Jeśli jedzie ktoś do pracy przy sprzątaniu w Barth to proszę uważać na parę polaków po 60, zwykli pracownicy ale mają jakieś dziwne relacje z niemiecką koordynatorka i razem działają przeciwko wszystkim innym Polakom w firmie, wiele osób zostało już przez nich zwolnionych. Ta para jeszcze przed przyjazdem nowych osób z Polski, już ma ich numery telefonów i co lepsze skany ich dowodów osobistych, a takze inne wrazliwe dane. Dodatkowo jak przyjezdza ktoś nowy to ta para donosicieli dzwoni do nich, żeby kupili im papierosy, po czym nie oddają pieniędzy. A no i w ogłoszeniu jest napisane, że szukają do pracy przy sprzątaniu szkół, kliniki itp, a na miejscu jak się nie spodobasz tym szpetnym 60 to koordynatorka zmusza Cie do pracy w psychiatryku, oczywiście za taką samą stawkę, a pacjenci są tam jak z horroru, nieprzewidywalni i niebezpieczni. Polecam jak chcesz się dorobić garba i traumy, a nie pieniedzy.
Drodzy małolaci. Co do danych waszych danych osobowych. Naruszyliście prawo oskarżając firmę Polska oraz Niemiecka o ujawnianie danych osobowych. Co za tym idzie naruszyliście dobre imię obu firm. Nawet jeśli się kłamie to trzeba trochu pomyśleć. Konsekwencje napewno będą. A co do całej reszty waszych kłamstw to ujmę to tak,głupotę się omija z głupotą się nie dyskutuje. A dla innych wiadomości innych czytajacych-para która pisze te bajeczki została po tygodniu pracy usunięta z jednego z obiektów za jakość wykonywanej pracy.Z hotelu zostani usunięci za co?No za to samo.Pracujac na ośrodku wczasowym firma dostała tel od wlasciela że więcej nie chce ich widzieć. A za utratę godzin postanowiła zamieścić te bajeczki nie zdając sobie sprawy jakie będą tego konsekwencje.I jeszcze jedno,ostatnia szansa było to że będą pracowali w domu opieki dla psychicznie chorych pacjentów.. I co? I tam byli tylko raz wracając z płaczem. Zanim oskarżysz innych to pomysl. Pozdrawiam
Odradzam każdemu pracę w Barth. Pracowaliśmy tam z dziewczyną na Niemieckiej umowie. Też nam potrącono euro po zjeździe. Ale widzę że nic się tam nie zmieniło. Polak Polakowi wilkiem a w biurze się śmieją z tego. Domyślam się na kogo najeżdżacie i mam inne zdanie. Tam jest lub go już nie ma,taki rudy Prz...ś który podbiera innym zlecenia i rządzi się jak by to jego firma była. Pracę które mu nie pasują to innym wciska a sam bierze tylko to co najlepsze. Nigdy więcej takiej pracy i takich ludzi.
Banda złodziei i oszustów,nie dostałem wypłaty ale tego tak nie zostawię spr dopiero się rozwinie i proszę omijać szerokim łukiem tych śmiesznych pośredników
Czy w J&M Job Service wypłacają dodatkowe nagrody dla pracowników?
Odradzam każdemu pracę w Barth. Pracowaliśmy tam z dziewczyną na Niemieckiej umowie. Też nam potrącono euro po zjeździe. Ale widzę że nic się tam nie zmieniło. Polak Polakowi wilkiem a w biurze się śmieją z tego. Domyślam się na kogo najeżdżacie i mam inne zdanie. Tam jest lub go już nie ma,taki rudy Prz...ś który podbiera innym zlecenia i rządzi się jak by to jego firma była. Pracę które mu nie pasują to innym wciska a sam bierze tylko to co najlepsze. Nigdy więcej takiej pracy i takich ludzi.
Jeśli jedzie ktoś do pracy przy sprzątaniu w Barth to proszę uważać na parę polaków po 60, zwykli pracownicy ale mają jakieś dziwne relacje z niemiecką koordynatorka i razem działają przeciwko wszystkim innym Polakom w firmie, wiele osób zostało już przez nich zwolnionych. Ta para jeszcze przed przyjazdem nowych osób z Polski, już ma ich numery telefonów i co lepsze skany ich dowodów osobistych, a takze inne wrazliwe dane. Dodatkowo jak przyjezdza ktoś nowy to ta para donosicieli dzwoni do nich, żeby kupili im papierosy, po czym nie oddają pieniędzy. A no i w ogłoszeniu jest napisane, że szukają do pracy przy sprzątaniu szkół, kliniki itp, a na miejscu jak się nie spodobasz tym szpetnym 60 to koordynatorka zmusza Cie do pracy w psychiatryku, oczywiście za taką samą stawkę, a pacjenci są tam jak z horroru, nieprzewidywalni i niebezpieczni. Polecam jak chcesz się dorobić garba i traumy, a nie pieniedzy.
