anonim - 2010-10-28 16:22:08 a co do naszego automatyka. nie jeden z was chcialby potrafic tyle co on tak tak wysłowić się nie potrafi ręcę w kieszeni i gwiazdę struga
a co do naszego automatyka. nie jeden z was chcialby potrafic tyle co on
pracownik Braas - 2010-10-28 15:22:58 wszyscy narzekają na prace w tej firmie, na kadre zarzadzającą ale przeciez nikt tam was nie trzyma na sile. a co mają niektórzy powiedzieć jak rzadko który ma wykształcenie średnie, gdzie on pójdzie do pracy, wystarczy się rozejrzeć w tej chwili większość firm ceniących się nie przyjmuje pracowników z wykształceniem mniej niż średnim a nawet preferują wyższe moje dni też już są policzone w tej firmie mam nową oby lepszą finansowo i moralnie pracę, czekam tylko na "halo" i uciekam z tąd tak jak napisali poprzednicy a poza tym szykuje się rewolucja....... widziałeś ogłoszenia pracy................ ...................................................................................................
wszyscy narzekają na prace w tej firmie, na kadre zarzadzającą ale przeciez nikt tam was nie trzyma na sile.
podsuma - 2010-10-27 16:03:47 Jak jest teraz to nie wiem jak pani katarz..na została mistrzynią to się zwolniłem bo nie było sęsu żeby ktoś kto przychodzi do zakładu produkcyjnego zamiast malować paznokcie mówił mi jak mam robić po trzech latach.A jak jest z piciem teraz to nie wiem . w tej chwili jest na macierzynskim a firme udaje że prowadzi ćwok z warszawy na umowę o zastępstwo to co jest teraz jakbyś popatrzył na jego rządy do kaczyniak przy nim to jest zero porażka ale co do emerytki coraz blizej damy radę ;) robić swoje i reszte mieć głęboko w [usuniÄte przez admina sĹowo niecenzuralne]
Problem jest w tym, że jeżeli rozmawiasz z kierownikiem lub z człowiekiem zajmującym wyższe stanowisko od matołów na linii to jesteś potencjalnym popdier......, mendą itp.... Ale to problem ludzi którzy tam pracują, ich inteligencji i podejścia do drugiego czlowieka. ja w tej firmie pracuje od początku i najlepiej rządzili ludzie którzy tam zaczynali jako mistrz i kierownik (nazwisk nie podam) Generalnie w tej firmie nie rozwinie się skrzydeł bo wszyscy Cię krytykują mają Cie za nic. Wystarczy popatrzeć kto teraz przychodzi do pracy jak jest rekrutacja. Zakład idzie w dół zamiast się pnąć jako preżna firma. Siedzi się bo się siedzi bo do domu blisko, zresztą jestem w takim wieku że nie potrzeba mi już szukać. Ale młodym czy w średnim wieku nie polecam Mniej niż zero
Jak jest teraz to nie wiem jak pani katarz..na została mistrzynią to się zwolniłem bo nie było sęsu żeby ktoś kto przychodzi do zakładu produkcyjnego zamiast malować paznokcie mówił mi jak mam robić po trzech latach.A jak jest z piciem teraz to nie wiem .
