Pracował ktoś z Was jako CIEŚLA Trondheim w Adecco Norge As? Powiecie na czym polega praca na tym stanowisku? Czego wymaga się na rekrutacji od kandydata?
teraz ludzi brakuje i biora jak popadnie bez jezyka bez doswiadczenia a staweczka jak dla fachury
Każdy dostaje informacje o rodzaju pracy i wszystko przyjmuje a później zaczyna się narzekanie?
grzegorz a czy te zjazdy 6/2 w przypadku jak mi wejdzie w system 6 tyg swieta to puszac ja na swieta czy trzeba odwali i naswieta nie zjade?
Odradzam pracy w adecco Steinkjer. Jak przyjezdzasz to pieknie . potem wywoza cie do zapadlej dziury i radz sobie sam . jak chcesz sie wydostac to koszta ponosisz sam makabryczne
Dostałem propozycję pracy na sezon w Alta w Finnmarku ,przysłała mi ja na maila Pani Laura D. Garcia z Adecco na początku Lipca .Wyraziłem chęć do wyjazdu ,ale jak do dzisiaj (1 września) nie otrzymałem odpowiedzi .Czy z kimś kontaktowała się ta Pani w sprawie pracy w Alta ,czy ktoś jedzie tam ,dostał od niej konkretna odpowiedz ?
rozmowa nt. doswiadczenia, czytania rys. tech w j. angielskim
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
@Lew Kiedy miała miejsce sytuacja, którą opisujesz? Być może da się ją jakoś wyjaśnić, tylko potrzeba na to czasu. Jak, po za opisanym incydentem, wyglądała Twoja praca w firmie Adecco Norge As? Jakie dostrzegałeś plusy i minusy pracy?
Witam. Unikajcie firmy Adecco. Pracowałem w Adecco 6 na 2 tzn. 6 tygodni pracy dwa tygodnie w domu. Za dwa tygodnie , które nie mieszkałem skasowano mnie za mieszkanie. Dodatkowo zabrano mi całe feriepengen i jeszcze mam minus 8000 NOK. Odwoływałem się do centrali w Oslo ale tam nas Polaków maja gdzieś.... ? Firma jest nieuczciwa i nie szanuje Polaków. Mają nas za roboli, którzy mają zrobić swoje a później wypad do Polski.
Więc proszę o przesłanie umowy ze stawką dla Hydraulików lub Elektryków. pozdr. Robert > Dnia 15 maja 2018 o 07:53 Anna Pustkowska napisał(a): > > Ta stawka dotyczy pracownikow budowlanych , gdyz rekrutuje tez Panow do dzialu budowalnego. > > Stawki dla hydraulikow tak jak już powiedziałam podczas rozmowy wynoszą od 205 kr do 240 kr na godzine. > > Med vennlig hilsen > > Anna Pustkowska > > Rekrutteringkonsulent > > Adecco Norge AS > > Installasjon Hordaland > > Industri Norge > > Mobil +4740437736 > > Anna.Pustkowska@adecco.no > > www.adecco.no > > > > > > > > > > From: Robert Ślusarz [mailto:worm@post.pl] > Sent: 14. mai 2018 21:30 > To: Anna Pustkowska > Subject: RE: Adecco Norge informacje dla kandydata > > > > Witam > > Stawka na start od 191,5-218 NOK brutto > > > > pozdr. Robert > > Dnia 14 maja 2018 o 09:05 Anna Pustkowska napisał(a): > > Witam Pana, > > Jakiego rodzaju informacje nie pokrywaja sie jesli moglby Pan mi napisac? > > > > Med vennlig hilsen > > Anna Pustkowska > > Rekrutteringkonsulent > > Adecco Norge AS > > Installasjon Hordaland > > Industri Norge > > Mobil +4740437736 > > Anna.Pustkowska@adecco.no > > www.adecco.no > > > > > > > > > > From: Robert Ślusarz [mailto:worm@post.pl] > Sent: 12. mai 2018 23:54 > To: Anna Pustkowska > Subject: Re: Adecco Norge informacje dla kandydata > > > > Witam > > I dziękuję za pliki. > > W plikach są informacje które nie pokrywają się z tym o czym rozmawialiśmy. > > pozdr. > > Robert
@Ktoś, rozumiem, dziękuję za wyjaśnienie. Upominam niektóre osoby biorące udział w dyskusji - forum GoWork.pl to miejsce wymiany RZETELNYCH OPINII o pracodawcach, a nie o pracownikach, czy innych pobocznych sprawach. Komentarze nie mające związku z dyskusją, a na dodatek pisane w obraźliwym tonie, mogą zostać usunięte z forum przez administratora.
