Czy jest u może ktoś kto pracował już jako technolog procesu i mógłby ustosunkować się do warunków zatrudnienia? na stronie widoczne są w zasadzie trzy oferty, czy to jakieś stale zapotrzebowanie? jaki konkretnie sprzęt do pracy jest udostępniany? Jak go oceniacie? widzę ze ma być to laptop oraz telefon, ale jakie i jak się na nich pracuje?
No z tym tworzeniem dokumentów produkcyjnych to nieźle Cię wyobraźnia poniosła heh, bo kto jak nie operatorzy pomagają wam ogarnąć parametry produkcyjne? Z tą normą to się zgodzę - nie do wykonania. Proponuje założyć inne buty i spróbować ją wykonać... Jeśli zaś nie leży Ci ta opinia to proponuje wziąć się z końcu za robotę i to w taki sposób aby inni pracownicy nie mogli wytykać tej indolencji która aż razi w oczy. I jeszcze jedno, mianowicie nie oburzajcie się, że operatorzy śmieją się z was jak wspomniałeś. Moim zdaniem powinni płakać ...
Siemka, widzę że od paru tygodni widnieje oferta pracy dla magazyniera. już z marszu zastanawia mnie z czego wynika 400 zł różnicy w widełkach. To jakaś premia czy może kasę przydzielają zależnie od doświadczenia?
Hej, wstępnie interesuje mnie praca jako Młodszy Analityk Danych. Kiedyś jak szukali to chyba nie trzeba było mieć doświadczenia, przynajmniej tak widzę po ofercie. To do dziś raczej będzie aktualne? nie mam go a myślę czy by się nie zgłosić, może jeszcze będą szukać. ocenicie warunki?
Tam już nie ma co analizować nie potrzeba analityków. Tam potrzeba zarządzających którzy mają mózg. Wiadomo że mózgu nie widać ale jak go nie ma to widać i w tym zakładzie takie osoby zarządzają ????
Czy jest u może ktoś kto pracował już jako technolog procesu i mógłby ustosunkować się do warunków zatrudnienia? na stronie widoczne są w zasadzie trzy oferty, czy to jakieś stale zapotrzebowanie? jaki konkretnie sprzęt do pracy jest udostępniany? Jak go oceniacie? widzę ze ma być to laptop oraz telefon, ale jakie i jak się na nich pracuje?
Ja pracowałem, była to moja pierwsza praca w zawodzie. Początkowo bardzo mi się podobało, dział bardzo w porządku, ze wszystkim idzie się dogadać, nie ma złej krwi. Nie wiem jak wygląda aktualnie skład, ale byli pomocni w miarę możliwości. Mogłem w praktyce określać normę, sprawdzać wydajności, tworzyć dokumenty produkcyjne itd. Praca w elastycznych godzinach, ale najlepiej 7-15. Wypłaty były już na koniec miesiąca. Kawa, jabłka dowoli. Ogólnie w większości firmy pracuje pozytywna atmosfera, ludzie są raczej pomocni. Jest dużo spotkań, dyskusji, jednak w dużej mierze są one bezsensowne i marnują cenny czas. I to by było tyle z plusów. Jako technolog trzeba biegać na każe zawołanie, na każdy problem po liniach i innych miejscach. Masa nerwów, choć są też okresy spokojne. Wiecznie się coś nie zgadza w dokumentacji lub występują nieprzewidziane problemy, każdy zainteresowany chce czegoś innego. Przyjdzie dyrektor ma- ma być tak, zmiana w dokumentacji, przyjedzie kierownik- ma być tak, znowu zmiana. Aż w końcu przyjdzie co do czego i operator się z Ciebie śmieje bo to wszystko okazuje się bez sensu, a technolog czuje się jak (usunięte przez administratora) i nie wiadomo co dalej robić. Większość ludzi jest w porządku, natomiast znajdą się tacy, na których widok chce się splunąć pod nogi. Warto szczególnie pochwalić panią prezes, do której można się zwrócić z trudnym problemem. W firmie