Opinie o Promedica24
Praca w opiece nie jest łatwa, nie oszukujmy się. Trzeba być silnym i fizycznie i psychicznie. Ja doświadczenia w zawodzie takowego nie miałam, ale zajmowałam się moimi rodzicami. W PL w moim wieku niestety dostać pracę to graniczy z cudem. Agencja niedawno otworzyła swoją siedzibę u mnie w mieście. W sumie to poszłam z ciekawości, nie nastawiałam się na wyjazd. Zdziwił mnie szybko telefon i tak wylądowałam na zleceniu w Niemczech u jednej kobiety. Nie znałam języka, ale w tych czasach to nie jest mocna bariera. kobieta miała młodszą wnuczkę i na telefonie jakoś się dogadywałyśmy. Jak to mówią pierwsze koty za płoty, dalej było już tylko łatwiej.
Osobiście bardzo dobrze wspominam Promedice. Pracowalam z nimi kilka lat i stwierdzsm ze naprawde bylo warto. To dobry wybor na poczatek ale i lojalnych opiekunow rownirz doceniaja. Zakonczylam wspolprace bo urodzila mi sie wnuczka i corka mnie teraz potrzebuje. Firme polecam sprawdzic samemu, to duza i stabilna agencja
Niestety covid spowodował że straciłam pracę i musiałam szukać czegoś nowego. Było ciężko tak z dnia na dzień coś znaleźć. Koleżanka poradziła mi bym zadzwoniła do tej agencji i zapytała ona już od dawna z nimi pracuje. Okazało się że było miejsce po rozmowie , organizacji kursów i całej reszcie wyjechałam do Niemiec. Jestem u nich opiekunką prawie od rok. Praca lekka nie jest ale uważam że nie ma co wybrzydzać. Piniadze same do portfela nie przyjdą. .
Praca do lekkich nie należy, ale trafiłam tu z doświadczeniem i znajomością języka to i pieniądze można zarobić normalne. Trzeba mieć na uwadze, że jedzie się opiekować ludźmi, a to wymagająca praca jednak jak pieniądze trafiają na konto to wiem, za co pracuje i wiem, że warto.
Rozmowa w języku angielskim.
Zainteresowania, opowiedzieć o danym dniu itp
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Właśnie odpoczywam w kraju, 2 zlecenia za mną. Na konto trafiło tyle kasy na ile sie umawialiśmy. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy to nie wczasy tylko ciężka fizyczna praca na obczyznie bo jedziemy do schorowanego seniora ale i tak jest lżej niż na saksach gdzie sie haruje w polu od świtu do zmierzchu w jednej pozycji i na upale
Moja sytuacja w domu nie była ciekawa. Sąsiadka poleciła mi u nich prace. Zdecydowałam się spróbować i do był dobry ruch z mojej strony. Na zlecenie musiałam trochę poczekać. Bałam się, że sobie nie poradzę bo mój język nie należał do najlepszych. Pracuję z nimi do tej pory, pieniądze się zgadzają z umową, warto było zaryzykować.
Mam za sobą kilka zleceń z firmą Promedica24 i bardzo dobrze oceniam współpracę. Wszystkie moje wyjazdy do pracy były udane, trafiałem na takie kontrakty jakie Promedica Mi przedstawiała. Zarobki są ok na pewno dużo lepsze niż w Polsce. Promedica załatwia wszystkie formalności, zawsze miałem kontakt z Moją opiekunką kontraktu w razie pytań dostawałem szybką odpowiedź. Ja polecam tego pracodawcę :) Z każdej 'szteli' wracałem zadowolony
Dzięki promedicy zaczęłam pracę w opiece, bo tylko oni odezwali się do mnie i dali mi szanse, mimo że słabo znałam język. Byłam na kilku zleceniach i nie było źle, praca wymagająca, ale sobie radziłam, nie było problemów na sztelli. Jak czegoś nie wiedziałam, to mogłam się odezwać do pań z biura. Zarobiłam też całkiem niezłe pieniądze w tym czasie. Jednak rozłąka z najbliższymi była dla mnie za trudna i zrezygnowałam. Nie lubię być daleko od córki i wnuków.
