Opinie o Cortizo Sp. z o.o. w Radomsko

Poniżej przeczytasz opinie aktualnych i byłych pracowników o firmie Cortizo Sp. z o.o.. Zobaczysz poniżej również opinie kandydatów do podjęcia pracy w firmie Cortizo Sp. z o.o. na temat rozmowy kwalifikacyjnej.


Branże: Wyroby metalurgiczne - Produkcja wyrobów aluminiowych

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Cortizo Sp. z o.o. w Radomsko

Pracownik
Były pracownik
 Pytanie

Mimo kontrowersyjnych opinii, postanowiłem podjąć prace w tym obozie ehm przepraszam zakładzie. Przepracowałem tu 2lata i ciesze się, że to już koniec. Byłem pracownikiem kilku działów, jednak na szczególną uwagę zasługuje dział tłocznia. Dramat dramat i jedna wielka prowizorka. Praca 24/7, 0 czasu wolnego, życia prywatnego 0 bo zaraz pytania dlaczego nie możesz przyjść na nadgodziny „dla chętnych”, wszyscy w koło robią coś źle ale to tylko pracownikom tłoczni oraz utrzymaniu ruchu się obrywa. 0 wina wielkiego kierownika czy też matrycowni. Nie wspominając już, że faktycznie gdzieś zawsze można popełnić błąd i nawet za najmniejszą drobnostkę robią awantury jak byś zmarnował materiał z całej zmiany ale jak wina wielkich szefów to się nic nie dzieje temat ucicha. Dlaczego prowizorka zapytacie? Ponieważ jak są awarie maszyna nie może stać, jest ona naprawiana w nerwach, na szybko aby tylko ruszyła, a co się dzieje dalej to już zmartwienie operatorów maszyn, tylko ani waż się zatrzymać maszynę. Na szczególną uwagę zasługuje tu również „kolesiostwo” które na niektórych działach aż za bardzo się wybija. Kończąc tą jakże szczerą wypowiedz zdecydowanie radzę unikać szerokim łukiem, porównując do mojej obecnej pracy jest ogromna przepaść.

Radosny
Były pracownik
@Pracownik

Witam. Jaki dobry kolega Pana M chce wam powiedzieć że on niedługo odchodzi z firmy . Chudy tylko się ze szczęścia nie opij bo wreszcie będziesz pracował tak jak ty chcesz. Tylko się módl żeby na jego miejsce nie przyszedł nikt gorszy. Pozdrawiam ???? iChudy jedz trochę bo za chwilę wiatr cię przewróci....

Tamta
Pracownik
 Pytanie

Mimo przeróżnych opinii postanowiłam podjąć pracę, dział pakowania. Już pierwszego dnia, po wejściu na stanowisko pracy było czuć że koleżanka nie chce za bardzo nauczyć. Pokaże raz i musisz to umieć. Popełnisz błąd to cyt." robisz mi na złość, przecież ci pokazywałam." Straszne parcie na normę że strony pracowników. Kierownictwo podobno zdaje sobie sprawę że nowe uczyce się osoby będą spowalniać pracę ale na lini koleżanki wymagają żeby pracować jak starszy pracownik i cyt " i tak robimy wolno" gdzie pot leje się po (usunięte przez administratora) nerwowo kleisz pudełko bo szybko szybko. Pakowanie samo w sobie nie jest trudne. Spakować w odpowiedni sposób, przełożyć folią, skleić karton. Nie rozumiem za bardzo fenomenu że.. masz nauczyć się obsługiwać komputer czy jak ustawić maszynę i robisz coś w tym kierunku i patrzysz jak koleżanka to robi, zaznacza w komputerze to ostatecznie nie możesz przy nim stać, obserwować tylko musisz sprzątać, zamiatać stanowisko pracy, wynosić (usunięte przez administratora) Więc jak ja mam tego się nauczyć? mam patrzeć jak ona wypełnia dokumenty jak zmiatam podłogi i lecę do kosza 10 m dalej? Jedna nie chce Ci tego pokazać a druga następnego dnia stwierdza że trzeba chcieć się nauczyć..więc patrzysz, obserwuhesz a za chwilę pada tekst " nie możesz tak stać,usisz coś robić, poukładaj przekładki, znajdź sobie pracę".. no człowiek chce nauczyć się ale ma sprzątać. Kategoryczny zakaz używania telefonu. Okej rozumiem. Do pracy przychodzimy pracować, nie siedzieć na telefonie ale czy sprawdzenie jednorazowe na nim godziny jest powodem do podnoszenia głosu? Ważne połączenie mamy zgłosić, komu zgłosić? Nie mam pojęcia. Idą różne asortymenty, jeden łatwiejszy, lżejszy, drugi cięższy, trudniejszy, wszystkiego trzeba się nauczyć ale przez wywieranie presji na uczącej się osobie przez starszego pracownika pojawiają się nerwy i głupie błędy. Ja rozumiem że norma powinna się zgadzać ale nikt od razu nie umiał, nie zapamiętał. Umowa na okres próbny, na 3 miesiące ale wg pracownic po tygodniu powinieneś już umieć większość- takie padły słowa w moja stronę po 4 dniach pracy :) Inaczej byłoby jakbyś 1 dzień robił 1 asortyment, jutro kolejny ale tak się nie da bo jest masa asortymentu. Nauczyć się obsługiwać komputer, jak włączyć, podłączyć, jak skasować błędy na maszynach.. szybko szybko. Nie da się tak..Ogólnie praca sama w sobie nie jest zła, pieniążki też tragiczne nie są ale uczące osoby TRAGEDIA! Kierownictwo powinno przyjrzeć się tym osobom bo już sami zauważyli że ludzie przychodzą na 1,2 dni i odchodzą bez słowa. Sam fakt że została wprowadzona ankieta przy rezygnacji z pracy czemu odchodzisz, co ci się nie podobało i podobne pytania. Przemiał ludzi był i będzie. Nie wiem jak na innych działach ale na dziele pakowania praca z kobietami trudna. Obrabianie (usunięte przez administratora) na każdym kroku, podnoszenie głosu, nerwy. Niekiedy już podchodziło pod mobbing zachowanie koleżanek ale myślę że każdemu zależy, nikt nie chce sobie robić wrogów i zaciska zęby. Osobiście zdaje sobie sprawę że jako nowy pracownik popełniłam błędy, coś mi umsknęlo co "nauczycielka" pokazała ale uważam że to nie jest powód do nerw, krzyków i krzych min. Jeśli chcesz wracać do domu z płaczem, chodzić z bólem brzucha( potwierdzone info) spokojnie idź na dział pakowania :) Trzeba mieć na prawdę twardą D i wyłączone uczucia żeby zagrzać miejsce. Praca nie jest zła, atmosfera jaką tworzą pracownicy co już wszystko umieją tragiczna. Nic tylko wyzwać, pokazać że jest się lepszym i jaki (usunięte przez administratora) Ty to jesteś :) Nie pamięta (usunięte przez administratora) jak cielęciem był. Co do p. Hiszpana i jego tłumaczki.. nie mam zastrzeżeń. Dopiero się uczyłam więc nie znam ich z tej gorszej strony ale dla mnie jako osoby uczącej się bardzo wyrozumiali, pomocni, chętni do rozmowy co kogo trapi. Ogólnie uważam że szkoda czasu i nerw. Ja rozumiem że 3 miesiące to sporo i może to być za długi okres na naukę ale żeby wymagać od nowego pracownika po 4 dniach wyrabiania normy? Gdzie jak się okazuje czasami nawet X lat pracujący ludzie mają problem wyrobić. Nie polecam ani trochę. Dział pakowania niby na razie 2 zmiany ale jest mowa o 3. Pieniążki 3600 brutto na umowie plus dwie premie po max 482 zł. Jedna premia za obecność a druga za wydajność.

