w zeszlym roku we wrzesniu pisaliscie o przestoju, w tym roku w tym okresie też tak będzie ?
Co sądzicie o zamknięciu fabryk na 2 tyg?
Mazurska tylko na tydzień będzie zamknięta, bo są zamówienia do zrealizowania, a całe te zamknięcie na 2 tygodnie ma pewnie swoje ukryte zalety, Wojcik stratny na pewno nie będzie
Nie będzie żadnych zamknięć, mają być jakieś w tym czasie szkolenia, remamenty, prace porządkowe, zakończy się jak w zeszłym roku gdzie mieliśmy iść na postojowe, i kto na nim był? tak samo będzie i teraz, nie ma co się podniecać góra jest na tyle kreatywna że będziemy chociażby szczoteczkami fugi szorować :)
kwestia złej organizacji,planu produkcji i logistyki(nie wiążąc z transportem), Nowe g.....e nie widzą w czym jest problem, wgl nic nie wiedzą. jest wyzysk pracowników, ogólnikowo "byl"rzekomo" nadmiar(pospiech produkcji i pakowania tez ma wpływ) i braki materiałów (plotki)* a wiec i przestój hah, produktywność oraz jakość ostatnio poszla w 4literki, prezes i pracownicy nie zadowoleni. Marne próby modernizacji(dodatkowe koszta) a "GÓRA" ślepa, brak szacunku i wzglednych płac wobec pracowników wiąże się z brakiem jakości oraz resztą problemów, które się mnożą.. czekać tylko, aż (usunięte przez administratora)
Ale czekaj, jak zamkną te fabryki, to będziecie za postojowe mieć normalnie płacone od firmy? Wyszło to w końcu czy nie
Ale co Ty od razu tak ostro, że tandeta? Nikt nie zmusza chyba do kupowania, jeśli komuś się nie podoba? :(
Mam maturę, ukończony kurs operatorów CNC, operatorów wózków widłowych z UDT, pracowałem na produkcji w zagranicznych koncernach. Wróciłem do Elbląga żeby opiekować się rodzicami seniorami. Do Meble Wójcik przyjęli mnie od razu na okres próbny. Ani jednego spóźnienia ,pełna abstynencja ,majster na pożegnanie powiedział, że bardzo przyjemnie mu się współpracowało. Po okresie próbnym umowy mi nie przedłużono mimo ,że w necie firma cięgle poszukiwała na moje stanowisko (jak powiedzieli w kadrach przez pomyłkę) Z przyjętych na okres próbny znanych mi pracowników nie przyjęto nikogo. W kadrach tłumaczyli, że brak zamówień. OK. Przyjmowali w okresie urlopowym ,ale uczciwie byłoby na zastępstwo na czas określony. Każdy wiedziałby na co się decyduje. A tak ja na przykład zwolniłem się gdzie indziej i dziś bezrobocie .Pracowałem w zagranicznych koncernach. Nie zwróciłem uwagi ,że ten jest polski.
Aż nie wiem co ci napisać . Jedno wiem na Wojciku świat się nie kończy. Im szybciej dasz sobie na luz tym szybciej poukladasz swoje sprawy. Pozdrawiam
Super super praca
Nauczyciel na kierunkach Asystentka/Higienistka stomatologiczna
Wyzysk, mobbing a zarobki to żart, robiąc nadgodziny dodatkowe niedziele pracownik zarabia 200-300 zł więcej niż pakowacze którzy nie mają żadnej odpowiedzialności, nie muszą robić nadgodzin itp. A prawda jest taka że jak okleiniarki nie okleją, wiertarki nie powiercą to jedyne co mogą pakować to siebie nawzajem. Kierownictwo to banda (usunięte przez administratora) o maszynach pojęcia zero. Wymagają Bóg wie czego nie oferując nic w zamian. Nic dziwnego że większość pracowników to Ukraińcy którzy nadają się tylko do najprostszych prac. Nic tylko uciekać, czasy (usunięte przez administratora)już dawno się skończyły.
Prawda. Brak ładu i składu a wymagania zawsze ważne w jedną stronę. Jak pracownik coś chce to już nie ważne. Co niektórzy kierownicy to wogóle nie powinni zasiadać na takich stanowiskach. Nie wiem kto tam logistycznie zarządza ale słabo to wychodzi.
Chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego przez ile rąk materiał musi przejść zanim trafi na Twoje stanowisko. Ci ludzie mogą powiedzieć, że bez nich to mógłbyś sobie powiercić ewntualnie palcem w nosie.