Do pracy w opiece zmusiła mnie dwa lata temu trudna sytuacja rodzinna Pierwszy raz wyjechałam do Niemic z inną agencją, ale już po jednym zleceniu zrezygnowałam z paru przyczyn. Później zdecydowałam się wyjechać z promedica od tamtego czasu po dzień dzisiejszy z nimi współpracuje. Nie mam powodu żeby narzekać wszystko jest okej.
Ja rowniez jestem zadowolona z wyjazdu i z tego miejsca chcialabym serdecznie podziekowac calej zalodze Swietej Promedici za zorganizowanie wszystkiego od A do Z. Dopiero teraz zaczynam zyc. Zlecenie, na ktore jezdze regularnie, jest wiecej niz doskonale. Bedac na nim, nigdy noe potrzebowalam wsparcia, gdyz rodzina wszystko zorganizowala na najwyzszym poziomie. Zaluje, ze wczesniej nie zaczelam jezdzic. W Polace pracowalam w biurze co bylo bardzo stresujace. Zwlaszcza, ze ludzie lubia dzisiaj kopac dolki pod soba. Na zleceniu mam jedna osobe, ktora jest mi bardzo wdzieczna za pomoc i nie musze niczego wysluchiwac za swoimi plecami. Jestescie patriachami polskich opiekunek w Niemczech. Niech runa mury i nie zyje Promedica24!!
Przepraszam, mialo byc: "Jestescie patriarchami polskich opiekunek. Niech runa mury i niech zyje Promedica!".
Krzywdy mi nie zrobili, byłam z nimi kilka razy na wyjeździe i wszystko było jak należy. Sztella była ok, tak samo jak rodzina. Koordynator był pod telefonem w razie potrzeby. Niestety przez problemy zdrowotne musiałam w ogóle zrezygnować z pracy jako opiekunka. A szkoda bo przyzwyczaiłam się do tej pracy
Kobieto co to wogóle za słownictwo jest? "krzywdy mi nie zrobili". To jest takie coś co wysyła ludzi do ciężkiej pracy, czerpie z tego profity finansowe i ludzie mają rozważać czy zrobi im krzywdę,może nie zrobi,a może coś innego. Popukaj się w czoło najpierw zanim coś tu napiszesz.
Co ja źle napisałam? Słownictwo jest normalne i na pewno nie zabronione, a że pan/ pani źle to interpretuję więc to nie moja widna . Mówię co myślę i jak było. Każdy wie do jakiej pracy jedzie. Praca jako opiekunka nie jest niczym lekkim i każdym wie na co się pisze. Nie jedzie się tam leżeć tylko pracować, za co dostaje się pieniądze.
Oho w kimś agresor się zrodził. To już w ogóle nie można się odezwać? Po to jest to miejsce, by wyrażać swoje opinie więc proszę nie szturmować ludzi. Sama pracuje dla tej agencji i jestem zadowolona z pracy. Kontakt z koordynatorem, pieniądze i cała reszta jest taka jaka być powinna.
Następna się odzywa co nie odczytano co chodzi ale wypowiedzi tworzy. Pracuj ile chcesz i za ile chcesz. Twoja sprawa. A nad resztą wypowiedzi swojej też się najpierw zastanów a potem konentuj
Pierwsze zlecenie było naprawdę ciężkie, bo za bardzo nie wiedziałam co i jak. Ale w sumie znajoma służyła radą i koordynator też odpowiadał na pytania, więc dałam radę. Później było już lepiej. Ogólnie jak ktoś chce spróbować to trzeba liczyc się z tym że lekko nie jest. Ale czas na odpoczynek jest, więc można się spokojnie przyzwyczaić do pracy.
Dobra firma na początek a przy dalszej wspolpracy jest jak w kazdej innej firmie. Naprawde nie ma co narzekac :)
(usunięte przez administratora)
Krótko,zwięźle ale sama prawda. Tak to tutaj działa. W zeszłym roku robili kombinacje i zmieniali nazwę,w tym roku kolejna zmiana. Pół Polski będzie pod jednym szyldem,drugie pół pod inną nazwą chociaż worek ten sam wiec może teraz chociaż coś będzie lepiej. Poczekaj i sprawdź.