Xx
Były pracownik
@Pani Nauczycielka

Zgadzam się z koleżanką, od razu wszystko umieć, dlatego jest taki przemiał ludzi. Poza tym to nie tylko moja opinia

Nowy
Pracownik

Osobiście pozytywnie oceniam całą otoczkę i pracę w tym zakładzie. Doceniane są przez kadrę zarządzającą chęci i zaangażowanie pracownika. W kwestii wdrożenia do pracy osoby uczące nowych pracowników (doświadczeni pracownicy) zasługują na medal (tłumaczą niczym wykładowcy na światowej rangi uczelniach). Zaimponowało mi że osoby odpowiedzialne za jakość wytwarzanych produktów niemal w całości wyłapują nieprawidłowości produkcyjne. Nowi pracownicy, którzy wrażają chęć pomocy i współpracy są mile traktowani przez pracowników z dłuższym stażem.

anonim
Inne

Jak jedna osoba ich nie docenia pewnie nic takiego się nie dzieje gorzej jeśli chodziłoby o cala firmę już, czy zdarzały się takie sytuacje na przestrzeni lat, że mogli takie cos odczuć? I czy to tylko produkcja czy inne działy tak samo? Teraz jak jest z atmosfera i morale?

QWERTY Nowy wpis
Inne

Cześć, zauważyłem w ogłoszeniu na pracownika produkcji, że podkreślili możliwość stałego zatrudnienia oraz opcji na awans. na jakie inne stanowiska i zazwyczaj po jakim czasie udaje się przejść?

anonim
Inne

Dzień dobry, jest teraz dostępna oferta na produkcje i było w niej napisane, że zarobki zaczynają się od 5265zł brutto ale jest też wzmianka o jakiejś premii do max 1700 zł. czy to oznacza, że przy pomyślnych wiatrach zarabia się 6965 zł i ani grosza więcej?

SQ
Inne
@anonim

Możliwe, że ta premia jest od kg. Słyszałam, że jakiś czas temu taka dostali ale czy aż tyle tego nikt nie wie. Taką premię mają tylko na tłoczni więc tam to jest najwięcej. Natomiast jeśli chodzi o inne działy to już nie jest tak kolorowo i ciężko o większe wynagrodzenie.

... Nowy wpis
Inne
@anonim

te premie do max 1700zł są brutto, i tylko 2x w roku

Wiolka Nowy wpis
Inne

Hej. Czy dalej jest tak, jak już kiedyś pisano w ogłoszeniu, że doświadczenie w dziale sprzedaży dla specjalisty ds. obsługi klienta jest tylko mile widziane? jeśli tak to czy nie będą teraz prowadzić może narów? Resztę wskazówek myślę, że spełniam i może warto wysłać cv?

Gość
Kandydat

Byłem w tej firmie na dwóch różnych rozmowach na różne stanowiska i w różnych odstępach czasu. Za każdym razem musiałem czekać przynajmniej 30 minut, ponieważ nie było w firmie akurat samego zainteresowanego poszukiwaniem pracownika czyli docelowego bezpośredniego przełozonego (w obydwu przypadkach była to inna osoba). Oczywiscie ja przybyłem punktualnie na ustaloną wczesniej przez telefon godzinę. W żadnej innej firmie, w której byłem poza Cortizo na rozmowie nie potrakotowano mnie tak. Jesli to nie jest wina osoby z HR, która nie poinformowła o tym spotkaniu drugiej strony, to chyba jest to standardowa procedura.

Lidzia
Inne
@Gość

To mnie teraz przy tym ciekawią wrażenia z tych rozmów a zwłaszcza z tej pierwszej, że byłeś skłonny wciąż kandydować do firmy. Zestawiając ją z tymi 30-stoma minutami oczekiwania ile ona sama w sobie trwała i co było weryfikowane? Czy mają ten sam schemat skoro piszesz, że to inne osoby były?

anonim
Inne

Jeśli już i wspólnych mianownikach mowa, to bez jakich kompetencji nie ma w ogóle sensu zgłaszać się na taka rozmowę? jakie są podstawowe oczekiwania wobec kandydata a na jakie cechy patrzą jeszcze przychylniej o czym nie ma mowy w ofercie? Chce mieć pewniaka co by czasu nie stracić na rekrutacji

Gość Nowy wpis
Inne
@Lidzia

To były dwa różne stanowiska, odstęp kilku lat i dwóch różnych bezpośrednich przełożonych.

 Rozmowa kwalifikacyjna
Czy w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej w firmie Cortizo Sp. z o.o. padły pytania dotyczące Twojego poprzedniego zatrudnienia? Jeśli tak, to jakie? Podziel się swoimi wrażeniami z rekrutacji na stanowisko Główna Księgowa / Główny Księgowy.
anonim
Inne

Terminowe wypłaty nie wynikają przypadkiem z samej umowy? Ktoś podał to jako plus i teraz to zastanawiam się czy wszyscy są na umowie o pracę? jest teraz oferta dla recepcjonisty i faktycznie taka forma jest wpisana. Po jakim czasie już można podpisać te na nieokreślony?

