Nigdy jeszcze nie byłam na tak nieprofesjonalnej i nieprzyjemnej rozmowie kwalifikacyjnej. Pan, który chyba był prezesem czy innym szefem sprzedaży, przez cały czas usiłował mi pokazać, że jego opinie są dokładną odwrotnością moich. Nie wiem czemu ma służyć taki model rozmowy, być może praktycznemu sprawdzeniu, czy nadajesz się do pracy w skrajnie nieprzyjaznym środowisku tej firmy. Chcesz psychicznego survivalu za pieniądze poniżej rynku - aplikuj. Ja będę omijać szerokim łukiem zawsze i wszędzie.
Tak sobie wertuje te wpisy. I było kilka od kandydatów. Jedna z marca, druga z czerwca. Pojęcia nie mam, o jakie stanowiska chodziło, ale pisano, że do wykonania na rekrutacji było jakieś zadanie, a w drugiej opinii opisano przebieg spotkania, które według piszącej odbywało się w nieprzyjemniej atmosferze. W dodatku napisał, że stawki są tu poniżej rynkowych. Tego właśnie chciałbym się dowiedzieć. Czy jakiś pracownik może napisać, ile tu się płaci i jak z szacunkiem i uprzejmością wobec siebie?
Nigdy jeszcze nie byłam na tak nieprofesjonalnej i nieprzyjemnej rozmowie kwalifikacyjnej. Pan, który chyba był prezesem czy innym szefem sprzedaży, przez cały czas usiłował mi pokazać, że jego opinie są dokładną odwrotnością moich. Nie wiem czemu ma służyć taki model rozmowy, być może praktycznemu sprawdzeniu, czy nadajesz się do pracy w skrajnie nieprzyjaznym środowisku tej firmy. Chcesz psychicznego survivalu za pieniądze poniżej rynku - aplikuj. Ja będę omijać szerokim łukiem zawsze i wszędzie.
Ta firma to jakiś żart. Po przesłaniu zadania rekrutacyjnego brak jakiejkolwiek wiadomości przez 3 tygodnie. Wystarczyłoby napisać że nie jesteście zainteresowani dalszym procesowaniem kandydatury i problem z głowy. Jeżeli wymagacie, aby ktoś poświęcił kilka godzin swojego życia na rozwiązywanie zadań, to wypadałoby chociaż napisać kilka zdań z informacją zwrotną. Do przyszłych kandydatów: jeżeli nie jesteście kompletnie zdesperowani, omijajcie tę firmę szerokim łukiem - wyjdzie Wam to na zdrowie.
Mógłbyś napisać czy to zadanie poprzedzała jakaś rozmowa? Z kimś z HR czy z jakimś kierownikiem? Zdalnie się taka rozmowa odbywa czy stacjonarnie?
Ktoś tu nie był ostatnio zadowolony z rozmowy rekrutacyjnej. W jakiej zazwyczaj toczą się one atmosferze i na ile oddają atmosferę i relacje w samej pracy? Proszę napisać na jaką mógłbym tu liczyć życzliwość i pieniądze na stanowisku Direct Sales Manager? Potrzeba mi tych informacji, by podjąć decyzję co do tego ogłoszenia.
Cześć, jestem właśnie w trakcie rekrutacji na jedną z ofert tej firmy i już po pierwszej rozmowie. U mnie rozmowa odbyła się w bardzo fajnej atmosferze, dziewczyny pozytywnie nastawione, zadawały znaczące pytania dla mojego rozwoju a nie tylko dla dobra ich firmy i w stylu gdzie sie widzisz za 5 lat tylko weryfikowaly kompetencje faktycznie potrzebne na tym stanowisku. To była najluźniejsza rozmowa jaką ze mna przeprowadzono od roku więc aż ciężko mi uwierzyć w opinie powyżej, ale daje mi to dużo do myślenia odnośnie innych ofert i opinii o miejscach pracy i ludziach :D
Hej. Dzięki za odpowiedź :) Wystarczy jedno spotkanie rekrutacyjne, no i czy informują o długości trwania pierwszej umowy oraz o wynagrodzeniu? Bo byłem na rozmowach, że nie chcieli sami podawać, tak kluczowej informacji. No i czy znasz już wynik swojej rekrutacji?
