwom baba nie ma tam NORMALNEJ ekipy ja tam byłem pracować chciałem ale nie z nimi to chodzące zlo na nic moje starania ale teraz mam super prace fajni ludzie posiadający kulture i sa tam kobiety przesympatyczne kobiece a nie to co te dwie okropność jak się ich widziało
Z calego serca odradzam prace w tej dziwnej firmie ewax praca nie jest ciezka ale ATMOSFERA OKROPNA tam pracowalo ponad 115 osob i nikt na długo nie mogl się zatrzymać przez takie dwie osoby anete i beate(wasze imiona pisze z malej w ten spobob nie okazując wam szacunku na pewno o tym nie wiecie)te dwie rzucające jadem udaja mile ale na na widok swojego szefa tak się wydzierają na ludzi ze sąsiednie hurtownie slysza ze pomyliles słonia z pelikanem robia wszystko ze tam nikt długo nie wytrzymal bo jeśli one wyleca to maja swiadomosc ze czeka ich układanie kostki brukowej.Szkoda zdrowia,
To co dzieje się w tej firmie przechodzi,,ludzkie pojęcie". Z powodu braku chętnych do pracy, zostają do niej przywracani dawni, uprzednio zwolnieni pracownicy .Szefowa wydzwania do nich i prosi o powrót do firmy. Zatrudnia nawet osoby niezrównoważone psychicznie i agresywne w stosunku do innych.CYRK NA KÓŁKACH !!!!
Muszę przyznać, że to bardzo niepokojące informacje. Jeśli w Ewax zatrudniane są osoby, które agresywne w stosunku do innych, to należałoby jak najszybciej zgłosić ten fakt odpowiedniej instytucji. Jestem bardzo ciekawa, czy myślałeś o takim rozwiązaniu?
dlaczego tak czesto zmieniaja sie pracownicy czy jest tam ktos z kto przepracowal chociaz rok jesli tak to kim jest i jak udalo sie jemu przetrwac bo opinie sa BARDZO NEGATYWNE chyba nie pojde tam na rozmowe
Opinie są tak różne, ponieważ każdy z nas oczekuje po prostu czegoś innego od swojego pracodawcy. Dlatego zawsze warto jest spróbować i wyrobić sobie własne zdanie. Byłabyś zainteresowana podjęciem tam pracy?
nie wiem chyba NIE nie ma pozytywnej opini w pracy powinna byc normalna spokojna atmosfera spedzmy tam polowe dnia pieniadze sa wazne ale otocznie rowniez ma ogromne znaczenie (W ZDROWYM CIELE ZDROWY DUCH)WYDAJNOSC JEST LEPSZA gdy przychodzi sie z przyjemnoscia a tak przy okazji chce zapytac dlaczego tak czesto zmieniaja sie ludzie co lub kto jest powodem czestych rotacji czy tam ktos pracuje wiecej niz rok 2lata dziekuje za kazda szczera odpowiedz
Ja pracowałam 2lata i bardzo kochałam stoisko. Niestety kiedy P Renatka stwierdziła że jestem nie potrzebna" wychodowała" sobie następczynie . Kiedyś jedna dziewczyna przyszła i poznawszy mnie powiedziała mi tak- "Pani Renata poinformowała mnie że potrzebuje kompetentnej osoby i musi się Ciebie pozbyć ale widzę że to Pani Renata to wielka (usunięte przez administratora) a Tobie radzę z tąd uciekać" Dowiedziałam się od nowej pracownicy że jest knuta przede mną intryga. Pani R dzwoniła z wyzwiskami a siostra z pochwałami. Jedno wielkie dno.
@Pracownik A, czy przed rozpoczęciem pracy w Ewax posiadałaś doświadczenie na podobnym stanowisku?
Pracowalem tam!straszna atmosfera dwie takie tam robia A i B to one rzadza kierowniczka Iwona jest ogarnieta i swietnie sobie radzi w dokumentach i calosc pracy ma w jednym palcu panie Jacku poszanowac taka Iwone!!!!ale te dwie to wyslac na gielde to przez nie wszyscy odchodzą wiecej maja praw niz pan otworzcie oczy ludzie one sie staraja ale (zeby tam nikt dlugo nie wytrzymał)
Niestety jedyne słowo, które świetnie opisuje tę firmę to PATOLOGIA. Absurd goni absurd. Najlepszym na to dowodem jest chyba ogromna rotacja pracowników. Pracownik jest traktowany jak gorsza kategoria człowieka. Nikt nie ma sprecyzowanych obowiązków, więc w ramach pracy możesz np wysyłać do reklamacji buty szefowej, pilnować jej (uroczego zresztą) wnuczka lub pracować na magazynie będąc pracownikiem biurowym. Pani Ewa jawnie głosi, że mężczyźni nie potrafią pracować, więc zatrudnia na magazyn głównie kobiety, które często głodne zostają po godzinach by zapierniczać z ładowaniem palet. Podpisując nową umowę dostałam prosto w twarz pytaniem: "Jakie są pani plany macierzyńskie?". Koleżanka, która zaszła w ciążę została niemal wrogiem numer jeden, szefowa wciąż się nad nią pastwiła powtarzając do znudzenia, że zrobiła to celowo. Nie wolno słuchać muzyki, w biurze słucha się burczenia w brzuchach koleżanek, które wiecznie nie mają kiedy zjeść i biegają z wywieszonym jęzorem. Co oczywiście nie zostaje zauważone, bo przecież "one nic nie robią, tu nie ma żadnej pracy". Latem klimatyzowane są tylko biura szefostwa ze względu na "zdrowie pracowników" bo klimatyzacja jest niezdrowa. Nam wyłączano nawet wiatraki. Zimą nawet 16 stopni. Nie wolno dać koleżance prezentu bez zapytania szefowej o zgodę bo to przecież jej pracownik, jest panią jego życia i śmierci. Wciąż plotki, intrygi.. Szybko ma się dość. Jedynymi pozytywnymi elementami w całym tym bur..lu jest ogromnie niedoceniana pani Kasia i pan Jacek, którzy ciężko pracują i mimo usilnych starań pani Ewy i jej córci by obrócić to miejsce w popiół, a pracowników do ostateczności, trzymają tę firmę w jakichś ryzach. Jakkolwiek by oferta nie wyglądała z zewnątrz, nie polecam pracy tam. Sama dałam się nabrać na te pozory i bardzo żałuję. Nigdy nigdzie nie byłam traktowana z taką pogardą i tak wykorzystywana jak tam.
Bardzo nie polecam ,pracy w tej firmie ,Panie które tam zarządzają są wręcz żenujące swoim zachowaniem, wielka Pani....K nie będę wymawiać tu ani imienia ani nazwiska jest wręcz bezczelna ,kłamliwa, wchodząca w za przeproszeniem tyłek szefostwu. Zastanówcie się dobrze zanim podejmiecie pracę w tej firmie ,uciekajcie szerokim łukiem. A zakupy tam okropnie cenny z kosmosu nie warto naprawdę.
Jeśli ktoś chce podjąć pracę w tej firmie, polecam nagrywanie rozmów telefonicznych, bo praca kończy się na wielkich obietnicach...... NIE POLECAM!!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ewax?
Zobacz opinie na temat firmy Ewax tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.