Haha wszedłem z ciekawości sprawdzić starą firmę i takie komentarze tu widzę, że też dodam coś od siebie. Pracowałem tam długo i wszystkie komentarze tutaj to prawda, tj: -toaleta na korytarzu, na dworze -stołówka w postaci krzesełka i biurka, obmurowana kartonami z każdej strony (z 0.5 m odstępu może) -kierowniczka M. mocno mnie psychicznie wykańczała. Współpraca z nią była ciężka, ale mimo to dużo w firmie robiła (ale to głównie przez to, że brak tam było automatyzacji i dużo czasu zabierały rzeczy, które mógł zrobić automat) -ja umowę o pracę miałem, ale mało kto dostawał -szef naprawdę w porządku ale nie patrzył obiektywnie na skargi na przełożoną (z wiadomych powodów) -w pracy raczej nie znajdziesz chwili na odpoczynek, firma idzie na ilość, nie na jakość i ilość paczek do spakowania dziennie jest ogromna -magazyn nieadekwatny do ilości towaru, dosłownie czasami pracujesz na kartonach -wymyślanie jakichś pseudokar za złe spakowanie towaru, gdy pakowanie wyglądało tak, że jedna osoba chodziła po magazynie i zbierała towar. Towar kładła na blacie, albo na podłodze z listem przewozowym, a reszta osób pakowała to. Nie trudno o pomyłkę przy takim systemie :D
Nie polecam pracy w tej firmie. Mobbing stosowany przez jedną z pracownic na jest na porządku dziennym. Nowi nie wytrzymują dłużej niż kilka dni a nawet godzin. Brak toalety, brak stołówki. Ogólnie firma prosi się o inspekcję z PIP. Jeśli zdrowie Ci miłe omijaj tą firmę z daleka.
ale to wszędzie tak jest teraz, zatrudniają menadżerów- a to są zwykli konfidenci, pod nazwą menadżer, to jest teraz współczesne niewolnictwo, jeść papke jaką ci dadzą nie rozwijać się, nie podskakiwać, nie grupować się, bo jak nie- to dostaniesz palochą w łeb i paszoł von, traktowanie skandaliczne.
Pracowałem tam kiedyś i wytrzymałem 1.5 miesiąca. Obiecywana umowa o pracę po miesiącu to fikcja. Jak wyżej nie ma miejsca na przerwę, nie ma toalety. Ale to jest najmniejszy problem tego miejsca. pANI w czarnych włosach zachowuje się jak ssman i próżno szukać u niej pomocy ale jeżeli chodzi o wcinanie się w pracę i toksyczną atmosferę to jest pierwsza. Jak wyżej pisałem pracowałem tam raptem 1.5 miesiąca a przewinęło się przez to miejsce sporo osób nie wytrzymujących z tą babą nawet kilku godzin ba jeden chłopak wyszedł po 30min... A już najlepsza kombinacja jest gdy pANI "menadżer" robi sobie kółko wzajemnej adoracji z jednym z pracowników, który jest na jej każde zawołanie i jeżeli choć raz coś pójdzie ci nie tak jesteś pewien, że się o tym dowie.
Tragedia nie polecam
Widzę ze pracownicy nie maja dobrych relacji z kierowniczka ?
Mobbing na porządku dziennym ze strony menedżerki. Sam szef jest w miarę w porządku człowiek, ale niestety jego partnerka życia prywatnego mianowana na menadżerkę jest dramatem. Na tę kobietę skarżą się pracownicy jak i klienci, oraz sąsiednie firmy. Większość nowych pracowników nie wytrzymuje tam z jej względu. Wszystkim wcina się w pracę, nawet starszych stażem pracowników poucza jak mają pracować, mimo to, że jak pracownik sam wyrobi sobie system i sposoby, to będzie działał wydajniej i będzie zrelaksowany. Samo miejsce również idealne nie jest - zimą zimno, latem zaduch i upał, że na pakowaniu aż w głowie się kręci od zapachu tonerów i braku klimatyzacji. Miejsca za mało na dostawy a co dopiero na odpowiednią ilość pracowników. Co do samych pracowników to są w porządku ludzie, sympatyczni.
@Były pracownik ale no nie chce mi się wierzyć że nie macie zapewnionej nawet toalety..
Nie ma. Jest wspólna toaleta, trzeba wyjść z miejsca pracy na dwór, wejść w korytarz i tam jest wspólna toaleta dla ilu osób? Może 50?
Nie polecam pracy w tym pseudo sklepie internetowym. Jak w wcześniejszej opinii brak toalety i stołówki(jest za to krzesełko plastikowe i blat a wszystko to w pięknym krajobrazie kartonów Made in China) Pracowałem tam do dzisiaj i bardzo się ciesze,że nie przedłużono mi umowy (oczywiście zlecenie) . Szefem nie jest Pan J. tylko Pani M. która gdyby nie była związana z Panem J. to nie była by kierowniczką. Więc mamy Panią M. z bardzo dużym kierowniczym ego,która nie potrafi kupić choćby nożyka(tapeciaka) normalnego a kupuje najtańszy nożyk jednorazowy i trzeba liczyć,że ktoś z pracowników przyniesie nożyk z domu..... Ogólnie jeśli szukasz pracy w firmie w której na każdym kroku będzie miała jakieś "ale" kierowniczka to praca jest dla Ciebie.... Pracowałem w wielu firmach,ale takiego syfu i towarzystwa wzajemnej adoracji nie spotkałem nigdzie.
Bardzo solidna firma. Polecam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Viptoner Jarosław Śliwiński?
Zobacz opinie na temat firmy Viptoner Jarosław Śliwiński tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.