Zawsze warto, choćby kilka zdań. Każdy ma swój rozum i wyrabia własną opinię na dany temat. Jeśli masz coś nowego do dodania to pisz śmiało, nawet jeśli to kolejna, negatywna opinia :)
FIRMA KRZAK TAK NAPRAWDĘ A NIE FABRYKA NIE MA JAKOSCI MEBLI PO OBIJANE ZASYFIALE POD OKLEINA A kordynatorzy i kierowniki zmian z Żuławskiej z Fabryki to jakieś jedno wielkie nie porozumienie ludzie psychicznie nie wytrzymują w to w jaki sposób oni traktują ludzi....nie szanują kompletnie zero jakiej kolwiek kultury z ich strony jednym słowem gbury bie wychowane.... człowiek który pravuje 6 lat ma taką samą stawkę co pracownik po okresie próbnym rzucają na różne stanowiska o których człowiek nie ma w ogóle pojęcia ludzie się zwalniają bo nie wytrzymują presji na sobie.... coraz więcej obowiązków bardzo dużo zamówień A ludzi dosłownie brak zwalniają się..... mnie też już to czeka bo jedna wielka (usunięte przez administratora) jest na Żuławskiej nie chodzi o stolpłyt.. pravuje tam 6 lat i nigdy tak nie było co na tą chwilę obecną się dzieje wyzysk zatrzymywanie ludzi na siłę teraz nawet zrobili zapotrzebowania na 2 zmiany na 14do 22 i dali ekstra bonusy 500 brutto jeżeli nie przyjdziesz raz tracisz wszystkie bonusy jak i frekf3cyjne jak i exstra dodatkowy........ Bark słów na tych tępych rządzących ...
Moim zdaniem jest mały (usunięte przez administratora) jest jeden Ukrainiec Sasha był okropny arogancki poniżał. Co prawda po reprymendzie od kierownika zmienił się .. Koordynatorka Karolina obgaduje krzyczy bez powodu a mało się zna. Na te stanowisko był inny chłopak ale podpyskowal dyrektorce no i wzięli ja.
Nie polecam tej pracy. Na pakowaniu dziewczyny są okropne Karolina pseudo koordynatorka na niczym się nie zna a obgaduje. Ukrainiec Sasha zarozumiały typ myśli że jest Bogiem. Gruba Iwonka wiecznie się śmieje z Kasią i na burmuszona Justysia:-D pozdrawiam pakowanie z Zolawskiej
Masz rację... Pakowanie to wgl tam jedna wielka kpina jest... Pchanie ludzi ma maxa bo Karolinka musi iść podpier....swoixh ludzi... Wiecznie tsm ich mało stoi tam na nitce 40 osób i tak im mało pozabijali by się o siebie a prawda jest taka że piły nie wytną okleiniarki nie okleja wiertarki nie po wiercą to i pakowanie (usunięte przez administratora) zrobi ale wizję mają swoją. Na pakowaniu musi bym 40 osób i tyle.... Jeszcze premia nasza adekwatna do tego co spakują kpina jak nw..
To jest sz...A która nie potrafi powiedzieć komuś w oczy którą wypisuje na necie ...A potem patrzy w oczy w pracy i jest milusienka ..bądź odważna i powiedz co myslisz ......E.....a
Pani koordynator to jedna, Wielka porażka. Nic nie potrafi poza bieganiem po pakowaniu i krzyczeniu. Ludzie mają juz dosyć. Dziewczyny z pakowania to nic w porównaniu i innymi.(usunięte przez administratora) . Nikomu pracy tam nie polecam. Nerwy ,stres i krzyki za marne grosze. Żeby być koordynatorem trzeba mieć jakieś pojęcie
Karolinka to niech sobie (usunięte przez administratora) PE podetrzeć (usunięte przez administratora) wie, a a próbuje rządzić. Bardzo nie sympatyczna osoba, arogancka nie potrafi rozmawiać z ludźmi, !!! Czy karolinka zdaje sobie sprawę z tego że krzyki mogą prowadzić do mobbingu!? Kierownikiem trzeba umieć być , a przede wszystkim trzeba umieć słuchać ludzi rozumieć ich potrzeby, a nie że tak brzydko powiem drzeć (usunięte przez administratora)
Dziwię się , że ktoś decyduje się na pracę w tym zakładzie , pracowałam kilka lat u Wójcika - jest to mój najgorszy okres w życiu takiego bałaganu nie widziałam w żadnym przedsiębiorstwie , pracowałam wiele lat w Furnelu była tam zupełnie inna kultura pracy
A macie wczasy zakładowe kiedyś każdy szanujący się zakład organizował wczasy dla swoich pracowników - Wójcik hotel w Krynicy Morskiej postawił mam nadzieję , że zaprasza tam swoich pracowników w ramach rekompensaty za ciężką pracę
Przed pracą zawsze chciało się płakać,musiałem w końcu gdzieś pójść więc..Wójcik. . Nie wiem co trzeba brać, żeby tam dać rade psychicznie i fizycznie. Pracują tam ludzie chyba spaczeni umysłowo i z trudnymi sytuacjami życiowymi. Każdy wie jak tam jest.... Połowa normalna,druga połowa ludzi niepotrzebnie nerwowa bo elementy nie idą I ludzie uciekają bo to (usunięte przez administratora),musisz (usunięte przez administratora) ( już to gdzieś słyszałem )
Kurczę, widzę, że naprawdę jest bardzo źle, może sam powinieneś pomyśleć o zmianie pracy skoro tak bardzo to na Ciebie wpływa? A co jest największym problemem, pewnie podejście kierownictwa? Albo inni pracownicy?
