xtm przeprowadza masowe zwolnienia nie dają się nawet pożegnać
Odkąd firmę przejął fundusz inwestycyjny podstawowym celem jest maksymalizacja zysków. Przy tym kadra zarządzająca wykazuje się brakiem wiedzy z procesu powstawania oprogramowania. Błędy i problemy wynikające z nieprawidłowego managementu są zrzucane na dział programistów, którzy w mniemaniu nowego CEO są głównym problemem powstawania bugów. Spokojnie, znalazł na to serum - na pewno sekretarka i kolejny dyrektor rozwiążą problem. Radzę trzymać się z daleka!
Z dnia na dzień możesz zostać zwolniony. Po zmianie zarządu przeprowadzili już 2 takie akcję. Odrazu po spotkaniu z menadżerem zabierają ci dostępy do wszystkiego (slack, poczta i td) nie dając możliwości nawet pożegnać się z kolegami. Jedyną przyczyną tej sytuacji podają: zmiana kierunku rozwoju firmy, niezależnie czy pracujesz dla XTM 6 lat czy 6 miesięcy. Nie polecam
To tym bardziej zastanawiające. Skoro produkt jest jeden i ludzie są w nim obeznani to czemu dochodziło do takich redukcji o których tutaj pisali? Czy potem brani są docelowo nowi czy to po prostu jakaś kryzysowa sytuacja akurat w firmie była? ciekawi mnie czy to celowe odświeżenie zespołu czy o co chodziło wtedy?
Firma z fajna atmosferą, nie czuć typowej korporacji, co jest dużą zaletą. Zarobki lekko poniżej przeciętnych, za to na pewno brak dużego stresu, nadgodzin, sztywnych deadlinow, kpi ;) Technologicznie w porządku, w porównaniu do innych firm podobnym profilu i wielkości. Chociaż zawsze może być lepiej, starają się trzymać kod i procesy na dobrym poziomie, zachowywać dobre praktyki. Ogólnie, raczej na plus
Firma została kupiona przez fundusz VC, nowy CEO sprowadza sobie asystentki, od roku zablokowane zatrudnienia i podwyżki... ale nie czuć korporacji ;) Dobre sobie.
Czy ostatnio było jeszcze więcej redukcji? Ktoś teraz niedawno opisał swoja historie odnosząca się do odejścia z firmy. szukają przy tym równolegle seniora od full-stacka, i teraz pytanie czy warto? na jaki okres czasu można być pewnym zatrudnienia?
nie można być pewnym zatrudnienia. Nowy CEO na Town Hallach zapewnia, że żadne zwolnienia nie są planowane, a potem i tak są. Dotychczas były 2 zwolnienia masowe - 2 w ciągu roku. Od roku mamy nowego CEO. Pomimo braku zwolnień masowych od października (wtedy było drugie), to ciągle jakieś osoby są zwalniane. Niby ze względu na performance, ale wiadomka chodzi o redukcję etatów, bo firma musi przynosić wyższe zyski - nowy CEO jest rozliczany z tego przed funduszem K1, który kupił XTMa kilka lat temu.
Hej, na stronie jest dostępna oferta dla Java Developera. Standardowo 2-letnie doświadczenie spełniam, widzę tylko te ostatnie komentarze tutaj i mam wątpliwości co do swojej aplikacji. czy warto spróbować?
Pracowałam w tej firmie - i mogę napisać. Jedno wielkie (usunięte przez administratora) Nie polecam. Podwyżek brak. Liczą na studentów. Osoby z doświadczeniem dawno uciekły. Devopsi to jakaś poracha. Amatorzy którym się wydaje że są bogami. Szczególnie naczelny oraz dyro. Selenium to kpina. Istnieje tylko na papierze. Sam produkt.... rzeźba w shicie gdzie wszystko ustawiane jest dogłębnie a nie z web. TRAGEDIA!
Dzień dobry. Część osób widzę, że skupiła się na temacie przeniesienia biura, ale i tak można raczej pracować 100% zdalnie więc na moje potencjalne warunki pracy to nie wpływa? Myślę o tej ofercie dla Analityka GRC. Wprost wskazana jest praca zdalna, rekrutacja będzie jednak stacjonarna, a co technicznego mogą mi dać? I potem już mogę od razu na 100% zdalnie już być jak się przyjmę?
