Niestety nie polecam Pani doktor, trafiłam do niej ze stanem zapalnym, stwierdziła że za wcześnie na jakiekolwiek działania, kazała czekać. Po konsultacji z innym lekarzem trafilam niezwłocznie do szpitala gdzie wymagany był zabieg a stan zapalny tak sie rozwinął że spędziłam prawie tydzień na oddziale z antybiotykiem. Poza tym mało delikatna podczas badania, na niektóre pytania pomimo wywiadu musialam odpowiadać kilkukrotnie jakby wcześniejsze odpowiedzi w ogóle do niej nie trafiły.
Witam, niestety nie mam miłych wspomnień z Panią doktor. Byłam w 7 tyg ciąży. Trafiłam na tą Panią podczas badania USG, dodam, że miałam krwawienie, w trakcie badania usłyszałam, że serduszko bije i trzeba się z tego cieszyć, gdy zapytałam skąd to krwawienie, odpowiedziała, że ciąża chce się poronić. Zamiast mnie uspokoić bardziej mnie zdenerwowała. Kolejne USG robione po 3 dniach- serduszko bije, ale powstał krwiak, zero wyjasnienia, opisu wielkości płodu. Po tygodniu na kontroli u innego ginekologa okazalo się, że nie było żadnego krwiaka. Podsumowując, Pani nie ma żadnej empatii do drugiej kobiety, ani jako lekarz ani jako matka, po drugie jest niekompetentna i na pewno nie chciałabym kolejny raz do niej trafić.