Już tam nie pracuje :) I w sumie to się cieszę z tego jakże wspaniałego powodu. Gdyby nie było jakiś norm,gdzie ludzie nie muszą (usunięte przez administratora)jak Robocop to jeszcze by uszło. Ale jest inaczej I to się nie zmieni,ilość nie jakość Manipulują w swoich reklamach, każdy wie,że stamtąd uciekają po 1 dniu. Plusy to fajne maszyny.Praca sama w sobie prosta,ale nawet to musieli zepsuć. I muszą żerować na ludzkich problemach.
Rozumiem, że wyrobienie norm było trudne i wymagało dużo pracy, ale za to miałeś jakieś premie? Bo zwykle zrobienie targetu wymaga wysiłku albo opłaca się finansowo. Tu też tak było?
Wypłata wydaje mi się,iż nie była taka zła.Problem tkwi w tym,czy wgl ktoś sprawdza te normy i czy jest to warte. Moim zdaniem nie warte,praca nieadekwatna do wypłaty.(Co nie oznacza,że jakoś źle płacą,po prostu mało proporcjonalnie do tego jak się namachasz w tej firmie)
A widzisz wyżej ktoś pisze że płaca nie była tak zła. Każdy ma inne standardy i potrzeby, prawda? :)
No to raczej dla nikogo to nie jest dobra wypłata. Ogólnikowo podałem do innych firm. Jeśli chodziło o mnie,że ta kwota mnie zadowala to muszę panią zasmucić. Bo zyskujesz marne pieniążki a tracisz życie towarzyskie pasje i inne aspekty życiowe bo nie ma czasu W sumie jak w prawie każdej pracy,ale w tej to już w ogóle. Proszę się nie wypowiadać za mnie. Pan Leon wie co mówi.
Ludzie ale nie można robić za (usunięte przez administratora) opamiętajcie się wypłaty są śmieszne zobaczcie jaka jest rotacja -ile osób jest niezadowolonych
Tylko w tym biednym emblązkowie mogą sobie tak poczyniać z pracownikami w normalnym cywilizowanym świecie nikt by sobie na to nie pozwolił wystarczy przeliczy wypłaty w euro , Wójcik meble sprzedaje do Niemiec a pracownikom rzuca ochłapy ciekawe czy sam by umiał żyć i przeżyć za tak śmieszne pieniądz
Do Pana Sad. Skoro na pakowaniu tak dobrze zarabiają to czemu jak trzeba w zastępstwie za kogoś na pakowaniu pracować to płaczecie że ciężko. Czemu nikt z produkcji nie chcę pracować na pakowaniu skoro tak dobrze zarabiamy i żadnej odpowiedzialności. Pracuje tam 15 lat i tak źle jeszcze nigdy nie było. Brak rąk do pracy i ostra charówka za marne parę groszy. Gdyby mogli to z batem by stali nad tobą. Zachęcają pracowników bonusem jak kogoś do pracy zaciągnął, śmiech na sali. Niech dadzą wszystkim podwyżki to pracownicy sami się znajdą. Pan Prezes zastanawia się czemu nikt nie chce pracować u niego. Niech poczyta komentarze wieksza ich część mówi prawdę.
Daj spokój. Nie ważne ile pracujesz tak samo jak każdego mają w (usunięte przez administratora) Na każdym dziale brakuje tyle ludzi że jeszcze trochę i to (usunięte przez administratora) Próbują motywować ludzi dodatkowym bonusem frekfencyjnym ale co z tego jak nawet 5 min nie możesz odpuścić bo źle się czujesz. Z jednego ci dają z drugiego zabiorą...
