mam pytanie gdzie sie miesci firma strides? w jakiej miejscowosci?
Srutututu, ze tak powiem ;)))))))))))))))))
A czy stałych pracowników też będą zwalniac??
Zwolnili ludzi zatrudnionych przez agencje pracy. Cała pakownia pusta, nie zauważyłeś czy sobie kpisz ? (usunięte przez administratora)
Programista PLC, HMI, SCADA
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Elektromonter ds. pomiarów elektroenergetycznych
Jak to, kogoś zwolnili??????
Cicho, bo kogo to obchodzi , że z dnia na dzień 40 osób straciło pracę. Teraz siedzą w domach i czekają na wieści, a nikt nie chce powiedzieć niczego konkretnego.
A co tu tak cicho ? Cisza przed burzą ? ;)
I to prawda - dla nich liczą się tylko terminy i wydajność ....
Barszcz - samo życie w firmie, lepiej bym tego nie opisała ..... no i masz rację - tylko ludzi szkoda, bo wrócą do torcików i ptasiego mleczka bądź innej musztardy. Ale cóż, Ameryka to nie trzeci świat, za wysokie progi.
O znawco! Naprawdę było o tym wiadomo od kilku miesięcy? W necie napisali o tym w ubiegły piatek, bo dopiero ktoś z M miał jaja i to zrobił. A Ty znawco powinienieś o tym wiedzieć od czasu produkcji pierwszych batchów... Każdy wiedział, nie powiedział a to było tak...: Przyjechał Śniady Pan,(usunięte przez administratora) W nocy o pólnocy, w 983h zamiast 3 ale zrobione. Chłopcy w niebieskich kombinezonach ręcznie to robili, pot po rowkach się lał, mdleli po 14h bez przerwy na wydalenie moczu - ale zameldowali wykonanie zadania. Sukces miał kolor buraczany!!! Pózniej jeszcze tylko szybko zapakować. Co - to nie jest ważne - zapakować!!! Przecież wczoraj jeszcze pakowali torciki Wedlowskie (ostanio przestały mi smakować...). A tu wieczorem telefon - jutro na Żerań, leki dla Ameryki pakować! To pakowli, metkowali, etykietowali. I w końcu ktoś powiedział "sprawdzam". A ma co sprawdzać. Historia niebanalna, smutna i smieszna jednocześnie. W sam raz dla młodego ambitnego absolwenta dziennikarstwa. I tylko ludzi szkoda. P.S. Oczywiście to tylko literacka fikcja, nic takiego nie miało miejsca.
Tora ..... bełkot, nic nie wnosisz, masz archiwalne informacje, o reklamacji Etomidate było wiadomo kilka miesięcy temu. Na przyszłość - jak chcesz błysnąć, daj coś świeżego ;)
No nie wiem co by mogło być wystarczającym hitem, chyba tylko mysz kąpiąca się we fiolce albo ampułce, bo wszytko inne to zbyt mały kaliber. Wstrzyknąć komuś trochę brudu do żyły to nic, przecież są grube to przeleci :-). Dziurawe rękawiczki w macierzy to już nawet nie są śmieszne, ale pobieranie do badania 36 fiolek ze stabilności a badanie tylko 2 a reszta wyników z sufitu, to już było przerabiane na miejscu też, są od tego śniadzi specjaliści. Właściwie to co tu pisać,jedynie że mam nadzieje że wreszcie ktoś za to wszystko beknie i nie będą to jacyś chłopcy radarowcy z produkcji, bo oni maja akurat najmniej do powiedzenia.
Miało być tak pięknie a jest: Agila Specialties Private Limited Initiates Voluntary Nationwide Recall of 10 Lots of Etomidate Injection 2 mg/mL – 10 mL and 20 mL due to the Presence of Particulate Matter and/or Illegible and Missing Lot Number and/or Expiry Date A tu reklama Made in Poland. Dziękuję pszenno buraczany ;), od razu mi się lepiej zrobiło. Widać rękę fachowca,jak to było cytuje "We are sentenced for succes" koniec cytatu - to z początków kariery wielce panującego. ( Następnym razem proszę się kompromitować w mniejszym gronie.) A tu reklama Made in Poland. (usunięte przez administratora)
Media Fill ? Dobre sobie
Niestety zrealizował się najgorszy scenariusz, jakiego chyba nawet nikt się nie spodziewał. A teraz nawet ciężko powiedzieć, w którą to zmierza stronę. Media Fill w przyszłym tygodniu może oznaczać, że jednak zaczynamy od nowa i po nim produkcja ruszy, ale kto tam wie? Moim zdaniem firmy nie zamkną. Ale lepiej nich napisze ktoś kto ma sprawdzone informacje.
