Pozytywnie oceniacie atmosferę? Podejście do pracownika ? Zarobki wysokie ?
Ciężko podać widełki - gdyż w dużej mierze zarobki są bardziej ustalane indywidualnie i mocno zależne od działu na którym się robi (w końcu nie każda praca jest tak sao ciężka). Na produkcji, praca fizyczna bez obsługi maszyn 3200-4000 netto. Atmosfera między kierownictwem, a pracownikami również oceniam jako pozytywną - pracowałem już w gorszej atmosferze.
Hej, szukają Specjalisty Biura Obsługi Klienta. Widzę, że jest możliwość dołączenia do zespołu francuskiego. Myślicie, że z językiem komunikatywnym, a nie biegłym mam jakieś szanse?
Pozytywnie oceniacie atmosferę? Podejście do pracownika ? Zarobki wysokie ?
Po 4 latach mogę z czystym sumieniem odpowiedzieć ze Atmosfera w pracy to jeden z największych atutów tej firmy, niestety zarobki są powoli poniżej rynkowych. Czas pokaże czy zarząd firmy ma na względzie sytuacje ekonomiczną w kraju i to ze pensje poszły do góry u konkurencji.
Piszesz o tym, że czas to pokaże… a skoro tak to co jaki okres są właśnie przyznawane jakieś podwyżki? kiedy zazwyczaj występuje okres podpisywania jakichś aneksów i tym podobnych?
Niestety po wakacjach wszyscy usłyszeli ze podwyżki pensji są zamrożone do nowego roku - pewnie w styczniu/lutym lawinowo pójdą po podwyżki. Trzeba pamiętać ze pracodawców którzy sami z siebie podniosą pensje pracownikowi co roku to mały odsetek (zazwyczaj wielkie korporacje gdzie podwyżka pensji jest minimum podwyżką inflacyjną.
O, i ta pozytywna atmosfera jest między pracownikami, czy między osobami pracującymi a szefostwem także? To ile się tu tak około zarabia? Podasz jakieś widełki?
Ciężko podać widełki - gdyż w dużej mierze zarobki są bardziej ustalane indywidualnie i mocno zależne od działu na którym się robi (w końcu nie każda praca jest tak sao ciężka). Na produkcji, praca fizyczna bez obsługi maszyn 3200-4000 netto. Atmosfera między kierownictwem, a pracownikami również oceniam jako pozytywną - pracowałem już w gorszej atmosferze.
Jakie dodatki ? Prywatna opieka zdrowotna ? Imprezy mikołajkowe? Bony świąteczne? Trzynastka z okazji świąt? Jak szybko się awansuje?
Szybkie pytanie, szybka odpowiedź. I tak kolejno: częściowa dopłata do najtańszego pakietu medycznego, zero imprez, zero bonów, zero czegokolwiek na święta. W kwestii awansu - jest tylko ewentualnie zmiana zakresu obowiązków.
Może i faktycznie w tym roku było ich mniej niż dotychczas - bo aby spływ kajakowy. Także pisanie że zero to troszkę nad wyraz. Oprócz pakietu medycznego jest jeszcze Multisport i to tyle. Reszta się zgadza ????
Hmm i jak się sprawdzili Ci kierownicy produkcji z marca ? Udało im się zostać w firmie? Ktoś poniżej napisał ze nie da się awansować wewnętrznie tylko właśnie biorą na wyższe rekrutacje z zewnątrz, to nadal jest praktykowane ? Widzę ze szukają operatora maszyn i chętnie bym złożył ale zależy mi na późniejszych awansach i żeby zostać na dłużej w firmie
Z dwóch nowych kierowników zmianowych - uchował się jeden. Bogu dzięki że góra w końcu zareagowała na skargi pracowników względem zachowania drugiego kierownika. Czy da się awansować - moim zdaniem tak, jak wiadomo na niektóre stanowiska ciężko jest się dostać z produkcji gdyż lepiej wziąć osobę z zewnątrz która nie ma żadnych "powiązań" koleżeńskich z innymi pracownikami :)
Czy w Kreativia Sp. z o.o. Sp. K zaszły jakieś zmiany od momentu pojawienia się ostatnich opinii?
Milczenie odnośnie pytania względem wysokich zarobków jest zastawiające. Pytanie tylko czy to nie pojęcie względne? Pytając wprost czy firma wpasowuje się w rynek czy może go przewyższa? Interesuje mnie konkret bo jeszcze inne potencjalne miejsca pracy przeglądam. Szukam czegoś na stale, w tym przypadku ile wyniesie taki średni staż?
