Żenujący zakład. Kadry? Hm kadr brak administracja, taka że przepisy prawa pracy ma za nic, bo ogranicza ich regulamin. Przecież regulamin ponad prawem. Płaca śmieszna. Przełożeni na produkcji i jakości robią z siebie pajaca. Inaczej tego się nie da nazwać. Robią z pracownika popychadło i szmatę. Myślą, że są nie wiadomo kim. A to nawet nie zasługuje żeby zwraca się po imieniu, a co dopiero na Pan. Jestem szczerze przerażona funkcjonowaniem zakładu. (usunięte przez administratora) i dyktatura jakich mało. Przymusowe nadgodziny, za które płacą jak za (usunięte przez administratora) Ogólnie takiego bałaganu dawno nie widziałam. Należałoby wysłać rzetelna, nie zapowiedziana kontrolę pip. I pewnie to zgłosze. Niech ktoś zajmie się tymi (usunięte przez administratora)
Nie ma komu w firmie zgłosić że ktoś się nie do końca dobrze zachowuje wobec innych? W ogóle to piszesz że płaca smieszna, to masz na myśli najniższą krajową czy ile? Z tymi nadgodzinami to ile godzin dziennie trzeba pracować?
Tam nie ma z kim rozmawiać żeby coś zgłosić. Każdy najmądrzejszy. Ci na szczeblach "managera" to tylko nazwa stanowiska się zgadza. Bo osoby chyba wylosowane na loterii. Na każdej jednej produkcji więcej zarobisz niż w tym zakładzie. Nadgodziny też lepiej płacą gdzie indziej. Omijaj to miejsce z daleka. Na karierę i awans też nie ma co liczyć. Chyba że się ktoś zwolni. Ale o szkoleniach zapomnij tam nie ma kto szkolić. Jeszcze osoby z jakości razem z leaderem ogarniają życie i świat. Wszystko co ponad wyżej (usunięte przez administratora) niż głowę ma.
Najlepsza jest pani kadrowa po studiach turystycznych. Wiecznie wypłaty się nie zgadzają, a jak się do niej pójdzie pod stanowisko to kawunia i facebook wlaczony na komputerze. Przyczepia się o wszystko - spodnie na hali, że ktoś zaparkował nie tam gdzie się paniusi podoba.. Chyba nie trzeba mówić, że ona od tego nie jest!!! Jest od rozliczania naszych wypłat i sobie z tym nie radzi, nie wspomnę o tym że wypłaty są zawsze na ostatni moment. W innych zakładach wyplata zawsze jest przed weekendem, a u nas trzeba czekać. Może już czas zrobić porządek z tą paniusia i znaleźć kogoś bardziej kompetentnego?
Widocznie dobrą monetą było realizować kursy na kierunkach związanych z turystyką. Nie rozumiem, w którym miejscu na ciele zaczyna się ten nieopisany ból jakim jest zazdrość, że ktoś potrafi realizować się zawodowo poza sztywnymi ramami swojego dyplomu. Wypłaty są zawsze zgodnie z terminem, na który zgodziliśmy się podpisując umowę i znów nie rozumiem tego dyskomfortu w tej tylnej dolnej części ciała... Zastanawiam się czyją winą jest niekompletny ubiór obowiązujący na danym stanowisku aczkolwiek słyszałem o organizacji zajmującej się wyjaśnianiu takich spraw, nazywa się central naked club (CNC). Słyszałem też, że można tam nauczyć się parkować ale czy to prawda... Tak czy inaczej firmy z wypłatą przed weekendem czekają, spróbuj już dziś !
Zaciekawiłaś mnie tymi wypłatami, czy to znaczy że jeśli dzień rozliczeń (dajmy na to typowy 10) wypada w sobotę to tutaj wypłatę otrzymuje się dopiero w poniedziałek? Czyli po terminie?
Jak dużo osób pracuje w ILP Poland Sp. z o.o.?
Ciekawe czy wszystkie przedstawione sugestie będą widniały na work center? Fajnie, że niektórzy czerpią podwójne korzyści ze swojego stanowiska, a podwyżek jak nie było tak nie ma.
W jaki sposób czerpią podwójne korzyści ze stanowiska? Podwyżki były obiecane, podano jakiś konkretny termin ich wprowadzenia? A jak było w ubiegłych latach, dawali podwyżki?
