Ja tez wplacilem 50% i co dalej
Awans może tak ale kasa taka sama .nie ośmiesza się gościu bo albo jesteś tym na samej górze albo kretynem któremu pasuje każdy stan nieważkosci .Praca w tej firmie to pomyłka co kol wiek byś nie zrobił to tak wszystko źle przynajmniej tak twierdzi ten pier***ony dyrektorzy na co myśli ze jest bogiem .ludzi mają za nic nie szanują ich liczy się tylko firma a zesraj się tymi swoimi przekonaniami.liczy się człowiek! !!!
Ludzie coś jest na rzeczy czekam na kontenery zamówiłem je listopadzie i jeszcze ich nie dostałem .handlowiec mnie zbywa albo nie odbiera telefonu 50 proces wpłaciłem . Oddaje ta sprawę do sądu ! Ostrzegam to już koniec tej firmy .robią tak jak reszta oszustów w tej branży wiemy o kim mowie .mają dużo długów u swoich dostawców to wiem bezpośrednio od nich. Ku*wa jaki jestem zły ze z nimi zaczynałem!
LUDZIE CARO TO ZAWSZE BYŁO DNO ,W TYCH CZASACH PO CO TAM COKOLWIEK ZAŁATWIACIE TERAZ TAKI WYBÓR NA RYNKU . ONI ZAWSZE GRUZ MIELI NIE TOWAR.
Czy to prawda, że firma planuje zwinąć działalność w 2016 r.? czy to tylko plotki?
ludzie z daleka od tej firmy zatrudniają dają umowy na 3 lata a na zimę won z podwórka "przyjdz na wiosne zobaczymy" łaskawca ku**a .nie liczą się z ludzmi wcale!!! traktują jak śmiecia !
masz rację ex wysyłają parobka który wręcza wypowiedzenie ja byłem ich agentem i co? szybko towar spakuj bo go zabieramy sezon się zakończył!współpraca! jaka współpraca! sami się najpierw ogarnijcie a w szczególności pan B.który nie ma pojęcia o biznesie i jego etycznej stronie.
byłem tam dzisiaj nadal nie maja kierowców BRAWO!!!! ludzie się na was poznali tak trzymać!!stado baranów z capem na czele oszustem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie dawno byłem tam kierowcą przez jakiś czas woziłem ten chłam i powiem wam że nie nie pracujcie tam to wielka pomyłka życiowa chyba że chcecie stracić resztę zdrowia. Wykorzystują ludzi na maxa jeździsz a potem szukają aby cię uje...ć na twoich kilometrach. teraz się ogłaszają szukając kierowców OSTRZEGAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie zgodze się z tym że firma ma potencjał do bycia ok. problem leży w zarządzie. Z tymi ludźmi siępo prostu dogadać nie da. Ludzie z wybujałym ego i niuestająycym samozachwytem.
Zacząłem pracować w tej firmie, gdy jeszcze obecny "pan prezes" się tak nie panoszył, jak obecnie. Generalnie człowiek nie znoszący sprzeciwu, mający zawsze rację - niestety, tylko według niego samego. Atmosfera jest tak chora, że po miesiącu zastanawiałem się, czy się nie zwolnić, nie wytrzymywałem psychicznie. Zwolniłem się dopiero po nieco dłuższym okresie, ale swojej decyzji nie żałuję, podobnie jak moi znajomi, którzy w tym samym czasie tam pracowali i również już tego nie robią. Nie słyszałem o nikim, poza rodzinką właściciela, kto wytrzymałby tam dłużej niż 3-4 lata. Niektórzy wracają, bo zmusza ich do tego sytuacja, a dyrekcja skrupulatnie to wykorzystuje jadąc po pracownikach jak po dzikich świniach. Wolałbym już pracować w McDonaldzie, niż w firmie Caro. Takie moje zdanie.
pracowałem tam kilka lat temu. wielkie baśniowe plany szefa wizjonera, dyrektora bajkopisarza ciągną tą firmę bardzo mocno w dół. Zachowania wobec pracowników masakryzne, które nie powinny mieć miejsca. wyzwiska, wykorzystywanie, kpiny i oszukiwanie. Naprawdę przemyślce zanim tam pójdziecie pracować i róbcie to naprawdę w ostateczności
Firma już spadła na psy...
Ogólnie w firmie wszystko na nie. Jest to firma w której nie zarobisz, w której się nie będziesz mógł rozwijać, w której nie usłyszysz pochwały, w której nikt nie mobilizuje do pracy. Dodatkowo znosisz humory szefa który normalnym człowiekiem to nie jest.