Wgl to bez sensu jest ze twoja premia jest uzależniona od pakowania ile spakują... Nie ważne ile materiału przerobisz i tak jeśli pakowanie nie spakuje to nie zarobisz za dobrze... To jest lipa.... Robisz ponad 100% normy do premii a i tak (usunięte przez administratora) dostaniesz bo pakowanie.
Taka prawda. PATPLOGIA JEDYM SŁOWEM NIE WSPOMNĘ O FABRYCE NA ŻOŁAWSKIEJ BY MOGLI TO BATEM LUDZI BY BYLI I STALJ ZA NIMI ABY RYLKO KOMPLETNA PALETA BYLA. A PAN kierownik (usunięte przez administratora) i Pani Detektor to jakieś jedno wielkie nie porozumienie siedzieć po pracy na kamerach w domach ....
Tu się zgodzę.... Ludzie już (usunięte przez administratora) Na granicach możliwości co z tego że wzięli pracowników z Ukrainy jak robić nie chcą... Na ZFM już jest taki cyrk że wszystko jest kompletnie pchane w pakowanie.... Ludzie zabijają się o siebie a na innych działach kombinują jak tu ustawić ludzi by było ok... Okleiniarki czy piły to już po 2 osoby tam robią albo maszyny wyłączone bo nie ma komu pracować... Sądzę że za to kierownicy i HR powinien beknąć... Operatorzy i pomocnicy na w/w działach już (usunięte przez administratora) Za dwie osoby a wciąż wymyślają jakieś nowości i mają głęboko w (usunięte przez administratora) czy dasz radę czy nie. Potem wielkie zdziwienie że są wypadki jak ludzie przemęczeni i mniej skupieni!
Jak dużo osób pracuje w Meble Wójcik Elbląg S.A.?
A jak wygląda system awansów w Meblach Wójcik? Czy w firmie istnieje jasno określona ścieżka kariery? Jeśli tak, to może opiszesz mi dokładnie jak to wygląda? ;) Co bierze się pod uwagę przy awansie? Chciałbym poznać więcej szczegółów.
Jasno określona scieżka kariery? Hehe zabawne???? byłem świadkiem tzw. "Awansow" osób które kompletnie nic nie potrafily a nagle ze zwykłego szarego pracownika awansowali na majstra, koordynatora... później można było to jakoś wytłumaczyć bo wychodziły powiązania np. Z dyrektorem czy kierownikiem. Więc jeśli nie masz układów, znajomości, nie donosisz na innych i nie trzymasz palca tam gdzie trzeba to nie licz na awans... pracownicy po wielu latach nie są doceniani tylko dlatego ze nie podlizuja się komu trzeba. Ta firma to jedno wielkie nieporozumienie, po latach pracy tam sam to zrozumiałem, a miałem dobre zdanie o Wójciku
Nie polecam zatrudniać się do tej fabryki! Odradzam ! 3 lata temu była jes,cze motywacja żeby przychodzić tam do pracy za nim nie zmienili nowych wynagrodzeń wyzysk ludzi! A Nowa Pani dyrektor na Żuławskiej zajęła by się czymś pożytecznym i ludzi motywowała do pracy bo jak na ta chwile to tylko robi zamęt. Kierownictwo nie mile nie uprzejme nie chcą dawać urlopów nawet na 1 dzień ani szybciej ludzi puścić nam ktoś ma sprawe to załatwienia... z ludzi robią roboli a nie motywują nie wynagradzają sumienie nie polecam 4 lata przepracowane i rozwalone plecy i kolana.
Nie Polecam Pracy w Meble Wojcik! Co jakiś czas podwyższane są normy ludzie nie są wstanje jej wyrobić od normy zależy twoje wynagrodzenie jeżeli nie wyrobisz masz dużo mniejsza premie. słabe zarobki po nowych wynagrodzeniach dziwne grupy porobili. Bardzo szybkie tępo pracy brak jakości mebli Pani Nowa Detektor wprowadzała większe wymagania niż były obowiązkowe soboty na 2 zmianach przez jakiś czas bo bark ludzi . Ludzi traktują jak robotów zero litości dla pracownika .. najlepiej by chcieli żeby ludzie 24 h jak maszyna (usunięte przez administratora) Zlecenia przyjmują nie wywiązują się są długie opóźnienia ze względu bark pracowników. Jest jednym słowem tragedia ten pieniędz nie jest wart zdrowia !!!! Wyzyskiwacze jeszcze wypłata co drugi miesiąc jak na jałmużnę!!!
Zgadza się. Wiele osób ceni te firme ale jeszcze zarządzana przez pana Leszka. To były dobre czasy.
