Witam , pojawiło się ogłoszenie na magazyn , wie ktoś jakie są warunki i atmosfera w Poznaniu ?
@hakunamatata nie jestem związana z firmą Onninen. Jestem pracownikiem serwisu gowork.pl i zależy mi na poznaniu tego jak wygląda praca w firmie oraz na tym, by osoby, które trafiają na ten wątek szukając informacji na temat potencjalnego miejsca pracy, mogły tu znaleźć odpowiedź na zastanawiające je pytania. Wracając jednak do Twojej odpowiedzi. Rozumiem, że Twój komentarz odnosił się do opinii @piecia - 2017-04-06 14:25. Z tego co piszesz, jeśli dobrze rozumiem, to warunki zatrudnienia i sama atmosfera jest w dużym stopniu zależna od tego w jakim oddziale/rejonie się pracuje. Co masz na myśli mówiąc, że Twój regionalny bez szacunku traktuje innych?
piecia To tak w skrócie... i wtedy zadzwonił budzik
@piecia dziękuję za Twoją opinię i wypisanie plusów pracy w firmie. A czy firma zapewnia pracownikom możliwości rozwoju?
Ktoś wie jak pracuje się na magazynie w Gdańsku,jaka kasa i atmosfera?
@piecia a jak Ty oceniasz warunki zatrudnienia oferowane przez firmę?
Maju: - stabilny system zatrudnienia (pracownicy z wieloletnim stażem), - dobrze opracowany system motywacyjny (brak górnej granicy zarobków), - prywatna służba zdrowia, - korporacja, to prawda - ale model skandynawski, więc człowiek jest bardzo ważnym elementem organizacji, - regularne podwyżki baz proszenia się (czasami co roku, czasami co dwa lata), - 50-tki i 100-tki za nadgodziny, diety, delegacje - wszystko rozliczane i wypłacane zgodnie z prawem, - ochrona przed mobingiem i innymi formami "prześladowań", - chęć współdziałania między oddziałami i działami centralnymi, zawsze znajdziesz pomoc. To tak w skrócie....
Droga Maju. Pracuję w Onninen od samego początku kiedy to moja wcześniejsza firma została "wchłonięta" przez finów. Dlatego to co napiszę jest poparte życiem. Nie wiem w jakim regionie pracujesz, ale w moim o podwyżkę trzeba się prosić ba, nawet walczyć i to ostro. Niestety mój regionalny ma zawsze jeden i ten sam "argument": "przecież i tak dostajesz większą premię niż to wynika z kalkulatora". Jednym słowem mam mu bić pokłony? Pomijam fakt, że traktuje wszystkich bez jakiegokolwiek szacunku. co też obala Twój "plus dodatni", że człowiek w Onninen jest wartością. Mam tylko nadzieję, że nowy dyrektor sprzedaży odpowiednio oceni tego nieudacznika
Większych bzdur nie czytałem od dawna... - stabilny system zatrudnienia (pracownicy z wieloletnim stażem), ODCHODZĄ PRACOWNICY Z 15 LETNIM STAŻEM, A FIRMA ŻADNEJ REAKCJI, NIE ODPOWIADA CI ONNINEN TO IDŹ BĘDZIE KTO INNY - dobrze opracowany system motywacyjny (brak górnej granicy zarobków), WG KALKULATORA NIC CI SIĘ NIE NALEŻY ALE JAK DZIAŁA KALKULATOR TO ŻADEN PRACOWNIK NIE WIEM :) - prywatna służba zdrowia, TO PRAWDA - korporacja, to prawda - ale model skandynawski, więc człowiek jest bardzo ważnym elementem organizacji, CZŁOWIEK WAŻNY??? MOŻE BYŁ GDY FIRMA BYŁA RODZINNA OD KIEDY ZOSTAŁA KUPIONA PRZEZ KESCO LICZĄ SIĘ TYLKO SŁUPKI, PÓŁ MAGAZYNU W CENTRALI ZWOLNIONA, A TERAZ ZATRUDNIAJĄ LUDZI Z ŁAPANKI, NOWA DEWIZA FIRMY TO: JAK NIE TY TO INNY, NIE MA LUDZI NIEZASTĄPIONYCH, A PRACOWNIK JEST TAK DOBRY JAK JEGO OSTATNI MIESIĄC - regularne podwyżki baz proszenia się (czasami co roku, czasami co dwa lata), W TYM ROKU DOSTAŁEM CAŁE 100 ZŁ BRUTTO, A PRZEZ 8 LAT PRACY ŁĄCZNIE 300 ZŁ ZA KAŻDYM RAZEM WYPROSZONE, - 50-tki i 100-tki za nadgodziny, diety, delegacje - wszystko rozliczane i wypłacane zgodnie z prawem, NAGDODZINY....NAJWIĘKSZA BZDURA!!!! NIE MA ŻADNYCH NADGODZIN, A JAK ZOSTAJESZ TO ZNACZY ŻE JESTEŚ MAŁO WYDAJNY - ochrona przed mobingiem i innymi formami "prześladowań", BRAKŁO BY MIEJSCA NA EPITETY KIEROWNIKA, OCZYWIŚCIE NIGDY NIE BEZPOŚREDNIO DO CIEBIE TYLKO ZA PLECAMI DO RESZTY ZESPOŁU - chęć współdziałania między oddziałami i działami centralnymi, zawsze znajdziesz pomoc.
