Ile jest zmian w Diagnostyka Sp. z o.o. Punkt Pobrań?
Diagnostyka to jest jakaś tragedia... Od roku lecze się na bakterie w moczu, za każdym razem wychodzi co innego, Okazało się ze leczyłam się na tą bakterie co nie trzeba.... Tam pracują studenci pierwszego roku? Wpisują sobie co chcą? Jestem zdruzgotana takim podejściem do pracy przez osoby które tam pracują.... Chodzi o zdrowie pacjentów, ludzie oczekują rzetelnych, a nie kłamliwie fałszywych wyników
Dlaczego są takie duże różnice w cenach badania w zależności od województwa? Bardzo drogo jest w województwie np. lubuskimi wielkopolskim a znacznie taniej za to samo badanie np. w województwie mazowieckim, dolnośląskim, małopolskim
Jak długo czekaliście na odzew z Diagnostyka Sp. z o.o. Punkt Pobrań? Oddzwaniają zawsze?
Jak się pracuje waga życie na kopanina w poznaniu?
"Kierowniczka" jeżeli tak można by ją nazwać, która ma pod sobą punkty w Poznaniu, to po prostu istny koszmar. Zero organizacji, ewidentnie osoba, która otrzymała pracę poprzez znajomość. Całkowita ignorancja w stosunku do pracownika. Odbieranie telefonów? Hahah bez żartów proszę, nie istnieje coś takiego, czasaaami uda się otrzymać od niej SMS. Lub zadzwoni jak coś od Ciebie potrzebuje. W innym przypadku dzwoń sobie cały dzień. Pani Urszula zdecydowanie nie ogarnia punktów pod nią. Słaby kontakt, słaba organizacja. Jedno pytanie powstaje, jak taka osoba otrzymała tak odpowiedzialne stanowisko??? W czasie COVIDu to już wgl koszmar, może ktoś z Krakowa wreszcie by się temu przypatrzył :)? Nie pozdrawiam :) . K.K.
Czy firma Diagnostyka Sp. z o.o. Punkt Pobrań w całości finansuje szkolenia dla pracowników?
Żenada jednym słowem. Pracowałam w Poznaniu. Najlepsze są kierowniczki Urszula i Marina-dramat. Panie to jedne wielkie ignorantki, piszą smsy zamiast rozmawiać z ludźmi, których zatrudniają. Fałszywe, przy Tobie mówią jedno za Twoimi plecami drugie. Masz problem nikt nie odbiera telefonu, nie masz do kogo się zwrócić. Ciągle (usunięte przez administratora) z badaniami, wynikami, na okrągło pretensje pacjentów znosisz a jak dzwonisz to nikt nie odbiera sto lat. Pani Urszula sama reguluje sobie godziny pracownikom: "dolicz sobie dwie godziny dziennie w ramach rekompensaty" Rozumiecie to? Co to znaczy? Możesz dopisać sobie godziny bo Pani Urszula Ci daje w prezencie zamiast wsparcia. Twój rachunek idzie do Krakowa 3 tygodnie, następne dwa tygodnie czekasz na wypłatę. Jednym słowem żenada.