Chiałbym przekazać swoją opinię na temat tego sklepu. W zeszłą sobotę w godzinach wczesno porannych będąc przejazdem postanowiłem zakupić większość ilość ryb dla siebie i rodziny Na półkach sklepowych na wystawce były flądry wielkości talerza obiadowego.... Zakupiłem 10kg flądry 10 kg śledzia Sadnacze 5 kg Filety z tołpygi ok 3.. 4 kg Leszcze świeże plus wędzone i słoiki Odbierałem to w dużej skrzynce którą przywiozłem że sobą.. A płęta opini jest taka, że w tej torbie co miałem załadowane flądry jedna z góry była duża a reszta wielkośc małej kobiecej dłoni.. Dokladnie 78 sztuk na 10 kg ryby. W tym jedna duża która była z wieżchu!!!! Położona.. Jest to wielkie skurw.... O!!! Żeby być tak pazernym na kasę.. Wyjezdzając z miejscowości to dokupilem jeszcze ryby wędzone Kolejka była taka, że ludzie stali na dworze a co pamiętam na półkach świeża fladra leżałaly talerza obiadowego..!!! Zostałem (usunięte przez administratora) bo zakupiłem 30 ponad kg ryby a nie 1 kg czy dwa..!! Rybę dopiero skaplłem się jak przyjechałem do domu. Miała być patroszona a one miały poucinane tylko głowy a całe wnetrzasci były w środku. Mam filmiki i Zdiecia do Ich zgledu.. W tej kwesti nie polecam!!!
Niestety pierwszy raz przeżyłam rozczarowanie zakupionymi rybami. W poniedziałek 31.10 kupiłam wędzonego halibuta - niby świeży ???? niestety nie, w środę rano czyli 2.11. bardzo bardzo śmierdział czuć było kwas, podobnie z wędzonymi krewetkami. Pozostałe ryby było dobre ale halibut nie. Tak więc przeżyłam ogromne rozczarowanie. Mam nadzieję że to przypadek, mimo wszystko zacznę być bardzo ostrożna przy kupowaniu ryb w sklepie w Kątach Rybackich. Podobnie jak kupując krewetki które nie należą do tanich.
Zgłaszałaś to może na miejscu? Może warto było przynieść i pokazać ryby to by wymienili na świeże? Jak w ogóle tam oceniasz obsługę?
Bardzo dobra firma ale im lepsze opinie firma zbiera tym konkurencja mocniej inspiruje do złośliwych wpisów?
byłam dziś rano na zakup ryb. kupiłam Karasia. Tragedia od samego wejścia ekspedienta chamska,brudna,oczywiście rybki świeże a tak świeże że mrożone. zadzwoniłam do tego niby sklepu i odebrała inna pracownica twierdząc że nic nie wie. Natomiast (usunięte przez administratora) i niby widząca Pani blond to (usunięte przez administratora) Nie polecam takiej obsługi. Brudne paznokcie. Liczyła te karasie trzy razy. Niestety zgłaszam sprawę do Sanepidu w Warszawie oraz PIPU co do tej obsługi. Uwaga.Nie polecam tego sklepu. Pracodawco zmień personel na kogoś innego a nie na brudasa w miłych słowach. Do zobaczenia w sądzie. Nie podaruję wredności obsługującej Pani. Zdjęcia dowodem.
Za każdym razem gdy jestem w Kątach Rybackich kupuję tam ryby i jestem zadowolona.Myślę, że o jakości ryb i obsługi świadczy również kolejka, a zawsze jest.
Nikt z pracowników nie podzielił się swoim zdaniem dot. tego przedsiębiorstwa, a z pewnością byłyby to cenne rady dla osób, które chciałyby podjąć pracę w Elryb. Jak traktuje się tutaj pracownika i czy relacje są na plus? Dzięki.
Super ryby, wszystko świeże i smaczne. Polecam również dla osob które szukają pracy bo Panie za kasa widać zadowolone i szczęśliwe i piękne az promienieja! Szczególnie młoda blondynka w kątach rybackich!
tydzień temu w Kątach kupowany wędzony leszcz, i kiszka, niedowędzony, w ostatni piątek kupowany pstrąg wędzony i porażka, stary i niedowędzony, widać że odmrażany i wędzony, bo mięso w środku ciemne i ciapowate, już nigdy nie kupimy nic w tym sklepie a 1 sztuka wędzonego pstrąga to ponad 22 zł
byłam kilka razy, za każdym razem dostałam stare, śmierdzące ryby. Panie są mega wyszkolone jak oszukać klienta. Na pytanie czy śledź jest świeży uzyskałam odpowiedź, że dzisiaj złowiony, zamiast 1kg dostałam 1,5 kg i w dodatku połowa była zepsuta od środka. Unikajcie ten sklep i ten na Nowowiejskiej w Elblągu.