Praca w tej firmie to czysta przygoda o niezapomnianych przeżyciach. Podróż od ciepłych krajów po mrozy Arktyki. Nigdy nie sądziłem, że depresję można tak łatwo wyleczyć, po prostu wystarczyło zrezygnować z pracy w tym miejscu. Wykształcenie pedagogiczne lub psychologiczne jest zalecane do pracy tutaj, gdyż 90% czasu spędzamy na obcowaniu z wyrośniętymi dziećmi. Przez pracę tam nie wiedziałem, że do innego człowieka można mieć jakikolwiek szacunek, była to niespodzianka dla mnie, że można się zachowywać w porządku do innych ludzi. W tej firmie mamy dwóch szefów, którzy wiecznie wątpią w umiętności oraz chęci "załogi" tego statku. System premiowy jak najbardziej istnieje i jest on satysfakcjonujący jeżeli nie masz własnego zdania oraz życia poza murami firmy (aby dostać premię musisz być w topce ludzi z największą ilością nadgodzin w sezonie zimowym) Jeżeli złamiesz na lodzie nogę to "nie jest to problem firmy, mogłeś nie wychodzić" Wieczne oszczędzanie na sprzęcie, asortymencie dla pracowników wiążę się z tym, iż normalni pracownicy stamtąd odchodzą. Również satysfakcjonujące są wypłaty pod stołem. Wisienką na torcie jest toksyczność pracujących tam ludzi, która wynika z tego jak traktują ich szefowie. Jako że w poniedziałki jest najwięcej pracy została zakazana przerwa w te dni. jeżeli zależy Ci na pracy tam, pamiętaj, że mimo pracy po 12-14H przysługuje Ci przerwa w wysokości 15min (bhp much? :)) Pomijając już fakt samego odbijania się do pracy stojąc w kolejkach. Takich pięknych kwiatków jak w tej firmie jest wiele, na całe szczęście udało mi się uciec z tego cyrku w tym roku po kilku latach tam.
Co, jeśli serio jest tak jak piszesz to niefajnie to wygląda. :/ Ale tak poetycko to ująłeś, że aż z przyjemnością się czytało. ;) Nie rozumiem na jakiej zasadzie niby mogą przerw zakazać, dlaczego jak już nikt tego najzwyczajniej w świecie nie zgłosił?
Jest jedno magiczne słowo, które idealnie odpowie na to pytanie: (usunięte przez administratora). Zgłosi pracownik do UP i co później? Może z jakiegoś powodu go zwolnią? W końcu sama możliwość pracy tam to "złapanie Boga za nogi". Poza tym, kto ma zgłosić? Pracownik z Ukrainy/Białorusi, który potrzebuje tej pracy, by dostać pozwolenie na pobyt stały? Po prostu im się nie dziwię, że nic nie mówili, tylko ten kto był na tyle mądry próbował sobie załatwić prace gdzie indziej i uciekał. Po czym ostrzegał znajomych z firm które załatwiają pracowników tymczasowych (zagranicznych), by tam nie szli. Co działało, ponieważ te firmy przestawały wysyłać tam pracowników na sezon. Czy może zgłosić ma nieliczny Polak, który tam został, ale wolał się nie wychylać bo przecież "są inni na jego miejsce"? Brak przerw w poniedziałki, to dość świeża sprawa, 15 minutowa przerwa przy pracy przez połowę doby to też ostatni, magiczny, okres przedświąteczny. Na szczęście ja już się nie dowiem, co nowego przyniosą tam następne lata : ) Sam słyszałem, że wieeele lat temu, pracowało się tam całkiem fajnie. No niestety wszystko ma termin przydatności do spożycia.
Biuro czy magazyn? Na pewno się znamy z dawnych lat ;) Dario to Ty? W sumie spodziewałam się, że nic się nie zmieniło na lepsze od moich czasów tam. Ale że aż tak się pogorszyło!
Praca w tej firmie jest po prostu okropna. Jeśli wcześniej radziłbym tu pracować, teraz nie poleciłbym tej firmy nawet najstraszniejszemu wrogowi. Szefowie nie mają żadnego szacunku dla swoich pracowników. ..w miejsce kerovnika postawili osobę, która robi wszystko tylko dla swoich bliskich współpracowników, reszta po prostu przeżyje. Szefowie wymyślają oryginalne możliwości, jak nie płacić osobie za jego pracę. To nie jest miejsce do pracy z rozwojem ale miejsce szczególnego braku szacunku i poniżenie wszystkich praw człowieka. Absolutnie nie polecam.
Firma mocno się rozwinęła od kiedy się zatrudniłam. Lecz atmosfera w firmie pomiędzy szefostwem a pracownikami, drastycznie się pogorszyła. Co powoduje również negatywne emocje u wszystkich w firmie. Ścieżka rozwoju jest mocno zabetonowana, co powoduje że ciężko (praktycznie nie możliwe) się przebić na jakiej wyższe stanowisko. Pensje stoją, a nawet regresja jak spojrzy się na lata poprzednie czy postępująca inflację. Kiedyś bym poleciła tą firmę w 100% dziś już nie widzę plusów pracy tu.
Piszesz o tym zabetonowaniu stanowisk, a to wynika z tego że osoby które je obejmują same też nie awansują i są w takim wieku że przez kolejne lata będą te pozycje zajmować?
Te motywujące premie o których ktoś wspomina to ile? Bo ja bym się czuł zmotywowany jakbym dostał z tysiąc dodatkowo. Tyle można wyciągnąć?
atmosfera między pracownikami a szefami to z jakiej przyczyy sie pogorszyla? skoro firma sie rozwija to powinno byc raczej lepiej a tutaj pogorszenie? za mało klientow i przez to brak kasy an to wplywa czy sa jakies inne przycyzny ?
Pracę wspominam bardzo pozytywnie. Różnorodne obowiązki, motywujące premie. Szefostwo bardzo pomocne i otwarte na nowe pomysły/zmiany. Firma błyskawicznie się rozwija, co daje duże możliwości pracownikom. Polecam! :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Almarina Trade Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Almarina Trade Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Almarina Trade Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!