Umowa o pracę również bywa na czas niekreślony, są skłonni ku tej formie. Póki co jedna z najfajniejszych firm, najcieplejszych, w których pracowałam. Rodzinna atmosfera, bywają niesnaski między pracownikami albo na linii zarząd-pracownicy, ale wszystko za pomocą rozmów i pozytywnego nastawienia da się rozwiązać. Raczej nie ma problemu z wkręceniem się nowego pracownika w towarzystwo starszych specjalistów :) Ludzie z poczuciem humoru, ciekawi i inteligentni. Czasem męskoszowinistyczne żarty, ale laski trzymają się razem i potrafią odpierać takie teksty; zarząd też nie pozostaje wobec takich kwestii obojętny. Gdyby jeszcze chętniej stosować nowoczesne techniki sprzedaży i marketingu, a także uporządkować to i owo w kwestiach zarządzania projektami (nie wiem jak jest teraz, ale mówię o okresie, w którym tam pracowałam), byłoby bosko! Generalnie na plus. Warto pytać o podwyżki, bo można je dostać. Warto się trochę postarać i wykazać, bo w mojej opinii zostanie to zauważone przez przełożonych. Nie warto za bardzo się starać oczywiście (jak wszędzie) i zajmować rewolucją (jak wszędzie), bo można się wypalić ;) Firma dobra również na start. Myślę, że zapewnia stabilne zatrudnienie. Pozdrowienia dla obecnych multiprojektowiczów :)
Jak oceniacie pracę w tej firmie?
Czy w Grzegorz Góral Multiprojekt zawierane są umowy na zlecenie w okresie próbnym?
serwonapędy ESTUN (które sprzedaje firma Multiprojekt) mają najgorszy software, z jakich do tej pory siedziałem.
Co masz na myśli dokładnie? Jest wszystko czego potrzeba. Zresztą co może być wspaniałego w sofcie służącym do wprowadzania parametrów? Ja tam nie narzekam, może jakoś super komfortowo nie jest, ale bez przesady. Poza tym pozwalają zaoszczędzić sporo kasy.
Wszędzie jest dobrze gdzie nas nie ma. Mniej narzekania a więcej pracy i każdy będzie zadowolony!
Praktykami, traktowani jako darmowa siła robocza do prostej żmudnej pracy, nie polecam
Odpowiedziałeś na wpis użytkownika, który po części wspomniał o praktykantach. Mogę z tego wywnioskować, że firma Grzegorz Góral Multiprojekt zatrudnia praktykantów. Wiesz może, czy w trakcie odbywania praktyk można nabyć odpowiednią wiedzę i umiejętności, które mogą przydać się w dalszej karierze zawodowej? Liczę, że opiszesz, jak to wygląda.
Zgadzam się z Małą. Chaos, poziom wypłat (wszyscy poza handlowcami naprawdę kiepsko przędą) i kłopoty z komunikacją między ludźmi i między działami rozwalają pracę i atmosferę. To jest po prostu męczące. Były takie sytuacje, że ludzie na siebie psioczyli i byli dla siebie paskudni. Jak atmosfera między ludźmi się psuje, bo szefowie wprowadzają autorytarnie jakieś dziwne rzeczy w firmie - to nie jest fajne. Firma staroświecka, nie wiem co ją czeka w przyszłości. Jak ktoś nowy przychodzi, to bardzo szybko zostaje z zapałem i nowymi pomysłami sprowadzony na ziemię, do pionu, ma być tak jak chce starszyzna...
Zdecydowanie na tak - doceniają pracowników, nie traktują ich jak taniej siły roboczej. Atmosfera w biurze świetna, młoda i wyszkolona kadra, jest również możliwość uczestniczenia w szkoleniach. Bardzo dobre miejsce dla osób interesujących się automatyką.
Nie traktują ich jak taniej siły roboczej? Śmiech na sali. Ta firma to jedna wielka prowizorka. Największy bałagan wprowadzają szefowie, a ich "innowacyjne" pomysły rozwalają całą miłą atmosferę w firmie. Z tego co wiem ostatnio sporo osób przez to odchodzi. Osobiście nie polecam.
Praktyki odbyte w oddziale w Warszawie, opieka na najżywszym poziomie, duża samodzielność w wykonywaniu projektu 10/10
@651 zgodze się z Tobą, faktycznie jesli chodzi o zarządzanie, wszystki procesy decycyzyjne to mogliby to jakoś usparwnić, ale nie wiem czy nie bedzie za to podwyżek teraz.
Średnio profesjonalna. Kuleje zarządzanie.
Słowa kojarzące się z Multiprojekt solidna, profesjonalna, rozwojowa, stresująca, wyczerpująca