Czytam te opinie i nie składa mi się tu nic. Pracowałam długo w firmie (4 lata) i nie mam tak dramatycznych spostrzeżeń. Rozstałam się podejmując decyzje o zmianie mojej drogi zawodowej. Wakaty są jak w każdej firmie, która zatrudnia głównie ludzi do sprzedaży i tylu pracowników łącznie. Proponuje przyjrzeć się innym firmom. Wynagrodzenia nie są najwyższe fakt ale nie nazwałabym je śmiesznymi. Bonusy- czy tez premie - tam gdzie są wyniki. Tu potwierdzam z własnego doświadczenia. Farmacja to procedury, regulaminy, instrukcje, więc dokumentów zawsze będzie dużo. Świadomie należy to przyjąć. Forma produkuj leki! Ja spotkałam na swojej drodze wykwalifikowaną kadrę i nie mam nikomu nic do zarzucenia. Środowisko pracy to zbiór różnych ludzi, charakterów. Nie można o tym zapominać. Jak każda firma Krka ma wiele dobrych i gorszych stron jednak nie ma miejsca idealnego. Miejsce tworzy firma ale i ludzie.
Witam, czy ktoś ma aktualne informacje dot pracy w krka. Czy rzecywiscie jest tak źle jak opisują. Jakie są aktualnie samovhody, czy jest ograniczone paliwo? Chcę wiedzieć czy warto złożyc tam cv i zrezygnowc z aktualnej pracy. Nie chce az tak ryzykowac.
Każdy przedstawiciel ma przydzielony limit na benzynę na podstawie wcześniej przygotowanego plany pracy- w excelu, za pomocą Google Maps, oczywiście po pracy. W Krka nie ma czegoś takiego jak godziny biurowe. Jeśli przekroczysz limit, jazda z innym przedstawicielem bądź dodatkowy, jednorazowy limit i to po konsultacjach chyba całej firmy :-) Na nowe auto bym nie liczyła. Fabie, Yarisy- modele, których w żadnej innej firmie nie spotkasz, wiec przynajmniej jesteś rozpoznawalny. Brak kołpaków i brak możliwości ich zakupy to również znak rozpoznawczy tej floty.
Dzień dobry, czy mógłby mi ktoś powiedzieć jak wygląda aktualnie II etap rekrutacji w Warszawie, czy rozmowa jest bardzo wymagająca? Czy pytania dotyczą bardziej wiedzy branżowej czy raczej skupiają się na doświadczeniu zawodowym? Czy długo czeka się na odpowiedź dotyczącą zatrudnienia? I jeśli zostanę przyjęta, to gdzie i jak długo odbywa się szkolenie??
Rozmowa jest wymagająca, ale to zależy czy ktoś ma doświadczenie w branży czy nie. Pytania typu: jak wyobraża sobie Pani/Pan dzień w pracy, itp no i oczywiście scenka sprzedażowa na podstawie ulotki jaka się dostanie. Najlepiej sobie poczytać o lekach jakie ma firma, bo może paść pytanie czy zna Pani/Pan nasze leki ☺️Na odpowiedz czeka się różnie, najczęściej do tygodnia/ dwóch. Natomiast szkolenie odbywa się w Warszawie i trwa 3 dni. Pozdrawiam i powodzenia
Bardzo dziękuję za odpowiedź, a czy po II etapie w Warszawie jest już ostateczna decyzja dotycząca zatrudnienia? Na stronie Krka przeczytałam, że w procesie rekrutacyjnym istnieje jakiś etap, w którym wypełnia się jakieś testy, itp?
Tak, po 2 etapie jest już ostateczna decyzja. Testów w procesie rekrutacyjnym nie pamietam, za to po szkoleniach jest ich dużo :)
Pracuje w tej firmie i jestem zadowolona z pracy tu. Uważam, że zawsze można narzekać i marudzić szczególnie tu na forum. Brak nadgodzin, stabilność, z atmosferą różnie zależy od ludzi ale ja nie narzekam, dużo pracy ale uczymy się dużo, wynagrodzenie może zzawsze być większe ale jest zawsze i na czas. Czuję się tu dobre i bezpiecznie.