Nick
Pracownik

Duża firma słaby zarząd. Dobry pracownik więcej obowiązków z zachowaniem płacy. Dobrze że istnieje coś takiego jak kredyt hipoteczny to są jacyś pracownicy z długoletnim stażem. Robota fajna ale organizacja (usunięte przez administratora). Jedyny plus to pensja na czas

Nowy
Pracownik

Osobiście pozytywnie oceniam całą otoczkę i pracę w tym zakładzie. Doceniane są przez kadrę zarządzającą chęci i zaangażowanie pracownika. W kwestii wdrożenia do pracy osoby uczące nowych pracowników (doświadczeni pracownicy) zasługują na medal (tłumaczą niczym wykładowcy na światowej rangi uczelniach). Zaimponowało mi że osoby odpowiedzialne za jakość wytwarzanych produktów niemal w całości wyłapują nieprawidłowości produkcyjne. Nowi pracownicy, którzy wrażają chęć pomocy i współpracy są mile traktowani przez pracowników z dłuższym stażem.

Hanna
Inne
@Nowy

Czyli świeży w firmie jesteś? To opowiesz o obecnym sposobie wdrażania? Oprowadzają po całym zakładzie czy głównie w obszarze własnego stanowiska? Pokazują też mniej więcej jak biuro działa?

Babcia
Pracownik
@Nowy

Ta wypowiedz jest zbyt idealna zeby byla prawdziwa. Na produkcji pracuja ludzie z roznym wyksztalceniem i nie jest w stanie uwierzyc w to, ze ta opinia pochodzi od pracownika produkcji. Brak bledow ortograficznych, perfekcyjna interpunkcja, polskie znaki. Pani z HR musi sie jeszcze poslugiwac odpowiednim jezykiem, zanim zacznie pisac opinie na temat tego zakladu, a wrecz obozu pracy. Jak to kierownictwo mawia: „ Tutaj jest Hiszpania, a nie Polska”. Nie pozdrawiam, za opinie za pieniadze.

anonim
Inne
@Babcia

W interpunkcje produkcyjnych to nie wchodzę nawet. Ale co masz do powiedzenia o samym wdrożeniu? Ja tak jak pani wyżej pisała „świeży” jestem i ciekaw byłbym jak od nowego roku by mnie wprowadzono na stanowisko o ile się w ogóle zdecyduje. Czy tutaj jakieś większe zmiany się szykują po drodze?

Aezakmi
Były pracownik
@Nowy

Wyłapują ponieważ dobrą premie dostają od kg, a nie od złomu Jak premii nie było to ile złomu produkowała tłocznia Odkąd zaczęli płacić premie produkcja wzrosła bardzo dużo. Uważam, że rozpoczęcie wypłacania premi dla pracowników od kg było najlepszym ruchem ze strony kierownictwa. Tym ruchem wkoncu zmobilizowali pracowników do dobrej pracy

anonim
Inne

Jak jedna osoba ich nie docenia pewnie nic takiego się nie dzieje gorzej jeśli chodziłoby o cala firmę już, czy zdarzały się takie sytuacje na przestrzeni lat, że mogli takie cos odczuć? I czy to tylko produkcja czy inne działy tak samo? Teraz jak jest z atmosfera i morale?

Pytanie
 Pytanie

Czy w Cortizo Sp. z o.o. występują paczki/bony świąteczne?

Nowy
Inne

Widać ogłoszenia do Cortizo wiecie mniej więcej na jakie działy potrzebują ludzi (mężczyzn) i czy nadal jest tyle nadgodzin czy są jakieś premie i jak wygląda dany dział jeżeli ktoś wie gdzie mogą ludzi przyjąć z gory dzięki wielkie

Pracownik
Były pracownik
 Pytanie

Mimo kontrowersyjnych opinii, postanowiłem podjąć prace w tym obozie ehm przepraszam zakładzie. Przepracowałem tu 2lata i ciesze się, że to już koniec. Byłem pracownikiem kilku działów, jednak na szczególną uwagę zasługuje dział tłocznia. Dramat dramat i jedna wielka prowizorka. Praca 24/7, 0 czasu wolnego, życia prywatnego 0 bo zaraz pytania dlaczego nie możesz przyjść na nadgodziny „dla chętnych”, wszyscy w koło robią coś źle ale to tylko pracownikom tłoczni oraz utrzymaniu ruchu się obrywa. 0 wina wielkiego kierownika czy też matrycowni. Nie wspominając już, że faktycznie gdzieś zawsze można popełnić błąd i nawet za najmniejszą drobnostkę robią awantury jak byś zmarnował materiał z całej zmiany ale jak wina wielkich szefów to się nic nie dzieje temat ucicha. Dlaczego prowizorka zapytacie? Ponieważ jak są awarie maszyna nie może stać, jest ona naprawiana w nerwach, na szybko aby tylko ruszyła, a co się dzieje dalej to już zmartwienie operatorów maszyn, tylko ani waż się zatrzymać maszynę. Na szczególną uwagę zasługuje tu również „kolesiostwo” które na niektórych działach aż za bardzo się wybija. Kończąc tą jakże szczerą wypowiedz zdecydowanie radzę unikać szerokim łukiem, porównując do mojej obecnej pracy jest ogromna przepaść.

6789
Były pracownik
@Pracownik

Wszystko się zgadza. A poza tym, zastanawiam się czasem, czy owy zakład nie powinien udostępnić łóżek pracownikom, pracującym od poniedziałku do niedzieli (kto by się przejmował polskim kodeksem pracy w hiszpańskiej firmie i przestrzeganiem czasu pracy) cortizowskim pracownikom nie opłaca wracać się do rodzin- takowe mają tam tylko kierownicy- ich w weekendy brak.

Pracownik
Były pracownik
 Pytanie
@6789

Sam chciałem taką propozycje dotyczącą wstawienia łóżek napisać jednak oczy patrzą na skrzynkę sugestii. Najlepiej jak by w ogłoszeniu na olx dodali wymagania: brak rodziny i życia po za pracą To jest praca fizyczna tu zawsze coś się znajdzie. Jednak zaczął bym od aneksów do umowy, do których dopisałbym robocza sobotę, a nawet niedziele wtedy chociaż ludzie wiedzieli by na co się piszą. Wiadomo co za tym idzie podwyżka bo dochodzi dzień/dwa pracy. Jednak może ciut większa niż 5% :) 2. Temat zmiana podejścia do pracownika bo to jednak człowiek, a nie (usunięte przez administratora) 3. Przestrzeganie bhp- ludzie bez uprawnień potrafią latami pracować. Trzeba zacząć zatrudniać osoby, które owe uprawnienia posiadają albo natychmiast je wyrabiać. 4. Wypłacanie w pełni premii. Zakład wypłaca dwie premie. Jednak robią wszystko co mogą żeby ci te premie zabrać. 5. Wiem, że to trochę dziwnie zabrzmi ale trochę zwolnić tempo bo pośpiech nie jest dobry. Tony tonami wiadomo, im więcej tym większa kasa ale dla kogo…? 6. Zdecydowany koniec z kolesiostwem bo to jest jedna z najgorszych rzeczy w tym zakładzie. Jak ktoś wcześniej napisał cytując „całe klany woźników oraz Woli Jedllińskiej tu pracują” ale to tylko przykład i nie jedyny. 7. Wprowadzić stawki za nadgodziny 50% oraz 100% Ludzie przepracowują nawet po 100 nadgodzin i zamiast dostać premie jakąś, za ciężką pracę to dostaje nie w pełni wypłacone nadgodziny. 8. Kamery albo wszędzie albo nigdzie

