kamery kamery i jeszcze raz kamery!!! Big Brother
Zgodze sie z tym w całkowicie
Art. 113. Jakakolwiek dyskryminacja w zatrudnieniu, bezpośrednia lub pośrednia, w szczególności ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także ze względu na zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy – jest niedopuszczalna.
Jasne. Oni walą nas w łeb jawnie, a my potrafimy tylko opluwać się anonimowo.Żegnam was i bawcie się dobrze, może dostaniecie za to jakiś dyplom albo 42 grosze podwyżki zamiast 40.
Zatrudnienie poprzez pośrednika pracy Adecco. Po wysłaniu CV otrzymałam telefon od Pani rekruterki z zaproszeniem na spotkanie informacyjne następnego dnia. Na 4-osobowym spotkaniu przemiła pani opowiadała o pracy, później otrzymaliśmy kartki z prostymi 2 zadaniami na odróżnianie barw oraz przepisywanie małych numerków z kolorowych kostek. Po spotkaniu zostały wypisane skierowania na badania do Medycyny Pracy, po wykonaniu badań następuje podpisanie umowy i szkolenie pierwszego dnia w Kongsbergu :)
Pytania o ukończoną szkołę, poprzednie zatrudnienie, dyspozycyjność (praca 3 zmianowa oraz niektóre soboty), dojazd (firma znajduje się poza miastem). Należy podkreślić, że mimo iż nie miałam wcześniej żadnego doświadczenia zawodowego, pracę otrzymałam, nie ma się co stresować :)
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
ej :ooo: zwolnij się jak Ci nie pasuje bo ja niedługo to zrobię i pewnie nie tylko ja bo troszkę przesadzają kamer tyle dołożyli jak byśmy kradli nie wiadomo co i ile albo żebyśmy całe 8 godzin siedzieli na tyłkach i nic nie robili...niech jeszcze w szatniach nam założą i gapią się bo pewnie by chcieli.A ci którzy (usunięte przez administratora) liżą zostaną sami i będ (usunięte przez administratora) sami!!!
Zmiany robią wyścigi między sobą . Przychodzi się do pracy i słyszy się tekst że tamci zrobili więcej więc i wy musicie więcej . Jest się w szoku ile oni z wywieszonym jęzorem zrobili i na koniec pracy tym swoim złośliwym spojrzeniem na was z szelmowskim uśmieszkiem kierują się. Chcesz pracować to zasuwaj w pocie czoła tak jak inni sobie wyznaczyli poprzeczkę. A potem przychodzą schorowani do pracy i tyrają aby tobie było gorzej. Chorzy ludzie. Jak zobaczycie pierwszą pensję to od razu zrezygnujecie z tych ochłapów. Naprawdę tylko dla wytrwałych lub mających dwa kroki do pracy bo osoby dojeżdżające pociągami spóźniały się. Wiadomo PKP i stare pociągi które powinny trafić na złom. Nowi mają pracować tak szybk jak starzy pracownicy więc są poganiani i krzykami dopingowani. Wymiana nowych pracowników trwa 2 tygodnie
Podobno w szkole mu ławek zbrakło żeby sie dalej kształcić
(usunięte przez administratora)
nie ma sprawy pracuje na L-U, odbieram części z LM, byłem jeden dzień u leadera KAMILA tam pracują ludzie z naprawde wieloletnim doświadczeniem podszedł do mnie Tadeusz i wytłumaczył co i jak robić i.................faktycznie poszło błyskawicznie, jeżeli chodzi o LM-a to pracownik sprawdzał części bardzo często, także jeżeli były jakieś błędy to korygował je na bieżąco. Chciało się naprawdę pracować!!!!!!!!!! Ale tam pracują ludzie z kilkunastoletnim doświadczeniem . Artur.
(usunięte przez administratora)
Poniżam, więc jestem”. Takie właśnie hasło przyświeca naszym polskim realiom To próba skrótowej rekonstrukcji myślenia kogoś, kto na upokarzaniu innych buduje swoje poczucie bycia kimś lepszym. Pewnie to banał psychologiczny, że są ludzie, którzy rosną tylko wtedy, gdy inni maleją, są tym bardziej kimś, im bardziej inni są nikim. Poniżanie jest najprostszym sposobem utwierdzenia się w przekonaniu, że ma się władzę.
Tępy Nowy a tak naprawde to na imie mam Artur pracuje od 30 - 04 tak więc >Tępy NowyTAK TO CZASEM BYWA< prawde mówiąc śmieszne, no i te nagonki Smiać się czy płakać? Przykład również zeszły tydzień zamiast na przerwe zostałem wykonywać poprawki po poprzedniej operacji w międzyczasie podeszła trenerka zapytać się kiedy mogę oddać płachetkę (tą dla nowych pracowników, odpowiedziałem, że po przerwie.) Poszedłem do szatni i za chwilę wróciłem oddać ową >płachetkę
mozna wiedziec jaki to dział? Niektóre działy sa dobre i pracujacy liderzy naa nich tez ale sa takie i pewnie ty na niego trafiłes ze sie trzeba wystrzegac bo lider to cymbał po podstawówce ktoremu dano troche władzy i sie uwaza za niewiadomo co
Po norweskie pieniążki jedź lepiej do Norwegii.
chamstwo i kultura i słownictwo na wysokim poziomie . szczególnie napis w damskiej toalecie na drzwiach. Prosze zamykac drzwi od KIBLA. Takich słów jak WC czy toaleta nie zna sie.
Spoko atmosfera , bardzo mili ludzie. Pozdrawiam zmiane C :D i Wieloryba.
Nie no Piecykowa dzisaj przechodzi sama siebie
Ona zawsze przechodzi sama siebie swoimi pomysłami. Chodzi i sieje zament głupotami. Powinni ja zdjac
Jak czytam niektóre komentarze, to zastanawiam się na jakim poziomie trzeba być, żeby coś takiego wypisywać. Też pracuję w tej firmie i wiem, że jak się przychodzi do pracy, to trzeba chcieć pracować. Inaczej, po co przychodzić? Żeby odbębnić 8 godzin? Jak ci się nie chce, to nie pracuj, siedź na zasiłku, albo na garnuszku u rodziców. A zarobki? Są gorsze, wystarczy popatrzeć na oferty pracy w internecie, stawki są 6, 7, zł za godz. na rękę więc jak komuś nie pasuje praca w Kongsbergu za 9, 24 netto na początku, to może poszukać innej. Pracuję tu prawie dwa lata, czyli nie zbyt krótko i nie za długo, umowę na firmę dostałam po roku i tak naprawdę wcale się o nią nie upominałam. Po prostu któregoś dnia kierownik powiadomił mnie, że zostałam zgłoszona na firmę. A dlaczego? Dlatego, że widzi jak pracuję, że się staram i że mi zależy na pracy. Nie chodzę, na zwolnienia jak co poniektórzy, albo jeszcze gorzej, nie przychodzą do pracy bez żadnego wytłumaczenia, telefonu, nawet smsa. A pracować trzeba wszędzie. Przez dwa lata napatrzyłam się na nowych pracowników, którzy się przewinęli przez tą firmę. I widziałam chętnych do pracy i leniwych. Sporo osób nie wytrzymywało tempa pracy i rezygnowali, ale tak tu już jest. Jak umiesz się spieszyć i dajesz radę radę, to zostajesz. A jak pracujesz w żółwim tempie, to niestety, ta praca nie jest dla ciebie. Oczywiście do tego trzeba się przyzwyczaić, nikt na początku od pierwszego dnia nie będzie pracował tak jak pracują tu już np. rok, wszystko wymaga czasu. Nowym pracownikom nie jest łatwo i lekko, sama to kiedyś przerabiałam, ale nie trzeba się poddawać a co najważniejsze, trzeba tylko chcieć pracować i umieć to pokazać.
Tak serio to nie opłaca się tam zbytnio pracować :) Kto będzie robił za 5 czy 7 złotych ty chyba na głowę upadłaś szukają uczniów czy studentów ? :) Wiadomo w Pruszkowie Kongsberg to nie jest zła robota i na miejscu ale komu chce się zasuwać skoro pensja jest niewiele większa od minimalnej płacy ? Nowi przez 3 miesiące nie dostają premii a starzy tak samo nie dostaną gdy przyjdą nowi do szkolenia albo z innych powodów. Dawno nie było też podwyżek :) Każdego chcą zatrudnić ale nie każdy się nadaje albo sobie leci w kulki i przygląda się pół godziny co ma zrobić a ruchy ma jak na wakacjach w Honolulu ;) Jakość leży i premie też bo normy są pozawyżane , kierownictwo chce wycisnąć jak najwięcej a pracownicy nic nie mówią tylko przytakują. Ok damy rade a potem wychodzą takie kwiatki na kontrolach ;) Nowi mają zasuwać jak starzy ? Ale kto tu przyjdzie doświadczony do roboty gdy pensje są jak dla stażystów :) Umowa o pracę ratuje firmę ale agencja dopiero po świętach przedłuża ją. Szkoda że politycy tak ciężko nie pracują a biorą więcej pieniędzy niż my.Często widzę że jest za 5 minut koniec zmiany ale pracownicy dalej pracują prawie do samego końca. Tam robią albo młodzi pracownicy albo stare dziadki i babcie ;) Czasami widzę jak biegną do autobusu albo pociągu żeby zdążyć bo dojazd jest kiepski 15 minut pieszo do dworca to będzie ze 2-3 kilometry :)
W Kongsbergu pracują za 5, 7 zł? Pokaż mi te osoby. Najniższa płaca na produkcji to 12,00 brutto, czyli na rękę 9,24. A popatrz sobie inne ogłoszenia o pracę, więc nie narzekaj. A jak ktoś ma wyższe aspiracje co do zawodu i zarobków, to nie to miejsce. W każdej pracy znajdą się ludzie, którzy ciągle narzekają. Taka Polska, tacy Polacy.
słuchaj pick...nikomu nic nie muszę udowadniać bo wiem jak jest. O tolerancji mówisz? ja pracuję z nowymi i jest to porażka wielka nie dość żę robią buble i braki to ruszają sie jak mrówki nie wiem możę Ty masz szczęście i trafili Ci się znakomici ludzie u nas niestety Ja sie nie wypowiadam o ludziach którzy się starają albo przynajmniej mają chęci do pracy tylko o tych leniach...na prawdę nie życze Ci żebyś takich dostał
Jaka z ciebie idiotka jest to rece opadaja. Kim ty kretyko jetses zeby sobie ludzi dobierac i oceniac jak pracuja. Jestes zwykłym pracowniem to rob swoje i morda w kubeł. /nic dziwenego ze ludzie nie chca sie wysilac i maja racje Zarobki sa na poziomie zeeraa.
NO CÓŻ PRACUJE TU KILKA ZALEDWIE DNI I..............., już wiem jaka jest przyczyna tej wielkiej rotacji pracowników. Bzdury, że z atp. pracują pomału i robić im się nie chce. Jestem z innym pracownikiem z atp na tym samym dziale i On pracuje sobie spokojnie bez napinki tylko, ze ma na tym dziale kilku znajomych, ja zapierdalam i ciągle słyszę, ze mało jest wykonanej produkcji. Ciekawe, że na fajrant norma jest znacznie przekroczona. Dodam, ze pracownicy pracujący kilka miesięcy uważają się za kadre wysokiego szczebla. Nie zauważyłem tego chamstwa ze strony pracowników z kilku, lub kilkunastoletnim stażem. Aha trenerki są OK.
Szukaj innej pracy bo agencja nie przedłuża umów na święta. Kiedy rozchorujesz się wtedy obudzisz się z ręką w nocniku bez pieniędzy i pracy. Każą ci oddać ubrania w ciągu 2 dni w czasie choroby bo zagrożą że potrącą ci za nie kilkaset złotych z pensji. Nie polecam takiego chamstwa. Nie przedłużają umowy a potem dzwonią z pretensjami dlaczego nie jesteśmy w pracy bo nie ma kto pracować i wszyscy odchodzą. Chorzy ludzie. Przyszła liderka i pyta się mnie jaka jest norma to jej mówię a ona że napewno nie taka mała i zwiększyła ją. Normy są już wyśrubowane i szukają takich co się będą zgadzać na zwiększanie za każdym razem żeby liderka dostała premię. Jak będziesz za wolno robił to cię zwolnią :) Starzy pracownicy zawsze śmieją się z nowych i pytają co taki wystraszony jesteś Przynoście ze sobą butelkę do picia bo nie ma kubków przy baniakach z wodą. Każdemu każą zasuwać , na początku może być trochę lżej ale potem tak dobrze nie będzie. Monotonna praca przez 8 godzin każdy siedzi zastraszony wyrobieniem normy. Niektórzy starzy pracownicy nie dostają premii.
"...ak ja przyszłąm do pracy to przynajmniej starałam się pracować szybko i wykonywać swoje obowiązki w miarę moich możliwości i widać wyszło mi to bo umowę dostałam po 4 miesiącach ale trzeba chcieć..." trala la la . a udowodnisz że nie uzyskałaś tego innym sposobem ? NIE Więc może wiecej tolerancji do "młodych"
drogi eryku żal mi już ciebie nawet nie wiem kim jesteś ale nie chcę wiedzieć!!!jesteś tępy i głupi po pierwsze jak ja przyszłąm do pracy to przynajmniej starałam się pracować szybko i wykonywać swoje obowiązki w miarę moich możliwości i widać wyszło mi to bo umowę dostałam po 4 miesiącach ale trzeba chcieć...jak przychodzą ludzie nowi do pracy i szukają tylko miejsca żeby (usunięte przez administratora) posadzić albo wolne sobie zrobić to po co w ogóle przychodzą skoro nawet nie chce im się spróbować zrobić czegoś. Chyba tylko po to żeby nas wkurzyć!!!więc nie odzywaj się jak nie wiesz jak jest!!!!!
Bo to zbieranina z całej Polski, bez ambicji tylko d...e umieją lizać i uśmiechy walić do siebie gdzie za pięć minut jeż leci cię pod....lić. Żygać się chce jak się na to patrzy.
no pewnie ale teraz zauważ Paulinko żę nie ma nowych ludzi którym się chce pracować tylko przychodzą lenie i ułomy sama przyznasz bo to co się dzieje to jedna wielka porażka!!! skąd Ci ludzie się biorą to nie wiem...niby młodzi a ruchy mają jeszcze gorsze niż starszy człowiek
ciekawe czy ty jak przyszlas do racy to tak od razu doginałas jak głupia. ci ludzie potrzebuja czasu zeby wyrobic sobei ruchy i tepo .
nic dziwnego ze nowi pracownicy rezygnuja po tygodniu i to nie ze wzgledu ze nie daja rady czy normy nie wyrabiaja tylko ze maja doczynia z takimi ułomnymi osobami jak ty kolezanko Pauliny.
I tu sie nie zgodze,znajomy nie sprawdził sie na jednym dziale wzieli go na linie obok,nie dał rady to w końcu w akwarium wylądował i o dziwo siedzi tam już 2 miesiąc..jak nie opuszczasz dni i chce ci sie pracować to dają szanse :-)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kongsberg Automotive?
Zobacz opinie na temat firmy Kongsberg Automotive tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 54.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Kongsberg Automotive?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 46, z czego 7 to opinie pozytywne, 15 to opinie negatywne, a 24 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Kongsberg Automotive?
Kandydaci do pracy w Kongsberg Automotive napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.