Szanowny Panie ktoś, zadziwiające jest to ze jako jedyny odstawales od reszty, nie byles w stanie zgrac się z kimkolwiek. chwala ze miałeś swoje auto bo raczej nikt by Cie nie podwiozl do domu :D a adecco nie zwraca za taxi :D skoro masz doświadczenia 5lat przy przemysle spożywczym to chyba wiesz jak wazna jest higiena osobista, chyba wazniejsza niż ortografia haha. Z tego co każdy pracujący w Grieg Seafood przez Adecco zauwazyl wspomniana para studentow zatrudnienych po znajomości nie pracowala przy obróbce zywnosci. Dziwne ze taki inteligent jak Ty tak prostego faktu nie zauwazyl. Jedynyt minus dla Adecco ze nie zrobili testow psychiatrycznych przed przyjęciem ludzi. A i Panie ktoś to Pan miał szczęście ze po kradzieży przez Pana sprawa nie znalazła finalu na policji. Pozdrawiam i zycze powodzenia w dalszej karierze
anonymous Zmienianie nicka Arku S. nie zrobi z ciebie innej osoby ,nie mów( nie pisz) za innych bo to ty mieszkałeś w jednym pokoju na campie z osoba o ksywie "manager" ,gdzie to właśnie z waszego pokoju rozchodził się wręcz fetor !Co do ortografii która jest dla ciebie nie ważna ,to jest to tylko oznaka twojego niskiego wykształcenia a raczej jego braku ! Wymagania dla wszystkich którzy starali się o prace przez Adecco , były takie same ,nie ważne czy mieli pracować w charakterze sprzątacza WC czy to chociażby na produkcji .Co do testów jak je nazwałeś "psychiatrycznych" to powinieneś się cieszyć że takowych Adecco nie wprowadziło ,bo ty ich na pewno nie przeszedłbyś pozytywnie, zważywszy na twoje zachowanie : zgrzytanie zębami w czasie snu ,wychodzenie z toalety ,szybko i raptownie-jakbyś zobaczył COŚ w swoim "szaleńczym zwidzie"( zespól odstawienia alkoholowego lub narkotykowego ?) coś, co cię przeraziło i nakazało w popłochu, nie zważając na postronne osoby uciekać z owego WC ,przez co naraziłeś na uszkodzenie ciała postronną osobę uderzając ją drzwiami toalety z kórej to wybiegłeś w „szaleńczym popłochu” ,a za co nie poniosłeś jak na razie ( ale tylko na razie !) odpowiedzialności . Posądzanie kogoś o kradzież ,bez prawomocnego wyroku Sądu może narazić cię na przymusowe zapoznanie z Kodeksem Cywilnym Prawa Najjaśniejszej Rzeczpospolitej.