"Osoby pełniące funkcje kierownicze, zarządcze i nadzorcze w firmie Mylan dodatkowo zobowiązane są: • utrzymywać środowisko pracy zachęcające do otwartej rozmowy o problemach i zagadnieniach prawnych bądź etycznych; • zapewnić, by cały podległy im personel został odpowiednio przeszkolony w zakresie Kodeksu, obowiązujących przepisów prawa i polityki Firmy; • znać dostępne im środki, które mogą okazać się pomocne w rozwiązywaniu problemów i zagadnień natury prawnej bądź etyczne" Wyciąg z Kodeksu Etyki i Postepowania Zawodowego w Firmie Mylan - jak to się ma do rzeczywistości ?
I co z tego jak wszyscy chowają uszy po sobie? O swoje trzeba się umieć upomnieć. Firma się zwija, ludzie odchodzą. Taniej jest produkować w Indiach. Tyle w temacie.
większość ludzi myśli że stawka się należy jak się leży czekam aż ktoś na oczy przejrzy zanim będzie po nas i okaże się to wspomnieniem ?
Podobno zamykają firmę. Prawda to ? Ale niech powie coś ktoś, kto wie, a nie same domysły jak dotychczas.
Do znawczyni - posłuchaj, to jest forum, gdzie każdy może wyrazić swoją opinię, zarówno pozytywną jak i negatywną i Tobie nic do tego. Nie każdy ma tak różowo jak Ty, ale oczywiście, jeżeli jesteś tak zachwycona firmą również masz prawo to napisać. Ilu ludzi - tyle zdań a prawda pewnie leży gdzieś pośrodku. Moim skromnym zdaniem audyt pokazał prawdziwe oblicze tej firmy. Jest bałagan, ci "z góry" często wydają absurdalne decyzje co do produkcji bo... nie wiedzą jak to jest być "w środku". Ale to ich nie usprawiedliwia, powinni w wielu kwestiach pytać "pracowników niższego szczebla" o zdanie, bo uważam, że mogliby oni podsunąć dużo lepsze rozwiązania. No ale "państwo" nie zniżą się do tego poziomu. I koło się zamyka... A koncepcja pracy na dwie zmiany to tak na dłuższą metę czy tymczasowo?
Król Julian niczego nie miał na mysli, tutaj wypowiadają się tylko "znawcy", którzy tak naprawdę nie wiedzą nic konkretnego, powtarzają tylko zasłyszane plotki i wylewają swoje żale, bo nie powiodło się im ( większości ) w tej firmie ... Są to ludzie, którzy narzekali, narzekają i bedą narzekać, to już taka nasza polska specjalność. Postawa roszczeniowa - nalezy mi się wszystko, i narzekanie - to potrafimy najlepiej. ( juz widzę, jakie komentarze posypią sie po moim wpisie, ale mam to gdzieś, piszcie, jak wam to sprawi ulgę ;) ).
Kiedyś byli prowokatorzy i wrogowie ludu teraz są "ci co im się nie powiodło". Większość ludzi pracuje dla pieniędzy i chcą mieć godziwe zarobki, oraz godne warunki pracy. Mnie akurat się w tej firmie powiodło, najważniejsze, że w porę zdążyłem zniknąć.
Dwie zmiany mają sens, w przypadku preparatów, gdzie serie można przerwać i skończyć na drugi dzień, bądz np. w poniedziałek,a nie w przypadku preparatów iniekcyjnych, gdzie daną serię należy rozdozować do końca nie przerywając jej, a znając nasze realia to napewno wszystko się będzie przedłużać i napewno w większości przypadków nie będzie się kończyć na drugiej zmianie. Mam wrażenie, że PLAN NAPRAWCZY tworzą ludzie nie mający pojęcia o naszej produkcji, no chyba że ktoś ma naprawdę super pomysły
Jednak ten znawca to przypadek cięższy niż przypuszczałam, dalej pluje jadem, musiał nieźle narozrabiać w firmie, że taki wściekły na kierownictwo i mistrzów, siedzi tu i pilnuje, kto co napisał.... żal .... ;DDDD Dla twojej wiadomości znawco - jestem pracownikiem najniższego szczebla i wyobraź sobie, że zależy mi na pracy. I to tyle, kończę polemikę z tobą, bo i tak nic do ciebie nie trafia.
Znawczyni jednak nie rozumie tekstu pisanego. Kilka krytycznych uwag to nie jest nienawiść, czy wściekłość. Osobiście nic do nich nie mam. Kobieto czytaj powoli to może lepiej zrozumiesz. Tacy pracownicy to jednak przyszłość,co jej powiedzą to zrobi i będzie bardzo szczęśliwa, a jak się zużyje to się znajdzie nową.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Steriscience Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Steriscience Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 43.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Steriscience Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 16, z czego 2 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