Podwyżki były obiecane ale nikt nie podał konkretnego terminu, tłumaczenie że czekamy na odpowiedź z Korei ,no to czekamy, do kiedy nie wie nikt. Dali co musieli dać czyli wyrównanie do najniższej krajowej, podwyżki były zwykle na początku roku w kwocie 6-8% od podstawy więc łatwo sobie przeliczyć ile
6-8% podwyżki noworocznej przy takiej inflacji to byłby nieśmieszny żart. Prawdopodobnie czekamy dlatego, bo negocjują wyższe podwyżki niż sama procentowka. Aktualnie styczniowa wypłata przyszła bez podwyżki więc naturalne jest, że dostaniemy wyrównanie.
Miło i przyjemnie się czyta te wszystkie opinie, Bądźcie pozdrowieni. Na początku chciałbym/chciałabym POLECIĆ tą firmę OMIJAĆ szerokim łukiem. Pozwolę sobię podzielić tą firmę na kilka odrębnych sektorów: produkcja, kontrola jakości, utrzymanie ruchu, logistyka i wisienką na torcie biuro przez Ó. Nie uniknionym jest fakt, że członkowie zespołu nazywającego się produkcją będą o sobie i o innych plotkować, robić po złości i obrabiać (usunięte przez administratora) i narzekać na firmę, ale dlaczego mieliby tego nie robić? Nooo, jaka płaca taka praca. Traktowanie pracowników jak pachołki, kompleksowy brak programu szkoleniowego, mizerne zarobki i strefa zarządzająca. Kontrola jakości, niby najlepszy dział na firmię, a wieje lenistwem i brakiem wiedzy. Nie mają czasu na nic oprócz przerwy na papierosa bo wiecznie są zawaleni robotą w tych trudnych czasach. Utrzymanie ruchu, nic dodać, nic ująć. Tutaj nie wieje lecz jest tornado lenistwa, braku wiedzy i kompetencji, a o kultórze nie wspomnę. W ich przypadku wynagrodzenie jest przyznawane ilością wyrozmawianych godzin i obleśnych tekstów. Logistyka, sekcja wiecznych problemów, lecz ewoluowała po zbyciu się najsłabszych ogniw. Biuro, a te biuro, najlepsze w swoim u/rodzaju. W administracji jest wieczny ból głowy i wylewy. Żeby coś załatwić to trzeba się przygotować na oczekiwanie jak w wydziale komunikacyjnym. R&D tak jakby jest ale go nie ma, ale jak jest to nie wie jak to się robi, potrzebuje pomocy ze wszystkich zakątków świata. Z logistyki możemy wyróżnić świetnie grającego w ofensywie Piqué, obrońca ale atakuje jak napastnik. Kontrola jakości to pełen profesjonalizm i zaangażowanie (żart). Robią wszystko, aby nic nie robić, a jak zrobić to aby było. Produkcja wraz z sekcją utrzymania ruchu. Główny zarządzający wie co, jak i gdzie zrobić aby było dobrze dla NIEGO. Przymusowe nadgodziny, wszystko na siłe i szantaż, bo zapamięta albo zrobi to w inny sposób. Zarządzanie tak małą firmą, a totalna klapa. Brak organizacji, wiedzy, obeznania i kilku innych dotąd niepojetych pojęć sprawiło, że ta firma idzie w zupełnie innym kierunku niż powinna. Oczywiście wspomnę jeszczę o bezpośrednich podopiecznych którzy wcale nie pomagają osiągnąć sukcesów. (usunięte przez administratora)
Wielki szacunek, że udało ci się to napisać tak bardzo z klasą i bez przekleństw. Ja bym nie dała rady.. A co do zakładu to upadnie. Nikt nie umie tym zarządzać. Jest prawie luty, a o podwyżkach ani widu ani słychu... Z resztą na co tu czekać.. na 200zl brutto? Śmiech na sali
Jak grzecznie opisane! Brawo!! Że ktoś jeszcze potrafi opisać tą farsę tak grzecznie a jakże szczegółowo to należą się tylko wielkie brawa. Z pewnością na stworzenie opisu trzeba było poświecić dużo czasu, aby administrator usuwał jak mniej słów, ale warto było. Kolejna opinia pokazująca jak w złą stronę podąża ta firma, ale jak widać są problemy z wyciąganiem wniosków. Oby upadek nie był dla co niektórych zbyt bolesny...