6789
Były pracownik
 Pytanie
@Pracownik

Skrzynka sugestii jest skrzynką samą w sobie dodatkowo obwarowaną kamerami, aby nikt komu coś nie pasuje nie przewinął się niezauważony, skrzynka ta nie posiada tam większego znaczenia pewnie nigdy nie przyczyni się do ewentualnej zmiany na lepsze, i tak raczej pozostanie „pro formą” i ładnie wyglada dla tych co przychodzą z zewnątrz- nie liczyłbym na nic więcej. Aneksów tak stworzyć nie mogą (niestety ????) na papierze byłoby to nie do przyjęcia, a tak może ludzie po nagabywaniu się zgodzą za wypłacone nadgodziny bez prawnie przysługujących im dodatków i przyjdą (usunięte przez administratora) na premie podwładnych (inaczej chyba tego wytłumaczyć się nie da), bo sami jako pracownicy guzik dostaną (pieniędzy dla nich nie ma)- już nie mówiąc, że życie ucieka im przez palce. BHP w wielu zakładach jest na podobnym poziomie, dopóki coś się nie stanie jest jak jest. Tylko czekać aż kiedyś z przemęczenia stanie się tam tragedia, i właśnie kto za to odpowie? Pracownik? Często tak bywa, prawda? Ale gdy coś się stanie to wreszcie PIP nie będzie mogło puścić tego wszystkiego co tam się dzieje płazem, bo być może wejdzie w to wszystko prokurator (oby do tego nigdy nie doszło) i przeprowadzą faktyczną kontrolę, czy do tego musi dojść, by skończyło się wykorzystywanie ludzi dla osiągnięcia własnych celów finansowych? Może ktoś z biur to będzie czytać i trzeba w tym miejscu zacytować przepisy z Kodeksu Pracy, ustawy obowiązującej na terenie całej Polski, bo choć cortizo jest firmą hiszpańską, to działa na terytorium RP, a wychodzi na to, że cortizo ma swoje wewnętrznie ustalone prawo (pomijając bezczelnie ogólnokrajowe ????), za nic mając poprawne rozliczenie dodatków przysługujących pracownikom za pracę dla „chętnych” (50% i 100%) - o których wspomniałeś. Szkoda, że ludzie za te marne pieniądze i za takie niewolnicze, przedmiotowe traktowanie godzą się na pracę na takich warunkach, że godzą się na te soboty, niedziele nie mając gdzieś z tytułu głowy, że kiedyś braknie i zdrowia i sił, wtedy staną się nie przydatni- zostaną zwolnieni. Wiadomo inna sprawa, gdy jest to konieczne, gdy wynika ze szczególnych okoliczności, ale w tym wypadku najlepiej byłoby gdyby zakład pracował todo el tiempo :).

Pracownik
Były pracownik
@6789

Udało mi się dowiedzieć, że szefostwo usunęło skrzynkę sugestii, chyba nie spełniała prawdziwych zamiarów (: mianowicie pozbycia się osób które mają jakieś ale. Wychodzi na to, że widocznie nawet ładnie to nie wyglądało. Jeśli chodzi o bhp to zarówno mogę się zgodzić jak i nie. Zgadza się, że są zakłady które postępują jak cortizo jeśli chodzi o między innymi uprawnienia, jednak z własnego doświadczenia wiem, że są zakłady które starają się przestrzegać bhp i albo zatrudniają osoby które owe uprawnienia posiadają lub jak w moim obecnym zakładzie na moim przykładzie. Zostałem zatrudniony jako wózkowy bez uprawnień, zanim zdałem egzamin i uzyskałem uprawnienia pracowałem na stanowisku bezpośrednio współpracującym z wózkowymi. Dzięki czemu zaznajomiłem się w miedzy czasie z zakładem, a następnie szybkie przyuczenie na stanowisko i mogłem pracować bezpiecznie z uprawnieniami. Zapomniałem wspomnieć o bardzo ważnej sprawie, która jest bardzo śmieszna. Jak wiemy w wielu zakładach na strefie zakłady mają określone dni postojowe, na które pracownicy przeznaczają mimowolnie swoje urlopy. W cortizo sytuacja wyglada tak samo. Po tylu latach pracy weteranom cortizowskim uzbierało się jednak trochę zaległego urlopu którego jak chcą nie mogą sobie wykorzystać. Chcąc mieć wolny dzień, muszą dogadać się sami bezpośrednio ze swoimi zmiennikami, czy przyjdą pracować po 12 godzin, a osoba zainteresowana wolnym dniem musi wiadomo im to później odrobić. Zgadza się Cortizo jest hiszpańską firmą w Polsce, na własnych zasadach. Pracownikom zawsze się powtarza bo w Hiszpanii tak mają. Jednak jeśli coś działa na niekorzyść pracownika to już nie można posłsurzuć się przykładami z Hiszpanii. Za mojej kadencji w cortizo, nie wiem czy to prawda, czy może jednak plotka pragnę podkreślić ale chodziła plotka, że w Hiszpanii premie są NIE DO RUSZENIA. W polskim cortizo jednak ta premia pierwsze co jest do ruszenia, a kierownictwo tuż przed samym ich wypłaceniem poluje na pracowników ( cyk tu 100, cyk tu 200) i leasing się zgadza. Jednak szczerze trzeba dodać, że pracownicy tej firmy nie są lepsi. Zamiast przestać tyrać jak (usunięte przez administratora) i jasno przestawić sprawę większa kasa i szacunek do pracownika to sami się proszą o nadgodziny. Można, by powiedzieć, że skoro pracownikom nie przeszkadza owa sytuacja to po co ciągnąć temat, a no dlatego drodzy czytelnicy, że to im przeszkadza i jeden nagaduje do drugiego ale jak kierownik przychodzi to ciuciu ciuciu i podlizywaniu się.

