Nigdy i jeszcze raz nigdy nie marnujcie zdrowia na tę firmę. Jedyny plus jaki mogę powiedzieć - to dobre leki, a przede wszystkim bardzo tanie. Plany nie są do zrealizowania - a jak premie realizowało się, to były i są wypłacane po 5 miesiącach!!!!!!!!!!! Flota - tutaj narażają Wasze życie, stare auta z przebiegiem 260 tysiecy, odpadające koła i inne rzeczy o których nawet nie macie pojęcia. Rozliczenia - trzeba czekać 4 miesiące na rozliczenie parkingów, nie daj Boże weź zatankuj na FV ( bo pod koniec miesiąca musisz jeździć z innymi przedstawicielami jak się nie zmieścisz w paliwie :)) Kierownicy - (usunięte przez administratora) i nic więcej.. tutaj nie będę dużo pisać, ale to co przeżyłam to nadaje się jedynie na rozprawę sadowa. Wizyty - 13 wizyt z jęzorem na wierzchu latasz jak WARIAT po przychodniach, jak przyjedzie trenerka bądź kierownik z HDM, i tak musisz zrobić jak najwiecej ( najczęściej 11-12) Prezes tej śmiesznej zielonej firmy zatrzymał się niestety na czasach (usunięte przez administratora) brak szacunku do ludzi, jeden wielki (usunięte przez administratora) szpiegowanie, prezentacja w iPadach po 11 minut. P a t o l o g i a Dla osoby bez doświadczenia - również nie polecam, jest dużo innych firm, które otwierają się na osoby bez doświadczenia. Tutaj jeśli nie zginiecie w wypadku przez auta to będzie cud.
Czy ma ktoś może informacje lub z doświadczenia jak pracuje się w firmie z produktami do weterynarii ? Będę wdzięczna za odpowiedz :)
Pracowałam przez kilka lat w tej firmie jako przedstawicielka. Firma ma swoje plusy jak i minusy (tych drugich z czasem jest coraz wiecej, stąd zmiana). Plusy: -wypłata na czas. Nie zawrotna, ale przyzwoita i nie najniższa krajowa. -szansa na pierwszą pracę jako przedstawiciel, można się tu nauczyć podstaw i zdobyć pierwsze lata doświadczeń, nie bez powodu słyszy się określenie "firma matka repów w Polsce". Matka, ale czy dobra to inna kwestia ;) . Tym nie mniej, dają szansę osobom bez doświadczenia. -benefity. Bez szału, ale są. Brakuje mi aktualnie jednego z moich lekarzy, który ma umowę w ramach Medicover. - trenerzy- są naprawdę fajnmi ludżmi ( w większości) i ich towarzystwo, to nie był dla mnie "ogon" tylko zawsze znalazła się jakaś fajna merytoryczna uwaga. Moja Trenerka to najlepsze co mnie w tej firmie spotkało. -premie okresowe również wypłacane są na czas (świąteczna)- uzależnione od ilości dni pracujących. - trzeba sie postarać, żeby Cię zwolnili. Znasz produkty, ofertę i ruszasz (usunięte przez administratora) w trasę -ok. Zaangażowanie szybko zostaje wybite z głowy. MInusy: - korpo z betonowym sufitem. Wszelkie sugestie pracowników odbijają się echem, pozornie są wysłuchiwane, w efekecie absolutnie nic nie wnoszą i nie przekłądają się na żadne zmiany np. dotyczące partnerów biznesowych. - absurdalne oszczędności- flota to śmiech na sali, opony jak najtańsze, samochody zajeżdzane do poziomu zombie (bo ile można wskrzeszać trupa?), brak funduszu reprezentacyjnego, niemożliwością jest bieżące dopasowywanie oferty do potrzeb rynku lub klienta, -kadra kierownicza i biuro to porażka. Kontakt z nimi nie służy niczemu, wielokrotnie prośby czy zażalenia trafiają na mur nie do przebicia. Kierownicy zestresowani i oddani ponad rozsądek, kariera do zbudowania tylko kosztem kogoś innego, więc na tym szczeglu znajdują się juz sami niedowartościowani frustraci. To nie dla mnie, ale widać, że niektórzy się w tym realizują. Generalnie