Wziąłeś udział w rekrutacji? Daj znać, jak wyglądał ten proces.
Witam,chciałbym przestrzec ludzi przed tym ochydnym miejscem które nie ma nic wspólnego z włoską pizzeria. Brałem udział w rekrutacji przejechałem sporo kilometrów by dopiero na miejscu się dowiedzieć że poszukiwany przez Pana pizzerman jest zobowiązany robić wszystko co "szef mu każe" w tym pizzę i kebaby za 14 zł netto.. Po wejściu na kuchnię mało się nie wywróciłem od tłustej podłogi stanowiska prawie nie sprzątnięte po poprzednim dniu.. W lodowkach również nic nie poprzykrywane wszystko schnie.. Kiedy na spokojnie chciałem to nieporozumienie wyjaśnić z wlascicielem że nie wspomniał nic o dziale z kebabem.. To poprostu pokazał swoje (usunięte przez administratora) i kazał mi (usunięte przez administratora) i jeszcze mi ubnizal gdy się przebierałem spowrotem. Stanowczo w moim 8 letnim doswiadczeniu ta przygoda była moja najgorsza.. Na dodatek zostawił mnie gdzieś 10 km od rewala na wiosce i musiałem sobie radzić sam.. Stanowczo przestrzegam przed tym (usunięte przez administratora) pracodawca!