Nawet pojawiło się ogłoszenie w wydziale legalizacji pobytu cudzoziemców, co nie zdarza się często. Pewnie kończy się jakiś projekt i wypadałoby gdzieś upchnąć uczestników tego projektu. I po co ta farsa jak z góry jest ustalone kto będzie przyjęty. Jednym osobom kierownictwo każe śledzić aktualne ogłoszenia przez co można by było stracić kilka lat na tym śledzeniu podczas gdy innych przyjmuje do pracy bez oficjalnego zgłoszenia.. I jeszcze twierdzi, że nie ma etatów, a ciągle przybywa nowych osób. I wcale tu nie chodzi o posiadaną wiedzę, bo jak się chce kogoś przyjąć to się go przyjmie a jak się jest do kogoś uprzedzonym to jest 100 powodów żeby kogoś nie przyjąć. I tak wszystkiego człowiek uczy się na miejscu.
Dużo się dzieje w tym urzędzie, protekcje, nepotyzm itp. pracownikom bez "pleców" jest w niektórych komórkach ciężko się przebić. Zrezygnowałam z pracy widząc że ambicja i pracowitość to za mało żeby coś tam osiągnąć. Pracuję teraz w korporacji i jest łatwiej.
No coś o tym wiem, w wydziale spraw cudzoziemców zatrudnili ostatnio dziewczynę, która jest partnerką syna właścicieli dużej podejrzanej firmy transportowej zatrudniającej cudzoziemców z Pobiednika i nie widzą żadnego konfliktu interesów
Niestety, musiałam załatwić sprawę w Wydziale do Spraw Cudzoziemców w Nowym Sączu i miałam styczność z Panią Kierownik. Proszę przygotować się na osobę z dużym ego, która lubi pokazywać jaką ma władzę w przybijaniu pieczątek w dokumentach. Lubi też używać władzy do straszenia petentów, że sprawa nie zostanie rozpatrzona, mimo, że dokumenty są ok. Zalecam wysyłkę pocztą, albo jeśli ktoś lubi być tak traktowanym, wizytę w urzędzie przy Jagiellońskiej.
Dużo się dzieje w tym urzędzie, protekcje, nepotyzm itp. pracownikom bez "pleców" jest w niektórych komórkach ciężko się przebić. Zrezygnowałam z pracy widząc że ambicja i pracowitość to za mało żeby coś tam osiągnąć. Pracuję teraz w korporacji i jest łatwiej.
No coś o tym wiem, w wydziale spraw cudzoziemców zatrudnili ostatnio dziewczynę, która jest partnerką syna właścicieli dużej podejrzanej firmy transportowej zatrudniającej cudzoziemców z Pobiednika i nie widzą żadnego konfliktu interesów
Czy może ktoś z urzędu wyjaśnić dlaczego nie ma od dłuższego czasu staży w dziale ds. cudzoziemców i kto tak zarządził?
Nawet pojawiło się ogłoszenie w wydziale legalizacji pobytu cudzoziemców, co nie zdarza się często. Pewnie kończy się jakiś projekt i wypadałoby gdzieś upchnąć uczestników tego projektu. I po co ta farsa jak z góry jest ustalone kto będzie przyjęty. Jednym osobom kierownictwo każe śledzić aktualne ogłoszenia przez co można by było stracić kilka lat na tym śledzeniu podczas gdy innych przyjmuje do pracy bez oficjalnego zgłoszenia.. I jeszcze twierdzi, że nie ma etatów, a ciągle przybywa nowych osób. I wcale tu nie chodzi o posiadaną wiedzę, bo jak się chce kogoś przyjąć to się go przyjmie a jak się jest do kogoś uprzedzonym to jest 100 powodów żeby kogoś nie przyjąć. I tak wszystkiego człowiek uczy się na miejscu.
Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie w mieście Kraków poszukiwała pracowników na Radca Prawny. Co możecie powiedzieć o pracy tam? Jak wyglądał proces rekrutacyjny?
dotyczy MUW basztowa. umowa o pracę. praca pn - pt na rano. niestety nie została mi przedłużona umowa z powodu pewnej epidemii występującej w urzędzie. choroba ta nazywa się nepotyzmem. w wydziale, gdzie pracowałem, kilka powiązań rodzinnych do sprawdzenia przez odpowiednie organy. polecam sprawdzić procesy rekrutacyjne, konkursy, kwalifikacje i te same nazwiska w tych samych lub różnych wydziałach. ja doliczyłem się aż 8 powiązań rodzinnych tylko u siebie w wydziale. stracony czas i nerwy na niezapłacone nadgodziny i codzienne wypruwanie sobie żył.
lekceważenie stażystów przez panią od staży, mówienie za każdym razem co innego i rzucanie słów na wiatr oraz drwiący stosunek do ludzi z niepełnosprawnością
Dlaczego wpisy o (usunięte przez administratora) w wydziale spraw cudzoziemców są usuwane? Niech ludzie wiedzą, co się tam dzieje
Zmuszanie pracowników do pracy w wymyślonym systemie zmianowym oraz zmuszanie do pracy w soboty, zastraszanie i tłumaczenie tego wymyslonego systemu zmianowego niestandardowymi zadaniami wydziału i covidem, co jest nieprawda... Nikt nie rozumie dlaczego dziennik podawczy oraz informacja dostępne są dla petenta w godzinach od 15-18, zamiast normalnie w godzinach pracy urzędu... Robienie pod górkę i sobie i pracownikom i petentom... Niekompetentni kierownicy i nepotyzm...
Popieram, większość osób decyduje się na pracę w MUW ze względu na stałe godziny pracy, niestety w wydziale spraw cudzoziemców nie istnieje takie pojęcie jak stale godziny pracy, z tego co pamiętam początkiem roku urząd był czynny bodajże do godziny 20
Ale do dziś to już sytuacja z tym się nieco ustabilizowała? i byłabym ciekawa jeszcze jak wynagradzano pracownikom takie nadgodziny? jak urząd się do tego odniósł?
Odradzam aplikowanie na wszelkie wolne stanowiska w wydziale spraw cudzoziemców, pieniądze śmieciowe, a trzeba harować jak wół i to na dwie zmiany, dobrze, że nocki były wprowadzone tylko na chwile, bo to śmiechu warte, PIP dawno powinien się zainteresować tym co się dzieje w tym wydziale
Odradzam pracy tam bardzo słabe warunki pracy praca za 3100 brutto. Kierownicy nie mili i obrażają ludzi nie polecam nikomu . Pracowałam tam kilka lat
Z tego, co widzę piszecie, że wpracy jest sporo stresu mimo to atmosfera jest przyjemna. A co powiecie o zarobkach? Są równie w porządku?
Czy firma poszukuje aktualnie pracowników biurowych? Jakie są wymagania i zarobki?
Czy urząd działa w weekendy?
Są tam staże prawda ?
Czy mógłby ktoś polecić firmę Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie osobom szukającym prace? Jakieś mocne strony pracodawcy potrafilibyście wymienić?
Kierownicy są bardzo w porządku. Atmosfera jest przyjemna, mimo ciągłego stresu i ogromu pracy.
Ja pracuje w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim i przyznam szczerze że jestem bardzo zadowolona. Pod każdym względem, również finansowym.
Witaj! Pracujesz w Krakowie czy w agendzie zamiejscowej?! W jakim przedziale są wynagrodzenia?! Np. referent.
To super, cieszę się, że jesteś zadowolona z pracy w Urzędzie :) A czy prócz względów finansowych mogłabyś wymienić jeszcze jakieś plusy zatrudnienia w tym miejscu? Na co można liczyć? :)
A jakie są szanse na pracę, czy urząd prowadzi może teraz rekrutacje?
Rzadko ktoś zostawia na forum swoją opinię. Czy jest jakiś powód?
Jakie godziny pracy przyjęte są w firmie Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie?
Brałam udział w rekrutacji na najniższe stanowisko. Od czasu zakończenia przyjmowania zgłoszeń do ogłoszenia terminu egzaminu minął miesiąc. Kandydaci sami muszą dowiadywać się czy termin został wyznaczony. Następnie egzamin pisemny z wiedzy ogólnej oraz szczegółowej branżowej ( cała lista ustaw do nauczenia). Dla osób, które zaliczą test kolejny etap - egzamin ustny przed 5 osobową komisją. O wynik rozmowy również trzeba się dowiadywać. Wymagania dość wysokie jak na najniższe stanowisko. Oczywiście praca za najniższą krajową.
Jeśli ktoś ma sprawę do urzędu to forum pracowników firmy nie jest dobrym adresem do pisania zażaleń!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie?
Zobacz opinie na temat firmy Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 1 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!