Rozmowa spóźniona, bez podania powodu, bez żadnego słowa przepraszam itp. Pani kierownik zniechęca do podjęcia pracy naciskając na konieczność bycia zorganizowanym i dokładnym (wielkie odkrycie Terrum novum za szafą wnękową). Co jest ciekawostką - pani „kerownik” działu uważa, że kontrola jakości jest nad zapewnieniem jakości a nie odwrotnie i osoba z moim niewielkim (10+ lat) doświadczeniem może o tym nie wiedzieć. To mi uświadomiło, że gdzieś ktoś w Kyrce popełnił błąd zasadniczy i dalej nie zdecydowałem się marnować energii na rozmowę z tą szarą istotą.
Dlaczego tu, czy zdaję sobie sprawę z ciążących obowiązków, czy wiem co i jak i inne takie ogólne, przepocone pytania plus bzdury pani kierownik działu, których nie warto przytaczać, bo nadają się na dział komedii i dowcipu, a takowego tu nie ma.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Byłem na rozmowie drugi etap w Warszawie. Nie jest to łatwa rozmowa ale wrażenie mam pozytywne. Otrzymałem odpowiedzi na wszystkiemu pytania a nawet więcej. Pani pytała o moje doświadczenie, wiedzę i inne rzeczy. Miło i mam nadzieję że się dostanę.
Proszę o informacje dotyczącą atmosfery w dziale księgowości. Kolejny raz w ciągu 1/2 roku jest rekrutacja do tego działu. Czy to prawda, że panuje tam (usunięte przez administratora) przez który kolejny kandydaci szybko rezygnują ? Chciałabym złożyć swoja aplikację jednak mam ogromne obawy po przeczytaniu tak wielu nie przychylnych opinii na temat firmy oraz samego działu finansowego.
Jak chcesz nabawić się nerwicy, depresji i innych problemów to składaj... Ja osobiście odradzam, nie dziwię się że jest taka częsta rekrutacja....I to nie dlatego, że dział się rozrasta jest rekrutacja tylko ludzie którzy trafiaja tam a mają jakieś tam doświadczenie widzą, że pracować się tam nie da.... Można naprawdę znaleźć o wiele lepsza pracę, w super atmosferze a nie ze pracujesz i wiesz, że jak wyjdziesz za drzwi to obrobią Ci (usunięte przez administratora)za wszystko... A ichnie procedury to takie bardziej PRL-owskie... Niby znana, duża firma, uważa się za Bóg wie kogo a naprawdę to kicha..... Nigdy więcej, największemu wrogowi odradzałabym pracę u nich....
Awans w tej firmie jest uzależniony od głębokości przebywania w (usunięte przez administratora) przełożonego. Jeśli chodzi o produkcję jest to firma z której ciężko zostać zwolnionym. Naprawdę trzeba mocno się postarać. Jeśli chodzi o plusy -mało męcząca i prosta praca -pensja zawsze na czas -umowa o pracę i kadry na medal. Rada dla przyszłych pracowników produkcji : mówcie mało i róbcie swoje. I tak wasz tylek zostanie perfekcyjnie obrobiony z góry na dół. Powodzenia :)
...czyli w kyrkowym bagienku bez zmian :) Złożenie wypowiedzenia w tej firmie było najlepszą decyzją odstatnich lat. Serdecznie i z całego serca nie polecam podejmowania zatrudnienia w tym miejscu, gdzie nie zgadza się nic: ani wynagrodzenie, ani szacunek do człowieka, ani rzekomy rozwój.
Chciałabym wysyłać cv na Księgowa. Czy jest ktoś kto pracuje bądź pracował w tym dziale?? Czy moge prosić o opinię? Atmosfera w dziale, możliwość rozwoju. Dziekuje
Aż tak?? Widzialam kilka razy ogłoszenia, myślałam że może dział się rozrasta i dlatego tak szukaja.... Zastanowie się w takim razie nad wysyłka.... Dla mnie atmosfera jest bardzo ważna....
Potwierdzam w 100%...ja odeszłam z tego działu prawie z depresja i nerwica.... To był ostatni moment.... Żadnemu wrogowi nie życzę pracy w Krka i w dziale księgowości....obgadywanie na porządku dziennym, miałam wrażenie że jakby mogli to nóż w plecy..... Widzę, że ogłoszenia pojawiają się często więc to powinno dać do zrozumienia osobom szukającym pracy.... Never ever!
Stanowczo odradzam pracę w tym dziale. Rotacja jak na call center, dyrektorka mobbingująca pracowników a prezes udający że tego nie widzi. Dział złożony głównie z pań pracujących tam ponad 10 lat, które tworzą podstępnie nerwową atmosferę bo boją się osób nowych, młodszych posiadających większą wiedzę. Praca w godzinach nadliczbowych mile widziana a wręcz oczekiwana. Oczywiście bez wynagrodzenia. Procedury rodem z najgorszego korpo z meldowaniem się na bramie z imienia i nazwiska w momencie wejścia i wyjścia.
Jeju dziękuję, chyba moje zdrowie psychiczne jest ważniejsze..... Mam nadzieję, że Wasze opinie ostrzega inne kandydatki tak jak mnie... Ale to co piszecie to straszne. Taka znana, duza firma a to co czytam o niej to jakbym czytała o jakimś kosmosie.... Jeszcze raz dziękuję i nie dziwię się już, że tak często pojawiają się ogłoszenia na to stanowisko...
to nieprawda. jest mega rotacja pracowników i szanse rozwoju - w tym praca w siedzibie w warszawie - ogromne. Sama awansowalam dzieki konkursowi wewnetrzemu.
Polecam wszystkim którzy chcą mieć derpesje, stany zawałowe, lubią (usunięte przez administratora) obgadywanie i fałszywe towarzystwo. W przeciwnym razie nie składaj tam cv, bo czeka cię znów szukanie pracy...... Nie wiem kto pisze te pochlebne opinie, chyba tylko falszywe towarzystwo wzajemnej adoracji....
potwierdzam. Jeszcze gorzej mają przedstawiciele farmaceutyczni,zwani nukowymi :-)))
Możesz rozwinąć swoje myśl? Chciałam zaaplikować na to stanowisko, teraz nabrałam wątpliwości. Pozdrawiam
A jak mam już depresję i łykam elicee to dam sobie radę? Czy mi się pogorszy? Ogólnie nie mam już lęków i takim jarisem. 2013r mógłbym spróbować tej zimy pojeździć.
A jak wygląda praca w dziale księgowości KRKA teraz w pandemii??? czy jest hybryda, HO czy pracuje się twardo w biurze???? widilam ogłoszenie, chcialabym sprobować aplikować.
Oj to podziękuję, z tego co tu się naczytalam o firmie i pracy w dziale księgowym chyba jednak spasuje..... Chyba moje zdrowie i psychika ważniejsze niż praca w pseudokorpofirmie....
Stale rosnąca liczba wakatów mówi sama za siebie (a nie są one spowodowane szalonym rozwojem firmy) aczkolwiek po kilku latach pracy dla KRKA mogę dodać: - wynagrodzenia poniżej średniej rynkowej i śmiesznie niskie bonusy, o ile takie już się pojawiają; - twardy przymus pracy w biurze, nawet pomimo pandemii. Jednocześnie sztywne godziny pracy „od, do” i odbite minuty muszą się zgadzać, niezależnie od tego czy akurat pracy jest mało lub jest jej ogrom; - papierologia na poziomie wysoko zaawansowanym, pracując w polskiej centrali z pewnością przerzucisz bezsensowne tony papieru; - brak szkoleń, nie wliczając szkolenia wstępnego oraz szkoleń z wewnętrznych procedur. Taka „wiedza” jest zupełnie nieprzydatna w pracy poza strukturami firmy; - obskurne i wiecznie brudne biuro ze zdezelowanym wyposażeniem. Mowa zarówno o meblach, jak i sprzęcie do pracy. Stan floty przemilczę, zresztą sporo o tym już na tym portalu napisano; - w dużej mierze niekompetentna kadra kierownicza. Bardzo szybko może zorientować się jakie zachowania sprzyjają rozwojowi kariery w strukturach; - oderwane od rzeczywistości spojrzenie na realia rynku. Niestety praca z podmiotami zewnętrznymi wiąże się z częstym poczuciem zażenowania; - brak współpracy między działami. A wręcz odwrotnie, tu każdy zespół gra do własnej bramki, nie firmy jako całości; - brak jakiejkolwiek informacji wewnętrznej. O zmianach stanowiskowych, odejściach lub nowych osobach można dowiedzieć się z plakietki na drzwiach lub jej braku tudzież dzięki cukierkom w pomieszczeniu socjalnym; - z powodu braku chętnych do pracy, obowiązki są rozkładane na tych, którzy zostali, w ramach gratisu oczywiście; - zbieranie wrażliwych informacji o pracownikach, podczas rekrutacji i rozmów okresowych; Żeby jednak nie było tak smutno, są też plusy. Można mieć bezpieczną posadkę, z przewidywalną pracą, która nie wymaga wiele wkładu intelektualnego. Wchodzisz, robisz, wychodzisz, zapominasz, że byłeś. Aż do następnego dnia rano. Dla lubiących klimat urzędowy :)
Ostatni akapit tłumaczy dlaczego sporo ludzi pracuje tam latami i jednocześnie drugi typ ludzi, którzy wytrzymują ledwo rok lub kilka miesięcy. Pracowałem w Krka zaczynając przygodę z farmacją i to zawszenie zadziwiało te dwa typy ludzi.,a w zasadzie ten drugi mogący pracować tam nieustannie do emerytury.
Niby niędzynarodowa firma. A standardy? Chyba sprzed 20 lat. Oczywiście „ odezwiemy się w przeciagu 2 tyg” i cisza miesięczna. Rozumiem że proces może się przedłużyć o tym można tez poinformować a potem nagle zdziwienie, że nie jest się zainteresowanym. Także z odmowną decyzją można wrocic( prosiłem o to). Firma jest zainteresowana długotrwałą współpracą , na rozmowie krytykowane jest że zmieniłem poprzednią pracę po ponad dwóch latach a sami proponują pierwsze trzy umowy na czas określony.
Mam pytanie co do narzędzi służbowych przedstawiciela naukowego. Na pewno jest telefon oraz tablet, ale czy przydzielany jest również laptop? Pozdrawiam.
Hej. Wiecie czym jeżdżą przedstawiciele naukowi? Słyszałem, że Yaris albo Fabia i to stare auta...to prawda??
Prawda, flota to teraz głównie Toyotą Yaris oraz Skoda Fabia, ale w mniejszej ilości. Nowy pracownik może liczyć na samochód o przebiegu 230 tys km i smaczną kawę, podczas częstych wizyt w serwisie.
Dla współczesnych samochodów 230 tyś to żaden przebieg. Diesle spokojnie do 1 miliona km wytrzymają , jak są odpowiednio serwisowane, Jak sie dba tak sie ma. Sam jeżdzę 19 letnim Nissanem Almera przebieg 302 tyś ale pewnie cofniety raz przez Niemca przed granicą a drugi raz przez Polaka ,czyli z 700 tyś , nic nie puka i nie stuka , pali na dotyk i nie kopci , pojeżdze jeszcze z 7 lat na pewno.
Słowo klucz "jak są odpowiednio serwisowane". Możesz mi nie wierzyć, ale kilka godzin dziennie w malej Toyocie to nie jest przyjemne doświadczenie, szczególnie gdy dostajesz już zajechany samochód, do którego musisz dolewać olej co tydzień i dodatkowo ma rdzę na błotnikach... Ale fakt, stare Nissany to fajne fury :) PS. Flota do Toyoty 1.3 oraz Fabie 1.0, oczywiście czysta benzyna ;)
Są również Fabie II oraz Fabie III nie tylko w 1.0 ale i w starszym silniku 1.2 :) oczywiście benzyna i limity limity limity na nią.
Prawda. Niestety Krka ma swoją własną flotę. Na wymianę auta możesz liczyć kiedy poprzedniego już nie opłaca się naprawiać ,dostajesz kolejnego szrota, który zalega na parkingu. Trzeba się liczyć z częstymi wizytami w serwisie. Roczniki aut od 2013 Fabia lub Yaris.
