tak działa sprzedaż internetowa w Castoramie: zamawiasz towar na drugim końcu polski na wszelki wypadek podajesz inne dane jako ze ktoś notorycznie przejmuje paczki i listy zamawiasz towar a po rozpakowaniu masz nie dość że inny to jeszcze identyczny jak obecny a jaki zamek do drzwi-którego nie było w ofeercie na tym sklepie takiego zamka, obsługa- wybrane osobniki z Castoramy (usunięte przez administratora)którzy dokładnie wiedzą jaki towar zamawiasz i jaki masz nie polecam
Płacą od pierwszych dni?
a może jakąś rzetelna opinie o Castorama zakopianka się napisze o tym sklepiku co wy na to
Praca ciężka i stresująca. Aktualnie ogłaszają się na olx poszukują pracowników w Krakowie -doradców handlowych stawka UWAGA 2600 brutto !!! Jest to przedostatnia stawka z tych najniższych , tylko KFC ma mniej , a tak wszyscy dają więcej więc oceńcie sami czy warto....
2600 brutto to chyba na 1/4 etatu. A to wyzyskiwacze, (usunięte przez administratora)potrzebują, najlepiej jakby 90% ludzi pracowało za miseczke ryżu jak w Chinach!!!
Teraz płacą 3000 tyś brutto, to jest ok 2200 zl na rękę. Przy czym najniższa krajowa od stycznia będzie wynosić 2800 zl brutto. Każdy sam musi sobie odpowiedzieć na pytanie czy w dzisiejszych czasach, jest się w stanie utrzymać za takie pieniądze...
Niestety ale w castoramie pan kazał mi czekać na niego w kolejce a chciałam się tylko zapytać o cenę po 1godzinie zjawił się pracownik
Czy Castorama zatrudnia teraz tylko przez agnecje pracy?
Czyli tak, atmosfera jest jak najbardziej ok, przydatne benefity, stabilne warunki zatrudnienia, w dodatku całkiem fajne premie. Mnie praca tu odpowiada.
Zdecydowanie nie polecam bezczelność pań ktore pracują przy zwrotach przeszła moje najśmielsze oczekiwania to co przedstawiają reklamy jest kłamstwem nikt tam nie jest pomocny, życzliwy NIE DAJCIE SIĘ NABRAĆ jest wiele innych punktów gdzie też można się zaopatrzyć we wszystko A zakupy robi się z przyjemnością
A jak przebiega rekrutacja w firmie? Czy są jakieś wymagania, które trzeba spełniać na początek?
Opinia o Castoramie w Krakowie przy Zakopiance. Po umieszczeniu w internecie pierwszej opinii o logistyce w tej placówce, Pani kierowniczka przeprosiła mnie słowne i administracja Castoramy pisemnie publicznie w internecie. Elegancko! W związku z czym zamówiłam jeszcze tam potrzebne mnie rzeczy. Niestety, znowu totalny koszmar! Nie da się tu nikomu zaufać, nawet jeśli obsługa będzie bardzo miła. Szczególnie proszę uważać te osoby, którzy robią większy remont i kupują wiele różnych rzeczy. Pracownik grzecznie przygotowuje zamówienie, to prawda. Z tym zamówieniem klient przychodzi w ustalonym terminie, te rzeczy niby odłożone. Pracuje już ktoś inny. Ten sprzedawca odbiera zamówienie, które mieliście i z jakiś przyczyn musi jego przepisać. Do głowy nam, kupującym, nie przyjdzie, że w tym momencie robią się różne cuda. Wybrane lustro, którego już nie ma zamienia się na inne, bez zgody klienta, dodatkowo dopisują wieszaki w ilości 6 sztuk, które klient nie zamawiał i które nadają się do stadionu publicznego, a nie do mieszkania. To jest taka, uważam, "lekka zemsta" chyba za poprzednią opinie, na prawie 300 zł dodatkowo... Wiadomo, że można zwrócić wszystko i to w ciągu roku, ale dlaczego, mam kredytować swoimi pieniędzmi Castoramę i tracić dodatkowo swój czas na zwrot towaru, taksówki, przeżywać stresy i itd. Ja już nie wierze w pomyłki w tym sklepie. Złośliwość i celowe działania! Mała ilość zakupów jest tu do przyjęcia, ale dużych zakupów naraz nie polecam nikomu. Z każdym dniem nasz czas jest droższy, ale nikt o tym nie myśli. Coś innego w tym czasie moglibyście zrobić dla siebie. Chcemy cieszyć się odnowieniem mieszkania, ale na każdym kroku spotyka nas koszmar usługowy. Pieniądze za dostawę muszą być pobierane w sklepie i również za wniesienie na wskazane piętro, na podstawie faktury VAT, a nie "daj dostawcy" gotówkę do ręki, jak sugeruję sklep. Inna firma z internetu ( obecnie rozpatrują reklamacje) wysłała mnie kurierem połowę kabiny prysznicowej. Takie są rzeczy, drodzy obywatele... To już chyba ostatni remont w moim życiu, ale, być może, moje doświadczenie pomoże wielu osobą uniknąć podobnych sytuacji. Życzę wszystkim Polakom satysfakcji z zakupów w przedświątecznym okresie.
(usunięte przez administratora) Czeka się na pracownika nie raz po 15 min żaden prywatny sklep nie pozwolił by sobie na takie traktowanie klijentow (usunięte przez administratora) Niestety życie jest brutalne wiem coś o tym bo pracowałam w Castoramie nie będę pisać w której (usunięte przez administratora) I musiałam spędzić
Wiecie może czy firma prowadzi teraz rekrutacje?