Uważajcie na nowe zlecenie Adecco do Alta (rejon Finnmark) w Greg Seafood ,to ich nowy klient.Nie warto tam jechać na 7tyg. zwłaszcza samochodem z Polski, za duże koszty i problemy w zimie ,nawet lokalna droga dojazdowa do fabryki jest naprawdę niebezpieczna , zwłaszcza w zimie ,wąska i kręta ,w czasie mijania np. z ciężarówka( których jest sporo na tej trasie ,wożą one ryby z fabryki) możecie skończyć razem z autem w fiordzie ,bo droga słabo jest utrzymana( odśnieżona) w zimie , temperatury dochodzace do -30c i duże opady sniegu nie są tam niczym nadzwyczajnym ,w końcu ten rejon to koło podbiegunowe.Konsultant z Adecco Stavanger niejaki Tomasz P. namawia ludzi aby przyjeżdżali samochodem tylko po to aby wozic do pracy "znajomków" przylatujących do tej roboty samolotem z Polski, często bez doświadczenia a także pijaków i meneli którzy dostali tą sezonową pracę( pomimo że pierwotnie Adecco wymagało min. 2 letniego doświadczenia w żywności które trzeba było udokumentować ) przez koneksje na styku wspomnianego konsultanta ze Stavanger a kordynatora produkcji z fabryki z Alta , który przysyła swoich znajomych do Adecco i wymusza ich zatrudnienie na wspomniany sezon pomimo że najczęściej nie maja żadnego doświadczenia w przemysle spozywczym a nawet czasami żadnego doświadczenia zawodowego( byli tam w tym roku np, absolwenci AWF !) .Tym powinien zajac sie ktoś z szefostwa Adecco, bo jak to możliwe aby wspomniany konsultant "krecił lody"( "prywatę") razem z tym konsultantem Markiem M.?. W tej fabryce zreszta nie pracuję nikt z polaków kto nie jest znajomym tego tzw. konsultanta produkcji ,i nie pochodzi z Krakowa lub okolic ,to naprawdę chore co zrobił z rekrutacją tam ten Marek M. i jego żona która także tam pracuje-dziwne że nikt z norwegów z biura na to nie reaguje ,może tez sa w jakis sposób skorumpowani ? .Co do samej fabryki to poza wiecznie usmiechniętą młoda gówn...ale totalnie popier........ litwinka Rutą K. która krzyczy i zachowuje się chamsko do swoich podległych pracowników ( na tym zleceniu kolorowy kolega z Nigerii-którego żona jest polką , napluł jej w twarz bo powiedziała na produkcji w czasie pracy że go nienawidzi( ang.I hate you I hate you ") Kolega kolorowy został zwolniony a jej nic nie zrobił manegment , a przeciez to był ewidentnie z jej strony wybryk rasistowski , wiec już cos jest nie tak z tą fabryką .Ogólnie warunki pracy dobre ,jesli ktoś pracował wczesniej w przetwórstwie mięsa lub ryb itp. nie powinna mu ta praca nastręczać problemów. Warunki mieszkaniowe dobre ale drogo ( 2500koron za miejsce w śmierdzącym 4 os domku kempingowym( 2os w pokoju) lub 5000koron za 1os. pokoj w normalnym czystym i dobrze wyposażonym domu (5osób w domu).Spróbuje zainteresować tą chora sytuacją w tej fabryce w Alta kogos z prasy,mediów norweskich i centrali international Adecco w Szwajcarii.
prawda w 90 %, wiem bo pracowałem tam przez dłuższy czas i nie przez Addeco. Praca jak najbardziej ok, wypłata też, ale biuro i leaderzy mobbing stosują na porządku dziennym. Zwykli pracownicy są zastraszeni i po prostu nie mają jaj żeby się postawić. Swoją drogą jak się już mieszka tam na stałe to raczej się pracy pilnuje. Co do dojazdu do fabryki to wszystko zależy jakim kto jest kierowcą i jak się do zimy przygotował. Akurat tak tu jest w finnmarku i trzeba być na to przygotowanym, że jest śnieg ślisko i solą nie sypią, tylko droga ośnieżona, to opony musza mieć kolce i się jedzie..Ludzie jeżdżą i nikt nie narzeka. A układy są jak wszędzie, choć tutaj rzeczywiście chore. Ale jeśli jest praca, ważne żeby się na tym skupić, odpracować swoje, nie wdawać się w żadne spoufałości i konflikty , zabrać kasę i spadać stamtąd. A z tym bałaganem to niech reszta sobie zostanie i się boryka. .... Szkoda, że autor komentarza też nigdzie tego nie zgłosił skoro tak było źle, chociażby do norweskiej inspekcji pracy
Wiesz, co ci da inspekcja pracy jak to jest cichy układ pomiedzy M.Maculewiczem z fabryki a T.Ptakiem z agencji Adecco .To czysto korupcyjno- nepotyczy "deal" ,jeden wymusza zatrudnianie "swoich" w zamian za kontrakt dla całego Adecco .Co do warunków drogowych to kto ci przyjedzie na oponach z kolcami jak w Polsce sa zabronione ,i nic tu nie mają do rzeczy umiejętności kierowcy jak mijasz się na tej dróżce nie odśnieżonej np. z litewską cięzarówka którą kierujący kacap nie zamierza nawet odrobine zjechac czy chocby zatrzymac sie aby bezpiecznie dwa pojazdy sie minęły ?