A dlaczego powrot nastapil po tygodniu? Jezdze z promedica od 3 lat i nie zdazylo mi wrocic przed zakonczeniem kontraktu,a po 2m-cach wracam na ten sam kontrakt i nigdy nie mialam problemow.Zjesdzajac z kontraktu do Polski okreslam koordynatorce od kiedy jestem sklonna pojechac ponownie,
(usunięte przez administratora)
Pracuję tu już jakiś czas i z niczym takim się nie spotkałam. Nie (usunięte przez administratora) zawsze dostaje tyle co w umowie i nie narzekam na wypłatę. A jak masz problemy możesz na infolinię zadzwonić do nich. Pewnie pomogą.
Widzę, że akurat Ty jesteś zadowolona z pracy w Promedica Care. Firma, z tego co wiem, przygotowuje do pracy kandydatów, zapewniając im legalną formę współpracy oraz organizując pobyt na terenie Polski, Niemiec i Anglii. A czy na miejscu zapewniają już pełne ubezpieczenie?
Wymagają bardzo dobrego niemieckiego tak?
Spotkalam sie z przypadkiem ze babka przyjechala na kontrakt bez znajomosci jezyka ale swietnie poradzila sobie przy pomocy tlumacza w telefonie
Jaguniu nie wypisuj takich farmazonów. Są ludzie sprytni,odważni ale i tacy,którzy pojęcie mają blade o warunkach pracy i warunkach do spełnienia w tej pracy, a chcą zarobić i też potrzebują zarobic. Taka zabawka może czasem pomoc,ale nie wyręczy w komunikacji z Niemcami. Jak ludzie wogole nie znają języka to "mogiła". Do tego urządzenia trzeba mówić gramatycznie po niemiecku albo pisać po niemiecku. Człowiek bez podstaw języka i z taką zabawka jest za granicą (usunięte przez administratora),a próbując się tym cudem posługiwać jest jeszcze (usunięte przez administratora)bo kompletnie tej maszynerii nie rozumie. Jak chcesz doradzać innym to wytłumacz,żeby usiedli i po trochu chociaż uczyli się języka. Bez tego z otrzymaniem kontraktu i godziwych pieniędzy bardzo trudno.
Agencja organizuje kurs na ktorym sporo mozna się nauczyć. Szczerze ja nic po niemiecku nie potrafiłam a na kursie podstawy załapałam potem za pomoca tłumacza, rozmówek i słownika się dogadywałam. Obecnie już dużo umiem po niemiecki i dzięki temu że jestem na wyższym poziomie finanse mi się poprawiły
mojej mamy znajoma pojechała i zarobiła 600 euro w 6 tygodni śmiech na sali agencja więcej bierze niż daje !!!
Zarobki są sprawą indywidualną w zależności od znajomości języka, doświadczenia itp. Wyjeżdżam z nimi na zlecenia i na zarobki nie zdarzyło mi się narzekać.
Ty chyba koniecznie chcesz,aby tym sposobem wyeliminować konkurencję. Po co te głupoty prawisz? Chcesz żeby chłopak wylecial z kontraktu? Rodziny nie chcą opiekunów z którymi nie da się porozumiec, uzgodnić ważnych spraw. Zachowaj te brednie dla siebie. Sam z nich korzystaj.
Ja znam niemiecki a po roku mi powiedziano że nie znam i obniżono kasę.Więc się zwolniłem.(usunięte przez administratora).Skandal.Za 700 Euro.
To dziwne bo ja słabo znam niemiecki korzystam z tłumaczą i dostaje za miesiąc 1100 euro. A tu pierwszy razsie spotykam że zapłacili ci 700 euro tylko. Dziwne. Chyba że odliczyli ci nadbagaż który miałeś i kupowałeś rzeczy u podopiecznego niezgodne z przeznaczeniem.
A ja się z nim zgadzam jak znasz bardzo dobrze język to ci więcej żadna agencja nie zapłaci tylko poprostu da do bardziej wymagającej rodziny Ja tak miałam że super język 2 lata doświadczenia a dostałam mniej od osoby która ledwo duka i miała lżejsze zlecenie, największa głupota jest pokazywać że się dużo potrafi bo nikt tego nie doceni i jeszcze ci roboty więcej dowala
Ty dziewczę zanim nabazgrzesz kolejna opinie to najpierw dobrze się zastanów co podajesz innym do czytania. Byłaś już w tych innych "żadnych" agencjach? Pracowałaś i masz porównanie? Bo dla mnie bzdety piszesz nieustannie.