Chciałabym się dowiedzieć od osób z tej firmy , bo widzę że odpisuja na wszystkie nieprzychylne komentarze więc na ten też może dostanę odpowiedź. Dlaczego tak jest że w waszej firmie słowo bhp nie ma nic wspólnego do tego co dzieje się na hali dlaczego ludzie po 2-3 miesiące muszą chodzić w swoich ciuchach ?? Zakład nie zapewnia swoich mundurów tak jak w innych zakładach... czemu puszczacie wszystkie buble jak lecą przecież jesteście odpowiedzialni za to czy auto będzie sprawne .... Dlaczego brak ludzi którzy pracują od początku jest straszna rotacja.. I co z wami że ludzie którzy byli liderami w innych firmach przychodzą do was i się zwalniają. Taki duży zakład A ludzi po 8 na zmianie .....
Młodzi gniewni nie odpowiedzą ci na niewygodne pytania, BHP jest ale go nie ma, dlaczego? Bo ilości są ważniejsze niż bezpieczeństwo pracowników, mundurki są, niektórzy dostają szybciej inni później ale są. Czemu puszczacie buble? Bo człowiek jest tylko człowiekiem a maszyna tylko maszyną buble były są i będą jak w każdym zakładzie produkcyjnym, pytanie powinno brzmieć dlaczego nie ma końcowej kontroli produktu gotowego, dlaczego każda wyprodukowana część nie jest sprawdzana przed wysyłką do klienta przez kontrolę jakości, ach sorry no przecież jakość jest tak zawalona robotą że nie ma na to czasu . Dlaczego brak ludzi którzy pracują od początku - bo znaleźli lepszą i lepiej płatną pracę? Dlaczego jest straszna rotacja.- tu przeczytaj wszystkie dotychczasowe komentarze dowiesz się co komu nie pasowało, a co z liderami? W innym zakładzie lider jest liderem, a tu lider jest liderem, operatorem kiedy są braki w obsadzie- czyli ciągle, technikiem - kiedy akurat go nie ma, logistykiem kiedy jest taka potrzeba, lider ma siedzieć cicho robić co mu każą ,za kilka złotych więcej niż ma operator na produkcji. Taki duży zakład?- wcale nie taki duży a ludzi po 8 na zmianie w zupełności wystarczy, pozdrawiam
Czemu zostały usunięte moje wpisy prawda w oczy kole ?
Nowe rzady mlodych gniewnych nadciagaja wielkimi krokami czy sie to wam podoba czy nie. Trzeba bylo studiowac, uczyc sie jezykow a nie niedojda zyciowa jedna z druga wylewa tu swoje zale bo komus sie chcialo i teraz ma lepiej. Moze ma lkepiej wlasnie bo mu sie chcialo jak ty ogladales kolejny serial albo piles 9 piwo w weekend?? O pisaniu o awanssie bo ktos ma duzy staz to juz szkoda gadac wogole.
Od piwka to ty się(usunięte przez administratora) A swoją drogą to flaszka już się chłodzi w aucie...
Czekamy z niecierpliwością na te rządy młodych gniewnych ,trzeba było jeszcze dodać że oprócz wyższego wykształcenia przydałoby się jeszcze średnie wyobrażenie i co najmniej podstawowe wychowanie bo żeby nie ta,, nie jedna niedojda życiowa ''to państwo wykształcone nie miałoby gdzie pracować. A swoją drogą ten wpis jest niezłą prowokacją jak widać skuteczną, bo dawno nic nowego się tu nie pojawiło, a jak twierdzą niektórzy lubią,, jak się coś dzieje"
Nowe rządy młodych gniewnych. Szkoda tylko ze to najgorszy zakład na całej strefie. Kilka zakładów dalej, u makaroniarzy lepsze warunki, lepsza płaca. A wiadomo ze tamten zakład tez nie powala. Ktoś tu bardzo próbuje firmę wybielić. Zamiast wziąć się do roboty i wprowadzać jakieś zmiany to wylewa swoje żale pod każda negatywna opinia. Negatywne opinie nie wzięły się znikąd. Nie są od miesiąca czy 2 tylko od kilku lat. Gdyby firma była taka super na jaka sie kreują, nie byłoby tyle ofert pracy na wszystkie stanowiska.
Studiować? Żart jakiś. Proszę przytoczyć chociaż jedna osobę, która skończyła studia i wprowadziła w firmie jakieś zmiany. Unowocześnila produkcje, polepszyła byt pracownika. Jakieś inwestycje?Zmiany na lepsze? Lepsza organizacja? Bo nie bardzo rozumiem jak „specjalizacja produktów żywnościowych” ma się z produkcja automotive. To tak jakby dentysta wykonywał operacje guza mózgu tylko dlatego ze ma doktora. Śmiech na sali. Ten co to napisał coraz bardziej się pogrąża. 9 piwo w weekend? Jak widać dużo daje. Ktoś kto ma teraz wysokie stanowisko właśnie wychodził co weekend na piwo z kolezkami i koleżanka z pracy. Jak widać, ręka..a raczej browar gardełko myje.