Bajlando
Były pracownik
@Pracownik

Pozdrawiam Piotra D.ktoremu pot po (usunięte przez administratora) się łał jak zapi.....łał na lakierni ale dzięki temu że stał się (usunięte przez administratora) to awansował na kierownika pakowania. Niestety tam się nie powiodła więc musiał na niższy szczebel spaść. Piotrku nie przejmuj się. Posłuchaj Jarka Kaczyńskiego i nie dawaj w szyję bo to brzydko tak wiecznie nachalnym chodzić a i twarz czerwona jak burak mówi sama za siebie Oszczędzaj się bo tylko patrzeć jak Cortizo cię wy...IE na zbity pysk.

4
Bajlando
Były pracownik
@Pracownik

Mały jesteś tylko nędznym pachołkiem. Jak Jarus zaczyna wykład to stoisz jak c..a. Nic sobą nie reprezentujesz. Jesteś jak takie małe zero którego dzieci się w zerówce uczą....

2
Jaruś ale Kaczyński
Były pracownik
@Bajlando

13 też nie dawajcie w szyje bo ślisko teraz jest, a już latem były problemy z równowagą szkoda by było iść na l4 bo by wam proporcjonalnie premie zabrali

1
Ciepły i jego świat rys
Były pracownik
 Pytanie
@Bajlando

Pachołkiem? Jak każdy w cortizo kto ma kogoś nad sobą… Jarek jak słucha wykładu od gonzala też staje się „nędznym pachołkiem” ( twoje słowa) i potwierdza to fakt, że nawet ładne palety kazał trzymać na przyjazd szefa… bo jak rozumiem jak by szef zobaczył te brzydkie Jarek poszedł by na dywanik do gonzala i kasy by nie było? Mały jest momentami jaki jest ale wcale nie odstaje od kierownictwa z innych działów. Ba nawet momentami mocno mi zaplusował, a że praca w fabryce jest mocno, momentami aż za bardzo nerwowa zdarzają się nieprzyjemne sytuacje ale takich nawet w małżeństwie nie unikniesz… gorzej jak pan M. zaczyna donosić na swoich. Wszyscy chyba się zgodzą, że lizanie d**y i donoszenie na swoich „znajomych” z pracy jest nie ok. Jednak Panu M. wcale to nie przeszkadza. Panie M weź się za robotę bo więcej robi za ciebie osoba z którą pracujesz niż ty, szkoda że wiórów ci jeszcze nie zrobi i palet nie wstawi co? Później się dziwić, że coś źle puścił… Skończ donosić na swoich do Jarusia i Małego, bo najpierw nagadujesz na nich najgorsze, a póżniej pierwszy lecisz do nich. To jest tylko dobra rada, bo to właśnie takie osoby jak ty niszczą atmosferę firmy.

Piter
Były pracownik
@Ciepły i jego świat rys

Pan M to pracuje już 10 lat w firmie i ma uznanie a Ty Panie Maćku tak nie podskakuj bo Panu M do kostek nie dorastasz. Lepiej się ogarnij i zacznij pracować bo za chwilę wylecisz (usunięte przez administratora) dzieciaku a chyba zdajesz sobie sprawę że do innej roboty się nie nadajesz więc przemysł to sobie. Przy robieniu tatuażu jest dużo wolnego czasu więc jest o czym myśleć....i Ty nie jesteś "swoj' ...jesteś głupie dziecko które nikt w tej firmie nie lubi....

Pan Maciek
Pracownik
 Pytanie
@Piter

Panie Piter nie wiem czy Pan wie ale prócz znajomosci na 13 tu nikt nikogo nie lubi i podejrzewam za albo Pan zyje zamknięty w bance mydlanej albo wmawia sobie Pan, że Pana lubią. Mnie np. znajomosci w pracy nie ruszają i podejrzewam że większość zakładu podobne ma podejście ale widocznie Pan po za praca nie ma innych zajęć i znajomych. W takim razie idealnie wpasował się Pan w standardy firmy ponieważ żyje Pan tylko firma i gratuluje szczęśliwego życia. Uznanie Pana M może jako pracownika jest, jeśli chodzi i nagaduje na innych to jako znajomego z pracy zdecydowanie nie. Jak jeszcze pracowałem ile gadał na Roberta oraz Jarka, że chore prędkości dają i że ich wina, że tyle zmian, na matrycownie że maja większa kase niż on ale nic nie robią można by pisać dalej ale to nie chodzi o pogrążanie Pana M. bo takich tu pełno i Pan Maciek pewnie też swoje za uszami ma ale o to żeby dać mu do zrozumienia co on wgl robi i jaka atmosferę wprowadza. Pan (usunięte przez administratora) myśle, że niczym nie odstawał i wydaje mi sie ze pewnie nadal nie odstaje od innych prawników. Jak mógł to ściemniał… Tatuaży nie rozumiem to się nie wypowiem Ciekawi mnie do jakie roboty inni się tam nadają, bo wiem że dużo osob tam wyżej (usunięte przez administratora) niz d**e ma Ciepły nie musisz pisać w 3 osobie spokojnie zawsze ty się spuszczałeś nad tatuażami jak ktoś robił Kto tu jest (usunięte przez administratora) Osoba wyżej dobrze wypunktowała bez wulgaryzmów, a ty musisz ego podbić i na końcu obrazić pod anonimowym nickiem no przyznam kolega ma jaja. Jeśli faktycznie Pan Maciek to pisał powinien sobie sprawe wyjaśnić z Panem M. Natomiast ty ewidentnie personalnie masz coś do Pana Maćka dlatego to ty powinieneś sobie to z nim wyjaśnić.

Anonim
Pracownik
@Pan Maciek

A ja tam sytuacji nie znam ale nazywanie kogoś dzieckiem jest śmieszne. Dużo tu młodziaków pracuje, na drugiej hali pracowałam przez chwile i tam to samo. Szczerze te dzieciaki więcej maja w głowie niż niejeden 40latek tutaj który narzeka jak to mu tu źle ale pracy nie zmieni, śmieje się na słowo sex lub szuka przyjaciół w pracy w fabryce, narzeka na nadgodziny a teraz jak brakuje prosi się o nie… „ do pięt mu nie dorasta” nie znam ani jednego z nich ale nie wiem jakim szefem musi być ten cały Pan M że tak go podziwiasz i stajesz w jego obronie. Prośba do was nie zaśmiecajcie strony z opiniami bo ludzie tu przychodzą przeczytać rzetelna opinie o zarobkach i jak praca wyglada, a nie o wojnie miedzy pracownikami, panem M miedzy Panem Maciejem, klanami woźników, problemami z alkoholem na działach, jak to dobrze matrycownia nie ma, czy też jak to okropny nie jest jakiś kierownik, czy też coś o paletach czego nie rozumiem więc tym bardziej nowa osoba nie zrozumie tego. Wszędzie są konflikty ale załatwicie to miedzy sobą.