Jeśli ktoś chce robić 2 mln na zespół rocznie i do tego dostawać solidne premie, to jest d...a a nie handlowiec i kompletnie nie ma pojęcia o biznesie. Żaby zarabiać, trzeba robić przynajmniej 6 mln na zespół rocznie. Jeśli kogoś przerażają takie kwoty, niech szuka pracy w osiedlowym warzywniaku. 500tys. na miesiąc - czy to dużo na zespół? Sami sobie odpowiedzcie. Co do atmosfery - jest taka, jaką sobie sami ludzie wytworzą. Zastanówcie się, do czego prowadzi zawiść i niezdrowa rywalizacja między pracownikami. Często sami są sobie winni. A kierownik wcale nie jest bogiem. Można go pozbawić stanowiska prędzej niż handlowca. Bez ludzi planu nie wykona. Ale przymykać oka na pasożytów też nie może.
@Mandługo pracujesz w Onninen Sp. z o. o.? chętnie usłyszymy o Twoich wrażeniach z pracy w firmie.
a no ja chcę się do was dostać do Łodzi n handlowca w branżę elektrotechniczną - Doświadczenie w pracy na podobnym stanowisku w elektrotechnicznej, w sumien to chyba jedyne wymagania wysokie, bo tak to wykształcenie jak widzę nawet średnie styknie żeby posadę dostać
(usunięte przez administratora)
W korpo się nieźle zarabia? Obrót do wyrobienia na zespół na rok to DWA MILIONY POLSKICH ZŁOTYCH NETTO, a zespoły są różne - jedno, dwu i trzy osobowe. Kierownik nie jest 'normalnym człowiekiem' - rano słupki, wieczorem słupki, rób wszystko, odbieraj telefony 'z zewnątrz', od swoich klientów, od klientów kolegów, rób oferty (oczywiście nie tylko swoje, tasiemce kierownika MUSZĄ być zrobione, a obrót i tak pójdzie na jego konto, nie pracownika, który to wykonał), a po pracy dywanik, bo zawsze JEST ZA MAŁO. Ogólnie to jedno z najgorszych korpo w Poznaniu - 'motywacja' polega na tym, że zawsze jest źle, za mało, nie tak, niedobrze, zbyt mało telefonów, za mały obrót. Jak ktoś nie ma silnych nerwów to nie wytrzyma - albo się zwolni albo rozwali sobie życie prywatne, bo po pracy i tak będzie myślał o pracy.
Dwa miliony na rok to chyba w nowo otwartym oddziale w Kalibuszkach.Aby skalkulować Handlowca i PH z samochodem trzeba zrobić co najmniej 300 tyś.co daje ok. 4 mln.na rok.
(usunięte przez administratora)
Ja byłam na rozmowie, tragedia. wymagania masakra, zarobki minimalne... i oczywiście korporacyjna atmosfera.... widać to po tym że jak idzie kierownik to wszyscy zamierają w monitorach. Ogólnie rozmowa bardzo miła 70% spotkania słucha się o wymaganiach i oczekiwaniach, następnie kolejne 30 to odpowiadanie na pytania by znaleźć złoty środek który sprosta wymaganiom. Praca 8 godzin w biurze 5 dni w tygodni za najniższą krajową + premia. Brzmi dobrze. Ale na premię trzeba kręcić obrót, jak ludzie którzy tam pracują po 15 lat... więc o premii zapomnij. Każdego dnia sporządza się raporty z każdego dnia pracy. Jak ktoś nie może znaleźć nic innego to na pewno Amazon jest lepszy.
Czy może ktoś powiedzieć czego się spodziewać na rekrutacji na regionalnego doradce techniczno-handlowego?
rozwiewam mity i legendy... przychodzisz "zielony w ryj" - nie licz na więcej niż 2500zł br. podstawy; jesteś branżystą, masz doświadczenie - spokojnie wynegocjujesz na początek 3000. Popracujesz trochę i się wykażesz - możesz liczyć na 4000. Twój zespół ma dobre wyniki (średnio 300-400tys. sprzedaży na osobę na miesiąc) - możesz liczyć na solidną premię w granicach 50-70%. A i 100% zdarzy się od czasu do czasu. Dla ściemniaczy nie ma miejsca. Nie trzymają takich, co ich zadowala podstawa. Nie ma zmiłuj się dla łamiących procedury. Jeśli nie lecisz w kulki - firma godna polecenia.