Szwaczki już są znalezione czy jeszcze można składać papiery? Byłyście na rozmowie może? Jakie pieniądze oferują za to obszywanie? Maszyny w miarę nowoczesne?
Firma ma dziwne podejście do pracowników. Aktualnie brakuje dwóch kierowników zmiany (pomijam sens tego stanowiska w firmie), i zamiast zrobić rekrutację wewnętrzną i dać pracownikom z produkcji szansę na rozwój, nie robi się tego. Nie trzeba nawet do tego przeprowadzać rekrutacji. Dyrekcja widzi kto jak pracuje. Wystarczy wyznaczyć dwie chętne osoby, dać im 3 miesięczny okres próbny, i jeśli się sprawdzą to zostają a jeśli nie to wracają do swoich poprzednich stanowisk. Takim sposobem firma pokazuje pracownikom że warto się starać. Firma jednak przyjmuje dwóch nowych kierowników produkcji, z których jeden ponoć z konkurencji odszedł za (usunięte przez administratora). Dziwna jest taka polityka.
Na jak długo ? Żaden z kierowników nie wytrzymuję dłużej niż rok. Chyba jeden wyjątek był. Z nowymi będzie tak samo.....nierealne wymagania
Do firmy trafiłem pomimo innych ofert, natomiast głównie przez „odległość” – bardzo bliska odległość od domu, ale po kolei. Bardzo fajna rozmowa rekrutacyjna z Dyrektorem zarządzającym, super człowiek, pasjonat produkcji i organizacji, złego słowa nie powiem. Po pierwszych 3 dniach było trochę zderzenie z rzeczywistością… warunki pracy bardzo słabe, barak - „akwarium” na hali produkcyjnej „(Kolega z DTP)” opisał szerzej ten wątek, ale potwierdzam, mega hałas, brud i (usunięte przez administratora) Młoda osoba z DTP-u jeszcze puszcza na full swoją muzykę, zamiast założyć słuchawki to woli przeszkadzać innym – przez te wątki hałas, muzyka, brud, (usunięte przez administratora) człowiek ma problem ze skupieniem. Dodatkowo na innych osobach z DTP-u wymaga „chorą” presje, która jest w ogóle nie potrzeba. Miałem szczęście, że trafiłem na super Kierownika produkcji (zazwyczaj taki kierownik był zmieniany po ok 6 ms.). Był motorem napędowym na produkcji, umiał rozmawiać z ludźmi, jednoczyć Ich. W firmie od września/października zaczęło brakować zleceń (nie mówiąc już o listopadzie, grudniu i styczniu) co spowodowało, że kto „kumaty” zaczął uciekiekać/składać wypowiedzenia w Listopadzie bodaj ok 10 osób w tym (Kierownik Produkcji, Kierownik ram/stali, Project Manager, dział handlowy na bieżąco był modyfikowany, łączenie rynków itc.). Firma zatrudnia do obsługi maszyn ludzi z „łapanki” bez doświadczenia, a wymaga, żeby pracownik wszystko wiedział. Proces Onboarding-u tj. żenada, rzadko, który pracownik to przechodzi, natomiast teraz dziewczyna z działu obsługi klienta przejęła dział HR i te obowiązki bo studiuje taki kierunek czy jakoś tak. Natomiast jej rekrutacja na stanowisko Project Manager-a (cytuje „kupiłam ją po 10 minutach”) pokazała, że pół firmy się śmieje z takiego HR – zatrudniła osobę, a Ona przekładała i zrezygnowała. Firma pod względem księgowości, rządzi się swoimi prawami, brak kompetencji, dziwne okresy wypowiedzenia, nadgodziny płacone „pod stołem” – w kopertach, tak żeby było taniej, pracownik niby się godzi bo jakie ma wyjście? Prezes chciał zwolnić parę osób, ale zaczął się bać, że zaraz wszyscy zaczną uciekać – szukając pracy. Firma limity kupieckie, bo nie płaci FV podwykonawcą. Realnie omijać szerokim łukiem. PS Firma podobno raz już prawie upadła, natomiast covid ją uratował. Podobno z firmą Kreativia nie da się rozstać w zgodzie.
Myślę, że te 10 osób to dopiero początek. I nie zgadzam się z kolegą BB, że głównym powodem odejścia był i będzie w przyszłośći brak zleceń. Ciekawe czy firma zamierza w jakiś sposób powstrzymać ten odpływ kluczowych pracowników?