Bardzo pozytywne odczucia od samego początku, rozmowa z dwójką młodych ludzi, dlatego nie ma zbędego stresu. Nie musiałam długo czekać na telefon od momentu wysłania CV
Pierwsza część o CV i moim doświadczeniu, druga techniczna, ale zostałam o tym uprzedzona i wiedziałam z czego się przygotować
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Kiedyś wyświetlało mi się ogłoszenie na Falistą na stanowisko Junior IT Support i zastanawiam się czy opcja na takie zatrudnienie byłaby jeszcze możliwa? nie mam komercyjnego doświadczenia, wtedy go nie wymagano, teraz jak z tym jest?
No to teraz całkiem byłoby mi nie po drodze tak szczerze. Ale to z jakich przyczyn doszło do tego całego przeniesienia oraz czy wszyscy pracownicy się przestawili? I czy do Kupca szukali juniorów? Mam tylko dawniejsze oferty
Firma zmieniła biuro na bardziej "nowoczesne" chwilę przed tym jak wszystko sprzedano amerykańskiemu funduszowi - chcieli fajnie wyglądać na slajdach.
Ej, ludzie, lepiej sobie darować te firmę. Ja już tam nie dłubie, ale serio odradzam aplikowanie tam. Teraz tam jest taka beznadzieja, że większość ekipy szuka nowej roboty, a ci, co mieli odrobinkę rozumu, dawno spieprzyli. Ten nowy szefunio to jakiś śmieszny świnkopodobny typ, co na spotkaniach biznesowych snuje opowiastki o tym, jak to firma będzie mega, a wszystko to bajki. Nie chodzi mi tu tylko o masowe zwolnienia, których oczywiście nie brakuje, ale też o klimat. (usunięte przez administratora) monotonia, brak jakichkolwiek perspektyw czy (usunięte przez administratora) projektów, tylko ciągłe hopki z tym szmatławym produktem, żeby przetrwać kolejny dzień. Podwyżki? Heh, marzenie. Często ci, co przychodzą z zewnątrz, zgarniają więcej kasy niż ci, co wiernie siedzą w tej firmie od lat. No serio, jeśli myślisz o tej robocie, to tylko wtedy, gdy jesteś na skraju rozpaczy i nigdzie indziej nie dają ci pracy.
Witam, a wiecie może czy do działu HR będą jeszcze tu kogoś potrzebować? wiem ze kiedyś była oferta wystawiana w internecie. Spełniam wymagania i będę niedługo szukać czegoś po Poznaniu, czy myślicie ze warto się zgłosić? Będą kogoś może szukać?
Nie polecam, będziesz pracował pod managerką HR która ma minusowe IQ i nie potrafi powiedzieć jednego zdania sensownie po angielsku, z polskim też ma zresztą problemy. Wszystkich którzy nie mają wysokiego stanowiska traktuje jak (usunięte przez administratora) uważając siebie za nie wiadomo kogo, mimo ze sama jest na zerowym poziomie. Jedyne co jej wychodzi to wchodzenie w (usunięte przez administratora) szefostwu :) na tym jedzie od wielu lat powie ci to każdy z kim porozmawiasz poza kulisami
Kilka miesięcy temu zostałem zwolniony z firmy. Jak ktoś wcześniej zaznaczył, nawet nie pozostawiono mi chwili na złożenie pożegnania. Uważam, że taka sytuacja jest nieco nieludzka, zwłaszcza po długim okresie współpracy. Rozumiem, że przedsiębiorstwo może preferować zachowanie dyskrecji w kwestii zwolnień i pragnie uniknąć kontaktów zwolnionych pracowników z obecnymi. Niemniej jednak, odcinanie dostępu od razu, zaraz po otrzymaniu informacji o zwolnieniu, sprawia, że całe doświadczenie staje się jeszcze bardziej trudne. Jest to dla mnie zrozumiałe z punktu widzenia polityki firmy, ale trudno nie odczuwać pewnego niedosytu, gdy traci się pracę w taki szybki i bezosobowy sposób.
Z dnia na dzień możesz zostać zwolniony. Po zmianie zarządu przeprowadzili już 2 takie akcję. Odrazu po spotkaniu z menadżerem zabierają ci dostępy do wszystkiego (slack, poczta i td) nie dając możliwości nawet pożegnać się z kolegami. Jedyną przyczyną tej sytuacji podają: zmiana kierunku rozwoju firmy, niezależnie czy pracujesz dla XTM 6 lat czy 6 miesięcy. Nie polecam
Ile osób decyzyjnych w praktyce bierze udział przy tego typu zmianach? Zastanawia mnie tez jak wcześniej wyglądało zatem u was zatrudnianie testerów, jak na razie widziałam jedynie ofertę dla PO z takiego portalu. i czy rozwiniesz temat tych zmian? to oznacza, że te projekty czy tez testy były porzucane?
