Przyszłam kilka miesięcy temu na okres próbny. Praca w żabce to praca wielozadaniowa, więc naturalnie okres próbny wynoszący 3-4 dni wydawałby się odpowiedni. Szkolona byłam głównie przez Szefową, która była nie miła i opryskliwa. Pokazywała mi nowy aspekt mojej pracy np. przyjmowanie paczek, a następnie narzekała, przewracała oczami gdy prosiłam o powtórzenie np. następnego dnia. Pytałam dla pewności, a nie z powodu nieuwagi. Momentem, który sprawił, że zrezygnowałam był, gdy Szefowa przy klientach wyciągała parówki z zamrażarki gołymi rękami, bułki do pieczenia etc., a gdy ja raz zapomniałam założyć rękawiczek wyciągając bagietki czosnkowe z zamrażarki Szefowa, kolowialnie mówią strzeliła focha, była cały dzień obrażona, nie chciała zakomunikować dlaczego, a pod koniec dnia wylądowałam na krzesełku u Szefa będąc krytykowana za to. Nie zrozumcie mnie źle, powinnam zostać była upomniana za to co zrobiłam, ale takie cyrki i obrażanie się to przypomina mi o czasach gimnazjum, być może dlatego je zlikwidowali żeby taka chołota z nich nie wypełzała. Już nie wspomnę o tym, że przerwy w trakcie 8,5-9h pracy nie ma, na pytanie co zrobić jeśli chce się skorzystać z toalety, Szefowa spojrzała się na mnie jak na obłąkaną i powiedziała, że jak już musze to zamknąć sklep na 2 minutki, ale raczej tego nie przewiduje.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Żabka?
Zobacz opinie na temat firmy Żabka tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.