A moim zdanie pewe osoby skarza sie na zanizone wyagrodzeia a nie biora pod uwage ze maja zadluzenia komornicze i jest one potracane z wynagrodzenia
Kobieto! Co ma piernik do wiatraka? Należności komornicze zabiera się z wypłaty i nikt tego tutaj nie neguje. Mają ludzie długi,jadą pracować,komornik należność zabiera i jeszcze coś zostaje na domowe potrzeby. Tutaj problem nie jest przez komornika tylko przez to że firma ludzi robi w balona i innymi kwitami operuje żeby ich skusić do roboty ale wypłata nijak nie pasuje do tego co wcześniej tylko "obiecanką" było.
Źle nie jest, ale to co mówią przez telefon o komtrakcie trzeba brać z przymrużeniem oka. Często mówią, że kontrakt lekki i bez problemów (B) a na miejscu okazuje się, że np. noce będą nieprzespane. Jeden plus to opiekunki które są na miejscu, nie owijają w bawełne i mówią jaki dany kontrakt naprawdę jest. Logistycznie zazwyczaj tez są w stanie wszystko spiąć. Cholernie długi ogon przy zwracaniu kosztów, trzeba dzwonić, dopytywać i się przypominać, najdłużej czekałam 7 tygodni.
Też tak miałam o wszystko się non stop dopytywałam jak miałam problem na zleceniu i dzwoniłam nikt nie odbierał telefonu wypłata w transzach co jest naprawdę wkurzające nigdy nie szło się doliczyć
Jak ja miałam problemy to koordynator zawsze był pod telefonem, a jak były późne godziny to dzwoniłam na infolinie albo na fb pisałam bo tam cały czas ktoś jest. Co do wypłaty mnie się zawsze wszystko zgadzało co było na umowie to dostawałam. A jak coś się nie zgadzało to można było to wyjaśnić albo dopytać.
Ile w promedice płacą za nadgodziny bo mam ich bardzo dużo chodzi mi o prace w Anglii i jak i gdzie mam się po nie zgłosić ? Pozdrawiam z całego serca każdego kto to czyta
Jakie nadgodziny? Za co?bycie opiekunem to dyspozycyjność inikt mi nie powie że pracuje 8 godzin. W ciągu doby to się 8 nazbiera, ale a pewno nie w ciągłości. Przygotowanie posiłków, wyjscie do sklepu itp... To nawet nie ma 8 godzin w ciągu dnia. Przesadzacie z tymi nadgodzinami. Osoby które opiekują się podopiecznym na 100%, z toaleta chorego, karmieniem czy iniekcjami mają wyższe stawki, za podanie posiłków hcecie nadgodzin?!! Praca opiekunów jest potrzebna alezaczytanie książek w międzyczasie, haftowanie, itp. Nikt nie będzie wam dodatkowo płacił.
pracowales kiedys z Podopiecznym co ma Alzeimera? chyba nie, wiec nie wypisuj .....juz nie bede sie wyrazal....zielonego pojecia nie masz
Ile Pr24 płaci za wypisywanie takich bredni i umieszczanie do czytania dla ludzi? Najwyraźniej tobie "iniekcja" jest też potrzebna. Tylko kłopot z tym,że nie ma właściwego lekarstwa na odróżnienie co jest prawdziwe a co zwyczajna głupota. Iniekcje to robi pielęgniarka,a ty możesz co najwyżej zsunąć majtki i po zabiegu je poprawić. Jakie masz pojęcie o iniekcjach takie i o robocie opiekunek.
Też dlatego piszę o zróżnicowaniu płacowym dla opiekunów w zależności od stanu zdrowia podopiecznego....
Wiele pielęgniarek jest opiekunkami. Według mnie takie osoby powinny być traktowane jako opiekunowie profesjonalni i za to większa płaca. A jak np Pani Krysia pracowała wcześniej np w sklepie, np była nauczycielem, itd itd , to stawka niższa, bo zapewne będzie tylko robiła zakupy i gotowała, wychodziła na jakiś spacer ..... tacy nieabsorbujący podopieczni też się zdarzają.
