To WBT to by było nawet fajne gdyby nie pracownik z dużym nosem co kiedyś łysy był z broda, a teraz włosy ma i brody nie, siedzi całe dnie w robocie się wymadrywuje, bo pracuje tu 5 lat i zna każdy szczegół, a co mnie to interesuje, od pomocy to jest team lider, psuje atmosfere głupimi żartami i niemily jest.
Kojarze go, 100% racji, glupek mysli ze wszystkie rozumu zjadl, i chyba zapomnial ze od pomocy to jest tim lider
Właśnie dlatego ta firma jest taka (usunięte przez administratora) bo trzymają takich ludzi, a jak ktoś jest już bystrzejszy i mądrzejszy od kierownictwa to go wyrzucaja bo ego kogoś nie jest w stanie tego ogarnąć.
Wbt to najlepszy projekt. Pracowałem tu ponad rok i byłem bardzo zadowolony zarówno wypłat ( jesli potrafisz sprzedawać ) i z szefowej,która zawsze ze zrozumieniem, sprawiedliwie podchodchodzi do każdego konsultanta,jest co prada bardzo wymagająca ,ale to motywuje tylko wszystkich
Praca tu w porównaniu do takiej pracy na produkcji czy na budowie to praktycznie nie ma porównania. Wiadomo, są ciężkie momenty ale mimo to nie mogę narzekać. Ciężka i rzetelna praca owocuje przyjemnym przelewem, każdego 10 dnia miesiąca. Tyle przerwy co tu to nie dostaniecie raczej w żadnej pracy. Koordynator jak i szef zespołu bardzo miłe i pomocne osoby, zawsze odpowiadają na zadane pytanie o ile nie są zajęci obowiązkami. Jeżeli podchodzicie do pracy z szacunkiem i dużym zapałem to miejsce idealne dla was.
jezeli obowiązkami jest chodzenie na papierosa co pol godziny lub opowiadanie ile to sie nie wypiło w weekend to super bo te opowieści krążą po calej sali ???? jak oczekujecie szacunku to najpierw miejcie je do swoich pracowników potem wymagajcie od nas bo niesprawiedliwość tutaj jest na kazdym kroku w zależności od waszych humorkow lub upodobań
koordynator bedzie pisal o szacunku haha! sam nie pamieta jakie mial podejscie do pracy jako konsultant
r.w. w brodę sobie pluje ze brudy na goworku wychodzą ale tak to jest jak sie ma za dlugi jezyk i sie nie szanuje ludzi karma wraca pozdrawiam
Pracuje tu od ok 2 lat, jestem bardzo zadowolona! Jestem na projekcie infolinii utrzymaniowej, szefowa zespołu i team lider-wspaniałe dziewczyny, kierownictwo- super, zawsze jak jest problem z klientem czy z czymkolwiek-pomagają i wspierają :) praca zdalna wyglada tak jak powinna być i jest bardzo komfortowa. Polecam wszystkim taką prace, warto się sprawdzić, zachęcam! :)
nie wiem gdzie ty pracujesz albo sama sobie pochwały piszesz HAHA! obgadywanie przez szefów zespołu innych agentów i wyśmiewanie jest tu na porzadku dziennym, ulubieni agenci maja lepszy grafik, ogolnie odkąd odeszły z WBT dwie osoby to jest dramat na maksa. i jeszcze szef zespołu ktory nie potrafi odpowiedzieć konsultantowi na pytanie, ja nie wiem jak on odpowiada przed przełożonymi chyba improwizuje
haha i szef zespołu co zwleka z zakładaniem crm zeby nowi agenci nabijali jagodę na jego crma xDDD
krótka rozmowa odnośnie oczekiwań co do pracy
jakie są moje oczekiwania wobec pracy, ile chciałabym zarabiać, wymienić swoje wady i zalety
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Nie polecam z całego serca! Pracowałam tam bardzo długo, elastyczny grafik to ściema - w umowie nie ma informacji o tym iż musimy chodzić w weekendy do pracy, jednak mimo to bardzo naciskają i nie pozwalają przychodzić w święto gdy nie przyjdziesz w weekend!!! Nie dają przepracować godzin, na które się człowiek grafikuje. Po miesiącu pracy, wypłata mniejsza niż w warzywniaku! Gdy nie ma ruchu, liczą się dla nich wyniki, nie człowiek i każą się wylogować ( oczywiście godziny pracy się wtedy nie liczą) bądź iść na warsztaty, które i tak nic nie dają i są bezpłatne! Z za grafikowanych 8 godzin można zrobić ewentualnie 4! Traktują człowieka jak śmiecia. Team Liderzy mają bardzo mała wiedzę. Wylogi, redukcje i warsztaty są tam na porządku dziennym! Serdecznie nie polecam pracy w tej śmiesznej firmie!