Czy ktoś wie jak wyglądają praktyki na magazynie?syn się wybiera i chciałbym dowiedzieć się więcej o nauczaniu
Jeżeli twój syn się wybiera na Żuławska w Elblągu to nie polecam, bo choćby nie wiadomo jak pracowity będzie twój syn to niczego się nie nauczy poza tym jak zamiatać podłogę. Na żuławskiej jeżeli chodzi o logistykę to nie polecam tam praktyk, nie wiem jak na Hali jako stolaz chociaż podejrzewam że podobnie bo młodzież żadko przychodzi są po prostu wykorzystywani do zamiatania,jak chcesz żeby twój syn był wykorzystywany to go daj na Żuławska,przynajmniej będzie ci sprzątał w domu,a i jest jeszcze pan Piotr Król z nim nie ma co dyskutować zawsze ma rację choćby rodzic przyszedł na rozmowę król zawsze ma rację. A wiem bo pracuje tam parę lat i widzę co się dxieje , na Mazurskiej chłopaki mówią że jest lepiej i uczniowie się naprawdę mogą nauczyć wiele i nawet ludzie spoko. Sorry ze bez ładu i skali ale ta firma rujnuje ludzi psychicznie. A nie daj Bóg że twój syn się postawi hahah to nie ma zmiłuj. Nie słuchaj głupot typu pewnien leniwa to pisze albo niezadowolony pracownik bo tak nie jest pracuje tam i od dłuższego czasu myślę o odejściu nawet byłam już w sprawie innej pracy może się uda. Podsumowując mobbing przez wielkie M.
Oprócz tego, że zawsze ma rację, to do czego jeszcze jest zdolny? Jak umila pracownikom pracę? A oprócz tego, jak wyglądają inne aspekty pracy? Załoga w porządku, oprócz tego gościa? Jaka stawka i umowy?
Jaki stolarz , zawodu należy uczyć się w solidnym stolarskim zakładzie rzemiślniczym u Wójcika robi się sam guj tego nie można nazwać meblami tandeta i tyle
Czy macie jakąś pnie na temat dyrektora i kierowników na mazurskiej?
Ktoś coś jak to wygląda czy pensja wygląda tak kolorowo około 28 zł na h ?? czy to jakaś fikcja??? i chore premie i zarobki rzędu 5k/ miesiąc brutto ???
Ja pracuję na mazurskiej na okleiniarkach kilka lat. 28 to jest brutto dla operatora jak wyrobi 100%normy .Wszystko zależy jaki miesiąc się trafi. Za Marzec wypłata na poziomie 5k netto, za Kwiecień niecałe 4k netto. Najgorsze że nigdy nie wiesz ile zarobisz. Premia uzależniona od ilości spakowanych paczek, nie tego, że zrobisz w miesiącu 150% przyjętej normy na danej maszynie. Dodatkowo co chwilę wysyłają na jakieś urlopy, planują wprowadzić z końcem maja tydzień przerwy, po bożym ciele to samo. Weekend majowy, to cały tydzień urlopu. A jak się chcesz od kogoś dowiedzieć jakim prawem pracodawca decyduje kiedy masz wykorzystać swój własny urlop, to Cię odsyłają Bóg wie gdzie, że oni nie są od tego, że tak mają z góry nakazane. Na dobrą sprawę, jeżeli ktoś ma w roku 20dni urlopu, to do końca czerwca będzie miał wykorzystane z przymusu firmy,.o ile dobrze liczę, 13dni. A gdzie teraz jeszcze długi urlop wakacyjny? Ktoś będzie musiał iść na 3dni bezpłatnego. Ludzie już myślą o zwolnieniach lekarskich, a najśmieszniejsze, że jak było zebranie z dyrektorem i Panią z HR to żalili się ze jest bardzo duża absencja związana ze zwolnieniami lekarskimi i że będą kierować wnioski do ZUS o kontrolę zwolnień wystawianych przez poszczególnych lekarzy. Co do samej pracy to zależy gdzie trafisz. Na piłach to od samego patrzenia kręgosłup boli, na małych okleiniarkach idzie zasnąć jak idą jakieś boczki czy tylniki do szuflad, na dwustronce to albo tylko dorabiają brakujące do palet elementy, albo dźwigają wielkie blaty, bo nowa maszyna za kilka albo i kilkanaście milionów z podajnikiem i odbiornikiem podobno tego nie może robić (a obstawiam że może, tylko wtedy nie byłoby tam ilości, pal licho, że chłopaki ledwo dychaja czasami ma dwustronce, a na linii 2000 półek na gotowo w godzinę). Na listwiarce zespół 3osobowy, ten co wkłada elementy to zasypia,nie dziwię się. Dwie maszyny czterostronki, jedną z softem druga bez. Też zespoły 3 osobowe. Nie wiem jak na wiertarkach, nie robiłem, więc się nie wypowiem. Dużo zależy też na jaką zmianę trafisz. Są ludzie i ludzie, ale to w każdym zakładzie akurat. Czy polecam pracę na mazurskiej? Ogólnie tak. Ja nie narzekam, bywa ciężko, bywa lekko, jak wszędzie. Na pewno nie polecałbym tej pracy komuś kto chce przyjść i przechodzić 8h bo zwyczajnie się nie da. Chyba że jest się dysponentem, ale to temat na który zabrakłoby mi znaków w komentarzu.