panuje bardzo duży nieład w danych oraz kiepska komunikacja, która powoduje wiele problemów i nieporozumień. Do technologa należy również określanie możliwości produkcyjnych, więc on to określa, ale nie wiadomo z jakiego powodu dział handlowy wcale się tego nie słucha twierdząc, że wszystko się da i kiedy przyjdzie co do czego jest wielka awantura w której ten dział już nie uczestniczy i kto musi kombinować uwaga- technolog. Płaca jest bardzo słaba, aktualnie granicząca z najniższą krajową, premie jedynie za ustawiane cele- śmiech. Więcej się zarobi pracując fizycznie i to nawet po kilku latach stażu (awans nie daje podwyżki :)). Pojawia się wiele zadań o których nie ma się pojęcia i trzeba przecierać samemu szlaki, ale to jeszcze do przeżycia. Co do sprzętu to zwykły laptop dell, standardowy jak w całej firmie, telefon xiaomi- raczej badziew. Możesz zabierać je do domu i na nich pracować, jeśli jest taka możliwość po wcześniejszym uzgodnieniu. Podsumowując, dobre na pierwszą pracę, kiedy nie potrzebujesz za dużo pieniędzy, do przyuczenia. Później warto się zawijać bo niewiele się zmienia.
Czy może mi ktoś przypomnieć ile musimy dopłacić do balu w Malinowym bo nie zrozumiałam a nie wiem czy mnie będzie stać
Ktoś odpisał teraz niedawno ze 30 zł. nie wiem na ile to sprawdzona informacja ale czy wcześniej było o wiele drożej, skoro miałaś obawy przed tym czy Cię stać? Kiedy ostatnio była jakaś większa impreza?
No z tym tworzeniem dokumentów produkcyjnych to nieźle Cię wyobraźnia poniosła heh, bo kto jak nie operatorzy pomagają wam ogarnąć parametry produkcyjne? Z tą normą to się zgodzę - nie do wykonania. Proponuje założyć inne buty i spróbować ją wykonać... Jeśli zaś nie leży Ci ta opinia to proponuje wziąć się z końcu za robotę i to w taki sposób aby inni pracownicy nie mogli wytykać tej indolencji która aż razi w oczy. I jeszcze jedno, mianowicie nie oburzajcie się, że operatorzy śmieją się z was jak wspomniałeś. Moim zdaniem powinni płakać ...
Cześć, jest teraz dostępna oferta dla młodszego specjalisty ds. technicznych. Zastanawiam się nad oferowanymi stawkami dla osoby, która ma już doświadczenie. zostało to uznane za atut w opisie
(usunięte przez administratora)
A jak w ogóle było na tym całym balu? Faktycznie po 30 plnów trzeba było dorzucić? Jeśli tak to za jakie konkretnie atrakcje tam na miejscu i czy często takie coś organizujecie?
Było mega fantastycznie, każdy się świetnie bawił, dobrze pojadł, byli panowie od karykatur, fotobudka, 360budka i świetna muzyka. Wyborowe towarzystwo i pełna kultura (przynajmniej w moim okręgu, nie wiem jak u innych).
kiedy beda przyjecia do pracy.i dlaczego zwalniaja stalych pracownikow.odp
Hej, pojawiła się tu odpowiedź na jedno zapytanie, by bezpośrednio kontaktować się z HRem. A powiedzcie mi po jakim czasie dają odpowiedź zwrotną? I czy do tego działu ostatnio kogoś szukali? Ciekawa byłabym pracy
A tutaj trzeba robić koniecznie na cały etat? nie można na część? A jeśli tak to na jakich stanowiskach tak dla jasności? ktoś pisał niedawno o robocie dla studenta z tym, że na 3 zmiany. Czy jest coś tylko na jedną?
Idź zapytaj do działu HR, tam na pewno zostanie udzielona Ci wyczerpująca odpowiedź na Twoje pytanie związane z możliwością zatrudnienia.
Firma Gala Poland Sp. z o.o. dodała ofertę pracy na stanowisko Piekarz. Warto składać swoje CV?