co do zarobków to od zwykłego pracownika 7,00-11,50 brutto brygadzista około 13-15 brutto a ślusarz warsztatowy co składa narzędzia pewnie ze 20 zł chociaż ja bym mu nie dał nawet 5 zł. niech [słowo niecenzuralne usunięte przez moderatora] za darmo
belzebub - 2010-10-27 09:07:52 kolego zapomniałeś dodać o: 1. pijaństwie - butelki w koszach już na legalu 2. brygadzistach po podstawówce albo średnim po szkole w Królewie (6 miesięcznej) i co taki tępak może wiedzieć o zarządzaniu jak on pewnie nie wiedział jak kartki w zeszycie przewracać 3. mistrzu warsztatu specjalista od napraw absurdalnych - powinien pracować w NASA może by Go na księżyc wysłali 4. mistrzu produkcji - baba masakra a no i największa gwiazda braasa w płońsku pesudo-automatyk sam psuje żeby potem naprawiać i premię dostawać a tak naprawdę żeby nie braas to by na poświetnym krowy ganiał
kolego zapomniałeś dodać o: 1. pijaństwie - butelki w koszach już na legalu 2. brygadzistach po podstawówce albo średnim po szkole w Królewie (6 miesięcznej) i co taki tępak może wiedzieć o zarządzaniu jak on pewnie nie wiedział jak kartki w zeszycie przewracać 3. mistrzu warsztatu specjalista od napraw absurdalnych - powinien pracować w NASA może by Go na księżyc wysłali 4. mistrzu produkcji - baba masakra
Średnie po królewie w pare miesięcy
Witam co do waszych wypowiedzi; ja przepracowałem tam prawie trzy lata!I mogę się zgodzić z opinią o warsztacie to jest jedna wielka porażka doprosić się tam czegoś to potrzeba na to czasu a więc większość prac naprawczych robiło się samemu ponieważ albo panowie mieli ważniejsze naprawy albo akurat pili kawę. Mimo iż moje stanowisko było ok 10 metrów od warsztatu to i tak były przestoje bo za daleko żeby podejść! A i tak nic nie pobije Bumu pewien operator z tego stanowiska -to nawet nie takiego wyzwiska żeby to określić tatal jak były statystyki na zatrzymania linii a musiał coś poprawić to zwalał na kogoś.Awansować mieli szanse Ci którzy PODPIER..LALI . Np.ROZWAL JAPA największa ciota.A co do mistrzyni to fakt porażka moim zdaniem chociaż nie wiem czy jeszcze prasuje na tym stanowisku!ale może się wkręciła! nie wiem bo poszedłem do innego zakładu w NDW ale wszędzie jest kupa ciot więc nie narzekajcie na BRAASA bo wszędzie są frajerzy co podpierdala..ją żeby niby awansować albo szefowi tyłek polizać. W brasie nie jest najgorzej.Pozdro
Witam wszystkich szukajacych pracy i od razu przestrzegam przed podjeciem pracy w monier plonsk poprostu szkoda czasu i nerw placa smieszne pieniadze na zakladzie jest ogólny bałagan syf ,maszyny na których kaza pracować są tak rozregulowane ze nie ma dnia azeby sie nie psuly no i trzeba samemu je naprawiac bo warsztat to (usunięte przez administratora) lenie 80% zalogi to pijaki no i nie dajcie sie zwiesc na rozmowie kwalifikacyjnej bo panie ktore je prowadza nie maja pojecia o produkcji i pracy w tej firmie wszystko co mowia to jedna wielka sciema .Omijajcie ta firme szerokim lukiem naprawde nie warto sobie zawracac glowy tym balaganem i dziadostwem. Praca ХУЙНЯ pracowalem tam dwa lata i ciesze sie ze juz nie pracuje brygadzisci po zawodowce albo i tego nie
Najlepszy jest mistrz warsztatu (tak chyba sie nazywa stanowisko) chociaż z mistrzem i osoba zarzadzajaca utrzymaniem ruchu ma mało wspólnego. Mundrus jakiego malo. Remonty polegaja na wyjeciu starych czesci, wyczyszczeniu i wlozeniu ich z powrotem. Najlepsza w jego wykonaniu jest gestykulacja rekami. Trzeba stac z 5 metrow od niego zeby nie podrapal albo nie porwal ubrania :) (cos ala EDWARD NOZYCOREKI albo FREDDY KRUGER). Najlepsze powiedzonko jak przyjezdzaja ludzie z zagranicy to: "Maybe będzie dobrze"
Zakład pracy chronionej oraz AA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
krotko mowiac braas i jego ludzie to kupa h....ja
małpy na stanowiska
Potwierdzam, nie wiem gdzie pracujesz na linii, ale nie widzialem gorszych ludzi zadzacych-baba mistrz produkcji jeszcze w betonie?! jaja to mało powiedziane to kabaret. smiech na sali, kto wczesniej w stanie to rzadzi
Firma dno, kadra zarzadzajaca ta firma to jedna wielka porazka!!!! Wykorzystuja ludzi maksymalnie jak sie da. Czlowiek traktowany jest jako "potencjalna sztuka dachowki". Zero stabilizacji, zero awansu, zero przyszlosci !!!! JEDEN WIELKI BAJZEL, ODRADZAM PRACE W TEJ FIRMIE