Brałem udział w rekrutacji prowadzonej przez p2recruitment i mam poczucie straconego czasu. Pierwszym etapem była rozmowa z Wiktorią i było OK, następnie bez rozmowy z klientem zostało mi przekazane olbrzymie zadanie do wykonania jako kolejna cześć procesu kwalifikacyjnego. Na prośbę o rozmowę z osobą odpowiedzialną za zadanie w celu uszczegółowienia zakresu, poproszono mnie o pisemny kontakt. Maila napisałem jednak po upływie kilku dni wciąż nie otrzymałem odpowiedz Odnoszę wrażenie jakby firma chciała pozyskać darmowe rozwiązania, kosztem kandydatów. Nie polecam, niesmak
Czas spędzony w P2 był czasem straconym z mojej perspektywy, gdyż spędzając czas na praktykach, trwający miesiąc nie miałam gwarancji, że tam zostanę. Co prawda wiedziałam na co się godzę, ale mimo wszystko z pracownikami tam postępują w bardzo kiepski sposób \'\' co tam? jak Ci idzie, z czymś masz problem?\" - powiesz źle, poprosisz o wskazówki także źle, nie poprosisz starasz się sobie radzić to zdziwienie, że nic nie sygnalizujesz. Nie polecam tego miejsca, to firma żyjąca z praktykantów przychodzi jeden za drugim na miesiąc dwa i tak następni, fakt zdarza się, że zostawiają na dłużej, ale trzeba mieć dużo szczęścia. W okresie realizowanych praktyk musisz się wywiązać z założeń, o których niekażdy zostaje poinformowany - wstępnie mówią, że trzeba sprzedać ich jedną usługę żeby zostać. Z tym, że w zależności od miesiąca rekrutacja może mieć wzięcie lub też nie, jeśli uda Ci się podpisać kilka umów ok, zostaniesz, ale warto pamiętać jeśli zrealizujesz ich tylko minimum czyli jedna umowa na miesiąc to Ci podziękują. Przez okres trwania praktyk zasłyszałam, że koordynatorka pracująca koło 3 lat podpisuje 7 umów na miesiąc, a od praktykanta min 1 wymagają. Jeśli jesteś studentem szukasz praktyk ok, można iść, papierkiem potwierdzającym ich odbycie będzie owa umowa na praktyki. W przypadku, gdy jesteś po studiach szukasz pracy lub zmieniasz nie polecę Ci HR, każdy zaczyna od praktyki, która trwa w zależności od Twojego doświadczenia od miesiąca do trzech, tylko po tym czasie nie masz gwarancji, że Cie przyjmą. W moim przypadku zaproponowali mi umowę na praktykę po czym miałam dostać umowę zlecenie a później docelowo o pracę. Po okresie miesiąca odbytej praktyki zaproponowali mi ponownie kolejną praktykę, co jest niezgodne z ich założeniem wcześniejszym. Dodam także, że okres praktyk jest bezpłatny i kolejny proponowany przez nich także by był. Przez cały miesiąc nie wspomnęli słówkiem ile ewentualnie bym zarabiała, jak to u nich wygląda. Ile trzeba zrealizować tych tzw. minimum sprzedażowych. Ku ich zdziwieniu za kolejne miesięczne bezpłatne pracowanie podziękowałam. To jest firma, która żyje z praktykantów, którzy liczą na godne zatrudnienie, a koniec końców wychodzą z niczym w zasadzie jedynie papier-umowa na praktykę tyle po całym HR. Ta firma traktuje ludzi jak śmieci, nie wspomnę o strukturze funkcjonowania - koordynator + wybrana osoba robią tzw. spotkania zespołu, na którym dodatkowo Cie stresują wypytując jak Ci się podoba, jak Ci się pracuje. Zero szacunku do człowieka, przyjdzie następny. Z tego co słyszałam jestem jedną osobą z wielu, z którą tak postąpiono. Odradzam nic na dłuższy czas.....jak nie trzeba do nich zaglądać lepiej się nie denerwować. Poza tym to ładnie brzmi jedynie z nazwy, w najprostszy sposób mówiąc praca na słuchawce - jak jakiś ankieter/akwizytor dzwonisz jak natręt do firm zapytać czy mają potrzeby rekrutacyjne, i tak codziennie po kilka godzin dziennie. ODRADZAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cześć, Czytając to, co napisałaś jestem właściwie pewna, że albo nigdy w tej firmie nie pracowałaś, albo kłamiesz, bo coś nie poszło po Twojej myśli. Jestem związana z tą firmą od ponad 7 lat i jest to najbardziej przyjazne i szanujące swoich pracowników miejsce, jakie poznałam. Mogę Tobie tylko życzyć powodzenia na dalszej zawodowej drodze i jak najmniej nieporozumień.
Posiadasz aktualne informacje na wynagrodzenia w P2 Recruitment? Twoja opinia może okazać się pomocna.
Skąd takie rewelacje o likwidacji firmy macie? W KRS nie ma nic na ten temat.
Jak tam atmosfera w firmie? ktoś z pracowników się wypowie?
Zastanawiająca jest ta cisza na forum
Rzadko piszecie na tym wątku, czy to znaczy, że dobrze się pracuje i warto tu być?
ok ok, proces rekrutacji to jedno, ale my rozmawiamy o praktykach
Atmosferę budują ludzie, kiedy ja odbywałem praktyki w P2, zespół był naprawdę świetny. Dwie miłe dziewczyny, doświadczone w rekrutacji, potrafiły wdrożyć do pracy i wprowadzić praktykanta w codzienne obowiązki. Nie było natłoku spraw, nadmiernej kontroli, zawsze uzyskiwało się odpowiedź na zadane pytanie. Niekiedy po kilka razy dziewczyny coś tłumaczyły - bez zdenerwowania, dzięki temu praktykant na bieżąco mógł dopytywać i upewniać się, że to co robi, robi poprawnie. Prawda jest taka, że im częściej i regularniej przychodzi się do P2, tym szybciej jest się wdrożonym w poważniejsze procesy i wykonuje się bardziej odpowiedzialne zadania, jak na przykład kontaktowanie się z kandydatami i przeprowadzanie wstępnych rozmów. Kiedy ktoś może przeznaczyć tylko kilka godzin w tygodniu na praktyki - trudno by powierzyć mu takie zadanie i odpowiednio przygotować do takich rozmów. Wiedzę na praktykach zdobyć można na pewno, osoba, która nie miała wcześniej do czynienia z obszarem rekrutacji wyjdzie z niemałym bagażem doświadczenia. Angielski również można podszkolić i wykorzystywać w praktyce, podczas rozmów z kandydatami lub wymianie korespondencji z nimi. Podsumowując, praktyki w P2 Recruitment poleciłbym każdemu, kto chce spróbować swoich sił w rekrutacji i kto potrafi wykazać się odrobiną zaangażowania, bo jeśli chcecie przesiedzieć pół dnia bawiąc się telefonem i ukradkiem przewijając FB, to szkoda Waszego czasu i niczego cennego się prawdopodobnie nie dowiecie. Oczywiście nie wiem jak aktualnie wygląda sytuacja w P2, ale kiedy miałem przyjemność odbywać tam praktyki, było świetnie :)
@Lidia rozumiem, że dobrze wspominasz swój czas w firmie. Chętnie usłyszymy więcej na temat tego jak wyglądały Twoje praktyki w P2 Recruitment.
Odbywałam niedawno w P2 Recruitment praktyki i jestem z nich zadowolona. Można się dowiedzieć wiele interesujących rzeczy dotyczących rekrutacji.
Ile może miesięcznie wyciągnąć Starszy Projektant Konstrukcji w Niemczech?
Nawet jeśli to prawda, że nie wyrabiacie z przyjmowaniem praktykantów bo tak ich dużo to normalne, że mam prawo oczekiwać od poważnej firmy jakiegoś kontaktu w tej sprawie,a nie kompletnego olania tym bardziej, że miły pan kierownik zapewniał mnie, że jestem pierwszy na liście. I co się zmnieło od tego 1,5 roku? Spadłem na ostatnie miejsce na liście czy od tego czasu nikogo innego nie przyjęście?
Oczywiście, że powinien być jakiś kontakt z naszej strony - przepraszamy w takim razie za jego brak. Nie jestem w stanie powiedzieć z jakiego powodu nikt się z Panem nie skontaktował, ponieważ jako opiekun praktykantów pracuje dopiero od stycznia. Cały czas przyjmujemy praktykantów, więc jeżeli nadal chce Pan odbyć praktyki, zachęcam do ponownego wysłania Cv na adres: biuro@p2recruitment.com Poniżej szczegóły oferty praktyk: http://www.p2recruitment.com/index.php?MENU=jobs&country=2&ID=888 Pozdrawiamy, Zespół P2 Recruitment
@tylko niestety nie bardzo, też odbywałam tam praktyki i niestety przez to, że były one bezpłatne, zniechęciło mnie do kontynuacji- niestety nie mogłam sobie pozwolić na 3 miesiące pracy za darmo, byłoby to stanowczo za długo. Ale fakt faktem- nauczyć przydatnych rzeczy to się nauczysz.
Pełen profesjonalizm. Podejście do praktykanta jak do człowieka, nie robi się kawy tylko normalnie pracuje razem z resztą nad poważnymi projektami. Można poczuć odpowiedzialność i prawdziwą atmosferę pracy rekrutera. Dodatkowo zatrudnia się na wyższe stanowiska techniczne co pozwala zdobyć obycie chociażby w słownictwie tych branż przez co łatwiej poruszać się po nich w przyszłości. Super praktyki w miłej atmosferze, dostarczające sporo doświadczenia. Polecam każdemu chcącemu zacząć pracować w HR
Odbywałam w P2 Recruitment praktyki. Dla osób które chcą się sprawdzić w branży HR mogę tę firmę gorąco polecić! Nauczyłam się tam bardzo dużo ważnych rzeczy, starsi konsultanci służą pomocą i swoją wiedzą.
Cwaniactwo, brak doświadczenia, brak wiedzy.
Oczywiście nie jesteśmy idealni - każdy popełnia jakieś błędy, ale cały czas się doszkalamy i zdobywamy doświadczenie, aby jeszcze bardziej profesjonalnie podchodzić zarówno do kandydatów, jak i do naszych klientów. Przez wszystkie lata działalności zbudowaliśmy wśród kandydatów opinię uczciwego partnera, a u pracodawców zdobyliśmy zaufanie poprzez wysoką jakość usług i zrozumienie ich potrzeb. Pozdrawiamy, Zespół P2 Recruitment
Miałam tam praktyki, jeśli chodzi o atmosfere to nie warto sobie nerwów strzępić. Krótko mówiąc szukałam pracy w innym miejscu i takim sposobem znalazłam Preply gdzie bezstresowo wybrałam jedną z oferty pracy nauczycieli arabskiego w Poznaniu (usunięte przez administratora)
Bardzo nam przykro, że tak źle odbierałaś atmosferę w naszej firmie. Tak jak wcześniej napisaliśmy - w przypadku, gdy praktykantom coś nie odpowiada, prosimy o informację na bieżąco, wtedy od razu możemy coś z tym zrobić. Ponadto staramy się do każdego praktykanta podchodzić indywidualnie i zwracać uwagę na jego potrzeby oraz umiejętności, które chce rozwinąć. Pozdrawiamy, Zespół P2 Recruitment
Osobiście odradzam praktyki w tym miejscu. Najpierw miesiąc czekałem na tzw dni wdrożeniowe czy coś gdzie robiłem różnie łatwe rzeczy a potem powiedzieli mi że zatrudnili za dużo praktykantów i musżę poczekać 2 miesiące aż mnie przyjmą. Oczywiscie im nie uwierzyłem i zaczalem szukac czegos innego choc im tego nie powiedzialem wprost to i tak nie zadzwonili, nawet i dobrze bo niewiele bym się tam nauczył. siedzą cały dzien przed kompem i wyszkuja ludzi na portalach spolecznosciowych i czasem gdzies zadzwonia, wiec jak na darmowe praktyki to niewiele maja do zaoferowania w kwestii nowych umiejetnosci. Co najlepsze w ogłoszeniu mówią, że są małym zespołem, a w niezbyt duzym pokoju siedzi przy jednym stole chyba ok 10 osob, a pozostalych jest jeszze ok 6, wiec warunki pracy daleko od komfortowych. W sumie firma żeruje na praktykantach bo "zatrudnia" ich całe pęczki. Nawet jest specjalna lista na te dni testowe, na które jak wczseniej pisałem czeka się tygodniami zeby trafiło na twoja kolej
Bardzo mi przykro, jeżeli taka sytuacja miała miejsce... Niestety czasem się tak zdarza, w szczególności w czasie wakacji (kiedy dużo studentów chce odbyć u nas praktyki), że nie mamy dla wszystkich stanowisk pracy i proponujemy najbliższy możliwy termin praktyk. Ciężko ocenić praktyki w jakieś firmie - że nie mamy dużo do zaoferowania,jeśli się tych praktyk nie odbyło, także zachęcam do odwiedzenia nas powtórnie i po zakończonych praktykach do wystawienia opinii ;) Pozdrawiamy, Zespół P2 Recruitment
warto dodać, że szef skąpi na wszystkim, nie ma nawet wieszaka na płaszcze, co w sezonie jesienno-zimowym jest uciążliwe. Płaszcze wycierają zakurzoną podłogę...
Rzeczywiście długo nie posiadaliśmy wieszaka na płaszcze, ponieważ prawie każdy fotel posiada część do zawieszania na nim ubrań, jednak od pewnego czasu wprowadziliśmy "innowację" w postaci odrębnego wieszaka, który stoi na korytarzu ;) Pozdrawiamy, Zespół P2 Recruitment
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w P2 Recruitment?
Zobacz opinie na temat firmy P2 Recruitment tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.