Tragedia!!!! Bylam tam wczoraj, chcialam oddac 2 worki pluszakow. Czystych, praktycznie nowych (kupione i od razu odlozone do pudla, nikt sie nimi nie bawil). Zszedl do drzwi mlody chlopaczek z informacja "siostra dyrektor kazala przekazac, ze dziekuje, ale pluszakow nie przyjmuje, bo my jestesmy juz stare dziady na pluszaki, a mlodsze dzieci maja alergie". Serio??? Serio (usunięte przez administratora) Nagle wszystkie male dzieci maja alergie? Na co? Na pluszaki?? Po rozmowie z chlopcem dowiedzielismy sie z mezem, ze w placowce nie ma ANI JEDNEJ MASKOTKI, do ktorej te dzieciaki moglyby sie przytulic!!! Jak tak mozna?? Po tym jak okazalam zdziwienie i ogromne zaskoczenie, chlopec spojrzal na schody, jakby bal sie, ze ktos zaraz zejdzie, wyprostowal sie jak surykatka i zaczal mowic "ale my tu mamy dobrze, na prawde, mamy tu dobrze". Dziwne miejsce
Jak się pracuje w Dom Dziecka Sióstr Elżbietanek Bolesławiec? Zadaj pytanie
Poniżej możesz napisać pytania o to jak się pracuje w Dom Dziecka Sióstr Elżbietanek Bolesławiec, jak wygląda praca, jak kształtują się zarobki. Dowiedz się czy praca w Dom Dziecka Sióstr Elżbietanek jest dla Ciebie odpowiednia!