Ostatnio 12 października mieli na fejsie ofertę pracy jako pracownik konfekcji dla studentów do 26 roku życia. Oferujemy pracę zmianową, tyle napisali. Kto doda, ile można zarobić pracując na 3 zmiany PN-PT?
czym sie rozni umowa pracownik lini produkcyjnej a umowa pracownik pakowacz w gala poland
czym rozni sie umowa pracownik lini produkcyjnej a pakowacz odp???
#nie wiem ale się wypowiem. Ten drugi nie pakuje a drugi nie produkuje przypadkiem? :D Zdradzisz mi przy tym gdzie widzisz teraz oferty na taką robotę? Ja na głównej stronie jeśli już, to w karierze widzę ofertę na operatora chociażby, a nie widzę przy tym by coś dla pakowacza było?
kiedy beda przyjecia a kiedy zwolnienia w gala poland odp.
A te oferty na stronie www w zakładce z karierą są w takim razie jakieś poglądowe tylko, skoro pytasz o przyjęcia? niby widnieje dopisek, że to bieżące poszukiwania. A o jakie stanowisko się ubiegasz teraz, na jakie warto aplikować? Ja nad KAMem się zastanawiam, bo mam doświadczenie a w dodatku jest napisane, że można hybrydowo. Ciekawe jakie są widełki?
witam ubiegam sie o prace w gala czy ktos mi napisze kiedy beda przyjecia do pracy tam.odp.
Pracowników z długim stażem zwalniają z produkcji a oni do biur przyjmują bo jeszcze ich tam mało jest a co z tymi zwolnionymi co z produkcją. 4 liderów na jedną linie i dla nich jest praca.
witam ubiegam sie o prace to kiedy beda przyjecia w tej firmie.
Przecież ledwo co zwolnili koło 100 osób i to takich którzy po 15 lub 20 lat pracowały. A ty chcesz iść do tego zakładu
Miałem kiedyś sen. A w tym śnie Korona była miejscem sprawiedliwym. Liderki pracowały wspólnie z załogą, podwyższając swe kompetencje, służąc pomocą, nie wywyższały się ponad innych, nie mieszały z błotem ludzi, szanowały nie tylko swe psiapsiółki ale każdego pracownika. Dawały punkty sprawiedliwie, nie było malwersacji 5 minut po ustaleniu przez kierownika innej zmiany nowych list. Nikt nie wyrzucał ludzi na poniewierkę bo się nie podobali, nikt nie trzymał się kurczowo swoich znajomych, byle mieć swoją grupę kolesiów blisko, bo w tej firmie słowo nepotyzm nie istnieje. Liderki nie wyżywały się na pracownikach za swe nieudane życie prywatne i nie zmuszały nikogo do pracy po 12 godzin, same nic nie robiąc oprócz kawy ulubieńcom. Śniło mi się również to, że kierownicy każdej zmiany szanowali się wzajemnie. Potrafili podać sobie dłoń i nie obgadywali innych kierowników przynajmniej aż poprzedni nie wyjedzie poza bramę. W tym śnie każdy był traktowany równo, nie było protekcji, nie było lizusostwa, nie było specjalnego traktowania operatorów czy liderów ze względu na podwożenie kierowników do pracy. Takiego czegoś nie było. Nie było żadnych durnych sytuacji, nagłych zmian zleceń, kolorów, udawanych zdjęć do gazetki, nie było wykorzystania ludzi do czegoś (usunięte przez administratora)bo ktoś z wyższym stanowiskiem napisał głupiego emaila. Liderzy nie byli na tyle głupi by udowadniać że są baranami którzy zjedzą (usunięte przez administratora) jeśli zrobi je ktoś nad nimi a gdy będzie spadało to krzyknie- kto pierwszy ten lepszy. W moim śnie (usunięte przez administratora) liderki z 4 grupy nie gnębiły ludzi, a każda zgłoszona sytuacja była rozpatrywana sprawiedliwie. Nikt nie zwolnił gnębionego pracownika , nie umył rąk wysłaniem socjopatycznej liderki na l4 by