Niestety, nie. To jest najsłabsza strona tej firmy. Brak perspektyw, systemu motywacyjnego i podejście, że każdego da się zastąpić. Firma nie przywiązuje się do pracownika, to i pracownik nie ma powodów, by przywiązać się do firmy.
Praca w firmie Kreativia Sp. z o.o. Sp. K się opłaca? Podobno można zarobić nawet 4300 PLN. Czy to prawda?
Serio? To aż tak dużo? Sensacja. Niesamowite. Ileż to kasiory? Boże, taka pensja, to wręcz niespotykane. Istne szaleństwo. Bank rozbity. Pracodawca stulecia. Brawo.
haha, pytanie tylko za jaką konkretnie pracę to i na którym stanowisku u was? :D Twoje fajniejsze pod względem stawki? Które jeśli można wiedzieć?
Fajniejsze i każde. Ale zawsze dla poprawy własnego samopoczucia możesz poszukać czegoś jeszcze gorszego i się do tego przyrównać. Podobno działa - haha.
Żarty żartami, ale tak się zastanawiam czy rzeczywiście 4300 jest realne tutaj? Jeśli nie to czy ktoś może podać jakieś aktualne widełki?
Kreativia to firma w której na pewno można się wiele nauczyć. Szczególnie dlatego jest mi przykro, że moje drogi z tą firmą się rozeszły. Mogłabym teraz wymieniać ich słabe strony tylko po co skoro każda firma je ma ALE Kreativia robi wszystko, żeby nad mini pracować. Jeśli chodzi o zarobki to myślałam, że są dużo mniejsze niż w mojej obecnej pracy ale niestety nie. W Kreativi nie było przekrętów i każdy dokładnie wiedział ile będzie zarabiał DODAM TYLKO, ŻE TO WCALE NIE TAK MAŁO. Zarobki w tej firmie naprawdę są ogromne z resztą jeśli się idzie na rozmowę kwalifikacyjną i dobrze się słucha to bardzo łatwo porównać jakie są zarobki tutaj i gdzieś indziej. Jeśli chodzi o rozwój to fakt nie było żadnych szkoleń poza jakimiś tam kiedyś - fakt jeszcze z dwa lata temu były. Co nie zmienia faktu, że zarząd każdemu pomoże w rozwoju i jeśli ktoś wykaże takie chęci to wyślą Cię na szkolenie.Jeżeli awansujesz na wyższe stanowisko również oferują Ci pomoc i rozwój. Dodatkowo sprzyjają rozwojowi ludzie którzy tam pracują - z którymi ciężko było mi się rozstać. Ludzie i atmosfera tam jest wspaniała. Ogólnie mówiąc bardzo polecam tylko trzeba samemu poznać firmę a nie tylko czytać opinie urażonych ludzi :)
To może rzucisz jakieś poglądowe kwoty realne do uzyskania tutaj? Bo ja w ogóle się nie orientuję w tej branży a myślę nad zmianą pracy. Będę wdzięczna za pomoc
Najlepiej spróbować aplikować i dowiedzieć się bezpośrednio na rozmowie rekrutacyjnej. Kwoty są zależne od stanowiska :)
Co za stek bzdur ???? Wszystko co zostało wymienione jest wręcz odwrotnie ! Prawie wszystko :) Szkolenia - brak i nawet jak chcesz to sobie rób, ale firma nie da ci nawet złotówki czy dnia wolnego. Zarobki - koperty i wieczne zamieszanie. Obiecują X po próbnym dostajesz X -200???? Zarząd to w niczym nie pomaga….., jedynie się uśmiecha Ludzie - TAK są świetni to jedyna prawda. Zarobki 2 - gigantyczne ? Serio ? Naprawdę ? Ludzie ze stażem kilkuletnim po 3 tysiące 3300 ? Chociaż dobrze że netto.
Mimo ostatniego zamieszania są tu spore możliwości i może z tymi gigantycznymi zarobkami trochę przesadziłaś (zależy od stanowiska) to jest to dobre miejce do pracy i rozwoju
Obecną sytuację w firmie idealnie opisuje tytuł piosenki Ewy Farnej "Ewakuacja"!