Możliwe ze od razu po zamianie tego wspomnianego zarządu, skoro zostało to w zasadzie podkreślone? Nie wiem jednak kiedy miało to miejsce i z jakich takich ostatecznych przyczyn? może tu by ktoś wiedział i napisał? i co to wszystko oznacza dla pozostałych pracowników? Ich stanowiska są bezpieczne?
"to oznacza, że te projekty czy tez testy były porzucane?" W XTMie nie ma typowo projektów, bo to nie jest typowy software house tylko firma, która ma jeden produkt od kilkunastu lat. Tutaj testerzy czy developerzy zajmują się głównie utrzymaniem produktu (bugfixing) i rzadziej rozwojem nowych funkcjonalności.
To tym bardziej zastanawiające. Skoro produkt jest jeden i ludzie są w nim obeznani to czemu dochodziło do takich redukcji o których tutaj pisali? Czy potem brani są docelowo nowi czy to po prostu jakaś kryzysowa sytuacja akurat w firmie była? ciekawi mnie czy to celowe odświeżenie zespołu czy o co chodziło wtedy?
Czy może ktoś podzielić się wrażeniami z pracy w XTM International Limited?
Odkąd firmę przejął fundusz inwestycyjny podstawowym celem jest maksymalizacja zysków. Przy tym kadra zarządzająca wykazuje się brakiem wiedzy z procesu powstawania oprogramowania. Błędy i problemy wynikające z nieprawidłowego managementu są zrzucane na dział programistów, którzy w mniemaniu nowego CEO są głównym problemem powstawania bugów. Spokojnie, znalazł na to serum - na pewno sekretarka i kolejny dyrektor rozwiążą problem. Radzę trzymać się z daleka!
xtm przeprowadza masowe zwolnienia nie dają się nawet pożegnać
Widzę, że ostatnio zaczęły wpadać opinie dotyczące słabszej atmosfery. to perspektywa każdego stanowiska? szukają obecnie Product Ownera, wiec pytam. Z Poznania nie jestem ale na szczęście widzę, że to tryb zdalny. Pytanie tylko czy będę musieć co jakiś czas podjeżdżać do biura? Zastanawiam się także czy cala rozmowa realizowana jest w języku angielskim? Z tego co widać potrzeba mocnych umiejętności językowych.
Jako były pracownik, chciałabym wyrazić swoje refleksje dotyczące firmy, w której miałam okazję pracować. Dawno temu była to inspirująca organizacja, która emanowała energią i zgromadziła w sobie licznych młodych, utalentowanych pracowników. Przez lata intensywnego rozwoju doświadczyliśmy wielu pozytywnych momentów. Niestety, wszystko uległo diametralnej zmianie po tym, jak firma została sprzedana funduszowi K1, choć obiecano nam, że żadne, duże zmiany nie nadejdą. K1 zdecydowało się zwolnić większość "starych" menedżerów, w tym długoletniego prezesa. Nowi liderzy narzucili swoją wizję, nie zważając na nasze doświadczenie i opinie. Obecnie mamy do czynienia z przestarzałym produktem, który gromadzi olbrzymi dług technologiczny, przy jednoczesnym poziomie wynagrodzeń daleko poniżej rynkowych standardów. Komunikaty ze strony zarządu to przeważnie kłamstwa, których rzeczywistość nie odzwierciedla. Obserwowanie tych zmian w firmie sprawia mi ogromne smutek. Również warto zwrócić uwagę na fakt, że wielu polskich pracowników zostało zastąpionych przez osoby z krajów anglosaskich, co wprowadza wyraźne podziały społeczne. Nie jest to tylko kwestia różnicy językowej; po prostu postrzegani są jako pracownicy wyższej i niższej klasy.
Od przynajmniej roku podwyżki są zablokowane przez kiepską kondycję finansową - chyba, że się dogadasz na boku ;)
A wcześniej jak z nimi było gdy z kasą sytuacja była ok? nie rozumiem tego dogadywania się na boku, ale co jaki okres czasu średnio można było się o coś ubiegać i z jakim skutkiem? tak poza tym na jakiej podstawie przyznawane są te podwyżki? Chodzi o jakiś konkretny wynik?