Pielęgniarki polskie są pielęgniarkami w Polsce. Żeby pracowały w innym unijnym kraju za "zróżnicowane" stawki to jeszcze dłuuuga droga przed nimi. Wyjeżdża w roli zwyczajnej pomocy domowej, a i z tym wiele z nich sobie nie radzi. Znam kilka takich osobliwości. Pierwsza przy trudnych przypadkach( wózek,przenoszenie chorego z łóżka na wózek,do wanny,pilnowanie diety) najpierw robiła "zadymę" w biurze a potem szybko kazała się przenosić do innego podopiecznego bo pracy za dużo i za trudna. Nastepna- też kwalifikowana w zawodzie pielęgniarki, głównie spędzała czas na zakupach,opalaniu się,czytaniu zabranych z domu powieści i kombinowaniu jak kupić dobre papierosy za fundusze podopiecznego na utrzymanie domu przekazywane. I szczęście,że człowiek nie miał cukrzycy. Bo przy jej dbaniu o kuchnie i karmieniu by poprostu zszedł z tego świata. I nie obrażam tu pielęgniarek które z sercem biorą się do pracy. Na drugi raz zanim coś "chlapniesz" kobieto to się najpierw zastanów, bo opiekunowie i opiekunki,nawet te ze sklepu, też potrafią myśleć i pracować.
Nie zgadzam się z Twoim zdaniem , wszystkie wykonujemy swoja pracę , bez względu na wykształcenie. My jako opiekunowie nie możemy ingerować w powłoki skórne . Więc praktyka pielęgniarska i umiejętności nabyte w czasie pracy pielęgniarki nie powinny być jakoś szczególnie wyróżniane.
I właśnie dlatego jak mam być pielęgniarką w Polsce, która ma robić wszystko, narażać się w aktualnych czasach, a o podwyżce mowy nie ma, wolę zdecydowanie wyjeżdżać za granicę. Z pracy w szpitalu musiałam zrezygnować w maju, cały czerwiec przesiedziałam w domu, a rachunki się same nie zapłacą. Od początku lipca udało mi się pojechać na zlecenie z promedicą. Jak mam być szczera nie mam zamiaru wracać do pracy w PL, to są całkiem inne warunki i inne zarobki. Nie każdemu musi to odpowiadać, dlatego każdy ma wolną rękę. To że nie lubię łowić ryb, nie znaczy że mam na forum dla wędkarzy obrażać wszystkich i pisać że to co robią jest bez sensu i mi się nie podoba. Ludzie szanujmy się...
Jezeli masz na przyklad 2-3 godziny przerwy w ciagu dnia, to znaczy, ze w pozostale godziny pracujesz. Jezeli my to wiemy, to nie sadze, ze te z biura tez to wiedza. To nie jest czas wolny, bo nie mozesz sobie wyjsc i robic co chcesz, tylko siedzisz i czuwasz nad pdp. Ja sie upomnialem o nadgodziny, to powiedzieli, ze nie bede mial za nie zaplacone i tyle. Umowa na tej podstawie zostala natychmiast rozwiazana. Pracowalem po 12 godzin dziennie i jeszcze w nocy wstawalem. Jeszcze jak mi odpowiedzialy... Proponuje zmienic firme. W innych przestrzegany jest czas pracy.
Opiekunka/opiekun zatrudniony przez Promedica ma płacone za 4-5 godzin aktywnej pracy. Jest to zależne od kategorii kontraktu (A, B, C). Jeżeli aktywna praca jest większa to są nadgodziny - nie wiem jednak jaka kwota. Dodatkowo, z tego co wiem Promedica stara się zatrudniać dwoje opiekunów tam gdzie jest to niezbędne z racji ilości czasu aktywej pracy. Nieukrywajmy, to nie jest 8 godzin to są 24 godziny piatek światek czy niedziela. Nie oznacza to jednak, że przez cały czas sie pracuje.