Może inni mają inne perspektywy oraz sytuacje. Ja otrzymałem w Kreativia możliwości jakich nie dała mi żadna poprzednia firma a w kilku pracowałem
Brak ludzi do pracy, specjalistów i ludzi co chcą się uczyć, ale to chyba ogólny problem na rynku
Tylko szkoda że ktoś kto wpisał tą opinię jest takim bananem i tchórzem że podszywa się pod kogoś innego a nie ma jaj żeby swoje imię wpisać :) bo jest jedna osoba co tam pracuje i pracowała o takim imieniu i Ona na 100% nie wstawiła tej opinii tak że kto czyta niech oleje :)
Proszę nie brać pod uwagę tej opinii bo jak pisałem wyżej ktoś bez odrobiny honoru podszył się pod tą osobę i wpisał taką opinię :)
Czy aby na pewno? Bo z tego co mi wiadomo - to minimum dwie osoby o takim imieniu tam pracowały/pracują
(usunięte przez administratora)Nie brakuje ludzi, specjalistów ani tych, co chcą się uczyć. To taki standardowy bełkot pracodawców. Brakuje systemu motywacyjnego. Tylko tyle i aż tyle. Żaden specjalista za śrubki nie przyjdzie do tej pracy. Nikt nie będzie się dodatkowo szkolił jeżeli nie znajdzie to później odzwierciedlenia w pensji. Itd. itp.
Przepracowałem w tej firmie 3 miesiące na okresie próbnym, nie dużo, ale postanowiłem się wypowiedzieć. Bo może ktoś po lub przed rozmową kwalifikacyjną z Panem (usunięte przez administratora)Postanowi poczytać opinie. Jestem w branży DTP od 13 lat i teraz jako nowoupieczony technolog druku, uważam, że nie jestem tu gdzie jestem z przypadku. Ale od początku... Firma Kreativia podczas rozmowy kwalifikacyjnej zaaceptowała moje warunki i wynagrodzenie (z racji mojego doświadczenia i objętego stanowiska było ono wyższe od reszty) to wtedy skłoniło mnie do zmiany i podjęcia pracy w Kreativii. Jednak od rozpoczęcia pracy miałem mieszane odczucia co do tej firmy. Gdyż warunki pracy były słabe, w ośmiu chłopa siedzieliśmy w dość ciasnej plastikowej budce owiniętej dodatkowo w tkaninę, budka ulokowana była na hali produkcyjnej. Panował brud i nieporządek, nikt nie sprzątał wokół naszych miejsc pracy, pani sprzataczka opróżniała tylko kosze, kiedy na podłodze leżały fragmenty kabli, izolacji jakieś śmieci, które były tam od kilku miesięcy, od momentu budowy budki. Pracowaliśmy bez drzwi w częściowym przeciągu, latem zanotowaliśmy 35 stopni (zimą podobno było chłodno) ostatecznie zakupiono klimatyzer, ale ustawiono go za naszymi plecami. Nie pomagał też hałas 80 decybeli i ogólny chaos organizacyjny pracy drukarzy, ja w takich warunkach wykonywałem pracę wymagającej ciszy i skupienia. Przygotowanie zleceń wymagał szaleńczego tępa pracy, a sama liczba zleceń, często wymagała pracy w nadgodzinach, które nie były oficjalnie proponowane, ale jednak wymagane, gdyż zlecenia musiały wyjść w ciągu jednego dnia na produkcję. (usunięte przez administratora) Jeśli ktos juz pracował w DTP, pewnie zna słynną maksymę, .."może być szybko albo dobrze".., tutaj zawsze musi być szybko, ale jak zrobisz źle to już nikt nie chce pracować w chorej atmosferze i tak było ze mną,(usunięte przez administratora)Nasze drogi ostatecznie rozeszły się po ostatniej rozmowie, w której stwierdził: "że nie ma zastrzeżeń do mojej pracy, ale nie ma chemi między nami" dodam, że nie byłem jedyną osobą która to usłyszała. A, że nie jestem też głupi, bo jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze,(usunięte przez administratora)
To z takim szefem pewnie trudno o rozwój, co? Przez ten czas jak pracowałeś były jakieś szkolenia czy wszystko stało w miejscu?
Absolutnie nawet nie polecam nawiązywać z tą firmą rozmów. Przeprowadziliśmy dotychczas kilka konwersacji na temat nawiązania współpracy, ponadto skierowaliśmy wiele wiadomości e-mail w zakresie ustosunkowania się na naszych propozycji. Od miesięcy nie otrzymaliśmy żadnego feedbacku. Ta firma to po prostu porażka :)
Może nie są zainteresowani, a czy ustalaliście termin ustosunkowania się do tych propozycji, czy to tylko taka luźna umowa była?
