Pracownik porządkowy na jaki etat robi? cały czy 3/4? ile płacą? ile godzin się robi? cięzka praca? dostałam oferte pracy na osiedlu 4 klatki schodowe i 2 obiekty handlowe tzn teren zewnętrzny i się zastanawiam co lepsze market czy osiedle. praca 5 dni w tygodniu na osiedlu.
Jak zarobki w magazynie ile godz? Jakie dodatki proszę o opinię rokszycach
Czy Kaufland Polska organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
(usunięte przez administratora)
Skąd wiesz że są ciągle niezadowoleni? Ty też byłeś i zrezygnowałeś? Co konkretnie ci nie pasowało? Godziny pracy czy zarobki? Ja chce dopiero aplikować i każda uwaga na plus lub minus będzie pomocna.
Rekrutacja na Mechoffera bardzo dziwna prowadzona przez dyrektora sklepu. Brak umiejętności słuchania przez dyrektora mnie rozbawił. Pytania typu: " czy boje sie ciężkiej pracy " słabe. Dyrektor miał dać odpowiedz do końca tygodnia lecz odpowiedział dopiero w następnym tyg. czyli już niesłowny dyrektor. Pan dyrektor i tak nie ma nic do gadania w sklepie bo ważniejszy jest pan regionalny A to jest żałosne żeby on decydował o moim losie w tej pracy
Strasznie długie Pauzy pomiędzy jednym pytaniem a drugim
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Czy firma Kaufland Polska w całości finansuje szkolenia dla pracowników?
Od czasu do czasu pojawia się temat czy warto pracować w Kauflandzie. Moim kilkuletnim doświadczeniem chciałabym wyjaśnić temat. Jeśli jest się młodym, trochę ambitnym i chce się cokolwiek więcej w życiu- NIE! Bo to jest tak. Zaczynacie pracę mając lat dwadziścia. Inni umowy śmieciowe, mała kasa, ciągle się uczą u Was umowa o pracę, benefity, kasa nienajgorsza. Mijają miesiące, lata, pojawia się rodzina, nie w głowie wtedy zmiana pracy.. Macierzynski fakt platny, ale potem L4 na dziecko juz zawsze wygladaja slabo. U innych już jest porównywalnie - są seniorami w czymś, albo w czymkolwiek mają sporo lat doswiadczenia i już zarabiają lepiej od Was. Wreszcie mija punkt kiedy stwierdzacie że 10 lat podajecie szynke konswerwowa i już za późno na nowy start, a plecy bolą, rachunki trzeba placic. Inni mają już na tyle lepszą pozycję, że przebierają w ofertach, lub zakładają swoje firmy. Innymi słowy będąc młodym nie idżcie do handlu, dla stabilizacji czy czegokolwiek bo szansa że ugrząźniecie jest duża. Wasze doświadczenie w handlu jest bezwartościowe - kiedyś b. dobry menadżer mówił otwarcie że do roku jest rozwój, potem nic nowego człowiek się nie nauczy. Czy Kaufland to zła praca ? Nie. Prosta, dobra umowa bo o pracę, jakieś benefity, jak jeszcze kierownictwo spoko to da się życ. Ale zapomnijcie o większych pieniądzach niż najniższa - bo wiecie że już instrukcje pracy są na legalu cyrlicą ? Nie pasuje pensja, następny zdrastwucie, i tyle.A nawet siedząc sto lat w jednym markecie mogą przysłać nowego mm - i jak się nie spodobacie, to będzie robić tak że sami odejdziecie. Podsumowując - ja już przegrałam, Wy nie musicie. PS jak mysle o emeryturze, to sie ciesze ze maz w miare zarabia.
Czyli podwyżki nie będzie bo przyjmują pracowników z mniejszymi wymaganiami finansowymi i zastępują tych tych co chcą więcej? A są jakieś dodatkowe premie? Jak tam pracowałaś to za wyniki można było dostać kilkaset zł więcej? Jak to było liczone?