Wcześniej podwyżki były raz na rok, przeważnie symbolicznie - 300-600zł w zależności od performance. Aktualnie jeżeli masz chody u menadżera to cichaczem podrzucą Ci parę stówek, choć oficjalnie podwyżek i zatrudnień nie ma. Oczywiście nie wolno nikomu wspominać o tym, że dostało się podwyżkę :)
Z ta kasa to jeszcze nie wiem jakie są układy ale o co chodzi z tym co piszesz odnośnie tego, że zatrudnień nie ma? widzę ze wisi od jakiegoś czasu oferta dla Engieering Managera, wiec to do końca nie sprawdzone czy o co chodzi? swoją drogą tutaj tez mało co o kasie wiadomo, bo jak widać widełek zabrakło. Czy ktoś mimo wszystko je zna i poda?
Firma z fajna atmosferą, nie czuć typowej korporacji, co jest dużą zaletą. Zarobki lekko poniżej przeciętnych, za to na pewno brak dużego stresu, nadgodzin, sztywnych deadlinow, kpi ;) Technologicznie w porządku, w porównaniu do innych firm podobnym profilu i wielkości. Chociaż zawsze może być lepiej, starają się trzymać kod i procesy na dobrym poziomie, zachowywać dobre praktyki. Ogólnie, raczej na plus
Firma została kupiona przez fundusz VC, nowy CEO sprowadza sobie asystentki, od roku zablokowane zatrudnienia i podwyżki... ale nie czuć korporacji ;) Dobre sobie.
Argh! Bump dla pytania Ilony. Nadal, a może właśnie znów szukają na stanowisko 2nd Line Support Engineer, nie podając widełek. To, że czytam tu u @Były pracownik, że wynagrodzenie było rynkowe, nic mi nie da, bo nie wiem, na jakim dokładnie stanowisku i odcinku robił. Czy ktoś może zacząć operować kwotami, pls?
Widełek nie będzie, większość pracownikow na B2B, a w kontrakcie zapis, że nie wolno ujawniać swoich zarobków
Moje kilka groszy na temat XTM: Niekompetentny menadżer, który nie ogarniał kompletnie nic. Spychologia na każdym kroku. Brak opisów zadań w jirach - domyśl się, później słuchanie, że nie tak zrobione. Dokumentacja to pełniła głównie rolę dekoracyjną. Brak jakiejkolwiek organizacji pracy, masz nad sobą wiszących naście zadań i w zasadzie nie wiadomo w co ręce włożyć. Ze strony firmy minimalizm w najczystszej postaci - narzędzia do kodowania gorsze niż na studiach, brak chociażby nawet głupiego office, o poważnej wersji IDE itd. to nawet nie wspomnę. Wszystko open sourcowe, żeby nie trzeba było dorzucić choćby grosza i weryfikacja tego przez innych członków zespołu, choć i tak w niektórych momentach sięgało się po oprogramowanie, które zważywszy na dochód/przychód firmy powinno zostać wykupione - nvm. Niestabilne środowisko lokalne, więcej czasu na inwestygacji co i jak niż na programowaniu momentami. Wynagrodzenie było rynkowe, ale wymagania to raczej niewspółmiernie do pełnionej roli. Kod to pamięta dinozaury. Z organizacji pracy to jeszcze bym dodał, że było jedynie daily, które było pilnowane żeby nie przekroczyć czasu, bo koszta. Lepiej się zmieścić w czasie spotkania, niż wyjaśnić wszystko, żeby nie było niejasności. Ponadto wymagana znajomość platformy XTM z detalami. Moim zdaniem firma to połączenie najgorszych cech korpo i SH. Z plusów to chyba tylko pakiet medyczny, ale to już jest raczej standardem i dostawało się go po przepracowaniu 3 miesięcy. Atmosfera w zespole była okej, to warto dodać. Można było liczyć na pomoc innych. Co do rozmowy rekrutacyjnej, to co innego na niej weryfikowane, a co innego wyszło w praniu. Jeszcze bym dodał, że spółka po polskiej stronie z kapitałem 5k, co raczej nie bywa codziennością.
Widzę, że potrzebny jest Junior 2nd Line Support Engineer. Ktoś z Was będzie miły i udzieli mi wiedzy na temat widełek w przypadku umowy zlecenia? Widzę, że wybór jest tylko między nim, a B2B.
Firma słaba jak barszcz. Największy suchar to dyrektor adminów. Typ bez wiedzy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w XTM International Limited?
Zobacz opinie na temat firmy XTM International Limited tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 23.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w XTM International Limited?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 18, z czego 2 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy XTM International Limited?
Kandydaci do pracy w XTM International Limited napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.