Tak tam jest. Najgorsze jest to, ze nikt sobie z tej sytuacji tam panującej nie robi, a kierownictwo to ślizgacze i swoje stanowiska maja za dawanie d…. Leaderzy nie maja wiedzy bo tam wiedza się nie liczy xd. Szkoda bo kiedyś naprawdę pracowały tam osoby na poziomie ale wiadomo na dłuższa metę tam się nie wytrzyma. W normalnym świecie pracodawca zabiega o dobrego pracownika w tej firmie pracodawca wyrzuca dobrych pracowników.
Żeby aż 4 godziny... Ja byłam ostatnio zagrafikowana na 10 a zrobiłam 2!! Nie dość, że nie płacą za wylog, to do domu nie możesz iść, tylko każą siedzieć za darmo i czekać, bo może kolejka się pojawi
Wszystkie negatywne opinie tutaj są prawdziwe. Sam tam pracowałem z dwa tygodnie i wszystkiego zdążyłem doświadczyć. Tragedia a nie praca. Jak tylko możecie, to omijajcie
Gorszego dziadostwa nie znajdziecie. Szanujcie się I nie przychodzcie tu. Obiecanki że pójdziesz na zdalną pracę w pandemii A tak naprawdę siedzisz w nieskończoność w budynku. Zero odstepu, zero nowych zasad na czas pandemii. Sprzęt rozwalajacy się, jak masz słaby wynik to twój problem, klient jest najważniejszy choćby na Ciebie sr*ł. Kłamią że nie ma kolejek A połączenie wpada co kilka sekund, na przerwę ciężko się wybić,czekasz w nieskonczonosc głodny, przypal za wyjecie notatek na biurko,(usunięte przez administratora) klimatyzacja, nie obchodzi ich że możesz być chory,ważne że im (tl) jest odpowiednio chłodno. Darmowe warsztaty ,redukcję do domu , bezpłatne szkolenia, jeden wielki dramat, nie przychodzcie tu ludzie jeżeli życie wam mile ! Premii zero !!!
Proszę o niezabarwianie postów swoją złością, że coś Ci nie poszło. Suche fakty: - wiele osób jest na zdalnej i nadal wysyłają jeśli widzą, że ta osoba sobie poradzi - z opisu wynika, że słabo Ci szło, skoro nie znasz zasady "Klient nasz Pan", dlatego nie poszedłeś/nie poszłaś na zdalną - notatki bo Rodo etc. - o klimatyzacji jest na szkoleniach, jeśli Ci zimno to masz kocyki przy TL, możesz śmiało brać. Jeśli nie chcesz koca to nie siadaj typowo pod klimatyzacją, tylko usiądź gdzieś dalej. - redukcje, no nie fajna sprawa, ale tego nie unikniemy. Ruch jest zmienny i trzeba się dostosować
@panda to takie urocze, że mimo upływu czasu tak walczysz o dobre imię telbridge, mam nadzieję że chociaż robisz to w godzinach pracy
kocyki w lato xD orasz sam siebie.Ta zagrzybiała klima wszędzie wieje i zmiana miejsca nic nie da
Dokladnie grzyb w klimatyzacji, po kilku miesiącach pracy zaczęłam chorować, kaszel taki że się dusiłam, poszlam do lekarza stwierdzil ze jestem przeziębiona w cieplym maju, w lipcu byłam w szpitalu i tam stwierdzili zatrucie grzybem.siedzialam pod samym nadmuchem i mam słaba odporność zapewne to też wpłynęło na zatrucie, le gdyby nie zagrzybiona klim.to by do tego nie doszlo.