Widzę, że kolega nowy :) Tak więc Kaufland ma wielkie szczęście bo napierw wybuchła pandemia (dopływ pracowników z branż pozamykanych) potem przyszedł kryzys (to samo) a teraz wojna. Tu wyszedł zdecydowanie najlepiej. W moim sklepie (ale i w innych podobnie) spokojnie 1/3 ludzi to osoby nie z Polski, przeważają już jeśli chodzi o funkcje lidera. I pisze szczerzę - dla sieci genialni pracownicy. Pracowici, nie chorujący , akceptujący każdy grafik, nie znający swoich praw, komunikatywnie mówiący po polsku, bezproblemowi, karni Ogromny napływ emigrantów sprawił iż faktycznie na miejsce pracownika problemowego jest kilku kandydatów i faktycznie są oni dobrzy. Dlatego też o jakichkolwiek podwyżkach wszyscy możemy zapomnieć, bo jedynym argumentem wcześniej były odejścia albo groźby odejść. A teraz mówią "droga wolna" i mają rację, to nie sieć szuka a ludzie szukają roboty. Co do pozostałych pytań jest częśc składowa pensji uzależniona od frekwencji (zabierają z automatu za L4) ale to żadna premia, bo jak nie bierzesz chorobowego to masz z automatu. Raz na parę lat coś rzucają (dodatek covidowy), wiadomo bony na święta. Premię od obrotu ma tylko MM, ale po inwenturze.
Premia za frekwencję jest tyko zabierana za L4? A jak ktoś jest dwa tygodnie na urlopie to ją dostanie czy to się też liczy do słabej frekwencji i zabieraj? Ile procent jest dodatkowo za 100% obecność w robocie?
Urlop to urlop, nie mogą Ci zabrać dodatku, wręcz wysyłają Cię na siłę na te 2 tyg. im szybciej zejdziesz z urlopu tym lepiej- tak jest u nas na markecie :/
Premii za frekwencję w kauflandzie nie ma , jeśli już to dodatek motywacyjny , który wiąże się tylko z przyjście do pracy , i nie zabierają go tylko za urlop wypoczynkowy .
A ile wynosi ten dodatek motywacyjny? On jest przyznawany co miesiąc? To czyli jak się pójdzie na L4 i urlop to go zabierają, dobrze zrozumiałam?
Zabierają tylko za l4, za urlop nie. Jeśli w lipcu pójdziesz np. nal4 tydzien to już dodatku nie masz mimo, że potem masz urlop. L4 to brak dodatku.
Jak wygląda praca merchandisera przez agencję? Warto czy lepiej szukać czegoś lepszego?
Czy firma Kaufland Polska udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Mówisz? A wymienisz te normalne wszystkie obowiązki jakie przydzielają a potem te, które podobno dodatkowo dorzucają. Nie ma ich na umowie pewnie a te podstawowe to są?
A jak się już uda dostać taką zapomogę to zwykle w jakiej jest wysokości?Ona jest bezzwrotna?
Czy macie jakieś informacje w sprawie podwyżek dla mz i lz? Bo cisza nastała w tym temacie.
Czyli można powiedzieć,że pensja lidera w tym momencie spadnie do poziomu pozostałych pracowników?
A pracy coraz więcej i jak trzeba po godzinach się zostaje a pensja ta sama to poprostu szok.Ta firma to poprostu nie Kaufland tylko Kauszwitz!!!!
według 98procent pracowników, liderów nie powinno być bo są oni po prostu niepotrzebni w firmie może zarząd przejży na oczy i ich zdegraduje i zaczną w końcu pracować
Miano lidera czy kierownika skądś się wzięło , na takie stanowisko ktoś ich wybrał ;jeśli u was się nie sprawdza trudno .Każdy ma zakres swoich obowiązków i powinno być delegowanie zadań przez Mz dla lz czy pracownika .Jeśli każdy robi co chce to winić MM za brak kontroli co się dzieje na markecie
To nie wiem gdzie Ty pracujesz , skoro u Ciebie nie ma różnicy w obowiązkach między Liderem a pracownikiem.
A jak tam wszyscy z podwyżek?