Piter
Były pracownik
@Anonim

Jak nie znasz sprawy to na (usunięte przez administratora) się odzywasz. A Pan M.to akurat nie kierownik.. wziąłeś dzisiaj kanapki do pracy czy zaś tłocznia będzie cię wspomagać....

Bartek B.
Były pracownik
@Piter

Ciekawe rzeczy tu piszecie pod moja nieobecność, a jak byłem było tak nudno. Mańkowi jako pracownikowi nikt nie podskoczył bo robił za cała zmianę ale ci co z nim pracują nie chcą z nim pracować i to nie przez to że dużo jest z nim pracy a przez to że robił z siebie niewiadomo kogo że dostaje najgorsze profile a matrycownia nic z nimi nie robi oddaje w takim stanie w jakim pojechały. W sumie to matrycownia szkoda mi was obgadywał was za plecami a teraz bartus z gabrysiem go bronicie tak walecznie. Maciek znowu jako pracownik robił jak mu się chciało a tak jak mi malo sie chcialo ale za to mozna bylo o wszystkim normalnie z nim pogadac i sie pośmiać. Pisanie glupi dzieciak nikt go nie lubi jest śmieszne nie lubia go bo mowi co mysli a nie to co chcecie usłyszeć i obgaduje za plecami. Kolejna sprawa ze niech sie inni wypowiadaj ze siebie a nie ty głupcze grupowo za wszystkich. To ze ktos ci powiedzial to co chciales usłyszeć nie znaczy ze tak musi byc. Nie ma co sie dziwić ze nikt na prasie z mariem nie chcial pracowac i uciekali na 13 lub dytrybucje skoro potem obgadywał ich za plecami wczesniej grając kumpla. Mi nie przedłużyli umowy i wyszedlem na lepsze, Maciek pewnie tez sobie poradzi spokojnie nie musi sie kolega tak o niego martwić, a robiąc tatuaże napewno nie bedzie myślał o pracy bo nie zyje praca jak wy. Pracowałem na 17 z każdym kto tam byl większość osob podobnie wypowiadało sie o manku ze nie jest zły ale jest ciezko osoba myslisz ze wszystko Ok a potem wbija ci nóż w plecy i udaje ze to nie on. Mysle ze cos w tym jest ale ile osob tyle opinii

Piter
Pracownik
@Bartek B.

I właśnie za to mówienie prawdy niedługo głupie dziecko wyleci. A Mario to chociaż porządek trzyma w tym (usunięte przez administratora)bo Wy...głupie dzieci chcecie rządzić a to tak nie działa...

Bartek B.
Były pracownik
 Pytanie
@Piter

I co że wyleci? Chociaz bedzie sobą a nie fałszywcem jak wy. Zachowujecie sie tak jak by tylko w cortizo mozna bylo pracowac i tylko tym mozna zyc. Weźcie sie wszyscy tam ogarnijcie bo to juz boli czytac jak żałosne i nudne zycie macie. Głupie dzieci chcecie rządzić? Maly rządzi a nie jest jakis stary, do tego wielu z was nazywa go głupim do dzisiaj wiec chyba tak to wlasnie dziala bo jakos przeciez daje rade a nawet poprawił wyniki od kad sa jego rządy

Bartek B.
Były pracownik

Jacuzzi to juz po tygodniu pracy mialem. Bryhadzisto oj widze ze jestes na bierząco czym sie zajmuje czyli moj los cie interesuje i widze ze boli cie ze mozna gdzie indzie pracowac niż w cortizo i zyc normalnie. O tym wlasnie pisałem nie macie innego zycia po za cortizo

Piter
Były pracownik
@Bartek B.

Przecież Ty się kolego nie nadawała do pracy w Cortizo. Wiecznie coś było nie tak. I x takim walniętym w dekiel bajkopisarzem nie da się żyć normalnie. Nierób nieroba broni.

Bartek B.
Były pracownik
@Piter

Dobrze ze matrycownia taka pracowita. Za to ty sie do normalnych wypowiedzi nie nadajesz ale tak to jest jak sie ma wybujałe ego. Róbcie dobrze dalej Mariowi

Bartek B.
Były pracownik

Nie wiem co wy tam razem robicie ale ja się z nim tak nie będę się bawić podziękuje. Nigdy nie udawałem i nigdy nim nie bylem i nie bede

Adam
Pracownik
@Pan Maciek

Niestety Maciek ale kto sieje wiatr ten zbiera burze , zacząłeś bezsensowne komentarze wszystko wyszło od ciebie i teraz powinieneś za to odpowiedzieć. Zwolnienie to zbyt niska kara za oczernianie firmy i próba skłócenia pracowników.

Pan Maciek
Były pracownik
@Adam

Cieszy mnie ze dalej nie wiecie kim jestem i dalej obwiniacie innych, jedni na macka, jedyni na sebe, jedni na Damiana następni na Maria i tak dalej ale tu nie chodziło o skłócenie was a jedynie pokazani jacy fałszywi jestescie, a co niektorzy nawet pokazali wiecej jakimi tekstami potrafią sie posługiwać bo innych slow nie znają Ale chociaz ty Adam potrafisz normalnie odpisać, a nie jak kolega przed toba Nie zaczalem burzy tylko napisalem prawdę i bede pisal dalej nie tylko o panu M ale o innych również moze i zahaczę kiedys o Pana Macieja Mysle ze prócz zwolnienia trzeba zabrac jeszcze premie i bedziecie kwita

Bartek B.
Były pracownik
 Pytanie
@Adam

Ja nie wiem Adam czy widzisz ale większość osob tu pisze raczej negatywne opinie to tez oczernianie firmy? Nie wydaje mi się kazdy opisuje swoje przeżycia w coritzo i ma do tego prawo. To ze większość z was tam jest po znajomosci i ma fajna robote nie znaczy ze wszyscy tak maja

Bajlando
Były pracownik
@Pracownik

I jeszcze Eric Clapton... nadęty bufon który po porażce w innym zakładzie wraca na stare (usunięte przez administratora) Ambicji nie masz ciołku...wszyscy się z Ciebie śmieją...kierownik na załadunku...

Radosny
Były pracownik
@Pracownik

Witam. Jaki dobry kolega Pana M chce wam powiedzieć że on niedługo odchodzi z firmy . Chudy tylko się ze szczęścia nie opij bo wreszcie będziesz pracował tak jak ty chcesz. Tylko się módl żeby na jego miejsce nie przyszedł nikt gorszy. Pozdrawiam ???? iChudy jedz trochę bo za chwilę wiatr cię przewróci....