po tygodniu udawać że nic się nie stało i nikt nie trzymał takiej jeśli powinna już dawno być na emeryturze. Lub w muzeum. W śnie moim liderki nie były tylko socjopatkami które nie potrafią obslugiwać maszyn za którymi latami piją kawę i mizdrzą się do operatorów. Kierownicy byli kompetentni i wiedzieli co się dzieje w zakładzie. Zawsze potrafili po przejęciu zmiany wiedzieć dokładnie co gdzie i jak. Nikt nie zmuszał operatorów do składania kartonów czy sprzątania pod liniami bo tego nie mieli w obowiązkach. Żaden lider czy kierownik nie siedzieli godzinami w biurze wymyślając odpowiedź na podchwytliwe pytanie dyrektora w celu pogrążenia kolegów z innej zmiany. Nikt nie okradał ludzi z pieniędzy pod pozorem zabrania punktów z BHP bo wiszą na linii 2 zmiotki a napisane jest że szufelka, nie udając przy tym że operatorzy noszą wiadra z parafiną czy 45 kilowe pojemniki przez całą halę , wnosząc je po drabinie nad głowami i że to się nigdy nie wydarzyło.
Nie wsadzaj liderek to jednego wora. To, że jedna z czwartej grupy traktuje ludzi jak (usunięte przez administratora) nie oznacza, że inne też tak robią.
NIKT - nie kuś, ponieważ nie chodzi o to czy prawda wyjdzie na jaw czy nie tylko kiedy i kto się dowie. Jak mawiał Ś.P. Zeus - lider powinien być przewodnikiem pracownika a co za tym idzie być zespołem który działa wspólnie dążąc do efektywnej i efektownej pracy. Tymczasem stanowisko to ewoulowało w śmietankę. Po co nam liderzy skoro i tak przesiadują ponad połowę zmiany na kawce. Nie wkładam wszystkich do jednego worka bo uczciwie mogę policzyć na palcach jednej ręki liderów którzy zasuwają na równi z pracownikami, i to się ceni.
Ubijasz na operatorów lecz tak naprawdę miej tą świadomość że my bez was sobie doskonale poradzimy, odwrotnie to nie działa i jak najbardziej jestem za tym aby zarząd wziął to pod uwagę planując dalsze zmiany w strukturach firmy. Zamawianie surowców, kontrolowanie wyrobu, domawianie, wypełnianie dokumentów to wasze obowiązki, ale czy siedzenie w zakamuflowanym miejscu i prowadzenie prywatnych dialogów także należy do waszej listy zadań? Myślisz że nikt tego nie widzi? Czynności które są wymienione wyżej to nie jest jakieś skomplikowane zajęcie, tym bardziej że i tak jesteście z tego wyręczani. Wy nawet nie macie zielonego pojęcia o procesie technologicznym, jakie zarządzanie podległymi pracownikami takie efekty. Apropo świadomości dopuszczenia pracownika pod wpływem do pracy - to tylko potwierdza powyższe ...
Główną zmorą tej firmy to brak kompetentnych pracowników ale jak mogą być skoro rotacja ogromna i co trochę przerzucają z jednej linii na drugą, z jednego stanowiska na drugie. Nikt uczony się nie urodził. A pro po liderów, to ci liderzy, to po staremu po prostu brygadziści czyli pracownicy na stanowiskach robotniczych, którzy powinni z pracownikami fizycznymi normalnie pracować i przewodzić danej brygadzie, wdrażać nowych pracowników itp. Natomiast brakuje w tym zakładzie średniej kadry technicznej bo rozumiem ze kierownicy to już wyższa kadra techniczna, chociaż tak patrząc z boku to liderzy zachowują się jak wyższa kadra techniczna.
Chętnie poznam 'atrakcyjne warunki zatrudnienia' na stanowisku Key Account Menedżera :) Ktoś pomoże kandydatce? Zauważyłam tutaj jakiś przedział 2300 do 7000 zł, ale dotyczył chyba konkretnie produkcji.
