kto czynił ZŁO nazwę to ogólnikowo wcześniej czy pużniej sam miał będzie tym samym zapłacone od życia losu przeznaczenia jest to zapisywane od 314r to od was zależy w jaki sposób przebrniecie ten okres czy też czas kiedy zapłata nadejdzie lepiej podać sobie rękę na zgodę
To nie żadna " (usunięte przez administratora) quot; tylko wódz ze swoją ekipą podszywa się co i rusz pod inny nick by oczerniać tak byłych jak i obecnych pracowników by skłócić ich ze sobą i mieć na kim sobie poużywać. Wybiela się wypisując sam o sobie jaka to zgrana ekipa i miła atmosfera panuje w tym sklepie. A wyjaśniać kto wypisuje niech najpierw zacznie od siebie!
Piszą brednie ,że niby to któraś z dziewczyn co już nie pracuje w Topazie wypisuje to wszystko na goworku.Jest jaka (usunięte przez administratora) która pracuje w Topazie i robi zamieszanie ma problem do kierownika to tu może się wyżyć i tak pójdzie to na te osoby co już nie pracują ,powinien kierownik zrobić z takimi osobami porządek. W ogóle ta strona nie powinna istnieć.Niedługo się wszystko wyjaśni.
Ona myśli że ma koleżanki z pracy ale naiwna zresztą jak zawsze ciekawe kto jej tankuje...rzęcha
ja pracuję już kilka lat i sobie chwalę. stablina firma o dobrej pozycji. grunt to robić swoje i wywiązywać się ze swoich obowiązków - jak wszedzie. a do tego pracują tam w wiekszosci młodzi, zaangazowani ludzie. dobra atmosfera.
Słyszałam, że co nie którzy chcą wrócić na stare śmieci ale osoba która je pociągnęła za sobą (która nadal miesza i prowokuje te wpisy na tym forum) ludzie obudźcie się!!! gdzie wam było lepiej niż w Topazie, wiem bo sama pluje sobie teraz w brodę pozdrawiam K M
Czkawką to wam się odbija,nuda w waszym marnym życiu. Psycholog dla was to za mało psychiatra pewnie też nic nie pomoże. Ciekawe kto tu siedzi i wypisuje brednie? nie trudno się domyślić ...bezrobocie państwo z ławeczki białobrzeskiej bez pasji, celu w życiu i własnego życia.
Może psychologa powinnyście mieć w topazie,żeby porozmawiać z nim o swoich problemach a nie siedzieć na goworku i wypisywać głupoty i ludzi oczerniać,może by wam trochę ulżyło trzeba to zgłosić do pracodawcy.
Mobber czkawki dostał..
Zgodnie z regulaminem,każdy ma prawo do wypowiedzi. Oczywiście nie używając danych osobowych. Także proszę nie straszyć konsekwencjami bo to nazywa się dyktatura. Zakaz wypowiedzi,tzw.wolnego słowa. Wpis nie obraża konkretnej osoby. Oczywiście wpis nie uderza w konkretną osobę. Być może ktoś utożsamia się z tym wpisem. Pamiętaj nikomu nie zabronisz się wypowiadać. Nie masz takiej mocy,aby zamknąć wszystkim usta. Cały świat nie kreci się,dla ciebie.
Nic nie mam wiem, nigdy nie miałem, a wiem jak jest chodzi (to miasteczko jest zbyt małe)i obmawia była asystentka do swoich pseudo koleżanek zresztą można poczytać na tym forum a matołem to jest była asystentka która nic nie wie albo udaje...
OLO CO TY masz do ZC kierowniczka? aaaa..każdy wie
niezła gra MAT matoły
ona to kto? do kogo to?
Jeszcze przychodzi i na goworku zc kierownika oczernia co za typ
papier spalisz farbę zmyjesz ale jemu kiedyś spojrzysz w oczy
Zwłaszcza mobber jest na poziomie.
popieramy nikt jej nie lubił dwulicowy człowiek niby piwko z nami jeszcze spotyka się z ludźmi którzy niby są jej "kumplami" ale wszyscy mają ją gdzieś wreszcie mamy ekipę na poziomie
Słuchajcie nie ma co wchodzić w dyskusję z tą ...ona "wielki radca prawny" i jej doradcy śmiechu warci wszyscy się z niej śmieją w Białobrzegach a jej pseudo koleżanki, z którymi się spotyka mają ubaw po pachy! ławeczka w Białobrzegach pozdrawia...
debilka? puszczają ci nerwy może lekarz ci pomoże zresztą tobie nikt nie jest w stanie pomóc marne życie masz współczuję a poza tym kto dokłada ci do wacików bo do tortu na 18-kę córki mąż ŻENADA!!!
Prostackie i płytkie są twoje wpisy , ale ciebie tylko na tyle stać, zresztą jak zawsze. Powodzenia w dalszym oczernianiu ludzi na tym forum poużywaj sobie jeszcze, bo to twoje jedyne zajęcie i hobby jakie masz w tym swoim marnym życiu...
Zacznij wyciągać konsekwencje od siebie,a potem dalej. Spójrz w lustro i zapytaj się,czy dobrze traktuje innych ludzi.?