Gosciu ,a taka była że miałem pięć lat doświadczenia z pracy w przemysle spozywczym dlatego otrzymałem to zlecenie .A jak działa ten układ pomiedzy T.Ptakiem z Adecco a M. Maculewiczem z Grieg Seafood ,to przeczytaj jeszcze raz mój post !
Panie D, ale jak dostales prace jesli Ty nie jestes w ukladzie? Czy tez jestes? Bo ja akurat chcialbym dostac sie do tej pracy.
A jak można się wkręcić w ten układ? Masz jakieś kontakty? Robiłeś 5 lat dla nich czy jak? Można wiecej szczegulow? On8 teraz rekrutuja ale bezposrednio
Andrzej k. Naucz się pisać ortograficznie (szczegulow -piszemy ó ) i czytac ze zrozumieniem ,bo inaczej nie masz nawet 1% szansy na jakąkolwiek pracę !
Cześć. Mugłbys napisac cos wiecej? Zastanawiamy sie Z dziewczyna jechac teraz bo na ich stronie jest oferta pracy. Z kim trzeba gadac? Bo ja juz sam nie wiem kto zatrudnia u nich?
Gosciu "inteligentny inaczej " jesteś ,czy coś nie tak z tobą ? Może poproś kogoś aby pomógł ci zrozumieć mój post ,ale kogoś kto ma choć odrobinę większe IQ od ciebie !
cyt."Mugłbys" następny analfabeta .Wez baseballa ,pojedz do biura Adecco w Stavanger,tam spotkaj się z T.Ptakiem i tam postaraj sie "przekonać" go aby dał ci tą robotę, a nastepnie zrób to samo udajac sie bezpośrednio do Grieg Seafood w Alta tylko odszukaj tam T.Maculewicza i przedstaw mu swoje "argumenty" za pracą dla ciebie LOL !
Poziom merytoryczny Twoich odpowiedzi i postów są równe zeru... Tak samo jak opinia są mało miarodajne. Piszesz o jalichś basebalach?????
Ktosiu, czytając twoje wpisy można odnieść wrażenie, że sam byłeś w rzekomym "układzie". Pewnie mieszkałeś w super pokoju zamiast w tym śmierdzącym domku i co miesiąc zgarniałeś premię dla najlepszego pracownika. Ciekawe jaka była twoja rola w tym całym "układzie" i dlaczego zostałeś z niego wydupczony?
Byłem na tym samym zleceniu co Ktoś, a dokładniej Dariusz S. Warunki pracy jak i mieszkaniowe określiłbym jako dobre, a dojazd do pracy również bezproblemowy. Jedynym problemem był właśnie kolega piszący ten post. Po pierwsze okazało się, że jest (usunięte przez administratora) (ukradł laptopa z domku kempingowego przy ŚWIADKACH, lecz zwrócił go po kilku godzinach ze strach przed zgłoszeniem sprawy na policję). Po drugie jest rasistą mającym problemy z pracownikami czarnoskórymi. Nawet w swoim poście nazwał ich "kolorowymi", ale w pracy odnosił się do nich znacznie gorzej. Po trzecie nie stosował się do podstawowych zasad higieny, bo nie wyobrażam sobie żeby nie wziąć kąpieli po pracy z rybami, tak jak w zwyczaju miał Dariusz. Niestety dało się to od niego wyczuć. Z tego co słyszałem często unikał pracy pod głupimi pretekstami typu "dzisiaj nie przyjdę do pracy, bo boję się o własne życie". Wydaję mi się, że ten post napisał dla zemsty, bo chyba jako jedyny nie dostał pozytywnej rekomendacji od pracodawcy i wie, że z pewnością nie zostanie tam ponownie zatrudniony.
Wy( para Michał I Ola) nie mieliście żadnych problemów z dojazdem bo musieliście "skamleć" aby ktoś was podwiózł do fabryki ,wiec dla was warunki jakie panowały na drodze czy niskie temperatury powodujące problemy np. z rozruchem silnika nie grały roli !Jako że byliście jednymi z protegowanych ,przyjętych do tej pracy pomimo że nigdy w życiu nawet nie widzieliście od środka firmy zajmującej się przetwórstwem-produkcją żywności, ani nie posiadającym praktycznie żadnego doświadczenia zawodowego ( no może przy robieniu pompek i przysiadów heheh...) a przyjętym do tej roboty "po znajomości" o czym pisałem w moich poprzednich postach . Na twoim miejscu był bym ostrożny w sugerowaniu kradzieży komukolwiek ,to może mieć miejsce tylko wtedy gdy sprawca lub sprawcom została udowodniona wina przed Sądem a oni sami skazani prawomocnym wyrokiem ,no chyba żeby kierować się tak jak ty ,ukraińskimi standardami do których ci blisko z racji pochodzenia i oskarżać kogoś na podstawie wyimaginowanych "świadków".Co do higieny to chyba mówisz o sobie , bo dlaczego tak wiele osób nie chciało cie zabierać do swojego samochodu do podwiezienia?,właśnie z powodu twoich problemów z higieną osobistą, a smierdząca, zakrwawiona podpaska lub tampon pozostawiona za toaleta na podłodze też chyba nie była synonimem dbania o szeroko rozumiana czystość ? Słowo "kolorowy" nie jest określeniem rasistowskim ,zresztą mam do dzisiaj kontakt z osobami czarnoskórymi którzy tam pracowali ,nawet z kolegą Nigeryjskim który brał udział w incydencie z litweską tzw." teamliderką" i , jestem z nimi w dobrej komitywie .Cyt "dzisiaj nie przyjdę do pracy, bo boję się o własne życie", no to już jest konfabulacja osoby mającej chyba problemy natury psychicznej ,opuściłem raptem 1 (słownie jeden dzien pracy ) ,w koncu przyjechałem tam zarabiac pieniądze a nie siedzieć na kwaterze ! Może dla takiej miernej osoby nie potrafiącej nic zrobić , praca przez agencje ( jeszcze załatwiona !) jest szczytem marzeń, ale nie dla mnie ,zresztą układ jaki panuje w Grieg-u w Alta wyklucza osoby „z poza układu „ zwłaszcza do pracy dłuższej niż na sezon. Co roku do przysyłania pracowników sezonowych angażowana jest coraz to inna agencja, a to DBpartner rok wcześniej a , obecnie Adecco ,cos już wiec jest nie tak z zarządzaniem w tej fabryce. Jeszcze raz radzę przemyśleć wszystkim potencjalny przyjazd tam( Alta) w zimie do tej 7 tyg. pracy samochodem ,będziecie wykorzystani tylko przez Adecco i przymuszani do transportu takich znajomków -spadochroniarzy aby ich dowozić do pracy ( bo oni oczywiście przylecą sobie samolotem ),narażając swoje auto na uszkodzenie lub zniszczenie , do tego ponosząc koszty zimowego utrzymania auta NAPRAWDĘ NIE WARTO !
Czytając twoje i tobie podobnych posty jeszcze bardziej utwierdzam się w przekonaniu że decyzja obecnego Rządu o likwidacji Gimnazjów i zastąpieniem ich ponownie ośmioletnią "Podstawówką" jest jak najbardziej słuszna !
Drogi Darku, jeśli myślisz że wciągniesz mnie do dyskusji to muszę cię rozczarować. Nie mam zamiaru zniżać się do twojego jakże niskiego poziomu i nie uda ci się sprowokować mnie do wdania się z tobą w jakąkolwiek konwersację. Ze swojej strony mogę jedynie potwierdzić komentarz "Tomcia", a tobie "Ktosiu" życzę więcej szczęścia w szukaniu kolejnej pracy. Szkoda we Francji również nie zrobiłeś dobrego wrażenia na pracodawcy, ale nie poddawaj się! Ktoś w końcu doceni twoje nieszablonowe umiejętności i lata doświadczeń ;) Pozdrawiam
Ja w przeciwieństwie do ciebie zmieniam pracę,bez potrzeby szukania rożnego rodzaju znajomości ,kumoterstwa itp. Co do postu tzw. Tomusia ( a tak naprawdę to chyba niejakiego Arka S. ) to tyle w tym prawdy jak to o czym mówił ludziom na owym zleceniu : że dostał list z MON z angażem do pracy w wojsku- konfabulator jeden !
Szanowny Panie ktoś, zadziwiające jest to ze jako jedyny odstawales od reszty, nie byles w stanie zgrac się z kimkolwiek. chwala ze miałeś swoje auto bo raczej nikt by Cie nie podwiozl do domu :D a adecco nie zwraca za taxi :D skoro masz doświadczenia 5lat przy przemysle spożywczym to chyba wiesz jak wazna jest higiena osobista, chyba wazniejsza niż ortografia haha. Z tego co każdy pracujący w Grieg Seafood przez Adecco zauwazyl wspomniana para studentow zatrudnienych po znajomości nie pracowala przy obróbce zywnosci. Dziwne ze taki inteligent jak Ty tak prostego faktu nie zauwazyl. Jedynyt minus dla Adecco ze nie zrobili testow psychiatrycznych przed przyjęciem ludzi. A i Panie ktoś to Pan miał szczęście ze po kradzieży przez Pana sprawa nie znalazła finalu na policji. Pozdrawiam i zycze powodzenia w dalszej karierze
firma do kitu,za wszystko placisz,mieszkania sa drogie przynajmniej 5 tys koron,jesli chodzi o zlecenia to róznie bywa,mozesz miec,albo siedziec bez pracy przez tydzien lub dwa,a za to ci nikt nie zaplaci,a zycie w norwegi nie jest tanie,tak ze na kokosy niema co liczyc,a bałagan w firmie straszny,bywa ze zapominaja wyplacic nadgodzin,a potem godziny znikaja jak kanfora,stawki miedzy 170 a 180 brutto podatek 35 procent przy normalnych godzinach ok 9 tys zl,bez oplat,ja jestem kawalerem i odkladam ok 5 tys zl,i odkladam juz 7 lat na mieszkanie i wciaz brakuje mi do mieszkania kilkadziesiat tys,tak ze to jest dla praca dla kawalera co mieszka u mamusi,i ma swój kat,odkladam ze swoja dziewczyna i z naszych obliczen kupimy mieszkanie w 2018 roku,pod warunkiem jak nie podrozeja.
@Ktoś, gdy ktoś decyduje się na wyjazd do danego miasta, czy kraju, to powinien zdawać sobie sprawę z takich rzeczy jak klimat czy pogoda. Czy zakwaterowanie zapewnia firma Adecco Norge As? @pracownik, dziękuję za opinię, jednak przypominam, że ten wątek dotyczy Adecco Norge As, a nie jakichkolwiek innych firm. @mikebeszti@wp.pl, czy otrzymałeś już zwrot poniesionych kosztów? Ile trwało wyjaśnienie sytuacji?
Własnie po to zamieściłem ten post aby inni wiedzieli w co się "pakują" jadąc na to zlecenie od Adecco., co moga zastac na miejscu , jakie warunki pracy itp. @Pracownik pisał o firmie do której wysyła do pracy Adecco ,a wiec jak najbardziej na miejscu jest jego post .
Adecco juz nie jest tak profesjonalne jak kiedys .Inne lepsze posrednictwa maja pobyt i szanuja ludzi . Czesc ludzi ktorzy pracowali w biurze i bylo wporzadku dostali wypowiedzenie lub namawiali ich do tego aby sami sie zwolnili . Dobrzy ludzie juz nie pracuja a niekompententni dalej trzymaja sie stolku. teraz widzi sie jak Oslo potraktowalo swoich dlugoletnich pracownikow ktorzy pracowali w biurze to jest godne pozalowania .Ale przyjdzie i na nich kolej .Dobrych ludzi i dobra opinie nigdy nie da sie odzyskac .Takim sposobem Adecco stracilo swoje dobre imie i nawet jak rynek sie ruszy kazdy pojdzie do konkurencji .Polakom zle kojarzy sie Adecco zarowno tym z biura jak tym co pracuja przez adecco . Wstyd wstyd i brak slow .
Piszesz tak bo woziłeś kiełbase do tych osób i miałeś najlepsze kontrakty ( TO DOPIERO BYŁA KORUPCJA)
"poinformowany",kiełbasę to ty sobie codziennie na tym zleceniu w odbyt wkładałeś LOL !
Zostałem wykorzystany przez Adecco Norge AS. Miał być kontrakt na pół roku a praca po 2dniach skończyła się i kazali mi wracać do Polski mówiąc że nie mają dla mnie innej pracy teraz. Do tej pory nie zapłacili za wykonaną pracę i nie zwrócili obiecanych kosztów przelotu.
Podpowiedzcie coś więcej o pracy i wszystkich sprawach związanych z mieszkaniem i dojazdem do pracy.
Uważajcie na nowe zlecenie Adecco do Alta (rejon Finnmark) w Greg Seafood ,to ich nowy klient.Nie warto tam jechać na 7tyg. zwłaszcza samochodem z Polski, za duże koszty i problemy w zimie ,nawet lokalna droga dojazdowa do fabryki jest naprawdę niebezpieczna , zwłaszcza w zimie ,wąska i kręta ,w czasie mijania np. z ciężarówka( których jest sporo na tej trasie ,wożą one ryby z fabryki) możecie skończyć razem z autem w fiordzie ,bo droga słabo jest utrzymana( odśnieżona) w zimie , temperatury dochodzace do -30c i duże opady sniegu nie są tam niczym nadzwyczajnym ,w końcu ten rejon to koło podbiegunowe.Konsultant z Adecco Stavanger niejaki Tomasz P. namawia ludzi aby przyjeżdżali samochodem tylko po to aby wozic do pracy "znajomków" przylatujących do tej roboty samolotem z Polski, często bez doświadczenia a także pijaków i meneli którzy dostali tą sezonową pracę( pomimo że pierwotnie Adecco wymagało min. 2 letniego doświadczenia w żywności które trzeba było udokumentować ) przez koneksje na styku wspomnianego konsultanta ze Stavanger a kordynatora produkcji z fabryki z Alta , który przysyła swoich znajomych do Adecco i wymusza ich zatrudnienie na wspomniany sezon pomimo że najczęściej nie maja żadnego doświadczenia w przemysle spozywczym a nawet czasami żadnego doświadczenia zawodowego( byli tam w tym roku np, absolwenci AWF !) .Tym powinien zajac sie ktoś z szefostwa Adecco, bo jak to możliwe aby wspomniany konsultant "krecił lody"( "prywatę") razem z tym konsultantem Markiem M.?. W tej fabryce zreszta nie pracuję nikt z polaków kto nie jest znajomym tego tzw. konsultanta produkcji ,i nie pochodzi z Krakowa lub okolic ,to naprawdę chore co zrobił z rekrutacją tam ten Marek M. i jego żona która także tam pracuje-dziwne że nikt z norwegów z biura na to nie reaguje ,może tez sa w jakis sposób skorumpowani ? .Co do samej fabryki to poza wiecznie usmiechniętą młoda gówn...ale totalnie popier........ litwinka Rutą K. która krzyczy i zachowuje się chamsko do swoich podległych pracowników ( na tym zleceniu kolorowy kolega z Nigerii-którego żona jest polką , napluł jej w twarz bo powiedziała na produkcji w czasie pracy że go nienawidzi( ang.I hate you I hate you ") Kolega kolorowy został zwolniony a jej nic nie zrobił manegment , a przeciez to był ewidentnie z jej strony wybryk rasistowski , wiec już cos jest nie tak z tą fabryką .Ogólnie warunki pracy dobre ,jesli ktoś pracował wczesniej w przetwórstwie mięsa lub ryb itp. nie powinna mu ta praca nastręczać problemów. Warunki mieszkaniowe dobre ale drogo ( 2500koron za miejsce w śmierdzącym 4 os domku kempingowym( 2os w pokoju) lub 5000koron za 1os. pokoj w normalnym czystym i dobrze wyposażonym domu (5osób w domu).Spróbuje zainteresować tą chora sytuacją w tej fabryce w Alta kogos z prasy,mediów norweskich i centrali international Adecco w Szwajcarii.