Nie ważne
Pracownik

Praca w tym zakładzie to spełnienie marzeń.Ekipa bardzo fajna zgrana przyjemna ,kierownictwo to faktycznie ludzie ze zrozumiałością.Pracownicy pomocni-zawsze wyciągają do Ciebie pomocna dłoń.Po 3 miesiącach dostaje się podwyżkę,doceniają Twój wysiłek i zaangażowanie. Atmosfera na naprawdę wysokim poziomie,a tak naprawdę wszystko co pisałem wyżej jest na odwrót. Pozdro

Kasia
Kandydat
 Pytanie

Czy w firmie można liczyć na paczki na święta lub wczasy pod gruszą?

Pytanie
 Pytanie

Czy osoby, który były na rozmowie kwalifikacyjnej, mogłyby podać jakieś rady odnośnie rekrutacji do Cortizo Sp. z o.o.? Na co zwrócić uwagę przygotowując się do rozmowy na stanowisko Specjalista Ds. Rekrutacji?

Tamta
Pracownik
 Pytanie

Mimo przeróżnych opinii postanowiłam podjąć pracę, dział pakowania. Już pierwszego dnia, po wejściu na stanowisko pracy było czuć że koleżanka nie chce za bardzo nauczyć. Pokaże raz i musisz to umieć. Popełnisz błąd to cyt." robisz mi na złość, przecież ci pokazywałam." Straszne parcie na normę że strony pracowników. Kierownictwo podobno zdaje sobie sprawę że nowe uczyce się osoby będą spowalniać pracę ale na lini koleżanki wymagają żeby pracować jak starszy pracownik i cyt " i tak robimy wolno" gdzie pot leje się po (usunięte przez administratora) nerwowo kleisz pudełko bo szybko szybko. Pakowanie samo w sobie nie jest trudne. Spakować w odpowiedni sposób, przełożyć folią, skleić karton. Nie rozumiem za bardzo fenomenu że.. masz nauczyć się obsługiwać komputer czy jak ustawić maszynę i robisz coś w tym kierunku i patrzysz jak koleżanka to robi, zaznacza w komputerze to ostatecznie nie możesz przy nim stać, obserwować tylko musisz sprzątać, zamiatać stanowisko pracy, wynosić (usunięte przez administratora) Więc jak ja mam tego się nauczyć? mam patrzeć jak ona wypełnia dokumenty jak zmiatam podłogi i lecę do kosza 10 m dalej? Jedna nie chce Ci tego pokazać a druga następnego dnia stwierdza że trzeba chcieć się nauczyć..więc patrzysz, obserwuhesz a za chwilę pada tekst " nie możesz tak stać,usisz coś robić, poukładaj przekładki, znajdź sobie pracę".. no człowiek chce nauczyć się ale ma sprzątać. Kategoryczny zakaz używania telefonu. Okej rozumiem. Do pracy przychodzimy pracować, nie siedzieć na telefonie ale czy sprawdzenie jednorazowe na nim godziny jest powodem do podnoszenia głosu? Ważne połączenie mamy zgłosić, komu zgłosić? Nie mam pojęcia. Idą różne asortymenty, jeden łatwiejszy, lżejszy, drugi cięższy, trudniejszy, wszystkiego trzeba się nauczyć ale przez wywieranie presji na uczącej się osobie przez starszego pracownika pojawiają się nerwy i głupie błędy. Ja rozumiem że norma powinna się zgadzać ale nikt od razu nie umiał, nie zapamiętał. Umowa na okres próbny, na 3 miesiące ale wg pracownic po tygodniu powinieneś już umieć większość- takie padły słowa w moja stronę po 4 dniach pracy :) Inaczej byłoby jakbyś 1 dzień robił 1 asortyment, jutro kolejny ale tak się nie da bo jest masa asortymentu. Nauczyć się obsługiwać komputer, jak włączyć, podłączyć, jak skasować błędy na maszynach.. szybko szybko. Nie da się tak..Ogólnie praca sama w sobie nie jest zła, pieniążki też tragiczne nie są ale uczące osoby TRAGEDIA! Kierownictwo powinno przyjrzeć się tym osobom bo już sami zauważyli że ludzie przychodzą na 1,2 dni i odchodzą bez słowa. Sam fakt że została wprowadzona ankieta przy rezygnacji z pracy czemu odchodzisz, co ci się nie podobało i podobne pytania. Przemiał ludzi był i będzie. Nie wiem jak na innych działach ale na dziele pakowania praca z kobietami trudna. Obrabianie (usunięte przez administratora) na każdym kroku, podnoszenie głosu, nerwy. Niekiedy już podchodziło pod mobbing zachowanie koleżanek ale myślę że każdemu zależy, nikt nie chce sobie robić wrogów i zaciska zęby. Osobiście zdaje sobie sprawę że jako nowy pracownik popełniłam błędy, coś mi umsknęlo co "nauczycielka" pokazała ale uważam że to nie jest powód do nerw, krzyków i krzych min. Jeśli chcesz wracać do domu z płaczem, chodzić z bólem brzucha( potwierdzone info) spokojnie idź na dział pakowania :) Trzeba mieć na prawdę twardą D i wyłączone uczucia żeby zagrzać miejsce. Praca nie jest zła, atmosfera jaką tworzą pracownicy co już wszystko umieją tragiczna. Nic tylko wyzwać, pokazać że jest się lepszym i jaki (usunięte przez administratora) Ty to jesteś :) Nie pamięta (usunięte przez administratora) jak cielęciem był. Co do p. Hiszpana i jego tłumaczki.. nie mam zastrzeżeń. Dopiero się uczyłam więc nie znam ich z tej gorszej strony ale dla mnie jako osoby uczącej się bardzo wyrozumiali, pomocni, chętni do rozmowy co kogo trapi. Ogólnie uważam że szkoda czasu i nerw. Ja rozumiem że 3 miesiące to sporo i może to być za długi okres na naukę ale żeby wymagać od nowego pracownika po 4 dniach wyrabiania normy? Gdzie jak się okazuje czasami nawet X lat pracujący ludzie mają problem wyrobić. Nie polecam ani trochę. Dział pakowania niby na razie 2 zmiany ale jest mowa o 3. Pieniążki 3600 brutto na umowie plus dwie premie po max 482 zł. Jedna premia za obecność a druga za wydajność.

