Właścicielka Krystyna Topór wyzywa gości od alkoholików gdy pojawią się gdziekolwiek z piwem. Jej mąż opluwa ludzi w internecie za niepochlebne opinie pokazujące prawdę o złych warunkach w ośrodku. Taki proceder kłamstw i szkalowania klientów trwa już wiele lat i wreszcie dostali to na co pracowali przez lata rzucając oszczerstwa na swoich klientów. Gdy zatrudnili agencje PR Creatice Idea, która miała ich uratować i za nich umieściła przeprosili w internecie to nawet wtedy prostackie zachowanie właścicielki wzięło górę i na nagraniu rozmowy telefonicznej wyszło buractwo, właścicielka nie chce przepraszać ludzi o których kłamała i których szkalowała. Tragedia!! Powinni zamknąć ten pensjonat i sprzedać go komuś kto będzie potrafił szanować klientów.
Miałem jechać, a teraz wybuchła wielka afera :D Z Internetami się jednak nie zaczyna