Ludzie nikt nikogo na siłę tu nie trzyma ,jak tak Wam źle to proszę bardzo do makaroniarzy ,czy gdzie tam uważacie że będzie wam lepiej .A temat ten już jest nudny ,wałkujecie go bez końca ,źle niedobrze to fora ze dwora i tyle .
Wiadomo że nikt nie pracuje na siłę ale czasem trudno jest znaleźć inną robotę i dlatego mimo niepasujących warunków ludzie dalej siedzą. Tobie zatrudnienie pasuje? powiesz jakie są plusy? Bo mnie najbardziej interesuje czy wpłata jest dobra.
Wypłata zależy od umiejętności, stażu pracy i stanowiska,mi pasuje powyżej 4 co miesiąc jest, a jak ktoś lubi harować za najniższą to jego problem
Powyżej 4?! Chyba za dwa miesiące.. ewidentnie pisała to osoba z biura, bo na produkcji to najniższa krajowa i to z wielką łaską "bo muszą" tyle dać
Skoro tak rzadko to właściwie dlaczego się zdarzają? Jakaś cykliczność w tym jest czy to przypadek?
Czy ILP Poland Sp. z o.o. organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
Średnia ocena 2.4 dla tego zakładu to przynajmniej o 2 za dużo. Awanse i stanowiska załatwiane po znajomości to normalne. Kopiesz piłkę, jesteś w drużynie i cyk wygodna posadka się szykuje w komplecie, bo akurat kuzyn rezygnuje. Nie grasz? Nie szkodzi, jak się popłaczesz to i awans się znajdzie. Kompetencje nie mają tu żadnego znaczenia, liczą się relacje i znajomości. Kolesiostwo pełną gębą. Brak szans na cokolwiek więcej poza najniższą krajową i śmieszne pseudo dodatki. Próba rzadów po odejściu Przemka to legnie w gruzach chyba szybciej niż atak Ruskich na Ukraine. W miarę uczciwie to jeszcze w jakości i logistyce, bo na produkcji to brak szkoły i talentu do zarządzania.
Ktoś wspomniał o ocenie o cyk z 2.4 nagle się zrobiło 2.6 c chyba żyje w matrixie z Harrego Pottera >.
Albo biuro dobija sobie oceny na plus co by siary nie było, że ten zakład to kpina. Swoją drogą ciekawe kiedy w końcu ktoś na poważnie zajmie się tym co się tam dzieje, a nie tylko będzie "interweniować" o operatorów strony, że są niekorzystne komentarze :D Prawda w oczy kole jak widać, na ich miejscu to wstyd by mi było, że ludzie mają taka opinię, bo znikąd one się nie biorą. jak ktoś już wspomniał, opinie są od kilku lat negatywne, a teraz wyłącznie się zakład pogrąża i wstydem jest to, że nie robią z tym nic konkretnego. Jak tak dalej pójdzie to zaraz co druga osoba będzie z kimś w związku na biurowym stołeczku :)
Ja rozumiem, ze ręka rękę myje itp. I z pracownika który nie ma zielonego pojęcia zaraz robi się starszego operatora, a później mezadżera XD tylko dlatego ze kompementujesz pewna panią z biura. Ale żeby to tak perfidnie robić? W sensie… nie jest Wam wstyd później patrzeć ludziom w oczy? Przecież takie „newsy” rozchodzą się szybciej niż ciepłe bułeczki. Zwłaszcza ze inni pracownicy to nie chodzące roboty które maja wyrabiać ilości, ilości i jeszcze raz ilości, tylko zwykli prości ludzie, często z większa wiedza niz „nastolatkowie z biura”. I widza co się dzieje wokół. Pana pracującego od wielu lat na cnc jest mi teraz szkoda. Bo mimo dosyć niskiej sympatii, to najzwyczajniej w świecie jemu bardziej należało się te stanowisko jeśli już :)
Tylko że pan tak długo pracujący na CNC nie zyskał sympatii osób z biura i nie zalecał się do panny z biura ;)
Bo jako jedyny w tym zakładzie mówi co myśli. Broni się swoją wiedzą i umiejętnościami, a nie słodkimi słówkami.