U mnie były dwie rozmowy, przed rozmowami samymi w sobie zadanie rekrutacyjne. Przeslalam je tego samego dnia co otrzymalam, a nastepnego dnia dostalam odpowiedz. Komunikacja ze strony firmy bardzo szybka i rzeczowa. Cala rekrutacja od momentu otrzymania zadania do wykonania do momentu podpisania umowy trwala max 2 tygodnie. Nawiązuję wspolprace z firma i w kwestii umowy i warunkow wszystko bylo mi jasno przedstawione na pierwszym spotkaniu, zadne z moich pytan nie zostalo pozostawione bez odpowiedzi :)
Dziękuje za odpowiedz, a kiedy to było i do jakiego działu lub na jakie stanowisko?
rekrutacyjnej uczestniczyły, jak zrozumiałem, team leaderka tego działu i jakaś młoda panna z działu hr o imieniu Paulina. W życiu nie brałem jeszcze udziału w tak antypatycznej, zarozumiałej i nieprofesjonalnej rozmowie o pracę - do tego stopnia, że zacząłem się podczas niej zastanawiać po co w ogóle one ze mną rozmawiają, skoro od samego początku są do mnie uprzedzone i mają takie aroganckie podejście. Rozmowa prowadzona od niechcenia i po najmniejszej linii oporu, dawanie pytań pod włos, uszczypliwość i na każdym kroku celowe próby zniechęcania, obracanie wszystkiego co powiem przeciwko mnie. Momentami groteska jak z "Procesu" Kawki. Jeśli to nie była rozmowa-ustawka dla zachowania pozorów i podbicia statystyk, by pokazać, że dział hr w ogóle prowadzi jakieś rekrutacje, to cieszę się, że współpraca oczywiście nie doszła do skutku, bo nie chciałbym pracować za jakieś grosze w tak toksycznej atmosferze, wśród osób z tak antyludzkim podejściem do innych. Jeśli tak tam jest na porządku dziennym to współczuje normalnym ludziom, jeśli tam jacyś są.
Hej, możesz powiedzieć coś więcej? Jaki to był dział lub stanowisko? Jakie pytania padały? Czym dokładnie była spowodowana taka atmosfera?
(usunięte przez administratora)
Zależy o jakie stanowisko pytasz, każdy team ma prawdopodobnie inną charakterystykę :)
Nie wiem, o co pytał bot, ja osobiście o widełki podane na stanowisko Content Specialist M-Commerce ;) Te 4,5 - 5,5K to realne?
Jak oceniacie pracę w dziale graficznym? Warto do tego działu aplkować?
Jakie narzędzia pracy zapewnia Qpony.pl Sp. z o.o.? Można liczyć na służbowe auto? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
Firma zapewnia Tobie komputer starej generacji, długopis, ewentualnie kalkulator, miejsce przy biurku, krzesło i brak słowności. Zapomnij o samochodzie do użytku prywatnego. Czasami samochodów nie starcza w kontekście działu sprzedażowego, ale rozwiązaniem jest podróż w kilka osób jednym samochodem ;)
Ja jesteś na stanowisku team leadera lub wyższym to możesz na ogół liczyć na maca i Iphone (z tym różnie). Jak jesteś na niższym stanowisku to dostajesz laptopa z windowsem (ja akurat dostałem nowego laptopa o wartości ok 3 500 zł, więc całkiem nieźle) i telefon (tutaj był raczej wysłużony, ale po informacji że nie spełnia on dobrze swojej roli dostałem nowy)
(usunięte przez administratora)
Raczej nie, nie znam nikogo kto tak ma ale proponuję dopytać się podczas rekrutacji - czasami da się dogadać
Czy pracownicy Qpony.pl Sp. z o.o. mają możliwość uczestnictwa w jakichś formach integracji?
Tak, zarówno team'mowe jak i całej firmy - ostatnio mocno się poprawiło i jest tego znacznie więcej niż np 2-3 lata temu
Nie polecam, zarząd to bractwo wzajemnej adoracji uprawiający masturbacje nad swoją genialnością z pogardą patrząc na pracowników a klientów traktują jak dawców kasy. Jak widac po wynikach finansowych dostępnych w KRS, jest inaczej jak pokazuja piewcy propagandy, roczne wzrost przychodów w 2019 był znikomy w porównaniu do 2018 a pomimo wzrostu zysk spadł prawie o połowę, dodatkowo zobowiązania spółki o 3.000.000 większe od należności pokazują niezbyt wesołą sytuację finansową (nie ma co się dziwić, że pracownicy nocują w norach bo firma szuka oszczędności) dodatkowo wyczerpana formuła aplikacji nikomu nie potrzebnej i coraz większe problemy z budżetami reklamowymi wieszczą nieuchronny koniec. Cieszę się, że podjąłem dobrą decyzję o rozstaniu się z tą firmą, w której ego COO jest tak duże, że ledwo mieści się w windzie :) i odradzam prace w Qponach
Dużo kluczowych osób ostatnio odeszło....