awans do szczytu swojej niekompetencji. Ach a Prezes... cud miód i orzeszki :> -przepływ informacji to kpina. Informacje na spotkaniach cyklicznych i okazjonalnych spotkaniach online są okrojone, a mail z potwierdzeniem strategii lub warunków dla klienta dochodzi z dużym opoźnieniem, a czasem nigdy. Łącznikiem są kierownicy. Nasza kierowniczka uwielbiała kłamać i opowiadać nam o kolegach z terenu niestworzone historie lub szczegóły ich prywatnych życiorysów. Pod płaszczykiem serdeczności próbowała nas skłócić i szczuć na siebie. Nie wiedziała tylko, że pozostajemy ze sobą w kontakcie. UPS. Ciekawe czy to też polityka firmy, czy szczególna osoba.. -bonus plan. No to jest hit. Bonus rozliczany kwartalnie, z miesięcznym opoźnieniem, z potrąceniem za każdy dzień nieobecności w kwartale. Bonusów nie ma przez 3 pierwsze miesiace pracy (niezależnie jaka to część kwartału, więc możliwe ze pierwsza premia przysługuje tylko za jeden miesiąc), potem poziom targetów jest logiczny przez około 1-3 kwartałów. Następnie poprzeczka rośnie, bardzo szybko do wartości przekraczających możliwości rynku. Premie to realnie kpina z człowieka. -polityka firmy często związana jest z działaniami uniemożlwiającymi realizację założonych planow i celów. Oferta nie może być personalizowana (pod przykrywką równego traktowania), jest nieelastyczna i nie dostosowywana do ofert konkrencji i potrzeb rynku (chyba że, z rocznym opóźnieniem, kiedy sytuacja uległa zmianie). Zamówienia tylko w trybie tu i teraz. Informacja zwrotna z biura jest bezużyteczna- dane przesylane są ze skandalicznym opóźnieniem (często nawet 2-3 miesiecznym lub więcej) i zawsze może się okazać, że są nieprawdziwe. Korygowanie danych wstecznych z biura jest na porządku dziennym. - wisienką na torcie są spotkania cykliczne. Targ próżności z oklaskiwaniem Prezesa. Takie trochę skrzyżowanie amerykańskiej mszy i wybiegu w mediolanie. Hotel - jest, pompa- jest, absurdalne przemówienia i popisy- owszem, żenujące występy- a jakże, zlote ramki w nagrodę- check. Po przetrwaniu tego cyrku następuje integracja, na której przysługuje np. 2 piwa do wykorzystania do północy na barze. Jak taki chmielowy kopciuszek. Rozumiem, nie pochwalam alkoholizmu, ale jako metoda przeciwdziałania było to śmieszne- w efekcie, w lokalu pozostaje garstka osób, a pozostałe, w hotelu ****+ kampią się po pokojach jak gimnazjaliści i piją własny alkohol po 10+ osób w pokoju 2 osobowym. Podsumowując: jako pierwsza praca i coś co będzie można wpisać do CV. W sumie taki stopień w karierze. Pod tym względem polecam. Ciepla posadka, trzeba się postarać żeby zostać zwolnionym. Trenerzy są fajni, Niestety też zaczynają odchodzić. Praca w tej firmie generuje dużo stresu, środowisko nie jest przyjazne. Absurd goni absurd i pogania totalnym nieporozumieniem. Kiedy tylko nadaży się okazja do zmian- należy szybciutko ją wykorzystać.
To ile te podwyżki wynoszą w tym dziale? Wydawałoby się, że tak odpowiedzialne stanowiska jednak powinno się doceniać :/ A na początek ile można dostać w sumie tam? I czy umowa jest przedłużana od razu na czas nieokreślony?
Witam, mam pytanie jak wyglada kwestia korzystania z samochodu służbowego w prywatnym zakresie
Czyli jaka tu jest ostatecznie hierarchia jakaś? Dodatkowo skoro już kontrole przytaczacie to jakie są porady co do nich? mam na myśli jakie warunki docelowo trzeba spełniać i czego przestrzegać żeby nie mieć żadnych nieścisłości?