@Nie polecam! Tak tam jest. Najgorsze jest to, ze nikt sobie z tej sytuacji tam panującej nie robi, a kierownictwo to ślizgacze i swoje stanowiska maja za dawanie d…. Leaderzy nie maja wiedzy bo tam wiedza się nie liczy xd. Szkoda bo kiedyś naprawdę pracowały tam osoby na poziomie ale wiadomo na dłuższa metę tam się nie wytrzyma. W normalnym świecie pracodawca zabiega o dobrego pracownika w tej firmie pracodawca wyrzuca dobrych pracowników.
Praca bardzo mile mnie zaskoczyła, oczywiście przełożeni naciskają na wyrobienie normy i wyniku, ale każdy kto wyróżni sie w tej kwestii jest nagradzany. Często są konkursy z nagrodami typu powerbanki, AGD kuchenne, noże kuchenne, gry, czy np. możliwość szybszego wyjścia z pracy. Do pracy nie wymagane jest doświadczenie, każdy otrzymuje przeszkolenie oraz profesjonalną "opiekę" w pierwszych daniach, ponadto inni pracownicy są uprzejmi i pomocni dzięki czemu w każdej chwili można się do nich zwrócić o pomoc. Zarobki są również bardzo atrakcyjne.
Na jakim projekcie jest tak miło? Ostatnio widzę ogłoszenia dla Play, Żabki, banku, przedłużania umów... co polecasz na początek?
Dziekuje TL z II linii za to, ze chce mi sie przychodzić do tej pracy :D Pozdrawiam najlepszy dział pod słońcem !!!!
Gowork telbridga jest taką ciemną strefą internetu, gdzie zawsze można napotkać obrzucanie firmę błotem. Praca w TLB nie musi być pracą tylko na chwilę. Wiadomo - nie ma umowy o pracę, więc po skończeniu 26 lat czy studiów wielu osobom nie opłaca się tu pracować. Mimo wszystko atmosfera i płaca nie jest zła. Jest wiele osób, które pracują w tej firmie kilka dobrych lat. Są ambitni (mimo zdań niektorych tu), a wiedzą że mogą dobrze zarobić na swojej pracy tutaj. Są projekty, gdzie można mieć po tysiąc złotych premii, po dwa tysiące. Są też takie gdzie ta premia to maksymalnie z 600 złotych, ale jest to zawsze dodatkowa kasa, którą nie każdy pracodawca daje. Nie musi - to dodatek. Nie rozumiem najazdu na ta firmę, bo jest to nieliczne cc z tak fajną atmosferą. z TL zawsze można się pośmiać, pomogą gdy potrzeba. Są normalnymi ludźmi z dużym zaangażowaniem i dziwi mnie wylew hejtu na nich. Wiadomo, że czasem muszą stawiać warunki, ale nie jest to ich pomysł. Dużo osób czepia się tabelek, excela i wyników, ale chyba nie mają świadomości, że na tym własnie polega korporacja. Gdy nie bylo śmiesznych, aż za dużych podwyżek od państwa to w pracy był duży luz. Nikt nie patrzył na skuteczność, odbieralność. Pracowało się swoim tempem. I nie było tak przez miesiąc tylko dobre kilka lat. Korporacja to czysty zysk, a jeśli muszą płacić więcej pracownikom, to muszą proporcjonalnie zwiększać wymagania. Współczuję osobom, które nie rozumieją tego procesu. Tak działa każda korporacja, każda nastawiona na duży zysk.. Reasumując. Wydaję mi się, że nie ma co narzekać. Atmosfera jest super, wypłata zawsze terminowo. Praca nie jest trudna, to kwestia wprawy, a tak naprawdę można się tu rozwinąć. Gdy jest się rozgarniętym to propozycje zostania TL czy przejścia na inny projekt padają co jakiś czas. Kochani wystarczy chcieć :) Pracuję tu kilka lat, wraz z wieloma innymi osobami i nie za bardzo mamy na co narzekać. (chociaż wiadomo, czasem jak to praca - coś denerwuje)
Chcę aplikować do pracy. Czy ktoś mógłby napisać szczerze jak wygląda teraz sytuacja w tej firmie ?
Pracuje się normalnie. Serio nie wiem,dlaczego niektórzy tak najeżdżają na tę firmę. Pracuję tu pół roku i jakoś dramatu nie odczuwam. Robię swoje i tyle. Można wyciągnąć spoko wypłatę,coś tam od czasu do czasu dodatkowo wpadnie z jagody albo level up. Atmosferę akurat oceniam na bardzo dobrą,TL są pomocni,a ci co siedzą przy biurkach też potrafią zagadać na luzie. Raczej nie wiąże wielkiej kariery z Telbridge,ale na czas studiów uważam,że jest spoko. Grafik w miarę elastyczny. Można trafić zdecydowanie gorzej.
Prawda, dla studenta spoko i dla kogoś kto siedzi cicho o nie rzuca się w oczy. Jak chcesz trochę więcej to już masz przerąbane i traktują cię jak śmiecia.
Czy orientowałaś/eś się jaki konkretnie dział by Cię interesował ? Pozyskanie nowych klientów, utrzymanie starych, infolinia ?
Siedzę i nie dowierzam, dramat nie praca, a najbardziej śmieszy, jak co niektórzy team leaderzy się chwalą, że pracują po kilka lat XD i tylko zmieniają działy, ludzie odchodzą, bardzo duża rotacja, a oni się trzymają, ciekawe czemu... Ja jeszcze chwilę popracuje, bo muszę zarobić na wynajem, ale już przeglądam oferty pracy. Porażka to mało powiedziane, mój znajomy pracował tam, jak jeszcze byliśmy w liceum, był hardcore, minęło tak wiele lat, a tam nadal poziom kałuży i dramat, ludzie, którzy są tam team leaderami powinni być odrzucani jako pierwsi na rekrutacjach w innych firmach. (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora) kwitnie i ma się dobrze od lat, nie warto przychodzić nawet na miesiąc, ani czas wakacji...
Siedzą i się trzymają bo są właśnie bezmózgami, które trzęsą portkami jak kierownik im coś powie. Opierdzielaja się a w tej firmie jak siedzisz cicho i się nie wychylasz to tak właśnie będziesz siedział kilka lat na tym samym bez żadnych perspektyw i szansy nawet na umowę o prace. Takie wlasnie osoby tam pracują bez perspektyw i bez szans na cokolwiek więcej niż złotówkę więcej od konsultanta
(usunięte przez administratora)
Jo pozyskanie od kad nie ma M.S. to smiech hehe :D
Pracujesz jeszcze? chciałam tam złożyć cv ale mam wątpliwości, serio aż tak źle?
Mam dobrą, darmową radę. Nie składaj. Dopóki będą tam pracowały osoby, które patrzą tylko czy zgadzają im się tabelki w Excelu dopóty będzie tak jak jest.
Jak chcesz iść na chwile bo bardzo potrzebujesz kasy to spoko. Jeśli myślisz ze będziesz miał szanse zostać na dłużej i się rozwinąć to zdecydowanie nie. Team leaderzy to zwykle dzieciaczki które nic nie potrafią a i tak nikt z kierownictwa nie zwraca na to uwagi. Wola mieć w pracy dzicz i (usunięte przez administratora) sile robocza która nie będzie wstanie nic powiedzieć i dać od siebie bo mieliby problem z tym żeby zapewnić jakiekolwiek szanse na mozliwosc awansu. Biorą tylko ludzi którzy siedzą cicho albo liżą tyłki małej blondyneczce w szpileczkach. Oni zasługują na kary za traktowanie pracowników a nie na to żeby ktokolwiek im płacił za prace. Gdyby nie play to nic by nie mieli i sprzedawali by jakieś gowniane ubezpieczenia
Na szczęście na zdalnej ???? zależy jak się wstrzelisz jak cię polubią to będzie Ci się fajnie pracowało i nie będ Ci obcinać premii co miesiąc jeśli nie to będziesz dzwonić rezygnacje(usunięte przez administratora). No ale tak jest od kilku miesięcy dopier kiedys to była naprawdę fajna grupa z inna obsada
jak się można do Telbridge dodzwonić ??? Jak dzwonię na numer z kierunkowym 22 podany na stronie jakaś obrażona Pani mówi ze to nie Telbridge . Wysłałam podanie o pracę o co tu chodzi ??/
*Aktualizacja mojej opinii* Sytuacja na dzis: 1. Zmiana zasad? Po co kogo informować? Najlepiej dać kontrakt z pretensją, że nie spełniłeś nowych oczekiwań. 2. Tutaj zmienili znowu ilość połączeń na godzinę (zwiekszyli), jeszcze nie skrócili czasu połączeń. 3. Dajesz dużo godzin i niewyrabiasz połowy tego. 4. Dostajesz ochrzan, że nie wyrobiłeś ileś tam godzin. Jakby w umowie było info ile masz wyrobić, a nie ma. 5. Wyrzucani bywają już i starzy, dobrzy konsultanci teraz, bo za mało godzin wyrabiają. 6. Ochrzan, bo nie sprzedałeś kontaktu na internet stacjonarny. SPRZEDAŁEŚ A NIE ZAPROPONOWAŁEŚ! W skrócie: KOMPLETNY CHAOS NIEDOINFORMOWANIE ITP. I żeby nie było. Nie mam na myśli TL, a samą firmę. Rozumiem, że TLrzy robią co muszą, ale to jaki chaos tutaj się zaczyna robić to nie jest do wytrzymania psychicznie. Warto również mieć na uwadze klientów, którzy są bardziej wymagający, mimo, że nie możesz nic z tym zrobić. Praca sama z siebie jest ok, ale wyłącznie na czasy przejściowe lub dla studentów. Całej reszty nie zmieniam.
Masz inne zdanie na temat Telbridge? Może powiesz jak wygląda praca w tej firmie z Twojej perspektywy? Ile konkretnie można tu zarobić i czy są jakieś premie?
haha już sie sęp od goworka zleciał bo wyczuł ruch na stronie i chce go nabijać więcej. Jeszcze spytaj o dojazd i spotkania integracyjne może xD
Ile dni trwa szkolenie przed rozpoczęciem pracy? I jak wygląda test przed podpisaniem umowy? Czy jest ciężko?
Hej, dowiedziałeś się czegoś na ten temat? Może sam poszedłeś na rozmowę do Telbridge i powiesz jak ona przebiegała? Mega mnie to ciekawi, mam nadzieję że Ty lub ktoś kto zna firmę niedługo mi powie coś więcej.
Pojawiło się wiele nowych ogłoszeń dotyczących pracy w Telbridge. Wiąże się to z tym, ze najzwyczajniej w świecie spora cześć osób odeszła i wzrosło zapotrzebowanie. Gwarantuje, ze połowa z nich odeszła z uwagi na to co dzieje się w firmie. Jeśli potrzebuja godzin, jesteś w stanie wyrobić tyle ile potrzebujesz, ale co w sytuacji gdy nagle słabnie ruch? Proste, idziesz do domu. Potrafią zredukować pracownika kilka dobrych godzin przed planowanym zakończeniem pracy. Nikt nie chce iść do domu jeśli o to pytają ? Robimy warsztaty, które nie są płatne tak aby zapewnić sobie lepszy wynik i zabrać pracownikowi możliwość zarobienia pieniędzy. Team leaderzy - różnie z nimi bywa. Wiadomo ze każdy może mieć słabszy dzień, ale czasami strach do nich podchodzić w obawie ze uzyska się niezbyt miła odpowiedz. Chociaż tu muszę przyznać, ze w gronie leaderskim jest dwóch panów ( S&K) na których zawsze można liczyć niezależnie od ich humoru i wnoszą trochę pozytywnego nastawienia. Dziwie się ze z jednego pana jeszcze nie zrobili szefa zespołu, na pewno wniósłby więcej niż obecnie zajmująca to stanowisko osoba. Praca w call center jak wiadomo powszechnie wymaga dość dużo cierpliwości, ale są miejsca w Toruniu gdzie mimo tego ze to call center pracuje się fajnie. Do tych miejsc Telbridge nie można zaliczyć. Jeśli ktoś zastanawia się nad podjęciem tam pracy radziłbym się zastanowić 5krotnie czy aby na pewno warto tracić czas na prace w tym gówn**. Jest to firma z duża rotacja pracowników co chyba najbardziej świadczy o tym ze na dłużej nie da się tam zostać. Kolejnym ważnym aspektem jest kolesiostwo. Jeśli pracujesz już długo i masz słabe wyniki zostawia cię, jeśli jednak jesteś nowy i nie uzyskujesz sympatii ekipy leaderskiej - szybko wylatujesz. Z tej firmy można by było naprawdę zrobić fajne miejsce pracy, mimo wielu negatywnych komentarzy nic się nie zmienia a wrecz przeciwnie - wszystko idzie w zła stronę. Ale kto by się tym przejmował, ważne żeby firma dostawała pieniądze i dalej mogła wykorzystywać pracowników na śmiesznej umowie zlecenie podczas której jako pracownikowi prawie nic się nie nalezy.
Nikt na to nie zwróci nawet uwagi. Klika i jeszcze raz klika. Tylko tyle można powiedzieć o firmie i kierownictwie tam pracującym. Osoby, które donoszą jedna na druga za plecami a w oczy udają przyjaciół. Tak wyglądają tam realia. Przyjaciółki, przyjaciele a kierownik oddziału donosi na dyrektor realizacji i odwrotnie. (usunięte przez administratora)gdy potrzebujesz (usunięte przez administratora)pomocy czy ludzkiego człowieczego podejścia to jeszcze cię wyzwie i powie ze jesteś głupi. Za takie rzeczy to powinno się byc zwalnianym a nie zwalniać innych.
Jestem ciekawa czy kierownictwo zdaje sobie sprawę z tego co dzieje się po godzinie 21 w pracy. Tyle kamer a nikt nie zauważa syfu na I linii :( smutna sytuacja. "Fejkowe" wyniki to też dobry temat może pora uciąć chorą głowę tej rybie? :)
Słuchy dochodzą, że przeznaczenie się wypełniło ;) Mr Grafik też podobno odstawiony na boczny tor :) Karma zawsze wracam.
Nikt z was nie ma pojęcia jak tak naprawdę wyglada praca w tej firmie i kto jakie miał doświadczenia. Zostałam obrzucona tym ze zostałam TL ze względu na jakieś kontakty. Otóż nie. Właśnie przez to ze byłam związana prywatnie z jedna osoba to nie zostałam wybrana. Kolejny raz byłam zdyskrymikowana kiedy byłam w ciąży przez to chciano mnie nawet zwolnić. Na koniec obiecywano powrót a jak chciałam wrócić to kłamano perfidnie ze nie ma miejsc i ze nie zatrudniają nowych osób a ogłoszenia o prace są tylko wstawione tak dla „picu”. Łatwo jest kogoś oceniać i mówić ze jest taki czy owaki a jego zachowanie często nie jest zależne od nich samych. Zanim napisze ktos coś na kogoś zastanówcie się czy nie krzywdzicie tej osoby bo może jest zupełnie inaczej.