Mega merytoryczna opinia, dzięki :) Ciekawi mnie czy ciężko wyrobić tę normę o której piszesz? No i ja z tymi kontrolami z zusu, to tylko gadanie czy faktycznie firma to zgłosiła i sa kontrole?
Hej pytanie z innej beczki ktoś dojeżdża z milejewa /lecza? Na zulawska? Zmiana C
Jakie warunki pracy, jak z socjalem, ile zmian, jak płacą, jaka atmosfera i czy warto się zatrudnić!
Jakie warunki? To zależy na jaki dzial trafisz, ale tak w skrócie to zarobki poszły drastycznie w dół wiec możesz czasami nawet zarobić minimalna krajowa, a czasami 2600, jeśli dobrze pójdzie. Socjal słaby, 200 zł "wakacyjne", 200 zł na Wielkanoc i 400 zł na Boże Narodzenie, ale dopiero po przepracowanym pełnym roku. 2 lub 3 zmiany. A atmosfera? Jeśli chcesz być poganiany "szybciej i wiecej", liczenie czasu ile jesteś w łazience i jak często chodzisz to lepiej się zastanow czy chcesz brać udział w tym CYRKU.
Napisałeś, że warunki są zależne od tego na jaki dział się trafi. Polecasz w takim razie aplikowanie na jakieś konkretne stanowisko w firmie? Warunki zatrudnienia jakoś mocno się różnią na poszczególnych czy minimalnie?
Duzo zależy jakie masz doświadczenie i umiejętności, wiadomo ze jako operator wiertarki czy okleiniarki zarobisz więcej bo musisz się jednak znac na obsłudze maszyny, niż jako pakowacz czy pracownik działu "okucia" , te dzialy są majmniej opłacalne bo jak twierdza dyrektorzy "postawia tam malpe i bedzie tak samo pracowac". różnice się są jakieś wielkie, ale to nie zmienia faktu ze jeszcze 3-4 miesiące temu wyplaty były na poziomie 3600, a teraz za ta sama prace i te same godziny 2400, większość ucieka stad jak najdalej.
Nikomu nikomu nie polecam tej firmy . Potraktowali nas jak smieci. Dostaliśmy promocję zrób więcej A zapłacimy ci o prawie 600-1000 mniej . Szajs
To jak to w końcu jest? Jedni mówią że zarobią więcej, jedni że to samo, inni z kolei mówią że znacznie gorzej. To jaka jest w końcu wersja? Zapewne Kwietniowa pensja dopiero pokaże
Bo chyba większość nie wie co to znaczy brutto . Stawkę która dostali to jest po wykonaniu 100% normy . Jeśli jej nie wykonasz twoją stawką spada w dół. Osoby zatrudniające się dostają 17 zł brutto na godzinę. Bez premii. Pakowanie potraktowali jak malpki pakujące tylko elementy . Wymagają więcej i więcej bo ciągle im mało.
Nie warto. Atmosfera kiepska. Duży wyścig szczurów podkręcany przez dyrekcję. Duża rotacja. W biurze gęsto, choroby ,hałas. Kasa mała nie polecam
Czy warto? Hahaha tyle opinie i pyta czy warto. Weź poczyta komentarze ze zrozumieniem.
Pracuje na Żuławskiej 18 pracuje tam 16 rok i to co tam się wyrabia to jest jeden wielki (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora) już mam dosyć tego zakładu szukam właśnie sobie nowej pracy bo w tym (usunięte przez administratora) nie można pracować na przyjmują jakiś kierowników nowych dyrektorów którzy nie mają pojęcia o meblach i tak się dzieje tak jak teraz przyjeli dyrektora który nie pracował w zakładzie stolarskim tylko w salonie samochodowym jako sprzedawca i wzięli takiego do stolarni na dyrektora pajaca
Po 16 latach pracy w tej fabryce marzeń mam dość. Tym którzy tam dalej chcą pracować życzę wytrwałości. Nowym proponuję opiekę psychologa .