Witam W piątek kupiłem w Pepko w Gdańsku Tilajty do podgrzewania i muszę powiedzieć, że to jakiś bubel i nie nadają się do utrzymania ciepłoty w czym kolwiek, dlatego zrobiłem zdjęcie i nagrałem krótki filmik, który Wam Przesyłam w załącznikach. Informuję tylko Was iż myśląc, że może to jakiś przypadek kiepskiego palenia się, odpaliłem kilka sztuk i okazało się, że wszystkie które odpaliłem, tak się palą, jak na wideo ! Domyślam się, że to ja ne pierwszy piszę w tej sprawie. Powinna być jakaś informacja, że produkt jest nie w pełni sprawny, nie wydziela potrzebnej temperatury i nie wypala się do konca a tym samym zamiast palić się trzy godziny, jak podajecie w informacji, pali się ledwo niecałe dwie godziny. Powstaje pytanie co zrobić z pozostałymi ??? Proszę o podanie adresu na który mam Wa odesłać Wasz produkt. Zapytanie do Was wysłałem 18 stycznia na podany przez Was adres na Waszym produkcie (usunięte przez administratora) i do dzisiaj nie otrzymałem odpowiedzi, myślę że ani Wam ani mi nie zależy na anty reklamie.
Jak traktują pracowników to taki mają produkt !!! Nie było i chyba już nie będzie żadnej reakcji na wpis !!! Czyli wynika z tego że KOMPLETNIE OLEWAJĄ SWOICH KLIENTÓW i są nastawieni wyłącznie na zysk i nie ważne że PRODUKUJĄ BUBEL, NIE POLECAM ZAKUPU PRODUKTÓW TEJ FIRMY !!!!!! Edward
Rzeczywiście, minęło 22 dni i zero reakcji z ich strony. (usunięte przez administratora) Henryk
Witam. Jestem zainteresowany w pracą w firmie korona. Może mi ktoś powiedzieć jakie są zarobki dla początkujących na rękę ?
To zależy na jakie stanowisko, jawne stawki są ujęte tylko dla stanowisk pracowników produkcji oraz operatorów. Widełki wypłat oscylują od około 2300 a 7 tys zł w zależności od danego stanowiska jak wspomniałem na początku.
jest jakaś szansa na przytoczenie tych najlepiej wynagradzanych? chodzi mi o to czy faktycznie na początek można tak dużo otrzymać i na jakich ewentualnych warunkach, pewnie na doświadczenie patrzą ale czy na coś jeszcze?
Doświadczenie moim zdaniem jest raczej najlepiej cenionym atutem w tej firmie. Nie mogę odpowiedzieć na Twoje pytanie wyczerpująco ale zasadne będzie tutaj przytoczenie tezy, że żałuję iż nie skończyłem studiów o kierunku chemicznym lub IT ... No ale cóż, to co mówią starsi często dociera do człowieka za późno
Czyli studia też są atutem do lepszego wynagrodzenia? A jeśli chodzi o rozwój to masz tutaj możliwość podnoszenia kwalifikacji? Wysyłają na jakieś szkolenia?
Czy są atutem? Teoretycznie tak, jakie ? Chemia, biotechnologia? A może matematyka? Jeżeli pokrewne wyżej przytoczonych to bingo!! Czy mam możliwość podnoszenia kwalifikacji? - co z tego że chcialbym szkolić się więcej jak odbija się to echem ? Najłatwiej spławić taką osobę i wiecznie przeciągać czas na możliwość opanowania kolejnego stanowiska
A no widzisz, czyli jakieś próby podejmowałeś. Ale gdybyś mógł się szkolić i rozwijać to miałbyś w miarę pewny awans, czy w strukturach tej firmy tak to nie wygląda? O może zapytam inaczej. Co musisz zrobić, aby wyżej awansować i czy ktoś Ci nakreślił taką ścieżkę rozwoju zawodowego?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Gala Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Gala Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 52.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Gala Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 30, z czego 12 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 13 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!