a po co ci liderzy w małych miastach to ludzie którzy nic nie robią ich miejsce pracy to palarnia
Może u ciebie w sklepie,w moim Kauflandzie liderzy pracuja na równi z pracownikami a może i wiecej
Jak czyta się taką opinie, to nóż w kieszeni się otwiera... Może proszę nie wrzucać wszystkich do jednego worka? Nie wiem gdzie Ty pracujesz i gdzie tak wygląda praca lidera, bo u Nas ani jeden lider przede wszystkim nie pali w ogóle,(za to pracownicy owszem ) , walą towar w polki cały dzień,a prócz tego mają pełno innych obowiązków i odpowiedzialności. Dlatego za te kasę która nie jest wiele większa od pensji pracownika, lepiej być pracownikiem i mieć wszystko w (usunięte przez administratora) I żeby było jasne,nie jestem liderem. No ale proponuję zająć stanowisko lidera i "siedzieć na palarni " Jak to napisałaś. A no i nie zapomnij napisać jaki to sklep, żeby koledzy widzieli jak pochlebnie wypowiadasz się o ich pracy , na pewno się ucieszą że mają tak życzliwą osobę :)
A możesz podać te obowiązki i odpowiedzialności liderów ? Jak coś szwankuje to zawsze wina pracowników. Kasa jest większa od pensji pracownika, o czym świadczy fakt, że liderzy nie rezygnują ze swoich stanowisk, tylko kurczowo się ich trzymają. A to, że wykładają towar jest efektem nadmiaru liderów. Jest ich po prostu relatywnie za dużo w stosunku do liczby pracowników, więc nie mogą wykonywać tylko czynności administracyjnych i wydawać poleceń. To jest logiczne. Przykładowo, jeśli na pierwszej zmianie w danym dniu masz w dziale art. świeżych 6 osób z czego 1 to LZ i 1 to MZ to uważasz, że ta dwójka kierowników będzie tylko stać i rozkazywać czwórce pracowników? Poza tym przyganiał kocioł garnkowi. Ty równiez wrzucasz wszystkich pracowników do jednego worka. A są różni. Tylko problem polega na tym, że bardzo często ci pracowici nie są doceniani, zwłaszcza przez kierowników. Brakuje obiektywizmu. A co do kwestii zostania liderem, to niestety najczęściej MM sam dokonuje wyboru na podstawie niejasnych kryteriów. Jest wielu mądrych, kreatywnych i dobrze zorganizowanych pracowników, którzy chętnie zostaliby liderami, ale nawet nie mają możliwości zgłoszenia swojej kandydatury.
Głupoty piszesz.U mnie w markecie jest 5 liderów i ten lider (usunięte przez administratora) jeszcze więcej niż pracownik często zostając po godzinach żeby towar był wyłożony bo na drugi dzień przyjdzie nowa dostawa.Pracownicy na a 3/4 etatu to porażka (szczególnie młodzi)którym nie zależy na pracy i często się nie przykładają do tego co robią ale zawsze mają najwięcej do powiedzenia, lekceważąc przełożonego.
Czy to prawda że Lidl ma dawać podwyżki na sklepach i magazynie jeszcze w tym roku od 200 do 600 zloty w zaleznosci od stazu pracy?
Czy warto iść na managera do Brodnicy,jak ekipa,zarobki?Co się stało z poprzednikiem?
Cześć czy firma udziela pożyczkę zakładową? Czy może ktoś coś wie? Pozdrawiam
Po ile w bonach na Wielkanoc?
Czym w Kaufland Polska zachęcają przyszłych pracowników? Jakie mają dodatki?
Czy u was też na ow trzeba robić te głupie równe poziomy?
czy peacuje u was jeszcze moczymorda Gerardzik B. wielki spec od ochrony?
Praca na warzywach. polecacie?
Praca jako MZ w innym mieście Czy jest możliwość wynegocjować np większa kasę za dojazdy lub np auto służbowe?
Czy u was na markecie tez jest problem z obsadą na działach , na kasie ?
Powiem tak niech jeszcze wymagają większy skan to wszyscy uciekną, są markety gdzie da się pracować normalnie, a my kasjerzy naprawdę ciężko tyramy żeby wyrobić te 33-35...to jest rzucanie towarem klienta, komu to potrzebne, z działów chodzą na kasy też nie ogarniając swoich działów...
Wielkopolska. U nas tak. Mało kasjerek. Mega kolejki to dziewczyny z działów pomagają. I towar zalega na mazynie. To jest wieczna nie kończąca się smutna historia.. :( ile jeszcze można!!???
Na skan 33 nie trzeba rzucać towarem. klienta. A braki w obsadzie to efekt niewłaściwej organizacji pracy w dziale kas. M. In. nieodpowiedniego grafiku
Ha ha to zrób odpowiedni grafik mając 12 kas i 4 kasjerów ... w markecie gdzie obroty sięgają w powszedni dzień średnio 180tys a w hot day Ok 250. A i na drugiej zmianie często tylko kierownik i 912 do 18.00 ????????... a kolejki prawie przez cały sklep ???? U nas po wymianie kas - skany spadły z 33 na 30 a pracujemy tak samo - więc?