Zgadzam się , opieka psychologa będzie potrzebna zrujnują Cie psychicznie. Przyszły kolego / koleżanko jeśli myślisz o podjęciu pracy w tej firmie to szczerze z całego serca nie polecam. Tam zostają na lata ludzie którzy lubią głęboko trzymać kijka w D...ie. Podlizywanie się większości ludzi wychodzi lepiej niż praca na dziale. Jeśli chcesz być osoba bierna i nie mieć własnego zdania to zapraszam na po skończonej szkole klasy 0 przyjmą cię z otwartymi rękoma.
Nie polecam tych firm to co się tam wyrabia to jest (usunięte przez administratora) szef nawet nie wie co jego (usunięte przez administratora) wyprawiają rękę im wolną rękę przychodzi pan Jarosław z Panem Jackiem do pracowników i mówi że jak nie przyjdą w sobotę do pracy na 14 to poniosą konsekwencje a na drugi dzień robi zebranie i proś ludzi żeby nic nie mówili dyrektorowi że ich zastraszał
Wiecie, czy Meble Wójcik Elbląg S.A. udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Dzień dobry wszystkim mam pytanie jakie są zarobki w biurze konkretnie chodzi o dział reklamacji
Jeśli pracodawca był by wporządku, nie musiałby się reklamować w mediach lokalnych lub ulotkami do skrzynek. Sama praca, jak praca pracować trzeba. Wynagrodzenie: obiecują złote góry, a okazują się żuławskie depresje - nawet nie równiny. Firma woli zainwestować w reklamę (na pokaz), na tym działa ich biznes by być rozpoznawalnym (medialnie), niż zainwestować w pracowników. Sam system wynagrodzeń jest nie jasny, i nowy pracowniku, nie słuchaj co Ci mówią na rozmowie, czytaj umowę, a tam masz napisane + premia UZNANIOWA, więc możesz być nie uznana premia i dostajesz podstawę.
Dokładnie dobrze napisane..... ludzie odchodzą bo nie wytrzymują presji na sobie i w to w jaki sposób są traktowani i wykorzystywani na różne sposoby... a nie są wynagradzani np podwyżkami ale za to jak Kierownik zmiany zatrudni od siebie z rodziny osobę to jest oczkiem w głowie po 3 mdc ma lepszą grupę niż operatorzy maszyn... śmiech na sali vo się odwala w tym zakładzie nie wspomnę o Żulawskiej ma się zgadzać ilość na palecie nie jakość... bark słów ludzie rzucają wypowiedzeniami wolą szukać pracy takiej której będą zadowoleni a nie gnębieni i nie doceniani.... ale jak już mają problem kierownicy i dyrektorka to przychodzą w lachę do ludzi żeby robili np 3 tyg nadgodzin po 10 (usunięte przez administratora) ale jak człowiek prosi o jeden dzien urlopu czy np 3 zostaje zabrana frekwencja...... nie mieści się to w głowie.ze Pan Piotr Wójcik w ogóle nie interesuje się co się w firmie dzieje i z jakiego powodu odchodzą ludzie... może niedługo się zainteresuje jak pozwalniają się operatorzy juz ile ludzi brakuje ale jak widać nie przejmują się tym bo maja nadzieję że się zatrudnia dlatego zrobili piekna reklamę w której kit w uszy ludzia wciskają..... nie polecam
Zgadzam się. Premia uznaniowa, której w zasadzie nigdy nie widzisz na oczy. Chyba że poprosisz, za co jesteś następnie dyskryminowany. Dyrekcja mobbingujaca. Zarządzanie przez zastraszanie. Atmosfera fatalna poprzez wprowadzanie strachu i plotek przez szefów. Duża rotacja. Brak podwyżek. Brak jasnych i klarownych ścieżek rozwoju. Tym którzy donoszą jest lżej. Niska kultura kadry managerskiej. na stanowiskach ludzie po układach
Jednym słowem (usunięte przez administratora) juz nie wspomnę o kierowniku Krzysztofie Nowickim z żulawskiej jakim jest gburem i starym złośliwym dziadem jak tylko ma zly dzien szuka ofiary aby rozładować emocje i znajdzie wszystko aby tylko się przyczepić... do Pana Prezesa jeżeli nie zrobi Pan porządku z Kierownikami ani przełożonymi to nie będzie Pan zdziwiony z jakiego powodu ludzie odchudzają. Walsnie z powodu nie szanowanie pracowników gorzej niż osłow traktują
W jakich godzinach pracuje się jako pakowacz na mazurskiej?