Pani Nauczycielka
Pracownik
 Pytanie
@Tamta

A może nie był problem w paniach nauczających tylko w uczniu, hmm? Do tej pory nikt nie narzekał na brak chęci nauczenia przez stałe pracownice, wiedzę przekazuje każdy na swój sposób, ale problem jest w tym jak ktoś wiedzę te przyswaja. Pozdrawiam :)

Xx
Były pracownik
@Pani Nauczycielka

Zgadzam się z koleżanką, od razu wszystko umieć, dlatego jest taki przemiał ludzi. Poza tym to nie tylko moja opinia

Anonim
Inne
 Pytanie

Witam,czytam wasze komentarze i ciężko mi to pojąć jak tak można traktować ludzi i co to za zakład?chyba specjalnej troski.Pracuje w Cze-wie w innym zakładzie,jestem brygadzistka i pracuje razem z ludźmi na dziale.Kokosow nie zarabiam,ale szacunek do ludzi jest,bo tak naprawdę jesteśmy teamem w jednym dziale i pracujemy na efekty razem.Skladalam CV do Cortizo i zaproszono mnie na rozmowę,ale w takiej sytuacji zrezygnuję,skoro są takie złe warunki pracy.Podziwiam również tych, którzy mimo atmosfery tam panującej pracują w tym zakładzie.Także dziwię się, że do tej pory główne kierownictwo nic nie robi z taką kadra zarządzających.

Pań nikt
Inne
 Pytanie

Złożyłem aplikacje w tej firmie.... jak to jest z tym angielskim w stopniu komunikatywnym... naprawdę jest kierownik który tylko po angielsku... a jak z zarobkami ?

Hanna
Inne
@Pań nikt

Z miesiąc od złożenia aplikacji już minął a widzę, że nad językiem się zastanawiałeś. Po jakim czasie wzięli Cię na rozmowę i w jaki sposób znajomość ang weryfikowali? Robili to?

Moskwa
Były pracownik

Ogólnie praca trochę ciężka, ale dla chcącego nic trudnego. Ale co do atmosfery, niestety trafiłem/am na złą osobę do pary na linii 4. Pani A. Nie ma w ogóle szacunku do drugiej osoby, oczekuje, że będziesz wszystko potrafił/a po jednym dniu pracy, a kiedy Ci nie wychodzi to odzywa się w taki sposób, żebyś się poczuł/a jak (usunięte przez administratora). Musisz pracować ponad siły żeby się tylko zaświeciło na zielono. Ocenia ludzi po wyglądzie i stwierdza, że po ryju to już nie będzie się z tą osobą dobrze pracowało. Obgadywała mnie do innych dziewczyn kiedy byłem/am obok. Co do innych dziewczyn z którymi pracowałem/am... sa dużo bardziej sympatyczne i wyrozumiałe. Karma wraca. Ocena dotyczy pakowania. Kasa niezła

Riko
Kandydat
 Pytanie

Jak jest teraz w Cortizo? Jak z zarobkami? Warto?

Pytanie
 Pytanie

Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w Cortizo Sp. z o.o.?

Ja 1875
Pracownik
@Pytanie

Witam w Cortizo nic dobrego o pracownikach nie usłyszysz jedynie co usyszysz to narzekania kierowników a atmosfera pracownikow jest taka ze musisz uwarzać co i do kogo mowisz bo cie podpirprzą do kierownika ogulnie niewolno rozmawiać przy pracy bo zaraz zabierają premie telefonu tez nie mozesz uzywać bo tez stracisz premie odradzam tą firme wszystkim

M.
Pracownik
@Ja 1875

To bujda. Czytam, czytam i nie wierzę, że to ta sama firma która znam.

Julia
Inne
@M.

Hej, skoro masz inne zdanie niż Twój poprzednik to może napisałbyś jak Ty oceniasz atmosferę pracy w Cortizo? Jak wyglądają relacje z przełożonymi oraz z szefostwem?

Ktoś
Były pracownik
@Pytanie

Absolutnie nie. Jeden wielki wyzysk,a pożal się Boże kierowniczka nadaje się jedynie do wymiany. Zero szacunku do człowieka. Dziewczyny, które uczą pracy na pakowaniu też pozostawiają wiele do życzenia. Jedyne co potrafią to krzyczeć i oczekują,że po godzinie pracy będzie się miało wprawę,jak po roku. Sami wysyłają na wolne,jak jest podejrzenie covida na dziale,a później za tą nieobecność zabierają premię. Praca niedość,że ciężka fizycznie,to jeszcze psychicznie. Choćby nie wiem,jak było mi pod górkę w życiu nigdy tam nie wrócę. Jedyne jakkolwiek pozytywne osoby w tej pracy,na które można liczyć,to panie z biura. Pracę tam odradze każdemu.

Dominika
Inne
@Ktoś

No ale jak ktoś na ciebie krzyczy w pracy, to czemu nic z tym nie zrobisz? Chyba że już zrobiłeś, ale no w takim wypadku ok, zwracam honor….

Bajlando
Pracownik
@Ktoś

Kierowniczka to fajna babka tyłka trzeba mieć do niej podejście. Taka nasza kochana Słowianka i dobra koleżanka Renaty Z czyli najmądrzejszej i inajpiękniejszej na całym świecie. Te z Woli Błyskowej to jednak fajne dziewczyny. Jeszcze Kalafior też był fajny ale mimo lizania (usunięte przez administratora) Hiszpanom niestety pożegnał się z pracą. Po prostu było Kolorowo a zostało tylko wesoło.

Hanna
Inne
@Bajlando

wiesz co, w sumie teraz nie wiem czy piszesz to szczerze czy z ironią... bo jak piszesz o tym, że trzeba mieć podejście to o jakie konkretnie Ci chodzi? Kryje się za tym jakaś ewentualna porada do podzielenia się?

P13
Pracownik
 Pytanie
@Bajlando

P17 nie za ładne te palety teraz wstawiacie? Zostawcie trochę dla szefa bo napewno na nie spojrzy

Hanna
Inne
@P13

O co chodziło wtedy z tymi paletami? I jak już wyliczacie te "P" to ile ich w końcu w sumie jest i ewentualnie, które byłoby najbardziej polecane?

Anonim
Były pracownik

Nie polecam nikomu pracy w tym zakładzie. Płacą stałą stawkę miesięczna a każą (usunięte przez administratora) jak na akord i ciągle mało. Zarobki nieadekwatne do wykonywanej pracy a atmosfera daje wiele do życzenia

Zostaw merytoryczną opinię o Cortizo Sp. z o.o. - Radomsko

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Cortizo Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Cortizo Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 29.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Cortizo Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 16, z czego 1 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

Cortizo Sp. z o.o.
2.1/5 Na podstawie 104 ocen.
  • Zobacz wywiad
  • Geodetów 2
    97-500 Radomsko
  • NIP: 6772323769 KRS: 0000326606
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Cortizo Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii