przed kilkoma miesiącami, jesienią, późnym popołudniem kupiłem w tej filii bułkę za kilkanaście złotych i wręczyłem kasjerce, sądząc po akcencie Ukraince, banknot wartości 200,00 zł, bo TYLKO TAKIE miałem w portfelu . Obsługiwała mnie ona wtedy przy kasie w wręcz zawrotnym tempie, co nie było konieczne, bo klienteli było wtedy mało. Kiedy upomniałem się o resztę w wys. ponad 100,00 zł, wtedy stanowczo zaprzeczyła. Błyskawicznie wystawiła jakąś specjalną wagę do inwentaryzacji kasy i błyskawicznie zaczęła najpierw ważyć GROSZE, później zaś banknoty (!?) i stwierdziła, że wszystko z wyjątkiem kilku groszy zgadza się i dopiero wtedy pokazała mit zawartość szuflady kasy, w której, o dziwo, wśród innych banknotów leżał ów JEDYNY banknot o nominale 200,00 zł. Kilka dni później osobiście wniosłem reklamację, przedkładając paragon sprzed kilku dni, bo każdy sklep tak dużej sieci musi mieć przecież na wszelki przypadek monitoring. Kierowniczka zmiany poszła na zaplecze, aby przejrzeć nagrania z tego dnia i godziny. Wkrótce wróciła i oznajmiła mi bardzo niegrzecznie, że niestety nie widać na nagraniu, jaki to jest banknot (jakaż wielka różnica: żółty albo zielony !). Rozglądając się po sklepie, zauważyłem, że akurat na tę kasę nie było skierowanej ŻADNEJ kamery monitoringu (!!!). Zaleciła mi, abym udał się na policję, bo oni mają jakieś lepsze nagrania. Obsługa nie dała mi ŻADNEGO namacalnego dowodu, że nie miałem racji... Nie mam chęci na żadne dyskusje, albo procesy i wszelkie dalsze nieprzyjemności. Nie przypuszczałem, że ZOSTAŁEM TAK ŹLE POTRAKTOWANY U WAS!!! McDONALD's ? NIGDY, NIGDY, PRZENIGDY WIĘCEJ!!! Jak na śmieciowe żarcie stanowczo za drogo, jak dla mnie. ŻEGNAM
Napracowałam się kiedyś u Was bardzo, usługiwałam wszędzie,va teraz chciałabym zmienić dział, np na kasie, może byłoby lepiej? Czy moglibyście mi pomóc? Mam ważną książeczkę zdrowia i szczepionkę przeciw żółtaczce, a także większą może odporność na mikroby i inne niebezpieczeństwa, bo to nielekka praca. Pozdrawiam i życzę pięknych świąt Bożego Narodzenia.
Orientujecie się czy będą jakieś dodatkowe zatrudnienia na okres świąteczny? Chciałabym sobie dorobić na stanowisku kucharza :)
Zęby tylk Żeby tylko. W maku potrafią tylko ukraińcy awansować a Polacy nie maja praktycznie żadnych szans ukraińcy to fałszywy naród szef to (usunięte przez administratora) macie rację być gorsi ja cos wiem na ten temat ukraińcy to fałszywy naród w maju noga awansować Polacy nie maja szans to
witam serdecznie wszystkich stołujących się w Mc donalds, Opinia dotyczy lokalu przy ul Koszalińska 115 w Kołobrzegu. Zatrudniłam się w tym miejscu z chęci wyjścia z domu, gdyż o zarobkach lepiej nie wspominać. Jako były pracownik ( zwolniłam się z uwagi na panującą atmosferę, ogólny chaos i nieodpowiednie dobrane kierownictwo). przestrzegam przed pracą w tym miejscu. Chciałam pracować na kuchni gdyż mam ogromne doświadczenie w gastronomii i taka praca mi nie straszna. Przyjęli mnie na stanowisko robienia kanapek pod opiekę doświadczonej osoby ( pracującej dwa tygodnie), w dodatku była to Pani z Ukrainy która nie do końca potrafiła biegle dogadać się po polsku, ale praca szła było dobrze. Po dwóch godzinach kierowniczka stwierdziła że idę na serwis ( wydawkę ). Oznaczenia bonów nie zostały mi wyjaśnione. Pozostawiono mnie momentami na serwisie całkowicie samą ( zmiana ranna). w między czasie próbowałam ogarnąć drive"a i zamówienia w lokalu, smażyłam frytki jak zabrakło i nalewałam napoje jak trzeba było. Jak zaczęło się palić kierowniczka i pracownicy starsi stażem przybiegali i zaczęli wydawać zamówienia. Maszyna do robienia napojów nie działała, trzeba było samemu wybierać jaki napój. W efekcie czego każdy nalał jakiś napój i tak one czekały na wózku aż klient się trafi. Do godziny 11 potrafiło stać 8-10 napojów w ciepłym. Pomyłki w zamówieniach nie bywały rzadkością. Albo źle przyjęte zamówienie albo źle wydane. Na drugi dzień kierowniczka doczepiła się do moich nie widocznie zrobionych paznokci. Miałam krótkie przed opuszek zadbane, matowe, pod kolor płytki paznokcie ( zobaczyła je dopiero pod światło ). Stwierdziła że takie paznokcie są niedopuszczalne, ale długie bez lakieru tak... spojrzałam na jej ręce zadarte krwawiące skórki, paznokcie jakby obcięte i nie wypiłowane w dodatku długie 5mm za opuszek. Gdzie tu higienia?? w dodatku jak zostałam przyjmowana zdziwił mnie fakt że chcą zatrudnić pana co miał paznokcie czarne .... nie żartuje..;/ No ale cóż ... Kierowniczka włosy niechlujnie związane, kolczyki w uszach naprawdę dobry przykład. Dezynfekcja rąk niby co dwie trzy godziny ale w pierścionkach pozwalają pracować .... gdzie jest bhp ?? wracając do wydawki smażyłam tak jak pierwszego dnia frytki.. zostały mi wyjaśnione symbole na frytkownicy po jakim czasie należy wyrzucić frytki bo są niezdatne tak tez uczyniłam. Niestety wiązało się to z wybuchem kierowniczki oraz reprymendą że nie zostałam przeszkolona żeby używać frytkownicy i wyrzucać frytek... a dzień wcześniej mogłam wszystko ?? Na pomoc w pakowaniu usłyszałam od kierowniczki że ma dwie ręce i mam stać...a klienci zdenerwowani zbyt długim czasem oczekiwania... organizacja pracy i tłumaczenie nowo zatrudnionym pozostawia wiele do życzenia. Pracownicy robiący tam od początku do teraz nie znają podstaw. Zamówienie non stop mylone. Kanapka źle zrobiona leżała na taśmociągu dobre 3 godziny .... Tragedia nie polecam ani pracy ani jeść w tym miejscu . pozdrawiam
Jedzenie nie nadaje się do spożycia, frytki zimne, w hamburgerze nieszczęsny jeden plasterek ogórka jako dodatek, Oj !!!!!widać że nie trzymają się standardów...... Jestem całkowicie zniesmaczona......
Tak szczerze to Ci powiem, że na zdrowie Ci wyjdzie to zniesmaczenie. Ja to bym podziękowała tym pracownikom na Twoim miejscu serio. ;p
Dzisiaj byłam w maku na drive, Pan proponował ciastko owsiane, wzięłam je. Przy okienku odbierz oczywiście nie dostałam ciastka, wróciłam się i Pani mi dała. Ale jak wróciłam do domu to w zamówieniu brakowało wiesmaka i wrapa klasycznego. Żenada, a zamówienie wydawała Pani manager.
Może braki kadrowe odpowiadają za słabą jakość obsługi, o której piszecie. Albo niewłaściwie zarządzanie przez kierownictwo. Czy w tego typu miejscach łatwo awansować czy lepiej od razu starać się o stanowisko kierownicze? Duże różnice w zarobkach na poszczególnych szczeblach?
tragedia, czekam juz 1,5h ,nie wiadomo czy mcdonald w ogole zrobil to zamówienie
Daję jedną gwiazdkę, ponieważ dziś czekając na zamówienie widziałam jak trzech pracowników nie miało założonych rękawiczek. Bardzo nieprzyjemnie się widzi takie rzeczy, w dodatku jeden Pan przecierał blat ręką, po czym nakładał frytki do opakowań. Kiedy zapytałam grzecznie pracownika wydającego jedzenie dlaczego nie maja Panowie rękawiczek- odpowiedział, ze nie muszą i ze mogę złożyć skargę... tak się nie traktuje klientów, pomijając wirusa, który panuje, wszyscy pracownicy są zobowiązani mieć rękawiczki, szczególnie jak się nakłada jedzenie.
Obsługa tragedia, dlugi czas oczekiwania na wydanie zamówienia, brudne stoliki, ubikacje jeśli chodzi o czystość katastrofa. Absolutnie nie polecam.
Jedzenie fatalne obsługa jeszcze gorsza ludzie koszmarni zakład Ukraińcy większość polacy mają trudność z przebiciem się do kuchni a kierownik restauracji to człowiek kłamliwy nie dotrzymujący słowa drań Tu można się pochorować
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w McDonald`s?
Zobacz opinie na temat firmy McDonald`s tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