(usunięte przez administratora)
Szkolenia branżowe o których myślisz praktycznie nie istnieją.Musisz mieć sam pojęcie zaczynając robotę,to na co możesz liczyć to szkolenie z programu sprzedaż owego,jest trochę archaiczny, a potem może jeszcze z technik sprzedaży. Kasa nie jest duża, więc walczcie o podstawy bo premie są procentowe i nie zawsze są.Raz jest lepiej raz gorzej,wszystko zależy od ludzi z którymi orbicie, "kierowników",regionu.
(usunięte przez administratora)
Nie wiem, na co liczysz.To jest praca zespołowa i zespół wypracowuje wspólny wynik. Chciałbyś w swoim zespole mieć "konfekcjonera mięsa" z Tesco, czy "hostessę" z Biedronki? Jeśli te wymagania Cię przerastają, szukaj mniej ambitnego zajęcia.
Jednego dnia stawiają i piją "na szkoleniu" z tobą wódkę, a następnego donoszą przełożonym. Patologia i dziadostwo. Gardzę takimi ludźmi. A najlepszy egzemplarz to taki pedałkowato-lalusiowaty dyrektor, który obrabia dupę innym dyrektorom mówiąc o koledze dyrektorze "cienki Bolek". Taki to tam jest ład korporacyjny i zasady 3D. Omijajcie to qwno dalekim łukiem.
Dżej Bi.? Dyrektorem się bywa a człowiekiem się jest albo nie. JB z pewnością człowiekiem nie jest. 3D to wg jego religii Decyzja, Dyscyplina i Determinacja. Ja to odbieram inaczej Dezynfekcja, Dezynsekcja i Deratyzacja.
UWAŻAJCIE PRZYSZLI KLIENCI TEJ FIRMY, W PRZYPADKU PROBLEMÓW FINANSOWYCH NIE MA "ZMIŁUJ SIĘ", SPRAWY OD RAZU LECĄ DO SĄDÓW I DO KOMORNIKÓW. TRAGEDIA !!! SĄ BEZWZGLĘDNI. W DZISIEJSZYCH CZASACH NA PEWNO STRACĄ WIELU KLIENTÓW PRZEZ TAKIE DZIAŁANIA. NA SZCZĘŚCIE KONKURENCJI NIE BRAKUJE
Trochę faktów dla przyszłych adeptów 1) Zarobki handlowców (to taki fakturzysta z zespołu siedzący za biurkiem) podstawa poniżej dwójki na rękę. PH okolice dwójki, czasem lekko ponad. Premie są i owszem dla zespołów, które naprawdę wykręcają konkretne cyfry np.0,5-1,5mln/m-ąc. W nagrodę za zrobienie planu miesięcznego kierownicy oddziałów zapraszają podległych pracowników na...ciasto żenada. Taki Corpokołchoz rano słupki, na koniec dnia słupki. Większość pracowników ma prane głowy na szkoleniach ze skutecznych technik manipulacji klientów https://www.youtube.com/watch?v=uQlKUSHktXY Oczywiście oficjalnie chodzi o podnoszenie kwalifikacji... Nie daj boże być klientem, który się spóźnił więcej niż 30dni z zapłatą. Wynajęte (outsourcing'owe) kancelarie puszczą was w skarpetach. Oto prawdziwa misja i wartości wycisnąć ile się da, alleluja i do przodu.
kupowałem produkty w tey firmie ale nie słowność i kłamstwo pracowników zwiazanych z data realizacji porduktów jest poprostu chlebem powszednim. kilka razy musialem placic kary za opoznienie w zakonczeniu prac. ceny srednie. Obecnie zmienilem dostawce na firme trzyliterową i zapomnialem co to stres z brakiem towaru i nierzetelnej obslugi. A nagrody typu tv,tablet itp teraz odbieram przy kazdej fakturze w postaci rabatu:) Pozdrawiam oddział Szczecin oraz Poznan
Poproszę o opinie na temat oddziału w Koszalinie. Dziękuję
A jest w Koszalinie rekrutacja? Pierwsze słyszę.. W Koszalinie jest zgrany, długo ze sobą pracujący zespól i równa babka jako Kierowniczka. Co chciałbyś jeszcze wiedzieć?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Onninen Sp. z o. o.?
Zobacz opinie na temat firmy Onninen Sp. z o. o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.