Tylko że rodziny w Niemczech płacą niemieckim firmom za 24 godzinną opiekę, tak mają na fakturach, i tego oczekują w razie co a nie 8 godzin pracy dziennie tylko całkowitego pełnego zaangażowania i poświęcenia więc twoje myślenie jest mocno pokrętne
Poza tym dyspozycyjnosc to tez praca, bo spedzasz swoj własny prywatny czas u chorego w domu i nie mozesz go opuscic bo jestes nianka 24h. Jesli strazak czeka az pozar wybuchnie i sie nie doczeka to jego dyzur to tez nie byla praca?? i mu sie pieniadze nie naleza za czas spedzony na komendzie?? bo pozar nie wybuchl?? Niania ktora pilnuje dzieci nieco dluzej tez nie powinna dostac pieniedzy za nadgodziny?? bo siedziala i ogladala z nimi telewizje a nie gotowala obiad lub robila pranie?? Cos mocno pokretny jest twoj tok myslenia. Jesli firma okresla ramy czasu PRACY a na miejscu jest 2 x wiecej a czasem i 3 x wiecej PRACY bo dziadka lub babcie trzeba pilnowac 24h non stop bo np. wstaje w nocy bo rodzina ma z niemiecka agencja taka umowe na taka PRACE a pilnowanie kogos to jest PRACA !! to mamy konflikt interesow i celowe bledy w polskich umowach.
Masz 3h dziennie po obiedzie wolne.Zakupy w sklepie to nie jest frei zeit.Masz 70euro na własne wydatki od podopiecznego.Masz zajmować się tylko i wyłącznie podopiecznym a nie domem czy ogrodem przy willi.Nie wolno ci myc okien a nawet wycierać podłogi na mokro.Wiele rzeczy ci koordynator nie powie co do ciebie należy i jakie masz prawa.
Cześć Pijoter a gdzie znalazłes te wytyczne odnośnie tego co mozna a czego nie mzona robic , skoro nie mozna myć podłogi na mokro , to moze też nie mozna odkurzać , prać czy gotować na kuchence elektrycznej bo wiedz prąd i te sprawy .. Pozdrawiam serdecznie.
Wytyczne w Promedica 24.ale o tym zmywaniu na mokro.Trzeba zaraz podłogę na sucho wytrzeć.To nie wiesz że nie wolno zostawiać mokrą?Fajna dziewczyna jesteś.Zawsze cię lubiłem.Podaj stronę na FB.Pogadamy.
Mnie kontrakt rodziny z firma nie interesuje. Tylko ten, ktory podpisalam z firma. Mam w kontrakcie wyraznie napisane 40 godzin i pracuje 40 godzin. W czym problem??
Skoro masz ochotę pracować jako pielęgniarka w niemczech to sobie uznaj tam dyplom , naucz języka i pracuj w szpitalu, bez uznania polskiej edukacji w niemczech formalnie i tak nie jesteś tam pielęgniarka ;)
Co ty panie wygadujesz ? Na większości sztel oszczędzają jak moga 70 to czasem jest na 2 osoby a ty mówisz 70 euro na własne wydatki , widzę że się ludzi humor trzyma dobrze , ja miałam sztele gdzie kasa na zakupy na 2 osoby to było 50-80 euro a ty mówisz o swoich wydatkach hahaha
To masz dobrego podopiecznego który ci dawał 70 euro na swoje wydatki. Bo ja mimo zakazu mycia okien myłam i złamanego centa za to nie dostałam tak samo teraz za ogród nic nie dostałam mimo że nie mam obowiązku się zajmować także ogrodem.
W opiece pojęcie nadgodzin nie istnieje dlatego to praca dla ludzi którzy mają dużo wolnego czasu :)
Dzień dobry. Ja chciałbym się dowiedzieć dlaczego te wszystkie oferty pracy zamykają się na stawce 1200 lub 1300 euro? Minimalna pensja w \niemczech to przecież około 1470 euro netto - 9,35 brutto za godzinę pracy. Przecież każdy zdje sobie sprawę, że praca w opiece to nie jest praca po 8 godzin dziennie tylko 24 godziny na dobę więc dlaczego te wypłaty sa takie mizerne i dlaczego Wy sie ludzie na to godzicie? Przecież to powinno być minimum 1800 euro netto za przepracowany miesiąc. Dodam jescze, że w Niedziele i święta osoba wymagająca opieki nagle przecież nie zdrowieje tylko w tych dniach też trzeba się nią opiekować a agencje pracy jakby nie widzą problemu tzn. jakoś nie widzą tych przepracowanych niedziel. Co prawda proponują jakieś marne premie za poracę w świeta ale co z niedzielami? No niech mi ktoś kompetentny odpowie. Pozdrawiam wszystkich noworocznie.