Drodzy małolaci. Co do danych waszych danych osobowych. Naruszyliście prawo oskarżając firmę Polska oraz Niemiecka o ujawnianie danych osobowych. Co za tym idzie naruszyliście dobre imię obu firm. Nawet jeśli się kłamie to trzeba trochu pomyśleć. Konsekwencje napewno będą. A co do całej reszty waszych kłamstw to ujmę to tak,głupotę się omija z głupotą się nie dyskutuje. A dla innych wiadomości innych czytajacych-para która pisze te bajeczki została po tygodniu pracy usunięta z jednego z obiektów za jakość wykonywanej pracy.Z hotelu zostani usunięci za co?No za to samo.Pracujac na ośrodku wczasowym firma dostała tel od wlasciela że więcej nie chce ich widzieć. A za utratę godzin postanowiła zamieścić te bajeczki nie zdając sobie sprawy jakie będą tego konsekwencje.I jeszcze jedno,ostatnia szansa było to że będą pracowali w domu opieki dla psychicznie chorych pacjentów.. I co? I tam byli tylko raz wracając z płaczem. Zanim oskarżysz innych to pomysl. Pozdrawiam
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Firma jak najbardziej ok. Wypłaty na czas. Składki ZUS odprowadzane. A odnoszac sie do negatywnych opinii względem firmy lub pracowników: Kto wystawia takie opinie? Jedynie Ci którzy nic nie potrafią robić.Ci którzy uważają ze za wykonaną pracę nie ponosi się odpowiedzialności. Ci którzy przyjeżdżając uważają ze komuś łaskę robią Po za tym firma Niemiecka nie zwalnia bez powodu,każdy obiekt jest sprawdzany jak została praca wykonana.Gdy jest coś nie tak to zdjęcia niedociągnięć wysyłane są do firmy a pracownik ma potrącone godziny bo ktoś inny musi zrobić korekty. (usunięte przez administratora)
Jakie warunki trzeba spełnić, by zostać członkiem zespołu J&M Job Service?
Przestrzegam przed projektem do sprzątania do miasta Barth w Niemczech. Na miejscu pracuje para "Polaków" którzy owinęli sobie wokół paluszka tutejszą firmę Niemiecką jak i ich pracowników. Kłamią (usunięte przez administratora) wprowadzają w błąd , byle żeby nie mieć lepiej od nich , Chodzą i sieją fermenty donoszą do biura Niemieckiego. Na miejscu panuje anarchia jeżeli chcesz zostać bez pieniędzy to nie polecam Omijać szerokim łukiem !!!!!
Jak szefostwo w J&M Job Service traktuje ludzi?
Witam.Mam propozycje pracy z firmy forwork z Krakowa od Pani Dominiki jako konserwator w hotelu w miejscowości Nebra.Prosze mi powiedzieć czy ta firma i ta Pani nie jest powiązana z jon service z Krakowa?
Tak rzadko piszecie na forum. Jest jakiś powód tego, dobra praca?
Jaki rodzaj umowy preferowany jest w J&M Job Service?
Na jakie benefity można liczyć w J&M Job Service?
Witam Czy ktoś ostatnio pracował w firmie Job Servise Natalia Rajtar .może mi o tej firmie coś napisać czy są wiarygodni czy wypłacaja kasę tak jak sie umawiaja
Witam, podzielę się swoją historią związaną z tą agencją. Pracowałem przez 2 tygodnie w Niemczech przy sprzątaniu. Pani Dominika zapewniała nas, że 168 będzie NA PEWNO. Nie ma innej opcji nawet. Po czym za te 2 tygodnie nie było nawet 60. Problem jednak również był lokatorów, czyli patologicznej rodzinki. Typowy Janusz z Grażyną i ich obszczaniec syn. Dzień wolny, to dzien picia. Pani Grażyna obraziła się za to, że jej syn legalnie nie może szczać pod wyrko, gdy jest nieświadomym. Paradoks całej sytuacji jest taki, że to nas wyrzucili, ponieważ rodzinka nas podkablowała, że nas się boją, okradną i inne wymyślone oskarżenia. Perfidność z ich strony jest taka, że poklepywali nas po plecach, a obrabianie za plecami. Plus jeszcze agencja nie wyplaciła nam za wszystkie godziny. Z Panią Dominiką nawet nie ma co rozmawiać. Ta Pani jest miła do momentu podpisania umowy. Na prawdę życzę wam dwa razy się zastanowić, a gdy ktoś będzie jechał od nich na sprzątanie domków hoteli, uważać na typowych Polaków. Z całego serca nie polecam
Czy to chodzi o tą rodzinkę na sprzataniu apartamentów ? Wioleta i Jacek ? Tak sie nazywwali? Byłem tam przed wami . Kłocili się ze wszystkimi i rządzili całą chatą. Nie można bylo spokojnie zjeść bo stawiali już gary na stół swoje i trzeba było wyjść.
Dziękuję za pomoc Dziś miałam jechać do pracy w kuchni.powiedzialam.ze mam tylko na bilet w jedną stronę jestem samotną matką a w ostatnich godzinach okazało się że muszę zrobić testy na Covic.napisalam to,a ona na to, że mam przyjechać,wyrówna mi się po 10.a za co mam zrobić ten test
Witam. Nikomu nie polecam pracy w tej agencji. Aktualnie są pod nazwa „Radpol”. Pracowalam z chłopakiem na pokojowych w hotelu. Nie wypłacili za nadgodziny oraz jeden normalny dzień pracy. Cyrki jakie się działy na tym hotelu przechodzą ludzkie pojęcie. Oskarżali Polaków o wszystko. Przed naszym przyjazdem zdarzały się kradzieże na hotelu. Gdy my przyjechaliśmy, także bylismy oskarżani. Z tego co mi wiadomo od pracowników z tamtąd, nie wypłacali nikomu nadgodzin. Pan Maciek z Panią Dominika obiecywali ze mamy normalnie pracowac nadgodziny wszystko dokładnie nam wypłaca. (usunięte przez administratora) ! Przez telefon bardzo mili, a gdy przychodzi co do czego, mówią żeby samemu rozwiązywać takie sytuacje z hotelem choć to z nimi podpisuje się umowy. Pracowałam na innym hotelu i nie spotkałam się z czymś takim. Nie polecam! Mimo ze darmowe wyżywienie i zakwaterowanie to umowa zlecenie podpisywana co 2 tygodnie. Lepiej pojechać przez niemieckiego pracodawcę i zaplacic za nocleg oraz wyżywienie, niż się męczyć i przejmować. My tej sprawy tak nie zostawimy! Juz się na nich weźmie odpowiednia inspekcja
witam wszystkich znalazłem oferte pracy z tego biura na kierowce kat c franfurkt. Czy wie ktos moze co to za praca ? bo po waszych wypowiedziach jakos nie bardzo chce mi sie tam dzwonic. pozdrawiam
Witam, podzielę się swoją historią związaną z tą agencją. Pracowałem przez 2 tygodnie w Niemczech przy sprzątaniu. Pani Dominika zapewniała nas, że 168 będzie NA PEWNO. Nie ma innej opcji nawet. Po czym za te 2 tygodnie nie było nawet 60. Problem jednak również był lokatorów, czyli patologicznej rodzinki. Typowy Janusz z Grażyną i ich obszczaniec syn. Dzień wolny, to dzien picia. Pani Grażyna obraziła się za to, że jej syn legalnie nie może szczać pod wyrko, gdy jest nieświadomym. Paradoks całej sytuacji jest taki, że to nas wyrzucili, ponieważ rodzinka nas podkablowała, że nas się boją, okradną i inne wymyślone oskarżenia. Perfidność z ich strony jest taka, że poklepywali nas po plecach, a obrabianie za plecami. Plus jeszcze agencja nie wyplaciła nam za wszystkie godziny. Z Panią Dominiką nawet nie ma co rozmawiać. Ta Pani jest miła do momentu podpisania umowy. Na prawdę życzę wam dwa razy się zastanowić, a gdy ktoś będzie jechał od nich na sprzątanie domków hoteli, uważać na typowych Polaków. Z całego serca nie polecam
Witam, podzielę się swoją historią związaną z tą agencją. Pracowałem przez 2 tygodnie w Niemczech przy sprzątaniu. Pani Dominika zapewniała nas, że 168 będzie NA PEWNO. Nie ma innej opcji nawet. Po czym za te 2 tygodnie nie było nawet 60. Problem jednak również był lokatorów, czyli patologicznej rodzinki. Typowy Janusz z Grażyną i ich obszczaniec syn. Dzień wolny, to dzien picia. Pani Grażyna obraziła się za to, że jej syn legalnie nie może szczać pod wyrko, gdy jest nieświadomym. Paradoks całej sytuacji jest taki, że to nas wyrzucili, ponieważ rodzinka nas podkablowała, że nas się boją, okradną i inne wymyślone oskarżenia. Perfidność z ich strony jest taka, że poklepywali nas po plecach, a obrabianie za plecami. Plus jeszcze agencja nie wyplaciła nam za wszystkie godziny. Z Panią Dominiką nawet nie ma co rozmawiać. Ta Pani jest miła do momentu podpisania umowy. Na prawdę życzę wam dwa razy się zastanowić, a gdy ktoś będzie jechał od nich na sprzątanie domków hoteli, uważać na typowych Polaków. Z całego serca nie polecam
Witam, podzielę się swoją historią związaną z tą agencją. Pracowałem przez 2 tygodnie w Niemczech przy sprzątaniu. Pani Dominika zapewniała nas, że 168 będzie NA PEWNO. Nie ma innej opcji nawet. Po czym za te 2 tygodnie nie było nawet 60. Problem jednak również był lokatorów, czyli patologicznej rodzinki. Typowy Janusz z Grażyną i ich obszczaniec syn. Dzień wolny, to dzien picia. Pani Grażyna obraziła się za to, że jej syn legalnie nie może szczać pod wyrko, gdy jest nieświadomym. Paradoks całej sytuacji jest taki, że to nas wyrzucili, ponieważ rodzinka nas podkablowała, że nas się boją, okradną i inne wymyślone oskarżenia. Perfidność z ich strony jest taka, że poklepywali nas po plecach, a obrabianie za plecami. Plus jeszcze agencja nie wyplaciła nam za wszystkie godziny. Z Panią Dominiką nawet nie ma co rozmawiać. Ta Pani jest miła do momentu podpisania umowy. Na prawdę życzę wam dwa razy się zastanowić, a gdy ktoś będzie jechał od nich na sprzątanie domków hoteli, uważać na typowych Polaków. Z całego serca nie polecam
Nie pomagają w niczym, są nie kompetentni i żałośni, miałem jechać do pracy w niedzielę ale nie było dla mnie łóżka, wiec zmieniłem datę wyjazdu na następną niedziele, i było wszystko ok do dzisiaj gdy zadzwoniła Dominika i powiedziała że firma mnie już nie potrzebuję. Zadzwoniłem bezpośrednio do pracodawcy w Niemczech, sam się skarzył na tą agencję. Ludzie omijajcie szerokim łukiem i uważajcie na nich !!!!
Rzeczywiście, taka sytuacja jest zupełnie niedopuszczalna. Czy są jeszcze inne powody dla których odradzasz pracę poprzez tę agencję? A może mógłbyś mimo tej sytuacji przybliżyć jakie warunki Ci zaoferowano?
U nas było tak, że po 3 dniach w firmie zjawił się zoll, praca trwała aż 5 dni po czym Dominika zadzwoniła i poinformowała nas o tym, że niemiecka firma już z nimi nie współpracuje i niestety ale pracy już nie mamy. Prosząc Dominikę o zaliczkę, okazało się, że zaliczek nagle nie ma, pomimo tego, że mówione było co innego. W mieszkaniu mogliśmy zostać rzekomo do poniedziałku po czym w niedzielę o 13 okazało się, że przyszła ekipa sprzątająca, a nas już dawno miało nie być. Mieliśmy 20 minut na spakowanie się i opuszczenie domu. Dzwoniąc do Dominiki niejednokrotnie i pisząc smsy o zwrot kosztów przyjazdu zostaliśmy bez odpowiedzi. Nie odebrała telefonu ani razu. Nie wszyscy mieli transport do domu, zostali na ulicy i nikogo to tak naprawdę nie interesowało. Tyle dobrego, że właściciel mieszkania był miły i pozwolił tej osobie zostać na jeszcze jedną noc. Opinie na temat tej firmy niby zawsze były dobre, ale ostatnio coś im współprace nie wychodzą
My byliśmy wtedy z dziewczyną jeśli mówisz o tej samej firmie, a podejrzewam że chodzi o kosmetyki koło Frankfurtu, dokładnie tak było, że niektórzy przyjechali i parę dni popracowali i wylecieli, pamiętam to. Niektórzy bez zaliczek, bez auta, musieli sobie latwic busa, ale tam jakaś grubsza afera była z tego co się później dowiedziałem.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w J&M Job Service?
Zobacz opinie na temat firmy J&M Job Service tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w J&M Job Service?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 1 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
