Mnie spotkała identyczna sytuacja - jakieś "zaległe" faktury bez okresów rozliczeniowych, kolosalne sumy za ogrzewanie, które przez dłuższy czas było nieaktywne. Kaucja nie została mi zwrócona. Banda kombinatorów. Kontakt z firmą praktycznie niemożliwy. Czy ktoś kontaktował się z prawnikiem w sprawie ich działań? Czy ktoś byłby chętny podjąć wspólne działania w celu odzyskania kaucji?
Może jest szerokie i głębokie :) a pływamy w nim bez problemu jak rybka w bajorku
Nie za bardzo wiem, co miałby oznaczać Twój komentarz. Pracujesz może w firmie Eskares? Jeśli tak, to bardzo bym Cię prosiła, żebyś napisała tu coś odnośnie wynagrodzenia, na jakie może tam liczyć nowy pracownik. Mogę na Ciebie liczyć?
Potwierdzam opinię. Kontakt tragiczny. Jak już jest to ciągłe mataczenie, tłumaczenie błędami systemu i obietnice bez pokrycia. Faktury za media dostarczone długo po wypowiedzeniu mieszkania. Ogromne rachunki za ogrzewanie, pomimo że kaloryfer grzał bardzo słabo (w mieszkaniu było zimno mimo zgłaszania sprawy) lub był wyłączony. Co prawda kaucja została zwrócona, ale zostały z niej odliczone kwoty na które nie otrzymałem faktur i nadal staram się wyjaśnić tą sprawę. Nie polecam firmy.