Pracuję w tej firmie już kilka lat. Swoją drogę z pracą handlowca zaczynałam właśnie u firmie Krka. Jest to rzetelna firma, mająca bardzo dobre opinie wśród lekarzy mogąca się pochwalić lekami najwyższej jakości. Kierownictwo jest wsparciem a nie batem nad głową. Panuję tutaj przyjazna atmosfera a pracownic ma do dyspozycji samochód służbowy, pakiet medicover oraz multisport w korzystnych cenach. Nie myślę o zmienię firmy ponieważ jest mi tu dobrze, cenię sobie lojalności i szacunek pracodawcy do pracownika.
Byłam niedawno na rozmowie na przestawiciela w Wawie. Przejechałam ponad 600 km i potraktowano mnie jak kogoś gorszej kategorii. To była najgorsza rozmowa w moim życiu,a miałam ich dużo. Rekruterka (ta stara) bo były dwie podważała każde moje słowo,była złośliwa i bardzo niegrzeczna. Jeśli w tej pracy tak traktują ludzi to współczuję. Poza tym jasno mi zakomunikowała,że plan jest tak wysoki,że przez pół roku mogłabym nie zobaczyć premii. Szukają frajerów i już na rozmowie nie szanują ludzi.
Ja mam inne doświadczenia. Rozmowa moja była bardzo profesjonalna a obie panie- jedna młodsza druga a średnim wieku- miłe i sympatyczne. Dużo się dowiedziałam i czekam na ofertę
Pracuję w firmie KRKA dwa lata na stanowisku przedstawiciela medycznego i pomimo tak licznych negatywnych wpisów moje doświadczenie w tej firmie są bardzo dobre. Jeżdżę trzyletnią Toyota Corollą, wynagrodzenie podstawowe całkiem przyjemne, ba, bardzo zbliżone jak i nawet nie takie same jak zarobki przedstawicieli Polpharmy. Mam świetne leki, które lekarze znają, lubią i stosują. I co najważniejsze mam świetnego kierownika. W zeszłym roku otrzymałam premie za dwa kwartały, które łącznie wyniosły 12 tysięcy netto. I nie wiem z czego wynika niezadowolenie wielu ludzi, mnie ta praca sprawia przyjemność i po prostu pracuje na dobre wyniki.
W większości firm trzyletnie auto to nie powód do zadowolenia. Premię to fajnie dostawać, ale co kwartał. Poza tym podstawy są niskie, nie oszukujmy się. Wyliczanie i limit na paliwo. Czas pracy w terenie, nie jakość a ilość. Brak budżetów promocyjnych, duża rotacja. Brak premii rocznej, nagroda za najlepszego przedstawiciela to słynna ramka bez jakiejkolwiek premii. Kierownik w zasadzie pełni funkcję administracyjną, w zasadzie to nic nie może a większość kadry boi się cokolwiek powiedzieć na forum, niezgodnego z polityką firmy. Brak miejsca na pomysły z terenu i uwagi. Rozumiem, że to Twoja pierwsza firma. Zmienisz na inną, duża cenianiaca się na rynku a zobaczysz różnice. Ale miło, że Ci się podoba. Na start bardzo dobre miejsce.
A jakie premie można osiągnąć w kwartale? Czy zdarza się tak że nie jesteś w stanie zrobić tych 12 wizyt? Co wtedy? Jak wyglądają wizyty z kierownikami? Czy wchodzą z Wami do lekarzy? Jak często są podwojne wizyty?
Musisz zrobić 12 wizyt i już. Do niedawna 13. Pokrycie i częstotliwość, czas pracy w terenie ( bez dojazdów) wskaźniki święte. Kierownik wchodzi z Tobą do lekarzy i to cały dzień- sam biedny musi odklepać masę wizyt zamiast skupić się na rzeczach istotnych po kilku wspólnych wizytach. Odwiedza również trener. Kierownik wpada dość często, bo musi spędzić 5 dni w tygodniu w terenie, poza jednym dniem biurowym w miesiącu. A jak dojdą do tego liczne wakaty, to powtarzalność wizyt u danych osób jest częstsza po prostu z braku osób do odwiedzania
Hej, a w jakim rejonie pracujesz? I jaka proponują podstawe netto osobie z doświadczeniem w sprzedaży? Może chociaż jakieś widełki podasz ;)
Ooo znów szukają do ksiegowosci...czyżby dział się rozrastał??? A może jakaś duszyczka nie wytrzymała tej presji,obgadywania, grupek wzajemnej adoracji etc.... Ludzie nie składajcie do tego działu a już na pewno gdy macie doświadczenie jakiekolwiek a jak to Wasza pierwsza praca to tym bardziej,szukajcie dalej a na pewno uda Wam się znaleźć lepsza,spokojniejsza i normalna ofertę....