Pracowniku firmy ... Rozumiem, że starasz się "podnieść" wizerunek firmy, natomiast w poważnych relacjach handlowych, podczas których występuje tzw. właściwa płaszczyzna dialogu, nawet brak zainteresowania jest jednoznacznie komunikowany - tak czynią ludzie posiadający kulturę osobistą oraz tacy, którym znane są dobre obyczaje. Nie pozdrawiam :)
tak? I w tej twojej kulturze osobistej i dobrych obyczajach jest pisania tego typu wysrywów na gowork? bardzo dobrze ze z takim kims nie podjeli wspolpracy
No na pewno mógł grzeczniej jej odpisać ale tak w sumie to też niefajnie jeśli z premedytacją komuś nie odpowiadają? Może zwykłe podziękowanie za współpracę by starczyło zamiast samo milczenie?
Jesli ktos szuka pracy na chwile to firma moze byc. Zarobki srednie, tyle ile wywalczycie na poczatku tyle macie. Nie ma szans na podwyzke, no chyba ze po paru miesiacach rozmow. Probuja oszukac na kazdym kroku. Dokladnie czytajcie umowe. Zwlaszcza okres wypowiedzenia (chociaz to akurat reguluje prawo pracy) oraz zarobki bo norma jest to ze wpisuja z automatu stawke z okresu probnego do nowej umowy. Ponadto kierownik produkcji zmienia sie co 6 miesiecy, wlasciciel oczekuje gruszek na wierzbie a jak jakis kierownik wyrazi swoje zdanie o firmie to zostaje zwolniony. Wlasciciel potrafi zadzwonic do nowej firmy i naopowiadac bzdur o bylym pracowniku tak, zeby go nie zatrudnili. Pieniadze z firmy uciekaja na boki, ale ani wlasciciel ani dyrektor sie tym nie przejmuje. O wszystko musicie sie dopytywac i walczyc o swoje. Ogolnie nie polecam, chyba ze na krotka chwile.
Kierowników produkcji faktycznie zmieniają średnio co pół roku, trudno powiedzieć czego od nich oczekują. Właściciel firmy parę lat temu oddał zarządzanie dyrektorowi i była to niekorzystna zmiana, chyba pod każdym względem. W zeszłym roku odeszło sporo pracowników, niektórzy bardzo cenni, zaufani, z długim stażem pracy w firmie. Nie będę wymieniać, ale kto pracował w tym czasie ten wie. Kolejni coraz częściej mówią, że mają dość. Może właściciel powinien częściej bywać osobiście na produkcji i bardziej aktywnie uczestniczyć w zarządzaniu.
Ah i jeszcze firma zatrudnia samych znajomych i rodzine przez co nikt sie nie stara a wlasciciel placi pieniadze za siedzenie na tylku i nic nie robienie. Firma jeszcze prosperuje dzieki paru osobom. Nie polecam krytykowac nikogo z zarzadu bo nigdy nie wiecie z kim rozmawiacie i jakie powiazania rodzinne tam wystepuja :)
Zakladam że ty nie jestes ani z rodziny ani znajomym, a jednak udalo ci sie dostać prace. Jak? :P
To się nie da dostać tu pracy będąc doświadczonym w branży i mając odpowiednie kwalifikacje?
Czy jak na prostego rzemieślnika zarobki są godziwe powyżej 8000zloteho?
Pytasz o stanowisko drukarza w Swadzimiu? Bo akurat do Przeźmierowa szukają specjalisty do obsługi klienta z jęz. francuskim i tu ja się osobiście zastanawiam, jak w PLN doceniają znajomość tego języka :)
zapytaj ilu takich specjalistow z fr pracowalo tam w ciagu ost kilku lat .... i skad ta rotacja....
Jak traktowany jest pracownik bez doświadczenia?
Czy tu jest dobrze ? Czy źle ? Zarobki brutto ?
Jakoś nie za wiele aktualnych informacji tutaj. Udało Ci się coś może dowiedzieć właśnie o tych szczegółach? Byłabym bardzo wdzięczna również za jakieś info.
Anka jest dobrze?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kreativia Sp. z o.o. Sp. K?
Zobacz opinie na temat firmy Kreativia Sp. z o.o. Sp. K tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 46.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Kreativia Sp. z o.o. Sp. K?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 3 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!