Stawki sa jakie sa, poniewaz w Promedica24 pracuje sie na polskiej umowie zlecenie. Takze stawka minimalna 18,30 zl brutto :D
Co to za wymysły. Pracuje z nimi i nigdy mnie nie oszukali. Zarobki mam zawsze takie jak na umowie. Z góry wiem ile dostanę. I z tego co wiem promedica na rynku jest od lat, więc nie rozumiem oszczerstw ze zmianą nazwy.
2033 opinie.Oczywiście 99,9% to same negatywne lub nie na temat.Czy ktoś z was myśli gdzie jedzie i do kogo?za ile?czy dostanie jedzenie i 70Euro na tydzień na swoje osobiste wydatki na jedzenie.Czy macie pojęcie co was czeka na miejscu.Jakie przywitanie i dalsze dni.Jak wygląda czas pracy i stan podopiecznego.Czy wcześniej kontaktujecie się ze Stela z opiekunem co tam już jest i konsultujecie co cię tam czeka?czy wiesz co należy a co nie należy do twoich obowiązków na miejscu?ile masz freizeit na dzień i że masz czas na sen od 22.00-6.00.NIE!!!NIC!!! NIE WIECIE!!!A POJEDZIECIE!!!SZOK!!!WSPÓŁCZUJĘ!!!
Nigdy nie wiesz,gdzie trafisz. Opiekunka na miejscu nie zawsze mowi prawdę,bo jeśli jest źle to się cieszy ze ktoś ja zmieni. Aktualnie jest juz 100 euro na tydzień na zakupy. Zresztą jestem zdumiona,że po tylu negatywnych opiniach na temat tej firmy na różnych portalach społecznościowych jeszcze ktoś z nimi chce pracować. Zmieniałam opiekunki ktore pracowały z tą firmą i wszystkie miały zle zdanie.
No właśnie 100 Euro/Tag.Czy 3 h freizeit.Czy nic dla snu i wypoczynku.Czy einkaufen to nie freizeit.I tak wile innych tu poruszałem spraw.Ale firma przed wyjazdem nie szkoli cie z tego jakie masz prawa.Tylko tam jakiś kurs językowy i nic więcej.Jak zaczynałem bez kursu językowego i miałem tyle co panie nic nie umiejący języka po takim kursie 4 tygodniowym.Bo Niemiecki znam od dziecka.Dodam jeszcze że po 14 miesiącach pracy zadzwoniła do mnie pani co to niby zna język i mnie z kartki pytała że musiałem ją poprawiać w wymowie.Bo sama nie umiała a mi powiedziała że nie umiem i mi zaniżyli pensję.To co!!! nikt nie patrzy że znasz się na wszystkim z opieki i na wszystkich przypadkach chorób już byłeś na stelach tylko ci podziękują tak że zarabiasz 700 euro i masz najgorsze stele.Dobrze wiedzą jakie stele są złe a które dobre.One wiedzą gdzie kto i gdzie jedzie.Więc ja z taką firma nie będę pracował co w podaniu o zwolnienie napisałem prawdę.Brak szacunku do pracownika i to na dodatek fachowca w swoim fachu.Firma się nie liczy z opiekunem.Jesteś nikim.
Teoria swoje kochana pani praktyka swoje , ja na zakupy na szteli nie miałam 100 euro nigdy od 50 do 80 maks , kobiety które jeżdżą do opieki to magicy albo swoje jedzenie wioza bo jak żyć we 2 osoby za 50 euro na tydzień A wszystko podrozalo Chyba chleb z serem i kleik ryżowy bo co innego
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Promedica24?
Zobacz opinie na temat firmy Promedica24 tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 366.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Promedica24?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 337, z czego 247 to opinie pozytywne, 33 to opinie negatywne, a 57 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Promedica24?
Kandydaci do pracy w Promedica24 napisali 12 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.