Cześć, poszukują właśnie przedstawicieli zarówno tych medycznych jak i farmaceutycznych. Zastanawia mnie porównanie ewentualnych warunków, zwłaszcza tych płacowych, jak więc finansowo się wychodzi? Zarobki są zrównane?
Rozmowa spóźniona, bez podania powodu, bez żadnego słowa przepraszam itp. Pani kierownik zniechęca do podjęcia pracy naciskając na konieczność bycia zorganizowanym i dokładnym (wielkie odkrycie Terrum novum za szafą wnękową). Co jest ciekawostką - pani „kerownik” działu uważa, że kontrola jakości jest nad zapewnieniem jakości a nie odwrotnie i osoba z moim niewielkim (10+ lat) doświadczeniem może o tym nie wiedzieć. To mi uświadomiło, że gdzieś ktoś w Kyrce popełnił błąd zasadniczy i dalej nie zdecydowałem się marnować energii na rozmowę z tą szarą istotą.
Dlaczego tu, czy zdaję sobie sprawę z ciążących obowiązków, czy wiem co i jak i inne takie ogólne, przepocone pytania plus bzdury pani kierownik działu, których nie warto przytaczać, bo nadają się na dział komedii i dowcipu, a takowego tu nie ma.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Hej, jesteście w stanie napisać jak obecnie wyglądają zarobki na start w KRKA, jak samochód służbowy? Czy można go używać prywatnie?
Zarobki na start dla PM wynoszą 6000-6500 zł, w zależności czy masz doświadczenie. Samochody służbowe to z reguły kilkuletnie toyoty yaris lub skody fabie z przebiegiem min 150 tys. km. Odbierając auto z Warszawy polecam sprawdzić czy wszystko jest okej, bo flota lubi oddać auto, które wymaga naprawy. Z auta można korzystać prywatnie, ale limit wynosi 500 km miesięcznie. Oczywiście niewykorzystany limit nie może przejść na kolejny miesiąc.
Do jakiegoś stopnia te wspomniane naprawy mogą być konieczne? Co się z tymi autami dzieje? I jak to w zasadzie później wygląda jeśli w trakcie użytkowania cos zacznie się psuc? Czy dadzą zastępcze?
Masz złe info, owszem niewykorzystane km przechodzą na kolejny miesiąc. Dużo zmienia się na lepsze.
Cześć, Czy ktoś kto aktualnie pracuje jako przedstawiciel medyczny może się wypowiedzieć o jakości aktualnej prscy? Czy jesteście zadowoleni z współpracy ze swoim przełożonym? Jak wyglądał Wasz początek? Czy premia na tym stanowisku jest zależna od sprzedaży? Często się zdarza że lekarze nie chcą Was przyjmować?
Premia zależna jest od sprzedaży. Czy lekarze nie chcą przyjmować? Hm, tutaj wchodzi cos takiego jak umiejętność odpuszczenia wtedy kiedy lekarz jest mocno zajęty. Wtedy masz doi kogo wrócić podczas kolejnej wizyty. Empatia po obu stronach mile widziana.
Hejka, widziałam, że z rok temu zaproponowano komuś 3300 zł dla asystentki administracji. Był ktoś może teraz i może zmienili trochę te kwoty? Był jakby nie patrzeć przełom roku a sama mam biuro pod nosem, dlatego się interesuje.
Aplikowałam na stanowisko asystentki ds. administracji. Zaproponowano mi pensję w wysokości 3300 zł. Zrezygnowałam (: Widzę, że dalej kogoś szukają, zostawiam więc to tutaj, żeby niektórzy nie zmarnowali swojego czasu tak jak ja.
Właśnie szukają przedstawiciela handlowego, zastanawiam się, czy w tym przypadku będzie podobnie :( Firma jest kategorycznie zamknięta na negocjacje stawki? Czy nie próbowałaś nic więcej „wywalczyć”? ;) No i jak długo po wysłaniu cv czekałaś na Feedback?
dzieki ze napisałas kwote,bo chcialam wlasnie aplikowac z racji tego iż miałabym doslownie 5min do pracy tam ,ale za takie grosze to ,,podziekował''
Nie polecam nikomu tej firmy. Pracowałem w niej dwa lata . Zgodzę się z każdym negatywnym komentarzem . Flota jest tragiczna, rozpadające się samochody . Problem na każdym kroku z naprawą, na wszystko potrzebna jest zgoda która nie zawsze jest akceptowana . Nie ma budżetu który znacząco ułatwia pracę, gadżety dla lekarzy w większości są śmiechu warte. Ciężko załatwić osobiste sprawy np zwrotu kosztów za parkomaty. Czas oczekiwania na zwrot to 3 msc Nie można się do nikogo dodzwonić w siedzibie firmy . Plany są nie do zrobienia . A jak zrobisz to następny dostaniesz taki aby go już nie zrobić . Ale oczekiwania na najwyższym poziomie . Zero poszanowania drugiego człowieka i jego Ciężkiej pracy . Wizyta kierownika raz w tygodniu, często są też podwójne wizyty . Kierownik i dyrektor . Każdy patrzy jak ci utrudnić pracę i do czego się przyczepić . Zastanów się 10 razy zanim przyjmiesz ich ofertę pracy . Powodzenia
Potwierdzam....dodam ze dzial księgowości to przestarzały organizm,zatrzymany w czasie .Obgadywanie na porządku dziennym....chcecie mieć derpesje zatrudnijcie się e księgowości KRKA
Hehe i znów ogłoszonka z kadr i jakości ???? przypadek? Dla tych działów to chyba w ogóle nie powinni ich „ściągać” ze strony ????
Podobnie jak do księgowości.....czy ludzie nie widzą ze non stop pojawiają się te ogłoszenia i nie dlatego że firma się rozwija tylko ze ludzie uciekają...
13 wizyt dziennie czy to wyjdzie 8 H pracy czy więcej na przedstawiciela medycznego jakie zarobki obecnie podstawa
Czy Krka nadal prowadzi działalność w Rosji?
Na jakich CMRach pracuje analityk sprzedaży oraz jakie inne oprogramowania są udostępniane w trakcie (usunięte przez administratora) zastanawia mnie też typ sprzętu, będzie to komputer stacjonarny skoro praca ma być realizowana na miejscu czy raczej na laptopach się pracuje? Komfort (usunięte przez administratora) jest dla mnie istotny
Podpowie ktoś jak wygląd II etap rekrutacji na przedstawiciela medycznego ? czego się spodziewać?
Rozmowa odbywa się w Warszawie w biurze. Są osoby z hr a rozmowa o doświadczeniu, pracy, czego szukasz, pracy jako przedstawiciel, sprzedaży. Dużo można się dowiedzieć. Fajnie wspominam.
Pensja, jaką płacili na stanowisku asystentki działu marketingu w 2023 r. to było 4500 brutto. Nie wiem, jak jest teraz, ale pewnie niewiele więcej.
Przy jakim zakresie obowiązków do wykonania mogła wpadać taka właśnie kwota? zastanawiam się na ile była ona adekwatna i czy faktycznie tak jak zasugerowano – wzrosła? Ciekawe o ile konkretniej
Pracuję w tej firmie już kilka lat. Swoją drogę z pracą handlowca zaczynałam właśnie u firmie Krka. Jest to rzetelna firma, mająca bardzo dobre opinie wśród lekarzy mogąca się pochwalić lekami najwyższej jakości. Kierownictwo jest wsparciem a nie batem nad głową. Panuję tutaj przyjazna atmosfera a pracownic ma do dyspozycji samochód służbowy, pakiet medicover oraz multisport w korzystnych cenach. Nie myślę o zmienię firmy ponieważ jest mi tu dobrze, cenię sobie lojalności i szacunek pracodawcy do pracownika.