To nie tak źle. Myślałem że jest gorzej. U mnie na wsi jezdzą głównie auta 18-20letnie więc takim na pewno zrobię dobre wrażenie.
Jakie są zarobki na stanowiskach kierowniczych?
Ja miałem 9k brutto. Cieszę się, że już mnie tam nie ma ale to nie znaczy że było tragicznie.
We wszystkich działach na stanowiskach kierowniczych są takie widełki? Flota, dział prawny, zarządzanie jakoscią?
Witam jak wygląda praca w dziale prawnym? Na jakie zarobki można liczyć? Czy poszukują na stanowisko asystentki?
Byłam kandydatką na Przedstawiciela Medycznego/Naukowego (z tego co się orientuję to jedno i to samo stanowisko), dotarłam do drugiego etatu rekrutacji. Z takim brakiem poszanowania drugiego człowieka tak w KRKA jeszcze się nie spotkałam, a pracowałam już w dwóch korpo i kilku mniejszych i większych firmach. 1 etap rekrutacji przez Teamsa z kierownikiem i dyrektorem, 2 etap w Warszawie w siedzibie firmy. Oba etapy trudne, chyba były to najtrudniejsze rekrutacje jakie przeszłam, głównie za sprawą pytań jakie mi zadawano - o tematyce stricte medycznej, gdzie firma nie wymagała doświadczenia ani wykształcenia medycznego. Mimo że pracowałam jako PH już dobre kilka lat, a kolejne kilka w sprzedaży stacjonarnie, nigdy nie spotkałam się z takim brakiem profesjonalizmu podczas rekrutacji. Spotkanie on-line trwało ok. godziny, spotkanie w Wawie mniej więcej tyle samo (oczywiście kosztów nie zwracają), w ciągu 2 tyg mieli się odezwac niezależnie od decyzji - zero kontaktu, a mam w zwyczaju odbierać wszystkie telefony, lub przynajmniej oddzwaniam. O ile rozmowa on-line była w miarę kulturalna, tak w Warszawie było to przepytywanie w gronie 4 osób - 2 się na Ciebie patrzą i coś notują, jedna pyta, była też scenka sprzedażowa. Rozmowa nie była bynajmniej sympatyczna, kobieta opryskliwa, roszczeniowa, wypytująca zbyt wnikliwie o kulisy poprzedniej pracy. Inna sobie w środku rekrutacji wyszła nic nikomu nie mówiąc... Moze był to celowy zabieg sprawdzający odporność na stres kandydata, a może nie, w każdym razie po tej rekrutacji nawet gdyby zadzwonili z akceptem mojej aplikacji, nie przyjęłabym oferty. Chodzi o zwykły szacunek do człowieka podczas rekrutacji jak i jego czasu. Nie polecam, wręcz odradzam.
Jaki jest okres rozliczeniowy w KRKA Polska? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
Nie polecam pracy w tej firmie. Towarzystwo nieciekawe i kolesiostwo. Szkoda czasu. Typowy pracodawca myśli że jest tylko jeden i mam cieszyć się ze u niego pracuje.
Rekrutacja na przedstawiciela handlowego w woj.mazowieckim Radom, Białobrzegi to wieczność... To jakiś fake. Czyżby firma zbierała dane personalne kandydatów ?
Jak długo trwa proces awansu w KRKA Polska?
(usunięte przez administratora)
W pełni zgadzam się. Jednak sama sobie trochę zaprzeczasz- plus to realne premie, minus wygórowane plany i brak premii ????♂️????♂️????♂️
Temat premii w krka - powiem kilka słów od siebie. W krka system premiowy zawsze był. Za moich czasów też, ale premie były mało realne do osiągniecia z powodu wysoko ustawionej poprzeczki. A jak sie komuś udało wyrobić plan kwartalny to dostał premie w wysokości 800 pln czasem 1600 pln i do tego nowy plan ale już zdecydowanie bardziej ambitny, czyli nierealny do osiągnięcia. A jak jest teraz?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KRKA Polska?
Zobacz opinie na temat firmy KRKA Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 87.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KRKA Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 44, z czego 5 to opinie pozytywne, 28 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy KRKA Polska?
Kandydaci do pracy w KRKA Polska napisali 15 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.