Siemka Nikomu nie mogę polecić pracy w tej firmie.. aa no chyba że w kontroli jakości, albo w utrzymaniu ruchu, to spoko. Oni mają lajcik, fajeczka, telefonik, śmiechu (usunięte przez administratora) Najgorzej jak trafisz na produkcję. Norma i jeszcze raz norma! Wymagania jak stąd do kosmosu a stawka najnizsza krajowa. Masz słabszy dzień, maszyna nie idzie, liderzy nie mają czasu, utrzymanie ruchu ma w (usunięte przez administratora) nie mają czasu naprawić maszyny bo oglądają panie w bikini na służbowym telefonie.. i tak będzie na Ciebie. Nikogo to kogo obchodzi.. norma musi być! Załatwianie spraw prywatnych jest na porządku dziennym. Tomcio z utrzymania naprawia samochód swojemu przełożonemu, jest awaria to nie podejdzie bo olej w samochodzie wymienia, a nawet jak podejdzie to potrafi powiedzieć "sam/a se zrób". Maszyny nie mają żadnych przeglądów, są naprawiane na trytytki i puszki po coca-coli. Blokują się części w maszynie? Git majonez, pieprznij młotkiem, zamiast je naprawić to jeżdżą i kupują nowe młotki. Utrzymanie ruchu jest tak przeszkolone, że szybciej samemu usunie się awarię. BHP? A co to jest ?! BHP to tam jest tylko wtedy jak przyjeżdża behapowiec zewnętrzny, bo na codzień na miejscu nie ma. Oszczędzają na tym co nie powinni, żeby po weekendzie było 16 stopni na hali to już porażka, polarów nie dadzą bo firma biedna. Pracownicy biurowi - banda dzieciaków które bawią się w prowadzenie firmy. Tylko z nielicznymi da się porozmawiać jak z człowiekiem, bo reszta Cię uważa za ludzi gorszego sortu, patrzą tylko aby się ponaśmiewać z ludzi. Wszelakie zmiany zostawiane są zawsze na ostatnią chwilę, o tym że idziesz na inną zmianę dowiadujesz się w piątek. Skisłe chłodziwo na CNC zasmradza całą halę. Nawet na rękawiczkach oszczędzają. Najlepiej jakbyś w jednej parze robił cały tydzień, w mokrych z oleju czy chłodziwa. Tak szanują pracowników że przed świętami dwie osoby dostały wypowiedzenie i to starzy pracownicy. Taki prezent na święta za wieloletnią współpracę. Planowanie produkcji, to to dopiero jest kino. Przychodzisz do pracy lider ci mówi na jaką maszynę idziesz i jaki będziesz model robić, a się okazuje że części brak. Może dlatego ma teraz biureczko na dole, a może dlatego żeby patrzeć na swojego amanta. U innego pracodawcy już dawno by dostali ultimatum, albo jedno albo drugie baj baj. A tu nic. Absurd goni absurd. Tylko czekać aż zrobią z niego lidera albo wezmą do biura np. za Agnieszkę. Za jednego NG jest zadyma, a co dopiero więcej. Wgl sztosem jest to że robione tam są części do samochodu, które są malowane zwykłym markerem, tak markerem. Wybierają pracownika roku, śmiechu warte. W zeszłym roku nagrodę tę dostał gościu z biura, bo uratował firmę - wziął kredyt. Kpina. Zainwestowali w alkomat, wszyscy wiedzą dla kogo, a teraz się nawet nie przyda, na to były pieniądze. Zmiana parametrów czy programów jest robiona przez liderów czy nawet operatorów, gdzie w innych zakładach takie rzeczy robią inżynierowie czy automatycy, tutaj nie ma kogoś takiego. Jedyną osobą która dobrze potrafi ustawić CNC jest Przemek, ale On też odchodzi, nie ma już sensu tutaj dłużej czekać na lepsze czasy. Trzeba stąd uciekać bo wieje biedą i upadłością zakładu.
Polecam się zająć tym za co jesteś odpowiedzialna, widać że za dużo wiedzy na temat omawianych działów nie masz oraz z ich funkcjonowaniem. Jak masz ochotę polecę Ci kilka ciekawych kierunków studiów by móc się spróbować.