Popieram opinie Toms, też pracowałem w Bronowicach. Mogę dodać jeszcze, że jest to zdecydowanie najgorszy sklep w Krakowie pod względem wiedzy pracowników, ale co się dziwić skoro z osób z którymi pracowałem praktycznie już nikogo nie ma, a reszta to nowe osoby wyglądające jakby ktoś zrobił łapankę w szkole średniej :) . Kierownicy przesiadujący godzinami na kawie u góry za przyzwoleniem dyrekcji, wcześniejsze wyjścia do domu, gdy brak dyrekcji i zostawianie często pracownika samego na dziale. Wielogodzinne rozmowy przez prywatny telefon prowadzone przez kierowników, polecam przeglądnąć monitoring i sprawdzić jak niektórzy po 3-4 godziny w ciągu swojej pracy rozmawiają chodząc po sklepie, ale najczęściej uciekając na inny dział by nikt im nie przeszkodził. Ewentualnie kierowników można spotkać przy wejściu pracowniczym na papierosie. Co do konfidentów to myślę, że jest już więcej niż połowa jak pisał Toms, mam nadzieje że tak sprawnie będą obsługiwać teraz klientów jak donosili na innych. Podsumowując jeśli ktoś chce spróbować pracy w Castoramie to niech omija z daleka Bronowice, chyba że planuje zobaczyć jak wygląda mobbing w 21 wieku, stosowany przez kadrę kierowniczą i dyrektorską.
To czy warto tam pracować zależy od działu, placówki, kierownictwa i ekipy ale ogólnie szału nie ma. Bardzo trudno o awans. Jeśli się tam zatrudniać to na "lekkie" działy. Za takie pieniądze nie ma co zdrowia zjadać na pokryciach lub budowlanym. Na cięższych działach częsciej dochodzi do rotacji pracowników. Nowi niejednokrotnie mają znikomą wiedzę na temat tego, co sprzedają a "szkolenia" z zakresu produktów są bardzo kiepskiej jakości. Klienci oczywiście najczęściej się nie znają na produktach/technologiach więc słuchają rad "ekspertów", znając najczęściej produkty tylko z teorii i kupują to co im polecą, Podejście do klienta beznadziejne. Większość pracowników łazi po markecie jak po muzeum-nie wiedzą od czego tam są. Często unikają kontaktu z klientem bo im się po prostu nie chce. Oczywiście zdarzają się wyjątki. Logistyka na poziomie klient-market-magazyn, beznadziejna. I tak juz na koniec : Castorama się chwali, że maja najniższe ceny-absurd!!! Na wielu produktach ceny maja tak wyśrubowane, że kupowanie czegokolwiek to desperacja i tylko zdesperowanym(lub też nie liczącym sie z kasą) polecam tam zakupy. W innym przypadku radze poszukać podobnych produktów internecie lub u lokalnych sprzedawców.
A czy jest szansa awansować na kierownika działu tak np. pod 2-3 latach mając wyższe wykształcenie?
Zadałeś dobre pytanie. Ja też jestem ciekawy, czy pracodawca pozwala pracownikom rozwijać ścieżkę kariery, awansować i starać się o podwyżkę? Czy ktoś z obecnych pracowników mógłby odpowiedzieć na to pytanie? Na stronie Castoramy https://www.castorama.pl/praca/castorama pracodawca zachęca do aplikowania i składania CV.
A jak wygląda atmosfera? Czy pracownicy obgadują siebie nawzajem i donoszą na siebie jak w wielu hipermarketach?
Szczerze to w sumie nie robia nic wiecej poza plotami, konfidentura, i sprzedawaniem sie. A zostala znikoma resztka normalnych pracowników którzy pewnie w niedługim czasie zostawia to (usunięte przez administratora) Nie polecam pracy w Castoramie na Bronowicach.
czyli same (usunięte przez administratora) Polacy najgorszego typu. Czasami to myślę, że chyba najlepiej zostać jakimś kierowcą. Nie ma wtedy kontaktu, nie trzeba się z nikim użerać.
Pracowałem w Castorama Bronowice 7lat, nie polecam nikomu pracy w tej firmie a jesli ktos bardzo by chcial spróbować to przynajmniej nie w Casto Bronowice ze zwgledu na "dyrektorka" który który w śmieszny sposób tam próbuje panować. Brak jakiegokolwiek szacunku do pracowników, ciagle bieganie po sklepie w przygarbionym sweterku i czepianie sie praciwnikow, kierowników polaczone z darciem r...ja na sklepie w towarzystwie klijentow. Jezyk ktorym sie posługuje dyrektor w czasie wydzierania sie na pracowników to w sumie poziom tej osoby wynikajacy z kultury osobistej, badz tez z niepanowaniem nad soba po odstawieniu jakiegoś leku jesli takowy na taka przypadlosc jest. Podsumowując nie polecam tam pracy nikomu! Wyzysk na maxa, połączony z kiepska kasa (7 lat pracy, wynagrodzenie na poziomie 2200 netto) konfidenci co druga osoba, kierownik porażka.
Witam, pracowałem w Costoromie na Pilotow aż 2 lata, praca nie przyjemna:( Ludzie lizusy dla dyrektora, traktowanie przez przełożonych nie dobre.Dają umowę na 3miesiące potem na rok i wymiana ludzi.Na urlop wysyłają kiedy im pasuje Nowi będą szybciej zapieprzać żeby się sprawdzić.Nie polecam pracy tam. Wykorzystywanie na maxa
Kierownik całkowita pała, skręcenie kostki i 2 miesiące na L4, praca dla koni, zero podwyżek, (usunięte przez administratora) i konfitury, OBI to samo ale lepsze hajsy
Jakie zarobki są w Castoramie? Ile można dostać na początek?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Castorama Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Castorama Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Castorama Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 0 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!