Z przebiegu lat niesamowicie dobrze zoorganizowana firma ! Czapka z głowy ,ze potrafią tak wszystkich nakręcić ze jakość wysoka etc przecież to generyki jak każdy inny ale za to duży szacun. Fajne miejsce do rozwoju !! Pozdrawiam K
Nie warto tracić swojego życia i spokoju psychicznego na pracę w tej firmie. Idealny przykład na to, jak nie zarządzać ludźmi. Niekończące się wakaty, zwłaszcza na terenie podległym jednej regionalnej. Trenerka, która chyba nie ma zielonego pojęcia o tym, jak wyglądają spotkania z właścicielami aptek, totalnie oderwana od rzeczywistości, nic merytorycznego do przekazania nie ma podczas "szkolen",ale ważne,ze spotkanie odbyte i kawka wypita. Polityka firmy, która w znacznym stopniu zaczyna powodować niemożliwość wyrobienia targetu i bonus planu. Do tego wprowadzanie umyśle klientów w błąd, zatajanie różnych form rozliczeń(przez osoby na wyższym stanowisku)a przedstawiciel później musi świecić oczami przed klientem I na koniec spotkanie cykliczne: jak to już ktoś pięknie wspomniał targ próżności i oklaski dla Prezesa, Szefa linii itp, nic bardziej żenującego w swoim życiu nie spotkałam.
Czy ma ktoś może informacje lub z doświadczenia jak pracuje się w firmie z produktami do weterynarii ? Będę wdzięczna za odpowiedz :)
Z produktami weterynaryjny pracuje się bardzo dobrze, lekarze znają produkty i chętnie je stosują.
Tak, weterynaria to jedyny porządny dział, mniej wizyt, większa szansa na premię i normalni kierownicy. Praca w innych liniach nie wyglada tak dobrze…
Tak, to prawda. Bardzo dobrze szkolą i podchodzą indywidualnie do pracownika. Świetnie się pracuje z produktami weterynaryjnymi. Weterynarze je znają i chętnie zamawiają. No i 9 wizyt dziennie! :)
(usunięte przez administratora)
Szczerze praca nie jest może najlepsza za duże wymagania w stosunku do zarobków każdy tam jest od wszystkiego i to jest słabe ale oczernianie Marcina G. Jest bezpodstawne jedna z niewielu osób z którą miałem bardzo dobre relacje podczas pracy w KRKA możliwe że osoba która to napisała liczyła że dostanie kierownika a jak dostał go Marcin to nie potrafiła sobie z tym poradzić. Szczerze uważam że lepszej decyzji nie mogli podjąć dając mu to stanowisko i tyle w temacie pozdro dla hejtarów.
Marcin G to Marcin Gaw. r? Rozumiem, że jednej osobie mógł sobie czymś zasłużyć, czytając opinie jednak jest więcej negatywnych na temat owego Pana Z wyżej wymienionej opini wynika, że nie jest to obiektywna ocena. Co do wynagrodzenia rozumiem, że jest na poziomie innych firm konkurencyjnych. Stwierdzenie, że każdy jest od wszystkiego jest słabe. Zazwyczaj firmy farmaceutyczne mają jasny podział obowiązków.
To co z tym wynagrodzeniem tak już na przyszła perspektywę? Czy reflektowana będzie poprawa? Zmieniają coś w warunkach zatrudnienia? jeśli nie znasz swojego zakresu obowiązków to gdzie idzie takie zgłoszenie i co robią z tym dalej?
Jedna z najnizszych podstaw branży. Kierownik zarabia tyle co PM w liczącej się firmie. Masa wizyt w terenie, nie liczy się jakość a ilość, również w przypadku kierownika. Brak budżetów promocyjnych, brak budżetów reprezentacyjnych- kawa i hot dog na wizytach podwójnych na stacji paliw, a w niej coaching i wydatki ponoszone własna karta. Kilometrowka i rozpisywanie tras km po km- archaiczne czasy. Limity na paliwo, 500km do przejechania miesięcznie w celach prywatnych. Flota najsłabsza w branży. Brak możliwości umycia auta w środku- rozumiem, ze w biurze pracownicy również sprzątają sami swoje pomieszczenia? Do rozliczania służy Excel, brak kart służbowych, wszelkie koszta ponoszone z własnych pieniędzy na zwrot ktorych czeka się kilka miesięcy. Czas w tej firmie się zatrzymał.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KRKA Polska?
Zobacz opinie na temat firmy KRKA Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 87.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KRKA Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 44, z czego 5 to opinie pozytywne, 28 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy KRKA Polska?
Kandydaci do pracy w KRKA Polska napisali 15 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.