Takiego braku poszanowania pracownika nigdy nie widziałam. Mówią o sobie „rodzina”, ale wiadomo jak to jest z rodziną, dobrze wychodzą jedynie na zdjęciach. Nie jestem w stanie zrozumieć jakie oni muszą mieć plecy we wszystkich możliwych urzędach, że łamanie prawa wychodzi im tak łatwo. Oni bujają się po świecie, a pracowników zostawiają bez wypłat. To są źli ludzie, zwykli (usunięte przez administratora) i pozerzy. Wejście z nimi w jakąkolwiek konfrontacje kończy się obrażaniem z ich strony. Prostactwo jakiego nie znałam. Ale uważajcie, bo traficie na kogoś kto dokładniej Was pozna i odwdzięczy się w taki sam sposób. Jeśli ten wpis uznacie za zazdrość i hejt, co macie w zwyczaju, to muszę Was niemiło rozczarować, nie o to tu chodzi. Chodzi tu o to żebyście zaczęli szanować ludzi, bo i tak oszczędnie opisuje sytuację której doświadczyłam w tej pracy.
Szczerze… nigdy nie zostałem potraktowany tak jak w tym klubie. Stałem obok jakieś dziwnej rozróby. Wpadł ochroniarz - nie pytając co i jak wszystkich dookoła potraktował gazem po oczach jak leciało… łącznie ze mną. Gratuluje kierownictwu wyboru firmy ochraniającej imprezy. Brawo ???? najlepiej klientów jeszcze oprócz gazu to po wszystkim pobić poza terenem klubu - takich dzielnych mężczyzn tam macie
Miałem podobne zdarzenie w tym lokalu, niestety stało się to miejsce dobre dla zamkniętego klubiku gości i ten nowy ochroniarz i ptasim móżdżku traktujące wulgarnie klientów tylko podkreśla podejście do klienta właścicieli tego lokalu....
A mi powiedział, że zamiast zapłacić za pracę, to może mi zapłacić za leczenie "wrzodów na czterech literach i odesłał mnie bez wynagrodzenia, że też byłam durna się namówić po znajomości na pracę dla One Love
Na gębę.... a umowa to tylko czcza obietnica, ale nie to jest najgrosze, jeśli czegoś wymagasz, to właściciele okazują się być zwykłymi prostakami.... i drwią ze swoich pracowników oraz utrudniają im wykonywanie pracy
Marka, która sprowadza hałas, burdy na placu i utrudnia życia mieszkańcom, przyciąga młodych niestrudzonych odpowiedzialnością ludzi i pod przykrywką klubu tanecznego rozprowadza dopalacze i inne substancje psychoaktywne... i oczywiście shisha w bazowej ofercie.
Generalnie obsługa strasznie okropna i tylko tyle, warunki pracy dla osób z zewnątrz jak mi się żaliła barmanka śmieciowe, i jeśli nie należysz do ekipy menedżera to jest się straconym... podobno raz menedżer z defekował na armaturę po czym kazał obsłudze szczoteczka czyścić, tak dla żartu ale na serio.... nic dziwnego ze czasem jest impreza obsługiwana przez personel jakby za karę
Niemiła obsługa, muzyka jest bardzo średnia gdyby nie to ze nie mają konkurencji wydaje mi się ze nie skorzystałbym z tego miejsca, zwyczajna ciemna nora i speluna, siedziska z europalet obitych niewiadomo czym. Tak samo cześć pozostałej dekoracji.
Akurat nazwa tego przybytku przeczy wszystkiemu z czymś się kojarzy - prawdziwa sodoma i gomora.
Personel z brakiem zaangażowania i olewający klienta, uważać co jest podawane ma terminalach płatniczych, tak podczas imprezy i upojenia alkoholowego mało kto patrzy co jest wbite w procedurę płatności. Ochroniarz na minus pogardliwy i zadufany, pobieranie pieniędzy bez biletów, paragonu oraz czegokolwiek co waliduje Twoje wejście. Lokal zwykła nora, może na rozgrzewkę ok.
Klub i spółka uważąjąca i promująca się w przestrzeni publicznej jako toleracyncyjna wobec grup mniejszościowych, ba, co więcej szczcyci się tym w przekazie publicznym i charakterze działalności, na banerach imprez i promocji w social media. A prywatiei właściciele to niezbici ignoranci o małym rozumie, robiący sobie z różnorodności tematy do dobrych i soczystych żartów i przejawów dyksryminacji. Etyka trzyma się tylko dla grupy znajomych, z prawdziwymi wartościami nie mając nic wspólnego. Nie rozumiem, skąd tyle aprobaty dla tego miejsca.
Firma zajmująca się sprzedażą online i klub to są ci sami ludzie.
Chamska kultura na barze w klubie na ul. Niepodległości 8A, uważajcie na kwoty wbijane w terminalne podczas płatności kartą, dodatkowo ochroniarz przyczepiający się do gości, nieprzyjemny, obleśny i (usunięte przez administratora)typ.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w One Love Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy One Love Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.