Droga Pani (ZDEGRADOWANA nie ZWOLNIONA) liderko o bolących plecach. Gdybys uczciwie pracowała a nie ogląda (usunięte przez administratora) jak Ty filmików na (usunięte przez administratora) oraz wiecznie narzekała na bolące plecy w wieku 30 lat, to pewnie dalej byś zajmowała owe stanowisko. Twoim największym sukcesem życiowym było to, ze ta „wiejąca upadłością firma” chciała Cię wgl trzymać na tym stanowisku przez tyle czasu. Myśle ze sąsiednia firma z czasem sama przejrzy na oczy jakiego asa zatrudniła :D Pracuj lepiej uczciwie bo kaske na fizjoterapeutów trzeba zarabiać :))))
Pisze ta osoba,która została zdegradowana za nieróbstwo i nie ogarnianie produkcji, za siedzenie wiecznie na telefonie i oglądanie z panem, który jest już byłym pracownikiem utrzymania ruchu filmów na netflix i śmianie się z byle czego w głos na całą halę i nie wspomnę o palarni, która była wiecznie okupowana przez tą osobę z panem od utrzymania ruchu ( byłym już pracownikiem )dlatego jakim cudem miała funkcjonować produkcja. Ja wogule jestem zdziwiony, że ta osoba się tyle utrzymała w tej firmie. Powodzenia w sąsiedniej firmie.
Moim zdaniem napisałaś parę rzeczy, które wymagają dyskusji... Pomijając fakt, że oceniasz zakład przez pryzmat jednej osoby to warto Ci uświadomić, że sama osobiście byłam pracownikiem tej firmy i wiem bardzo dobrze jak to wygląda. Te Twoje normy normy i jeszcze raz normy były narzucone nie przez firme, a przez jedną niekompetentną liderkę, która swoje ego podbudowywała dobrymi wynikami zmianowymi... Los tak chciał, że z tego co mi wiadomo już nie jest pracownikiem tej firmy. Swoją drogą podejrzewam kto mógł napisać ten komentarz i dodam, że chyba jesteś ostatnią osobą, która wgl powinna sie wypowiadać o nieprofesjonalnym podejściu kogokolwiek do czegokolwiek.
Dla najlepszej liderki pod słońcem.. Jedyna, która potrafiła sobie poradzić z tym (usunięte przez administratora)
Bardzo proszę się odemnie, moich pleców oraz samochodu serdecznie odjaniepawlić, nie ja jestem autorem tego wpisu. Jak już tak ochoczo wspominacie o moich WIECZNIE bolących plecach to zapomnieliście dodać że są one owocem pracy tutaj. Przepuklina sama mi się nie zrobiła. Netflixa w pracy też nie oglądałam, a palarnia była okupowana przez wszystkich pracowników. Skoro byłam takim złym pracownikiem to trzeba było dać mi odejść w listopadzie jak chciałam się zwolnić, a nie chcieliście żebym została. Ale co ja tam mogę wiedzieć, przecież jestem niedouczonym nierobem. Nie pozdrawiam i ŻEGNAM.
Jeśli Pani z biura tak strasznie chce się czepiać okupowanej palarnii przez pracowników produkcji oraz utrzymania ruchu to może przed tym wpisem powinna również wspomnieć o okupowanym stole do tenisa stołowego przez pracowników zarządzających zakładem w czasie pracy. Absurdem jest również fakt że pracownik biurowy naprawiał paletki do pink ponga również w czasie gdy powinien wykonywać swoją pracę. Jeśli chcecie robić czystki w zakładzie aby lepiej funkcjonował powinniście zacząć od siebie :)
Dużo prawdy !! Kolesiostwo na każdym kroku. Kto umie w (usunięte przez administratora) wchodzić innym ten ma dobrze. Reszta tylko ma zapieprzac na konto pozostałych i nie pyskować. Póki idzie dobrze to ok, a jak się coś (usunięte przez administratora) to szukają winy u wszystkich tylko nie u siebie. Planowanie produkcji i utrzymanie ruchu to kpina. Jedynie jakość jescze ogarnięta, ale i tak pod butem i ciągłą nagonką. Nie ma co się dziwić że co trochę szukają ludzi bo większość ucieka. Miejsce dobre jedynie jako pierwsza praca żeby poczuć jak można być wykorzystywanym.