Uważajcie na nowe zlecenie Adecco do Alta (rejon Finnmark) w Greg Seafood ,to ich nowy klient.Nie warto tam jechać na 7tyg. zwłaszcza samochodem z Polski, za duże koszty i problemy w zimie ,nawet lokalna droga dojazdowa do fabryki jest naprawdę niebezpieczna , zwłaszcza w zimie ,wąska i kręta ,w czasie mijania np. z ciężarówka( których jest sporo na tej trasie ,wożą one ryby z fabryki) możecie skończyć razem z autem w fiordzie ,bo droga słabo jest utrzymana( odśnieżona) w zimie , temperatury dochodzace do -30c i duże opady sniegu nie są tam niczym nadzwyczajnym ,w końcu ten rejon to koło podbiegunowe.Konsultant z Adecco Stavanger niejaki Tomasz P. namawia ludzi aby przyjeżdżali samochodem tylko po to aby wozic do pracy "znajomków" przylatujących do tej roboty samolotem z Polski, często bez doświadczenia a także pijaków i meneli którzy dostali tą sezonową pracę( pomimo że pierwotnie Adecco wymagało min. 2 letniego doświadczenia w żywności które trzeba było udokumentować ) przez koneksje na styku wspomnianego konsultanta ze Stavanger a kordynatora produkcji z fabryki z Alta , który przysyła swoich znajomych do Adecco i wymusza ich zatrudnienie na wspomniany sezon pomimo że najczęściej nie maja żadnego doświadczenia w przemysle spozywczym a nawet czasami żadnego doświadczenia zawodowego( byli tam w tym roku np, absolwenci AWF !) .Tym powinien zajac sie ktoś z szefostwa Adecco, bo jak to możliwe aby wspomniany konsultant "krecił lody"( "prywatę") razem z tym konsultantem Markiem M.?. W tej fabryce zreszta nie pracuję nikt z polaków kto nie jest znajomym tego tzw. konsultanta produkcji ,i nie pochodzi z Krakowa lub okolic ,to naprawdę chore co zrobił z rekrutacją tam ten Marek M. i jego żona która także tam pracuje-dziwne że nikt z norwegów z biura na to nie reaguje ,może tez sa w jakis sposób skorumpowani ? .Co do samej fabryki to poza wiecznie usmiechniętą młoda gówn...ale totalnie popier........ litwinka Rutą K. która krzyczy i zachowuje się chamsko do swoich podległych pracowników ( na tym zleceniu kolorowy kolega z Nigerii-którego żona jest polką , napluł jej w twarz bo powiedziała na produkcji w czasie pracy że go nienawidzi( ang.I hate you I hate you ") Kolega kolorowy został zwolniony a jej nic nie zrobił manegment , a przeciez to był ewidentnie z jej strony wybryk rasistowski , wiec już cos jest nie tak z tą fabryką .Ogólnie warunki pracy dobre ,jesli ktoś pracował wczesniej w przetwórstwie mięsa lub ryb itp. nie powinna mu ta praca nastręczać problemów. Warunki mieszkaniowe dobre ale drogo ( 2500koron za miejsce w śmierdzącym 4 os domku kempingowym( 2os w pokoju) lub 5000koron za 1os. pokoj w normalnym czystym i dobrze wyposażonym domu (5osób w domu).Spróbuje zainteresować tą chora sytuacją w tej fabryce w Alta kogos z prasy,mediów norweskich i centrali international Adecco w Szwajcarii.
Ja wrocilem do Adecco po 5 latach i jak na razie jestem mile zaskoczony. Pracuje na duzym projekcie, nie musze sie martwic czy bede mial prace za miesiac,dwa. Projekt potrwa min rok, pieniadze moglyby byc wyzsze- wiadomo, ale i tak nie jest zle, po pierwszym miesiacu wynegocjowalem stawke 220 i jestem na etapie sprowadzania mojej rodziny. W okolicy cisza i spokoj, lowie ryby i jestem szczesliwym czlowiekiem.
taaa, pogryzcie sie jeszcze o to adecco ;) na początek/na chwilę moze byc - malo placa, nie polecam
Ja wyjechałem do Norwegii przez Adecco + wypłata na czas jedyny minus to brak konkretnych informacji człowiek jest zagubiony zaraz po przyjezdzie ale po 3 miesiącach dostałem stały kontrakt wiec współpraca z agencją szybko się zakończyła
Tak tak bart przecież wiadomo że nikt już nie dostaje stałych kontraktów. Piście dalej te bajki z biura może ktoś naiwny się złowi.
Nikt ? A co ma Adecco do kontraktów nic mój kontrakt z agencją był przedłużamy co tydzień wielkie mi cyje kontrakt po byku liczy sie w jakie miejsce wyśle cie agencja i to od firmy zależy czy cie przyjmą a nie od agencji. Lepsze to niż wyjazd w ciemno zwlaszcza do Norwegii gdzie wszystko jest drogie
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Adecco Norge As?
Zobacz opinie na temat firmy Adecco Norge As tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Adecco Norge As?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 1 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Adecco Norge As?
Kandydaci do pracy w Adecco Norge As napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.