Firma poprosiła mnie podczas rekrutacji, abym napisał aplikację, która spełnia dane kryteria. Napisałem w dwie noce i wysłałem. Po czym okazało się, że Developer sprawdzający kod stwierdził, że jest zbyt dużo kopiowanego kodu i firma nie ma o czym więcej ze mną rozmawiać. Nawet nie mogłem się obronić i wytłumaczyć, że kod nie jest kopiowany, a jest mój tylko i wyłącznie, a załączane biblioteki mają licencje i nagłówki z autorami. Inne firmy inaczej na to patrzą i nawet cieszę się, że nie podjęliśmy współpracy. Podzieliłem swą opinie ze znajomymi z branży i niestety dla Qpony.pl okazało się, że też spotkały ich nie przyjemności ze strony firmy.
Kod widać że jest wzięty z innych projektów i nie jest to nic złego, jeżeli pozostaje tylko kod który jest wykorzystywany. Nadmiarowy kod jest całkowicie bezużyteczny więc nie powinien się tam pojawić. 8 bibliotek, które zostały wykorzystane w tak małym projekcie nie miały nic do kopiowania kodu. Każdy kandydat, który otrzymuje od nas odpowiedź może się z nami skontaktować by otrzymać szersze informacje na temat naszych komentarzy.
Będę się przyglądać PIP
Nie polecam tej firmy nikomu, kto chciałby mieć stabilną pracę. W firmie są duże roszady ( częste zwolnienia z dnia na dzień, bez uzasadnienia decyzji, a nawet poinformowania o tym pozostałych pracowników). Dodatkowo firma ta nie daje możliwości rozwoju ( firma nie ma na siebie pomysłu, tylko szuka osób które " mają kontakty") a jakakolwiek podwyżka to temat tabu. Wielką zaletą natomiast są tam ludzie z którymi dobrze się wspólpracuje ( mowa o stanowiskach " niższej rangi" )
Po dłuższym czasie, już w nowej firmie, mogę na zimno spojrzeć na sytuację w firmie Qpony. Decyzja o odejściu była najlepszym możliwym wyborem, który prawdopodobnie zaoszczędził mi zszarganych nerwów i cienkiego portfela. Nie polecam tego pracodawcy, ze względu na bardzo kiepskie warunki finansowe po dłuższym czasie pracy i zarząd wprowadzający nieprzyjemną atmosferę i wieczną presję.
Big numbers, big meetings, big picture, my już są Amerykany....
Ale wpływ na atmosferę mamy wszyscy, więc pewnie trzeba zacząć ją naprawiać od siebie. Firma jest bardzo dobrze oceniana!
pracuje od kilku lat i jest OK, nie uważam się za szarego pracownika tak jak Ty. Atmosferę tworzą wszyscy i jeżeli nie czuć tago w całej firmie to można poczuć w zespołach dla mnie to jest ok
Skoro pracujesz od kilku lat, to nie w dziale handlowym, bo tam takich osób chyba nie ma już w ogóle, które miałyby staż w latach. A jeśli pracujesz w innym dziale, to jest spora szansa, że mniej odczuwasz zagubienie (usunięte przez administratora) W samych zespołach, owszem, zazwyczaj atmosfera jest fajna - szczególnie odczuwa się to, jak zespół jest sam lub po pracy spotyka się sam ze sobą,(usunięte przez administratora) atmosfera opada - chyba oprócz jednego (najmniejszego chyba) działu, ciężko wskazać dział, którego zarządca byłby kimś więcej niż (usunięte przez administratora)przekaźnikiem poleceń (usunięte przez administratora).
Przyjmuje Twoje argumenty masz prawo do swojej opinii, ja lubie pracować w qponach bo pomimo chaosu (często dużo się dzieje/ to tez uczę się nowych rzeczy. Znam też osoby które poszły pracować do innych firm i wróciły do qponow bo wszędzie są plusy minusy. Bardzo emocjonalnie opisujesz swoje doświadczenia i oceniasz widzisz tylko minusy;: powodzenia w nowym miejscu. Praca to praca ważne że trzymacie się po pracy i są fajni ludzie
Firma jest dobrze oceniana? Gdzie? Przez kogo? Chyba przez zarząd, który popada w samouwielbienie, a firma się sypie coraz bardziej w wyniku licznych nietrafionych decyzji. Ale jak się nie szanuje pracownika, tylko wprowadza atmosferę zastraszania pracownika to potem są efekty.
Szkoda czasu i nerwów.
Zdecydowanie nie polecam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Qpony.pl Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Qpony.pl Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Qpony.pl Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 0 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Qpony.pl Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Qpony.pl Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.