A co panienka tak nagle zamilkła ? Czyżby się nie spodziewała że nie jest tak lubiana jak myślała ? ;>
Mam kilka przemyśleń...... Będę pisać bezosobowo żeby nie było zaraz śledztwa kto to napisał, a po co, a na co ..... 1. Awans Patryka...... Nie, nie i jeszcze raz stanowcze nie. Uważam, że jest zbyt młody i mało doświadczony na tak odpowiedzialne stanowisko. Powinna to być osoba, która ma duże doświadczenie na CNC, chociażby nawet Mirek, może przypiłował by parę osób..... No ale go nie wezmą no bo nie gra w piłkę i Łukasz go nie lubi i nie będzie mógł nim sterować, a tak teraz Łukasz będzie miał pod sobą same osoby które będą jak marionetki robiły co im powie...... 2. Tak ostra reakcja biura na tą długa i negatywna opinie sugeruje że musi być w niej bardzo duże ziarno prawdy....... 3. Zrównanie z ziemią byłego pracownika (jaki by nie był) i to jeszcze na forum, bo wiadomo w internecie nic nie ginie... Takie zachowanie jest nie na miejscu, wręcz karygodne..... 4. Nie wiem co za ameba użyła nazwiska jako nicku.... Ludzie! A rodo to co ? Jako pracownicy biurowi powinniście mieć pojęcie na ten temat! 5. Związek Izy z Patrykiem..... No to już wgl powinno zostać bez komentarza... Co to wgl ma być ze romansują sobie w pracy... A nawiązując do jego awansu... Jak się pokłócą to na kim to się odbije ?! Na produkcji? Logistyce? Kontroli jakości, czy może utrzymania ruchu w bonusie?! Jak to ma niby teraz wyglądać? On będzie jej przełożonym ?! W żadnej firmie romans w pracy nie wyszedł dobrze.. szkoda że jak zwykle ucierpią ludzie którzy nie zawinili..... A Korea jak zwykle ma wszystko w głębokim poważaniu... Nooo chyba że jeszcze nie wie i kadra zarządzająca ilp myśli że wszystko ukryje...... ps: podsumowując! Wybierając na menadżera chłopaczka który jeszcze niedawno skręcał meble popełniliście błąd! I to wielki! Gadanie że nikt się nawet na lidera nie nadaje też jest błędem! Jest wiele osób ale nie chcecie im dać szansy bo potrzebujecie osób którymi będziecie mogli sterować jak robotami! Korea powinna się zainteresować tym dlaczego się ludzie zwalniają! Niech porozmawiają z pracownikami ale z tłumaczem niezwiązanym w żaden sposób z firmą! Albo niech zaproszą na rozmowę byłych pracowników, oni pewnie powiedzą więcej! Pozdrawiam i mam nadzieję że nie będzie znów zebrania w poniedziałek :)
Biuro zaczęło zgłaszać wszystkie nieprzychylne opinie. Boją się, żeby Korea nie poznała prawdy? A może wstydzą się tego co się tam wyprawia ..
Przeczytaj te 100 opinii i wyciągnij wnioski. Opinie z kilku lat. Chyba nie pisze tego to sama osoba :) Więc chyba jest coś na rzeczy :D
Szkoda że to działa tak że oni mogą kogoś obgadac ale jak ktoś się wypowiada na ich temat to już wielka obraża majestatu no bo przecież jacy oni cudowni nie są
Tam takie praktyki są stosowane od lat. Bywało tak, ze szanowne państwo z jakości stawało na maszynach i puszczało takie buble ze to sie w głowie się nie mieści. I im słowa nie mozna było powiedzieć. Taka sytuacja, lider kontrolerów nie widział defektów na częściach, które sam produkował. Wiec pokazuje to skale umiejętności tych osób. W skrócie, nie odpowiednie osoby na nie odpowiednim stanowisku. I tak dzień za dniem toczy się życie w tej firmie. Czytam opinie sprzed roku, dwóch lat. Nic się nie zmienia, a jest coraz gorzej :/
Darmowa pizza w pierwszy piątek miesiąca jeszcze jest???
Geraldzie, Dekoktem Raffarda Białego uleczysz się znacznie bardziej w walce niż kawałkiem pizzy z Parkowej!
Czy są obecnie przyjęcia do działu jakości w ILP? Jak wygląda praca w tym dziale?
Moim zdaniem wylewanie tu frustracji za osobiste porażki nie ma sensu, byłem pracownikiem i jak na zakres obowiązków i maszyny kasa jest okej. Idźcie do innej firmy sami zobaczycie :) skoro Wam nie pasuje to po co tam dalej pracujecie? Mamy wolny rynek i nikt Was tam umowami (usunięte przez administratora)nie trzyma, okres wypowiedzenia albo porozumienie stron i do widzenia no ale tak lepiej wylać gorzkie żale w necie niż realnie powiedzieć przełożonym o problemach :D Infantylne zachowanie dorosłych ludzi. Miłego wieczoru!