Coś normalnego to można napisać o normalnej firmie. W tym przypadku po prostu się nie da. Firma wyzyskuje pracowników na potęgę.Sami nie potrafią sprecyzować jasno i konkretnie swoich oczekiwań, zmieniają zdanie co 5 minut nie zawsze o tym informując. Zachowania dyrekcji można porównać do zachowań rozkapryszonej nastolatki na 5 minut przed okresem. Do tego wynagrodzenie będące raczej formą zasiłku niż wypłaty. Odradzam bo byś bidaku głównie jeździł po klientach świącac przed nimi oczami za głupotę właścicieli nic nie mogąc z tym zrobić bo to oni zawsze mają rację a klientów nie szanują.
Napisane ponad rok temu, a niestety odzwierciedla sytuację obecną w 100%, chociaż jest chyba jeszcze gorzej... Pracodawca nie tylko nie szanuje klientów, ale również swoich pracowników i to na każdym stanowisku. Nie potrafi jasno określić Twoich obowiązków i oczywiście z góry zakłada, że jesteś specjalistą w każdej dziedzinie, więc można wymagać od Ciebie wszystkiego. Nigdy Cię nie doceni, szuka tylko pretekstu, aby Ci "dokopać". Wiadomo, ze spuszczoną głową nie pójdziesz po podwyżkę, skoro udowadnia Ci się tylko, że niczego nie potrafisz zrobić dobrze. Pracodawca manipulator, którego aż strach się bać! Jest to przykre, bo ludzie którzy tam pracują, a zostało ich już na prawdę niewielu, nie zasługują na takie traktowanie. Wiadomo, nigdzie idealnie nie jest, ale tu wszystko idzie już bardzo mocno w dół... Życzę powodzenia w dalszej rotacji pracowników, bo przecież ludzie ustawiają się w kolejce, żeby pracować w Caro!
Napisane ponad rok temu, a niestety odzwierciedla sytuację obecną w 100%, chociaż jest chyba jeszcze gorzej... Pracodawca nie tylko nie szanuje klientów, ale również swoich pracowników i to na każdym stanowisku. Nie potrafi jasno określić Twoich obowiązków i oczywiście z góry zakłada, że jesteś specjalistą w każdej dziedzinie, więc można wymagać od Ciebie wszystkiego. Nigdy Cię nie doceni, szuka tylko pretekstu, aby Ci "dokopać". Wiadomo, ze spuszczoną głową nie pójdziesz po podwyżkę, skoro udowadnia Ci się tylko, że niczego nie potrafisz zrobić dobrze. Pracodawca manipulator, którego aż strach się bać! Jest to przykre, bo ludzie którzy tam pracują, a zostało ich już na prawdę niewielu, nie zasługują na takie traktowanie. Wiadomo, nigdzie idealnie nie jest, ale tu wszystko idzie już bardzo mocno w dół... Życzę powodzenia w dalszej rotacji pracowników, bo przecież ludzie ustawiają się w kolejce, żeby pracować w Caro!
Wystawek notwierali bez rozumu. Najpierw non stop wciskali mi towar inforując że będzie drożej itp a u nagle sami otwierają mi konkurencję. brak jakiego kolwiek poszanowania dla swoich klientów więc nic dziwnego że większość ucieka do Nagodowa. Rozmowa z właścicielem jak grochem o ściane. Nic do faceta nie dociera, choleryk i nie szanuje klientów a dzięki nim właśnie się dorobił. zapomniał...
młody szczaw to ten co przy oknie siedzi i rozwala firme od srodka:))) to ten co sie obraza jak rozpuszczony dzieciak kiedy sie kupuje u konkurencji.wystawek naotwierali a towaru na miejscu nie ma. upadnie ten shit w końcu bo ludzie już sie poznali co dla nich wart jest klient...szkoda słów. jak to powiedzial kiedys jeden pracownik... "ch.... się w rodzinę wbił i siedzi"
Siwn jeżeli szukasz pracodawcy który zainwestuje w Twój rozwój to zupełnie źle trafiłeś. Mało tego że nie inwestują w rozwój pracowników to na każdym kroku szukają sposobu jak tu tylko obniżyć premię bądź nie wypłacić jej w ogóle. Jedyne co można powiedzieć o wypłacie (aczkolwiek ciężko nazwać to wypłatą bardziej pasowałoby tu określenie zasiłek bądź jałmużna) to tylko tyle że jest terminowo. a stosunki w pracy? hmm.. atmosfera jak w (usunięte przez administratora) szkoda komentować. Mam nadzieje że uda Ci się znaleźć inną pracę i nie będziesz musiał przekonać się sam jak tam jest. Tobie i wszystkim to czytającym radzę omijać tą firmę szerokim łukiem
oto przykład jak młody szczaw potrafi rozwalić dorobek swoich poprzedników. chłopcze, nie tędy droga
czytałem, nie wierzyłem. Przyjechałem i się ku..... przekonałem. obsługa kiepska i lichy towar. Jednak faktycznie firma spada na psy.
Firma delikatnie mówiąc nie poważna. tyle w temacie