Czy Telbridge ma ściśle ustalone godziny pracy?
A jak wyglądają w takim razie zmiany w Telbridge? Przybliżyłbyś mi dokładne ich godziny? I czy nadgodziny się zdarzają?
Pracuję w tej firmie już dość długo. To co sama zauważyłam najgorsze są mocne światła, które sprawiają, ze oczy bardziej bolą i człowiek czuje się zmęczony już po godzinie, podczas kiedy w home office mogę przesiadywać godzinami przed tym komputerem i czuję się mniej zmęczona takimi warunkami. Jeśli chodzi o TLów mam wrażenie, że mają wielki chaos w samoorganizacji. Współpracownicy faktycznie są cudownymi i pomocnymi ludźmi (nawet przy tzw. lagu mózgu). Ciężko jest się odnaleźć w biurze z przerwami (wpisywanie na tablice niekoniecznie jest wygodną formą) chociaż nieraz były prośby o zdigitalizowanie tego. Ciężko jest się niestety skupić na kliencie kiedy krzyczą TLrzy coś istotnego, bądź najzwyczajniej w świecie wołają jakiegoś konkretnego pracownika. Najgorszą sytuacją jest faktycznie ilość redukcji, dlatego też niestety pracownik musi przewidzieć również taką sytuację i zagrafikować się na większą ilość godzin niż normalnie by chciał (niestety takie są realia, że niestety TLrzy muszą dostosować się do ruchu- sami konsultanci znudzeni bezczynnością z powodu małej ilości połączeń wręcz błagają o redukcje czy wylogi). Dużym plusem jest faktycznie elastyczne godziny. Pracowałam w Warszawie gdzie informowano o tym, że godziny są elastyczne, po czym okazało się, że jednak nie. Mam jedynie duże zastrzeżenie związane z decyzjami podjętymi w związku błędnych zgłoszeń, przekierowaniami czy też z pobieraniem tzw. leadów. Mam wrażenie, że przez to, że nie są omawiane błędy konsultantów taki pracownik głupieje i boi się w pewnym momencie podjąć jakiekolwiek kroki w strachu przed wyrzuceniem z pracy. Stresu również doprawiają nie tylko (wiadomo) klienci, ale i sam fakt, że pracownik musi rozmawiać z klientem do 5 minut (bo ponad to jest za długo) przy długo ładującym się systemem, oraz złożoności problemu klienta. Dodatkowo w systemie jest małe zakłamanie dotyczące faktycznego czasu rozmowy konsultanta z klientem, przez co człowiek ma ochotę rozłączyć się, aby tylko zakończyć rozmowę do 5 minut. Także w tym przypadku musisz spełniać wiele warunków: szybko z empatią pomóc klientowi, spełnić warunki standardu rozmowy w tak krótkim czasie. Nie zawsze jest to możliwe i na szczęście od razu człowiek nie jest w związku z tym od razu skrzyczany, natomiast osobom, które wymyśliły tyle wymagań za najniższą krajową to gratuluję (ironicznie) pomysłu.
chcecie zeby na prawde cos sie zmienilo? to piszcie tu, nie na goworku. play.pl/pomoc/sygnalista.html
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Telbridge sp. z o.o. sp.k.?
Zobacz opinie na temat firmy Telbridge sp. z o.o. sp.k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 126.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Telbridge sp. z o.o. sp.k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 111, z czego 22 to opinie pozytywne, 61 to opinie negatywne, a 28 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Telbridge sp. z o.o. sp.k.?
Kandydaci do pracy w Telbridge sp. z o.o. sp.k. napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