Właśnie poszłam do innej firmy i dziwie się czemu tak pozno to zrobiłam… Kasa lepsza, brak mobbingu, lżejsza praca. Chyba ze to Twoja pierwsza w życiu praca to pracuj pracuj. Pracuj z myślą ze masz tam tak dobrze. Życiowy parkiet bywa śliski. Kiedyś się przekonasz
Co jaki czas w ILP Poland Sp. z o.o. można ubiegać się o podwyżkę?
Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z ILP Poland Sp. z o.o.? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?
Poczytaj opinie i wyciągnij wnioski, brak perspektyw na jaki kolwiek rozwój a wynagrodzenie to porażka...
Możesz rzucić jakieś konkretne kwoty? Niby słabe wynagrodzenie, ale nikt nie poda ile. Może nie jest tak źle jednak :P
PORAŻKA TEN ZAKŁAD STANOWCZO MINĄŁ SIĘ Z CELEM ZAROBKI DRAMAT NAWET JAK SIE WYKAŻESZ TO MOZESZ ROBIC WIECEJ ALE ZARABIAC ABSOLUTNIE ZARZADZANIE KATASTROFA JAKAS POPROSTU KIEROWNIK ? JEST KTOŚ TAKI ? LIDER ? JAK POTRZEBA NIE MA BAJERA JAK NAJBARDZIEJ ROBOTY ZERO (usunięte przez administratora) BRUD KIŁA I MOGIŁA SAMI FACHOWCY NIKT NIC NIE UMIE ZROBIC FINALNIE MOZNA SIE ZATRUDNIC ZEBY SIE POSMIAC Z PARALITÓW
Tak jak piszą inne osoby, kadra zarządzająca całym cyrkiem nazywanym ILP to same młode osoby, które nie znają się na robocie. Udają ważnych, a jedyne co przynoszą dla tej firmy to jej upadek. Zdanie pracownika jest tam lekceważone, w zamian usłyszeć mozesz od nich „ilości, ilości, ilości”. Przyjmują zamówienia, których nie są w stanie realizować. Pracownicy zmuszani są do pracowania dużo ponad normę, MASZYNY PRACUJĄ NA PRZERWACH, a ludzie chodzą osobno na przerwy byle zrobić jak najwiecej. Ciężko (usunięte przez administratora) i oczekujesz lepszego wynagrodzenia? Zapomnij. Będą mydlić Ci oczy podwyżka, lepszym stanowiskiem, a koniec z końców przyjdą z pretensjami „co tak mało”. Sprawiedliwość? Tez o tym zapomnij. Jeśli raz pokażesz ze potrafisz wyrobić ilości, już później cały czas będziesz stawiany na najgorszych maszynach. „Tej nie pasuje, tej tam za ciężko, a ta robi za mało”. Popełnisz jakiś błąd? Szykuj się na zadyme. Za jednego NG pracownicy są rozliczani jakby conajmniej firma stracił kilka tysięcy złotych. Brakuje osoby stanowczej, która postawić się może prezesowi. Jak czegoś potrzebujesz to lepiej załatwiaj to na własna reke bo od każdego usłyszysz „ja nie jestem od tego”. Wszyscy w firmie są zastraszani zwolnieniem, gdzie ludzi do pracy tam zawsze brak. Ciagle przyjęcia i mało które utrzymuje się tam na dłużej. Wynagrodzenie absolutnie nie jest adekwatne do Twoich umiejętności, za to biuro awansuje się średnio co miesiąc, dając sobie podwyżki, a dla pracownika zawsze brak. (usunięte przez administratora)
Tutaj muszę się zgodzić. Jak potrzebujesz coś załatwić to nagle wszyscy się rozpływają w powietrzu brak współpracy brak zaangażowania u zarządzających. Wcześniej wyrażając swoją opinie polecałem pójść do tej firmy ale musze stanowczo teraz to odradzić bo tam już nie będzie się dobrze działo. Korea nieogrania ci co nazywają się specjalistami to już w ogóle kpina nikt nie wie od czego tam jest i tylko pic kit i fotomontaż cały czas nawijany na uszy :D cześć pracowników to w ogóle chyba trafiła tam przez przypadek albo byli pod wpływem. Utrzymanie ruchu nie Wie od czego jest maszyn nie umieją ustawiać. JEDNA WIELKA KPINA CAŁY ZAKLAD NAJLEPIEJ JAK BYŚ ZA DARMO PRACOWAŁ I DOŁOŻYŁ ZE SWOICH NO I CIEMNOGRÓD PANUJACY JAJA JAK BERETY:d