To w sumie spoko godziny. Mi np bardziej pasuje 1 zmiana bo mam dzieci, które trzeba odebrać z przedszkola. A jest szansa na to by umówić się tylko na pracę na 1 zmianę?
Niestety nie, sporo kobiet zrezygnowalo z pracy ze względu na dzieci, jeszcze 3 lata temu na dziale "okucia" była tylko 1 zmiana, pracowały tam same kobiety, po wprowadzeniu 2 zmian nie pozwolili żadnej z kobiet pracować tylko na pierwszą zmianę, dlatego musiały się zwolnić
Na pewno wiele rodziców było bardzo zadowolonych z takiego rozwiązania.... Szkoda że to się skończyło. To jak teraz kobiety sobie radzą? Można przyjść później na 2 zmianę?
Te które nie znalazły innego rozwiązania to się zwolniły, a reszta kobiet ma widocznie pomoc męża czy dziadków skoro dają radę pracowac na 2 zmiany. A czy można przyjść pozniej? Nie znam takiego przypadku, niestety możesz usłyszeć ze skoro godziny ci nie pasują to nie praca dla ciebie
No wiadomo że trzeba sobie jakoś radzić. Mus to mus, najważniejsze by znaleźć dobre rozwiązanie takiej sytuacji.
Nie polecam. A jak już to pampersa założyć sobie bo ludzie nie mają czasu ustać za kogoś na chwile... odradzam pracowałem tam 7 lat i nigdy takiego czegoś nie było co do niedawna jak jeszcze pracowałem
Czy możecie " powiedzieć " jak wygląda praca na dziale pakowacz? W Elblągu na żuławskiej,konkretnie czy to praca siedząca, czy stojąca,? A może na akord? I jak z zarobkami? Czy są przerwy śniadaniowe? I czy to prawda że rygor nie samowity, nawet na fajke nie wyjść się da?
Praca stojąca, masz niby stała stawkę ale praca na akord, masz robić wszystko z prędkością światła, z wychodzeniem na fajkę zapomnij, ciężko do toalety wyjść. Przerwa sniadanowia jest jedna 20min, zarobki, ciężko powiedzieć, musiałby się wypowiedziec ktoś kto tam robi.
Produkcja 3 zmiany, ale docelowo dążą do 4 brygadowki, dział okuc 2 zmiany, pakowanie 2 zmiany, a w planach są 3 zmiany
Aha, fajnie że wiesz coś na ten temat i podzieliłeś się tu swoją wiedzą. Możesz mi jeszcze powiedzieć jaka panuje atmosfera w Meble Wójcik? Jak przyjmowany jest nowy pracownik?
Wszystko zależy tak naprawdę na jakich ludzi trafisz, ale szczerze to napięcia są na każdym dziale, przy takim tempie i presji "więcej, szybciej" chyba każdemu w pewnym momencie puszczają nerwy. Normy non stop są podwyższane, ludzie bardzo często nie są w stanie tych norm spełnić, co za tym idzie nie zarabiają, pensja zależna jest od wyrobionej normy wiec często dajesz z siebie wszystko a i tak nic z tego nie masz... oprócz problemów zdrowotnych.
Nie polecam ! Tam tk dopiero rzeźnia na pakowaniu jeżeli nikt nie stanie za ciebie nie masz szans na pójście zapalenie papierosa czy zrobienie siku .. zakaz wyłączania nitki bo jak tylko wyłączysz to masz rozmowę na górze albo za karę dadzą ciebie na najgorszy dzial ludzie są tam różni a tempo nitki jest bardzo szybkie! Nie wart jest ten hajs za taka ciezka prace z ledwością 3000 wyciągniesz z premia . A nie wspomnę o przełożonych jakimi są egoistami nie uprzejmi nie mili nawet urlopów na 1 dzień nie chcą dawać bo trzeba się tłumaczyć jak przed sądem na co komu. ... tragedia nie polecam
Na pakowaniu na żuławskiej możesz iść na fajkę lub do WC jeśli ktoś stanie za ciebie to praca stojąca i do tego nie trzeba mieć żadnego pojęcia tylko umieć spakować meble w paczkę
To zawsze trzeba znaleźć zastępstwo, żeby wyjść na chwilę? Nie macie żadnych przysługujących przerw np. śniadaniowych?
Nie polecam. Ale jak już się zdecydujesz to lepiej pampersa założ bo tam nie ma czasu zmienić osoby
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Meble Wójcik Elbląg S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Meble Wójcik Elbląg S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 40.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Meble Wójcik Elbląg S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 36, z czego 8 to opinie pozytywne, 18 to opinie negatywne, a 10 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
